WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyagaafabka wrote:Moje znajome po 2 razy w ciąży były i też nie robiły krzywej i wszystko ok. Jeśli nie ma żadnych objawów to po co się martwić. Obserwować siebie i będzie ok
Też tak myślę. Objawów żadnych nie ma to jest chyba okej.agaafabka lubi tę wiadomość
-
kasia1518 wrote:Jejku dziewczyny Wy to naprawdę malutkie jesteście- tyle na plusie i takie brzuszki. Ja mam na plusie 0.5kg ( od wagi sprzed ciąży) A brzuch mam taki jak Wy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/71cffa7977cc.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b67615b8fd9.jpgNo piękne masz te płytki i wannę, w moim guście bardzo. Gratuluję więc dobrego gustu
-
nick nieaktualnyola_g89 wrote:Ogólnie bardzo mało prawdopodobne żeby ktokolwiek z ZUS przyszedł na kontrolę do ciężarnej. W razie czego po prostu piszesz wyjaśnienie, dlaczego nie było Cię w domu. Wizyta u lekarza, apteka, cokolwiek
i najczęściej na tym się kończy postępowanie. Tylko nie dodawaj fotek z wakacji na portalach ogólnodostępnych, bo podobno nowa praktyka w ZUS to przeglądanie facebooka w poszukiwaniu dowodów zbrodni
natomiast nigdy nie słyszałam żeby się zorientowali, że ktoś leciał samolotem albo wyjechał za granicę. Chociaż w sumie mogą niby ściągnąć dane z NFZ, czy ktoś się starał o ubezpieczenie na wyjazd zagraniczny, więc ma to sens.
Co do cukrzycy, siostra męża ma w ciazy a nikt w rodzinie ani ze strony teścia ani teściowej nigdy nie miał cukrzycy. Także to jest ryzyk fizyk. Co lepsze ona w ogóle nie lubi słodyczy, w ciąży tym bardziej ich nie je. -
Dziewczyny, jak pielęgnujecie pięty? Przed ciążą miałam gładkie jak pupka niemowlaka, ale i 10 kg mniej. Stosowałam taki silny preparat Sholla na pięty, który nakłada się na skórę a po jakimś czasie zeskrobuje grubą warstwę martwego naskórka - super. Teraz robię peelingi, myję się tylko mydłem naturalnym od Ajeden, masła nakładam dwa razy dziennie. Wczoraj mama zwróciła mi na mieście uwagę, że mam zaniedbane pięty (!?!?), a ja naprawdę bardzo dbam, smaruję i faktycznie po spacerze wyglądają jak u chłopa
Izabelle lubi tę wiadomość
-
frezyjciada wrote:I tu się nie zgodzę. Cztery moje koleżanki-kazda zatrudniona w innej firmie, nawet województwo inne i miały kontrolę z zusu. Musiały się stawić na wyjaśnienia, pokazać paragon z zakupów np o sprawdzali i datę i godzinę i odległość od miejsca zamieszkania. Także to nie jest wcale tak kolorowo
Co do cukrzycy, siostra męża ma w ciazy a nikt w rodzinie ani ze strony teścia ani teściowej nigdy nie miał cukrzycy. Także to jest ryzyk fizyk. Co lepsze ona w ogóle nie lubi słodyczy, w ciąży tym bardziej ich nie je.także wierze, ze mogły się zdarzyć takie sytuacje jak opisujesz. ZUS ogólnie ma jazdę na punkcie „wyłudzania” zasiłków chorobowych i macierzyńskich. A już ciężarówki prowadzące działalność, które zachodzą w ciąże w krótkim czasie od założenia działalności, prowadzące działalność płacące podwyższone składki albo pracownice, które w krótkim czasie przed ciąża miały podniesione wynagrodzenie mogą się spodziewać postępowania... niestety takie są realia.
-
nick nieaktualnyNatalia1984 wrote:Dziewczyny, jak pielęgnujecie pięty? Przed ciążą miałam gładkie jak pupka niemowlaka, ale i 10 kg mniej. Stosowałam taki silny preparat Sholla na pięty, który nakłada się na skórę a po jakimś czasie zeskrobuje grubą warstwę martwego naskórka - super. Teraz robię peelingi, myję się tylko mydłem naturalnym od Ajeden, masła nakładam dwa razy dziennie. Wczoraj mama zwróciła mi na mieście uwagę, że mam zaniedbane pięty (!?!?), a ja naprawdę bardzo dbam, smaruję i faktycznie po spacerze wyglądają jak u chłopa
-
Oddzial zusu mam w miescie i boje sie tylko ze przyjda pierwszego dnia urlopu a j a na wyjasnienie jest 7 dni i nie zdaze wrocic
a kolezanki kontrole mialy jedna to juz na oddziale byla rodzic jak do niej przyszli
u mnie tez zaklad z duza iloscia pracownikow wiec zaklad mi placi wiec moze sie nie dopatrza
-
frezyjciada wrote:
Co do cukrzycy, siostra męża ma w ciazy a nikt w rodzinie ani ze strony teścia ani teściowej nigdy nie miał cukrzycy. Także to jest ryzyk fizyk. Co lepsze ona w ogóle nie lubi słodyczy, w ciąży tym bardziej ich nie je.
-
Krasnalowa, przykro mi, że masz taki dołek, chciałabym go zakopać, móc Ci powiedzieć, że wszystko będzie dobrze i nosisz pod sercem okaz zdrowia, ale chyba nie tędy droga. Zawierz tę sprawę Bogu, drobniutkie czy rosłe, zdrowe czy chore, będziesz miała dziecko, Istotkę, dla której będziesz całym światem, a ona Twoim... Spróbuj wypełnić sobie czas przygotowaniami do przyjęcia Niuni, może to pomoże Ci przegonić te czarne myśli. Kojarzę, że interesowałaś się kiedyś łóżeczkami dostawnymi, rozważałaś kupno Lionelo bodajże, więc może przyda Ci się informacja o jeszcze jednej, moim zdaniem fajnej alternatywie do Chicco Next 2me. Ja zdecydowałam się na Milly Mally SIDE BY SIDE, dziś mi przyszło i jestem zadowolona, jedyny minus jaki dostrzegam, to taki delikatny odgłos stukania podczas korzystania z funkcji kołyski, ale jestem w stanie przymknąć na to oko, bo poza tym spełniło w zupełności moje oczekiwania.
Dołączam poglądową fotkę mojego nabytku;) Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do formy!
https://naforum.zapodaj.net/7acab1fd603a.jpg.htmlLeft_ie, Izabelle lubią tę wiadomość
-
KatarzynaCarmen wrote:Kasia1518 faktycznie pół kg na plusie a taki brzuch no nie do wiary . A ile wazylas przed ciąża i jaki wzrost?
zawsze obawiałam się że w ciąży przytyje bardzo dużo że względu na tendencję do tycia. Obecnie mam 78.5kg
kasia1518
-
Natalia1984 wrote:Dziewczyny, jak pielęgnujecie pięty? Przed ciążą miałam gładkie jak pupka niemowlaka, ale i 10 kg mniej. Stosowałam taki silny preparat Sholla na pięty, który nakłada się na skórę a po jakimś czasie zeskrobuje grubą warstwę martwego naskórka - super. Teraz robię peelingi, myję się tylko mydłem naturalnym od Ajeden, masła nakładam dwa razy dziennie. Wczoraj mama zwróciła mi na mieście uwagę, że mam zaniedbane pięty (!?!?), a ja naprawdę bardzo dbam, smaruję i faktycznie po spacerze wyglądają jak u chłopa
Kiedys kosmetyczka mi mówiła,że klapki,japonki itp obijają się o pięty latem i stąd tez kłopoty
-
nick nieaktualnyDziewczyny a ja mam jeszcze pytanie odnośnie tej immunoglobuliny. Powiedzcie mi może Wam lekarze to jasno wytłumaczyli przed czym dokładnie chroni immunoglobulina skoro po porodzie i tak się dostaje ja do 72 h ? A ta podana w 28 tyg działa od 4-10 tygodni ? Chroni ewentualnie tylko obecną ciążę ? Próbuję to zrozumieć , czytam artykuły i nic. A mój gin też nie potrafił mi tego wytłumaczyć jakbym chciała.
-
nick nieaktualnykasia1518 wrote:Nigdy do super szczuplych nie nalezalam - mam 175cm i 78kg przed ciąża ( 8kg przyszło mi dzięki CLO) ale nawet jak miałam te 70kg to taka nabita byłam- grubokostna jestem
zawsze obawiałam się że w ciąży przytyje bardzo dużo że względu na tendencję do tycia. Obecnie mam 78.5kg
Hej to może dlatego też nie przytylas za wiele bo twoja waga z przed ciąży była duza ale lepiej dla Ciebie jak z dzidzia wszystko okej to nie ma się co martwić ja wazyla 62 a teraz 70 przy wzroście 173 więc dlatego nadrabiam kg . -
nick nieaktualnysusełek wrote:A co z igłami ? Bo ja dostałam glutometr za darmo i receptę na paski, ale już igły musże sama kupować. A za 24 igły zapłaciłam 11 zł co przy kuciu 6 razy dziennie starcza na 4 dni. Ciekawa jestem czy rodzinny może wystawić na nie również receptę ?
Igły są bez recepty. Ale mi na edukacji powiedziała że wielokrotnie używać kazda a nie jednorazowo. To jak szczoteczka do zębów nikomu nie pożyczać. Jak sie stepi to kolejna i potem kupić. -
nick nieaktualny
-
hej... odnośnie kontroli z ZUS-u to ja miałam przy każdych dwóch poprzednich ciazach... za pierwszym razem byłam w domu A za drugim razem byłam na badaniach więc składając wyjaśnienia musiałam dołączyć kserokopie badań bo tam była data i godzina... więc nie wiem czy ja miałam tylko takie szczęście że mnie sprawdzali
miłego dnia
-
nick nieaktualnyHej! Witam się w rozpoczętym 29 tygodniu. Jakoś tak bezpieczniej się poczułam bo znam dzieci urodzone w tym terminie, które są całkowicie zdrowe
Byłam dzisiaj zrobić badania, niestety mój mocz wyglądał jakbym dolała do niego mleka... aż się boję co tam znajdą.
Dziewczyny macie piękne duże brzuszki ja mam wrażenie, że mój urósł w 20 tyg i teraz stoi w miejscu. Jak się uda to zrobię dzisiaj zdjęcie i wrzucęKatarzynaCarmen, ola_g89, Izabelle lubią tę wiadomość