WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a u mnie zaczęło podnosić się tsh. 3 tyg temu było 3,0 a wyniki tydzień temu pokazały 3,6 . Wczoraj byłam u endo i dostałam oczywiście eutyrox n 25 i zwiększać dawkę ale jak czytam o rozpoczęciu leczenia w ciąży i możliwych ubocznych to mam obawy. WIem wiem tarczyca w ciązy b. ważna ale gin mówi że ft3 i ft4 bardzo ładne i dziecku nic nie będzie. Ale zgodził się że 25 można wziąć. Rozpoznanie to nadczynność pierwotna. Jak tolerujecie eutyrox w ciąży. Dodam, że biorę acard i zapomniałam zapytać czy razem można. A najlepszy był lekarz ogólny bo stwierdził że np w Anglii to do tsh 6 się nie leczy. NIe wiem czy zdążę zbić do porodu a potem co? odstawiać zaraz? MOj organizm nie zwariuje? Ingerencja w hormony to nie zabawa. Zawsze źle znosiłam jakiekolwiek leczenie hormonami nawet antykoncep nie mogę brać. Oczywiście wezmę te 25 bo dla maluszka wszystko ale mam obawy.
-
Nika312 wrote:Miesiąc temu po pobraniu krwi dosyć długo bolała mnie ręka. Spieszylo mi się wtedy trochę i nie ucisnelam wacikiem żyły. Widoczna była też jakiś czas pręga na ok 1cm. Teraz wyczuwam guzek w tym miejscu, ale nie boli. Co to może być? Czy to zrost?
Obserwuj. Ja po operacji kilka dni znow trafilam na ip bo zrobila mi sie bolesna gula w reku w miejscu po wkluciu i mialam stan zapalny żyły. Cos okropnego nie moglam ruszac nadgarstkiem do tego bylo to kilka dni przed moim wlasnym slubem (tak wyszlam za maz 2 tygodnie po usunieciu jajowodu z powodu ciazy pozamacicznej) i dostalam antybiotyki17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
Ciemnowlosa wrote:Obserwuj. Ja po operacji kilka dni znow trafilam na ip bo zrobila mi sie bolesna gula w reku w miejscu po wkluciu i mialam stan zapalny żyły. Cos okropnego nie moglam ruszac nadgarstkiem do tego bylo to kilka dni przed moim wlasnym slubem (tak wyszlam za maz 2 tygodnie po usunieciu jajowodu z powodu ciazy pozamacicznej) i dostalam antybiotyki
Współczuję przeżyc
No właśnie wczesniej to miejsce bolało, ale byłam pewna że to po wkłuciu, więc olałam to a teraz nie boli ale wyczulam coś twardego tak jakby zrost? To było ponad miesiąc temu, ale pamiętam miejsce wkłucia wyglądalo jak takie zadrapanie na 1cm (nigdy wczesniej tak nie mialam)
-
Aniajaa wrote:Dziewczyny a u mnie zaczęło podnosić się tsh. 3 tyg temu było 3,0 a wyniki tydzień temu pokazały 3,6 . Wczoraj byłam u endo i dostałam oczywiście eutyrox n 25 i zwiększać dawkę ale jak czytam o rozpoczęciu leczenia w ciąży i możliwych ubocznych to mam obawy. WIem wiem tarczyca w ciązy b. ważna ale gin mówi że ft3 i ft4 bardzo ładne i dziecku nic nie będzie. Ale zgodził się że 25 można wziąć. Rozpoznanie to nadczynność pierwotna. Jak tolerujecie eutyrox w ciąży. Dodam, że biorę acard i zapomniałam zapytać czy razem można. A najlepszy był lekarz ogólny bo stwierdził że np w Anglii to do tsh 6 się nie leczy. NIe wiem czy zdążę zbić do porodu a potem co? odstawiać zaraz? MOj organizm nie zwariuje? Ingerencja w hormony to nie zabawa. Zawsze źle znosiłam jakiekolwiek leczenie hormonami nawet antykoncep nie mogę brać. Oczywiście wezmę te 25 bo dla maluszka wszystko ale mam obawy.
Ja biore Letrox, to prakatycznie to samo co Eutyrox. Biore od początku ciąży 50. Ostatnio tez mi minimalnie podskoczylo i lekarka zalecila 5 dni w tygodniu 50, a 2 dni 75. Nie odczulam zadnej roznicy, a ona twierdzi ze jednak dla dzieciątka to bardzo wazne, zeby trzymac te wniki w ryzach.Aniajaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNika312 wrote:To było ponad miesiąc temu, ale pamiętam miejsce wkłucia wyglądalo jak takie zadrapanie na 1cm (nigdy wczesniej tak nie mialam)
-
Wszystkiego najlepszego dla każdej Ani i Hani
Szczególne uściski kieruję w kierunku najmłodszej Hani na naszym forum, czyli córeczki Margoo
Aniajaa wrote:Dziewczyny a u mnie zaczęło podnosić się tsh. 3 tyg temu było 3,0 a wyniki tydzień temu pokazały 3,6 . Wczoraj byłam u endo i dostałam oczywiście eutyrox n 25 i zwiększać dawkę ale jak czytam o rozpoczęciu leczenia w ciąży i możliwych ubocznych to mam obawy. WIem wiem tarczyca w ciązy b. ważna ale gin mówi że ft3 i ft4 bardzo ładne i dziecku nic nie będzie. Ale zgodził się że 25 można wziąć. Rozpoznanie to nadczynność pierwotna. Jak tolerujecie eutyrox w ciąży. Dodam, że biorę acard i zapomniałam zapytać czy razem można. A najlepszy był lekarz ogólny bo stwierdził że np w Anglii to do tsh 6 się nie leczy. NIe wiem czy zdążę zbić do porodu a potem co? odstawiać zaraz? MOj organizm nie zwariuje? Ingerencja w hormony to nie zabawa. Zawsze źle znosiłam jakiekolwiek leczenie hormonami nawet antykoncep nie mogę brać. Oczywiście wezmę te 25 bo dla maluszka wszystko ale mam obawy.
W Polsce, jeśli nie starasz się o dziecko albo nie jesteś w ciąży to też nikt nie będzie faszerował Cię Euthyroxem tylko z powodu takiego wyniku TSH.
Ja przyjmuję ten lek od listopada, chodzę na kontrolne wizyty do endokrynologa. Czuję się bezpieczniej, że robię dla mojej Małej wszystko co mogę.Amy333 lubi tę wiadomość
-
W Niemczech juz np przykłada sie wage do tsh. Nie ma zadnych badan ktore stwierdzaja zly wplyw euthyroxu na dziecko w ciąży. Są za to badania wskazujące, że wysokie tsh szkodzi dziecku i zagraża ciąży. W diagnostyce norma to 2.65 bodajze dla 3 trymestru.
Aniajaa lubi tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Aniajaa wrote:Dziewczyny a u mnie zaczęło podnosić się tsh. 3 tyg temu było 3,0 a wyniki tydzień temu pokazały 3,6 . Wczoraj byłam u endo i dostałam oczywiście eutyrox n 25 i zwiększać dawkę ale jak czytam o rozpoczęciu leczenia w ciąży i możliwych ubocznych to mam obawy. WIem wiem tarczyca w ciązy b. ważna ale gin mówi że ft3 i ft4 bardzo ładne i dziecku nic nie będzie. Ale zgodził się że 25 można wziąć. Rozpoznanie to nadczynność pierwotna. Jak tolerujecie eutyrox w ciąży. Dodam, że biorę acard i zapomniałam zapytać czy razem można. A najlepszy był lekarz ogólny bo stwierdził że np w Anglii to do tsh 6 się nie leczy. NIe wiem czy zdążę zbić do porodu a potem co? odstawiać zaraz? MOj organizm nie zwariuje? Ingerencja w hormony to nie zabawa. Zawsze źle znosiłam jakiekolwiek leczenie hormonami nawet antykoncep nie mogę brać. Oczywiście wezmę te 25 bo dla maluszka wszystko ale mam obawy.
Ja eutyrox biorę rano na czczo a wieczorem po kolacji acard, można brać dwa te leki razem.Aniajaa lubi tę wiadomość
-
Ja wlasnie nie wiem co z tym acardem. Pytalam lekarza w 31 tygodniu to mi powiedzial, ze jeszcze nie, że jak bedzie zagrozenie porodem przedczesnym to mi powie, ale ze mam szyjke 4cm. to sie nie zapowiada. Cos tam mowil ze acard odstawimy wcześniej a heparyne aż do cc i po tez bede brac, ale nie wiem kiedy. Mam wizytę za tydzien ( 34t) to zapytam. Potem go nie ma 3 tygodnie wiec wizyte bede miala dopiero w 37, pewnie sie umowimy juz na termin cc. Na razie mowil zebym zaczela sie rozgladac za żelem przeciwko zrostom (hyallobarier). Mialam go juz w czasie laparo. Strasznie drogi, ale wole nie ryzykowac bo po lyzeczkowaniu zrobiły mi sie zrosty, ktore musialam miec usuwane w histeroskopii
-
Ciesze sie, że w tym szpitalu mąż moze byc ze mną przy cc. Nie spodziewalam sie tego, myslalam ze takie rzeczy tylko za granicą, bo co czytalam o polskich szpitalach to nie widzialam takiej opcji. A tu mąż bedzie mógł byc ze mną i trzymac za rękę i widziec jak wyciagaja małą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 13:20
-
nick nieaktualnyPaplak wrote:Ciesze sie, że w tym szpitalu mąż moze byc ze mną przy cc. Nie spodziewalam sie tego, myslalam ze takie rzeczy tylko za granicą, bo co czytalam o polskich szpitalach to nie widzialam takiej opcji. A tu mąż bedzie mógł byc ze mną i trzymac za rękę i widziec jak wyciagaja małą.
Ale czad. Szkoda że w moim mieście nie ma takiej opcji. -
86Monia wrote:Ale czad. Szkoda że w moim mieście nie ma takiej opcji.
-
Zobaczcie jaka skromna wyprawka do szpitala dla maluszka- nie ma co pakować nie wiadomo ile tych rzeczy
https://agnieszkakudela.pl/torba-do-szpitala-dla-noworodka-wyprawka-dla-noworodka/
A tu torba dla mamy :
https://agnieszkakudela.pl/torba-do-szpitala-dla-mamy-wyprawka-dla-noworodka/Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 13:33
ola_g89 lubi tę wiadomość
kasia1518
-
kasia1518 wrote:Zobaczcie jaka skromna wyprawka do szpitala dla maluszka- nie ma co pakować nie wiadomo ile tych rzeczy
https://agnieszkakudela.pl/torba-do-szpitala-dla-noworodka-wyprawka-dla-noworodka/Muszę właśnie też zamówić wielką pieluszkę bambusową/otulacz 120x120, będzie służyć za kocyk no i chcę kupić myjki bambusowe 30x30 do przemywania buzi i pupki bo planuję nie kąpać w szpitalu. Chusteczki też mamy te
-
My mamy chusteczki babydream. W ogole ta cała seria ( poza nielicznymi wyjatkami) z rossmana ma dobre opinie na srokao. A waterwipes dobre, ale strasznie drogie. Nie wiem czy wiecie, pewnie większość z Was wie, że za rejestrację w programie Rossne mozna odebrac za grosz paczkę pampersow i jeszcze olejek na rostepy za grosz ( z tym olejkiem to dziwne bo moj maz przy rejetracji dostal maila, ze moze odebrac olejek, a ja nie., wiec nie wiem komu oni go dają)
Amy333, ola_g89 lubią tę wiadomość
-
Paplak wrote:My mamy chusteczki babydream. W ogole ta cała seria ( poza nielicznymi wyjatkami) z rossmana ma dobre opinie na srokao. A waterwipes dobre, ale strasznie drogie. Nie wiem czy wiecie, pewnie większość z Was wie, że za rejestrację w programie Rossne mozna odebrac za grosz paczkę pampersow i jeszcze olejek na rostepy za grosz ( z tym olejkiem to dziwne bo moj maz przy rejetracji dostal maila, ze moze odebrac olejek, a ja nie., wiec nie wiem komu oni go dają)
Kupiłam tylko dwa opakowania waterwipes kiedy były w promocji w Rossmannie. Później w domu waciki/myjki + woda
susełek lubi tę wiadomość