WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
86Monia wrote:Ja nie kupuje kokonu bo czytałam i rozmawiałam z położna i odradza że słaba wentylacja - podobnie jak ochraniacze a motylek zniekształca głowę. Ja kupiłam klin .....
-
Asiaf wrote:Co do dolegliwosci to niestety odbija mi sie po posilku. Wczoraj maz jechal do klienta to stwierdzilam, ze zabiore sie z nim to zwiedze jakies nowe miasto jak on będzie na spotkaniu, i oczywiście byl postoj, bo zwrocilam śniadanie. I ciagle robilam przesiadki tyl, przod bo sobie dobrej pozycji nie moglam znalezc. To samo gdy spie, na plecach nie moge dobrze oddychac, na bokach boje sie ze uciskam brzuch. I przewracam sie co 5 min. Jakichś skurczy czy "boli jak na okres" jeszcze nie mam. Za to czesto rano dretwieja mi dlonir. Masażu krocza nie robie, boje sie ze mam infekcje albo ze tylko bym nim sobie zaszkodzila. Lisci malin ani wiesiolka tez nie zakupilam. Już i tak mase tabletek łykam
Mam również mdłości gdy jadę z kimś autem. Kochaliśmy się godzinę temu z A i oczywiście piekło przy wejściu więc mimo niedawnego leczenia Nystatyną jest znów infekcja. Cała moja ciąża to jedna infekcja. Teraz muszę siedzieć w majtkach, gorąco mi w tyłek i wypływa ze mnie lactovaginalPrzyzwyczaiłam się już chodzić bez majtek.
-
Dzisiaj miałam ostatnią wizytę u położnej, jutro wizyta w szpitalu: usg + rozmowa z lekarzem odnośnie cc. W dniu dzisiejszym kończę 37 tc, ciąża donoszona, mogę już rodzić. Macica ćwiczy, bóle mocniejsze niż przy miesiączce, ale skurcze jeszcze nie regularne.
Paulinda, Asiaf, Mum2b, Angel1988, Minns, Camilla13, Izabelle, susełek, Natalia1984, Amy333, mitaka, ola_g89, agaafabka, promyczek 39, kasia1518, GuBo lubią tę wiadomość
-
Dziś o 10:53 przez cc przyszła ns śewiat
Zuzia 2550 i 51 cm...9/10 bez inkubatoraPaulinda, Av, Mum2b, Asiaf, Angel1988, Vlinder, Hedgehog, Minns, gosias, Camilla13, Izabelle, jatoszka, susełek, Paulla89, Cukierniczka, Natalia1984, cziqitka89, Amy333, mitaka, lena86, veritaserum, ola_g89, renjak, OctAngel, CzterolistnaKoniczyna, JustynaG, Left_ie, agaafabka, 100krotka30, promyczek 39, Deseo, p_tt, monika_86, kasia1518, evve_2.0, Pikapik, GuBo lubią tę wiadomość
-
Asiaf wrote:Hej dziewczyny w ktorym w ciąży wyszla niedoczynnosc tarczycy. Jak czesto macie badne tsh? Ja mialam od ginekologa 2 razy skierowanie na tsh. Po euthyroxie 50 wyszlo już ok. Prywatnie zrobilam sobie tez samarazem z ft. Na poczatku ciąży wyszlo, ze mam podwyzszone, ginekolog nie komentowal tylko przepisal euthyroxa. Ja spanikowana chcialam sie zapisywac do endokrynologa, ale moj lekarz rodzinny stwierdzil, ze bylo podwyższone tylko nieznacznie. I tak sie zastanawiam do kiedy musze to brac. Zapytam gina w poniedzialek na wizycie. Teraz w 33 tyg. Mialam powtorzone badania: morfologia, mocz, toksopl i vdrl i tak sobie mysle, jakie jeszcze w koncowce ciazy bede miala. Do szpitala mam miec grupe krwi. Hbs. Owa. Gbs oryginaly
Asiaf lubi tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Natalia1984 wrote:Ja na plecach nie mogę oddychać, zresztą lekarz zabronił, bo duża macica uciska żyłę głową dolną. Śpię na tym lewym boku, czasem budzę się na prawym, więc przez sen obracam się bez problemu w rogalu, czasem tak trochę na plecach śpię bo uwielbiam tak trochę skierowana w lewą stronę, żeby brzuch był na lewo i jest ok.
Mam również mdłości gdy jadę z kimś autem. Kochaliśmy się godzinę temu z A i oczywiście piekło przy wejściu więc mimo niedawnego leczenia Nystatyną jest znów infekcja. Cała moja ciąża to jedna infekcja. Teraz muszę siedzieć w majtkach, gorąco mi w tyłek i wypływa ze mnie lactovaginalPrzyzwyczaiłam się już chodzić bez majtek.
Antoś
-
Izabelle wrote:Radykalnie,nic mi lekarka nie mówiła, żeby stopniowo,a ona z tych ostrożnych. Nie ukrywam,że to odstawienie bardzo mnie stresuje.
Izabelle lubi tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021 -
nick nieaktualny86Monia wrote:Ja nie kupuje kokonu bo czytałam i rozmawiałam z położna i odradza że słaba wentylacja - podobnie jak ochraniacze a motylek zniekształca głowę. Ja kupiłam klin .....
Av, JustynaG lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZazdroszcze tym które śpią nocą bez problemów. Wstaje co godzinę albo częściej do toalety, każda zmiana pozycji to ból, brzuch od 4 dni twardnieje non stop, czuję ciagniecie i pieczenie w dole brzucha i pachwinach. Synek nogami ciągle atakuje moje żebra, a główka tak napiera na pipke że ciężko chodzić. Klocie w tej okolicy też jest co raz silniejsze. Na chwilę przynosi ulgę masaż pleców zrobiony przez męża. Już mogłabym urodzić..
-
nick nieaktualnyAsiaf wrote:Czytam dzis o krakowskich szpitalach i zaczynam panikowac. Za duzo info o traumatycznych porodach na forach. Powiedzcie prosze czy tylko mi zalezy na zzo? Jakos nie przekonuje mnie sn na zywca
Asiaf, Asiaf, Hedgehog lubią tę wiadomość
-
Camilla13 wrote:Nie jesteś sama, ja juz zdecydowałam o znieczuleniu, chyba ze akcja będzie tak szybka jak na filmach haha i się nie wyrobimy z podaniem znieczulenia. Na poczatku myślałam tylko o gazie, ale bratowa mówi ze to badziewie i nic nie daje. Położna tez przekonuje że skoro mamy takie środki to trzeba korzystać a nie udawać bohatera
Boże, mam taką zgagę śliwkach węgierkach, że zawartość żołądka mam dosłownie w gardle. Tylko po śliwkach tak się dzieje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 13:56