WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
JustynaG wrote:Ola, Twój brzuszek również jest piękny!
Brzuch coraz częściej twardnieje. W piątek, w trakcie wizyty u gina - kładę się na kozetkę do badania usg a gin "oo jaki ładny skurcz".
Jak do tej pory Mała raczej dawała kopniaki w "lepszą" stronę czyli mój brzuch. A dziś w nocy okupowała drugą stronę więc obrywałam ze wszystkich stron po narządach.
W tym tygodniu planuję spakować torbę do szpitala. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyO kurcze u mnie z objawów to wczoraj silne bóle krzyża ale przeszły już, no i mocno twardniejący brzuch. Nic więcej nie widzę. Ale powiem wam że już tak za 2 tyg chciałabym urodzić bo te upały mnie wykanczają.. co za lato w Holandii... jako nigdy..
Vlinder lubi tę wiadomość
-
Też mam bóle jak na okres, często nad ranem bo wtedy nospa przestaje działać.
Zaryzykowałam i pojechałam na weekend do rodziny. Droga średnia bo 200 km w jedną stronę, same jednopasmowe drogi, ale nie było najgorzej. Przynajmniej czas zleciał i się trochę rozerwałam.
Do września jeszcze troszkęja bym nie chciała rodzić w upale. Męczę się, ale przynajmniej dzidzia ma stałą temperaturę.
Kasia gratulacje, śliczna Kruszynka, wszystko będzie super!
Dziewczyny macie może takie uczucie nabrzmienia warg sromowych i bóle? Ja ostatnio mam takie bolesne wargi i łono, nie wiem czy to normalne.wrzesień 2018 - synek -
Margo, super informacje! Niedługo będziecie się sobą cieszyć w domu
Ja właśnie nie chce żeby Pola zaczęła się zbierać do wyjścia. Niech czeka do 13.09. na cc. Chyba ze obróci się głowa w dółwtedy wjadą liście malin, masaże, piłka i generalne porządki w domu
mam stres, bo mąż chce mi uciec ok. 15.08. na kilka dni z domu... nie wiem, czy go puścić...
-
ola_g89 wrote:Margo, super informacje! Niedługo będziecie się sobą cieszyć w domu
Ja właśnie nie chce żeby Pola zaczęła się zbierać do wyjścia. Niech czeka do 13.09. na cc. Chyba ze obróci się głowa w dółwtedy wjadą liście malin, masaże, piłka i generalne porządki w domu
mam stres, bo mąż chce mi uciec ok. 15.08. na kilka dni z domu... nie wiem, czy go puścić...
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Mum2b wrote:Ja bym puscila ale pod warunkiem ze ktos w tym czasie z Toba bedzie albo ze w razie "w" masz do kogo zadzwonic. Polowa sierpnia to juz nie przelewki lepiej miec kogoś ze sobą.
ale wiadomo, z mężem jakoś bezpieczniej
Mum2b lubi tę wiadomość
-
hej... jeżeli chodzi o wargi sromowe to ja mam bardzo napuchniete... Ale wydaje mi się że to normalne... nawet zaczęły mnie ciągnąć szwy od poprzednich porodów...
A jeżeli chodzi o obwód brzucha to u mnie też od jakiegoś czasu utrzymuje się już ten sam rozmiar...A może tamtym razem mierzylas np na wieczór?? więc po całym dniu mógł być większy... czy też mierzylas rano?? -
ola_g89 wrote:Margo, super informacje! Niedługo będziecie się sobą cieszyć w domu
Ja właśnie nie chce żeby Pola zaczęła się zbierać do wyjścia. Niech czeka do 13.09. na cc. Chyba ze obróci się głowa w dółwtedy wjadą liście malin, masaże, piłka i generalne porządki w domu
mam stres, bo mąż chce mi uciec ok. 15.08. na kilka dni z domu... nie wiem, czy go puścić...
Co prawda mój eMek stwierdził, że w sierpniu nigdzie się nie rusza beze mnie (na dalsze wyjazdy z kumplami). Myślę, że martwiłby się, że coś mogłoby zacząć się dziać a go nie byłoby blisko mnie. -
Ja jestem sama w domu, bo mój wziął swoje dzieci i wygoniłam go z nimi do rodziców na 2 tyg. Przyjeżdża codziennie, moja mama przyjedzie do mnie na kilka dni ale w nocy spać bez niego nie mogę
Byłam przed chwilą w Lidlu na zakupach, myślałam że tam zemdleję. Słabo mi było, niedobrze. Myślałam tylko o tym, że tam fiknę, sukienka się podwinie i wszyscy zobaczą moją gołą dupkę bo chodzę bez majtekagaafabka, Wesoła89, Vlinder, kasia1518, promyczek 39 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny pochwałę sie, że moja mała wywinela fikołka i jest główką w dół. Jak ja się cieszę
mam nadzieję, że już w takiej pozycji zostanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 12:13
frezyjciada, Minns, Angel1988, OctAngel, ola_g89, susełek, Izabelle, Vlinder, Mum2b, Camilla13, kasia1518, agaafabka, 100krotka30, Natalia1984, Paulinda, GuBo, JustynaG, Paulla89, promyczek 39, Agatek_gagatek, Amy333 lubią tę wiadomość
-
HEj dziewczyny !! Powoli Was nadrabiam, ale nie ukrywam ze jest ciezko tyle stron natrzaskałyscie, a mnie dosc długo tu nie było, przestałam zaglądac ze wzgledu na krasnalową, jej posty wpedzały mnie w jakis taki dziwny dół, ze postanowiłam poprostu tu nie wchodzic zeby sie nie popadac z depresje, strasznie toksyczna dziewczyna ... ehh nie ma co....
JustynaG ostatnim razem jak zagladałam to nie mogliscie sie zdecywac na imie dla
małej, udało sie ? MAcie juz imie?
Agafabka nie tylko w holandii takie lato, u mnie to samo (niemcy) a jutro wizyte mam u lekarki a ma byc 39 stopni w cieniu, mam nadzieję że zdaze tak dotrzec, nim padne.. bleeh....
KAsia gratulacje ! MAła jest słodka, raz , dwa nadrobi i nim sie oberzysz bedzie klocuszek mały jak rówiesnicy:)Angel1988, kasia1518, agaafabka, Natalia1984, Cleffa lubią tę wiadomość
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
kasia1518 wrote:A to szpitalne ubranko. Powiedziały mi położne że nic mam nie przynosić nawet pampersow czy chusteczek- nie wiem czy tak ogólnie jest na Staszica w Lublinie czy tak jest dlatego że Zosia jest na intensywnej terapii. Byłam ja dziś zobaczyć, jest taka kruszynka bezbronna i oczywiście czysty tatuś. Cycka na razie nur będę mogła przystawiać, ale od jutra mam ściągać i przynosić na górę to będą jej podawać- dziś jadła zaledwie 1ml- lekarz mówi że oprócz płuc muszą też patrzeć na jelita żeby przyswajała pokarm. Ale jest silna i dzielna także jestem pozytywnie nastawiona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 12:37
kasia1518 lubi tę wiadomość