WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Camilla, to miłe co Cię spotkało
W sobotę, również w Biedronce Pani kasjerka mnie wywołała z kolejki i obsłużyła poza kolejnością. Podziękowałam i skorzystałam
Jakiś czas wcześniej, w Stokrotce - Młody chłopak specjalnie dla mnie otworzył kasę by mnie obsłużyć poza kolejnością. Nie było długiej kolejki.
Pozwalam sobie pomóc Nie odmawiam bo jak to to znajoma mówiła "dawać i prosić to za dużo". Jeśli ktoś Wam proponuje pierwszeństwo - skorzystajcie Nawet jeśli Wy teraz tego nie potrzebujecie to ta osoba poczuje się lepiej i też chętniej będzie innych przepuszczać. Poza tym przy tym niech inni się uczą jak powinni się zachować.
Mdłości męczyły mnie strasznie od 7tc do 15tc niemal codziennie, a potem do 23tc to udawało się troszkę nad mdłościami panować i wymioty były tak 2-3 razy w tygodniu.
Teraz zdarza się zgaga, ale nie ma tragedii jak na razie.
Jeśli chodzi o liczenie ruchów to żaden z lekarzy do których chodzę nic mi w tej kwestii nie zalecał. Małą czuję codziennie ale z różną intensywnością.
Do tej pory wizyty na NFZ miałam co 4 tygodnie, od kolejnej wizyty (31t3d) częstotliwość ma się zwiększyć .Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 18:50
Hedgehog, Camilla13, Izabelle, Asiaf lubią tę wiadomość
-
Ja mialam mdlosci cale dnie do 14 tygodnia ,teraz juz nie,ale za to teraz mam zgage i to codziennie,takze mleczko zgagowe idzie w ruch
Co do ruchów to moja sie udziela rano i wieczorem ,popoludniami jak leze,teraz bylam nad morzem i skopala matke bo za dlugo jechałam autem
Izabelle lubi tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
renjak wrote:dziewczyny, które miały nudności w 1 trymestrze..powróciły wam teraz? mi od kilku dni znowu jest niedobrze a już zapomniałam.jak to vyło w 1 trymestrze..
Weź nie strasz... ja rzygalam dalej jak widziałam... Nie chciałabym tego przeżywać ponownie... póki co u mnie spokój i lepiej niech tak zostanie bo miło tego okresu nie wspominamkasia1518
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny,
Ostatnio staram sie wyciszyc. Odmawiam nowenne pompejanska, czytam ksiazki religijne, w środę jedziemy z mezem do sanktuarium na Jasnej Gorze w Czestochowie. Staram sie robic wszystko zeby nie dopuszczać do siebie mysli ktore mnie bombarduja. Oczywiscie nadal mam czeste chwile watpliwosci i zmartwien mowiace mi ze moje dziecko nie jest zdrowe, ze kosci udowe do mocny marker wad itd. Maz podtrzymuje mnie na duchu. Bardzo chcialabym juz zeby ta ciaza sie skonczyla. Jestem nia wykończona. Pozdrawiam
Angel1988, kasia1518, veritaserum, Izabelle, Marrgoo, Asiaf, cziqitka89, promyczek 39 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny. Dzis wieczorem wizytuje. Umowilam sie tez na usg III trymestru na 9go lipca, będę wtedy w 29 tyg. Nie wie m czy to nie za wczesnie, ale rzadko mam porządne usg i nie moglam sie doczekać
Problemy zoladkowe, odpukac, na razie mnie omijają, ale I trymestr to byla tragedia
A tak z innej beczki czy któraś z Was nosi/nosila aparat ortodontyczny? Ja z górną szczęka jestem na finiszu, ale miedzy dwoma jedynkami powstała kilka dni temu i powiększa sie szpara, dramat
wizyta dopiero 26.06, mam nadzieje, ze nie zrobi mi wiekszego spustoszenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 09:52
Antoś
-
nick nieaktualnyAsiaf ja też dzisiaj wizytuję
Noszę aparat i na szczęście ściągam go już w sobotę! Dziwne z tą szparą... może ortodonta coś sknocił?
Co do problemów żołądkowych to ja w ogóle przez całą ciąże nie miałam mdłości, no może czasami z rana przed śniadaniem. Niestety teraz jak jest tak ciepło to delikatne mnie dopadają. No i to cofanie się jedzenia...dramat! Szczególnie jak je się w miejscu publicznym
-
Ortodonta odpisal, ze tak ma byćMarrgoo wrote:Asiaf ja też dzisiaj wizytuję
Noszę aparat i na szczęście ściągam go już w sobotę! Dziwne z tą szparą... może ortodonta coś sknocił?
Co do problemów żołądkowych to ja w ogóle przez całą ciąże nie miałam mdłości, no może czasami z rana przed śniadaniem. Niestety teraz jak jest tak ciepło to delikatne mnie dopadają. No i to cofanie się jedzenia...dramat! Szczególnie jak je się w miejscu publicznym no to zobaczymy jak to bedzie finalnie wygladalo. Gratulacje, ze już sciagasz, ja bardzo chcialam zdążyć przed weselem brata w sierpniu, no i wiadomo... Przed porodem. Ale nie wiem czy sie uda. W lipcu mina juz 2 lata od założenia pierwszego luku.
Co do szczepien to nic w ciąży nie planowalam, ginekolog tez nic o nich nie wspominal. Wiem tylko, ze muszę mieć podana immunoglobuline, bo mam grupe 0 RH -Antoś
-
Tez mam "trzecie" usg 9 lipca i to bedzie 29+4Asiaf wrote:Hej dziewczyny. Dzis wieczorem wizytuje. Umowilam sie tez na usg III trymestru na 9go lipca, będę wtedy w 29 tyg. Nie wie m czy to nie za wczesnie, ale rzadko mam porządne usg i nie moglam sie doczekać
Asiaf lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa na pewno szczepić się nie będę, nawet jakby mi dopłacali.
Ja teraz wizytuje 29.06 i myślę, że może to już będzie usg 3trymestru... Zobaczymy, bo to będzie 30+4 to tak w sumie akurat w środku widełek. Choć moja gin zawsze woli te ważne usg robić pod koniec terminu, w jakim trzeba go zrobić.
Wiecie co, tak sobie myślę... Tzn ciągle nie daje mi to spokoju i do mnie wraca odkąd odnalazłam termin om. Bo wiecie, że ta różnica to u mnie 3tyg? No i tak myślę... Uda się urodzić wcześniej czy się nie uda. . na co się nastawiać -
Ja mam usg III trym. 3 lipca to bedzie 30t1d wg usg prenatalnego a wg OM 29t5d, mi lekarz kazał liczyć od 28t w najatywniejszych porach dzidziusia (np. kolo 8 rano na pobudkę, po śniadaniu, po obiadku, na dobranoc) byle by było 10 razy na godzinę. Jak liczylam to wyszło mi raz nawet 30:) Ogólnie jest aktywny w ciągu dnia no chyba że zbytnio się zmęczę to dlużej odpoczywa... A jakie są u Was te ruchy? Takie typowe kopniaki gwaltowne czy przemieszczanie się/pływanie łagodne?
-
nick nieaktualnyfrezyjciada wrote:Ja na pewno szczepić się nie będę, nawet jakby mi dopłacali.
Ja teraz wizytuje 29.06 i myślę, że może to już będzie usg 3trymestru... Zobaczymy, bo to będzie 30+4 to tak w sumie akurat w środku widełek. Choć moja gin zawsze woli te ważne usg robić pod koniec terminu, w jakim trzeba go zrobić.
Wiecie co, tak sobie myślę... Tzn ciągle nie daje mi to spokoju i do mnie wraca odkąd odnalazłam termin om. Bo wiecie, że ta różnica to u mnie 3tyg? No i tak myślę... Uda się urodzić wcześniej czy się nie uda. . na co się nastawiać
Kurcze 3 tygodnie to dużo chyba że tak masz owulke i wiesz o tym. Ja bym wolała jak najszybciej mam już dość. -
frezyjciada szansa na wcześniejszy poród jest 3 tygodnie to jednak spora różnica.
U mnie termin z pierwszego USG i wg OM to różnica tylko jednego dnia, więc się nie łudzę, że uda się wcześniej. Raczej nastawiam się bliżej października niż sierpnia. Ale najważniejsze, żeby młoda była zdrowa. Póki co czuję się rewelacyjnie, więc nie mam aż takiego parcia żeby urodzić szybciej. Ciekawe, czy będę taka mądra pod koniec sierpnia.
U nas następna wizyta 2.07. - to będzie 29+0, ale nawet nie wiem, czy zrobi mi USG III trymestru. Zaskoczyło mnie, że to będzie już taki termin i nie zapytałam, co planuje. W szpitalu, w którym robiłam prenatalne na pewno nie ma szans, bo nie robią USG III trymestru na NFZ, jeśli w I i II badaniu wszystko było ok.
Wesoła89 u mnie głównie kopniaki i "prężenie". Tylko czasami czuję jak się przemieszcza, ale to bardzo delikatnie.
Asiaf lubi tę wiadomość
Okropne uczucie i to praktycznie po każdym posiłku.
