WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
frezyjciada wrote:Masaż krocza robie sama- jest ciężko, wolałbym żeby to chłop robił, ale za chiny ludowe nie chce. Znalazłam jakiś filmik na yt jak robić i robię według niego. Najwygodniej mi jest dobrać się od tyłu, albo na kleczka, albo na pół klęczkach... Ciężko to opisać
Ja stawiam jedną nogę na wannie i w ten sposób próbuję robić masaż. Tylko wbrew pozorom, ciężko mi te 5-6 minut wytrzymać na jednej nodze
Kasia Trzymam kciuki za Twoją kruszynkę. No i brawa za pobudzanie laktacji. Pamiętaj, że najlepszym laktatorem jest dziecko a Ty musisz radzić sobie inaczej. Jesteś naprawdę dzielna!
kasia1518 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŻe ja durna na to nie wpadłam!!! nie no mózgu to ja nie mam za chiny ludowe! na wannie będzie spoooooko! Dzięki Ci dobra kobieto! Niech Ci Bozia w lekkim porodzie wynagrodzi!JustynaG wrote:Ja stawiam jedną nogę na wannie i w ten sposób próbuję robić masaż. Tylko wbrew pozorom, ciężko mi te 5-6 minut wytrzymać na jednej nodze
JustynaG lubi tę wiadomość
-
Kasia dużo dużo zdrówka dla córeczki! Obie jesteście bardzo dzielne i niech już teraz wszystko idzie ku dobremu. Mocno trzymam kciuki.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Frezyjciada, cieszę się, że mogłam pomóc
Natalia1984, ale z pewnością masz w domu krzesło lub taboret. Też powinno dać radę. Ważne by nie stać na śliskiej powierzchni, żeby się nie przewrócić. -
Nie. Teraz lekarz nic nie wpisal... przy pierwszej mialam dodatni przy drugiej ciazy ten sam lekarz wpisal ze dodatni bez badania, a teraz to moja 3 ciaza i inny lekarz i wyszlo ze nie ma bakteri...veritaserum wrote:Ta bakteria może przejściowo bytować w pochwie. To że miałas ja przy pierwszej ciąży nic nie znaczy. I tak możesz teraz jej nie mieć a np za 3 tygodnie znowu się pojawi. To że lekarz już wpisał dodatni dla mnie to bez sensu totalnie. No ale cóż. Różne decyzję lekarze podejmują.
-
Kasiu życzę Ci dużo siły, domyślam się że to trudna sytuacja... Ale głowa do góry, będzie dobrze! Trzymam kciuki za was, Zosieńka da radę mając taką mamę
Dziewczyny mam pytanie odnośnie wiesiołka: jak dawkujecie i jak przyjmujecie? Poszłam za radą Pani zielarki i kupiłam dziś olej taki w butelce, zamierzam łykać łyżeczkę dziennie ale zastanawiam się czy to nie za mało... Powiedziała że te kapsułki to pic na wodę fotomontaż, ale z drugiej strony dowcipnie sobie tego oleju z butelki nie zaaplikuje
jak wy robicie? W ogóle ten olej w smaku to jest bajka, chyba na stałe zostanie w moim jadłospisie!
Odnośnie liści malin - powiedziała żeby przestrzegać dziennej dawki i absolutnie jej nie przekraczać bo można sobie zaszkodzić. Według tego co napisane na moim opakowaniu to należy pić raz dziennie napar z około dwóch małych łyżeczek - na 10 minut odstawić pod przykryciem i pić ciepły. W ogóle z uwagi na mój mały brzuch nie chciała mi sprzedać tych liści, musiałam ją przekonywać że jestem w 8 miesiącu, śmieszna sytuacja
kasia1518 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulinda ja mam zwykły oeparol w kapsułkach to nie wiem jak sobie poradzić z olejem takim płynnym... Czy ja wiem czy to pic na wodę, mój w składzie ma olej, żelatynę i glicerol z sorbitolem- one zatrzymują wilgoć, żelatyna no to ta otoczka...
A liście malin czemu pić ciepłe? Co to za różnica? Skład chyba się nie zmieni pod wpływem temperatury.. -
Frezyjciada pewnie walne teraz jakimś zabobonem, ale moja babcia zawsze mowi ze ziolka trzeba koniecznie pić ciepłe, wtedy sie lepiej wchlaniaja czy przyswajają, jakos tak
agaafabka lubi tę wiadomość
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Ona wychodzi z założenia że wiesiołek wiesiołkowi nierówny i ten w kapsułkach nie działa jak powinien. A ile w tym prawdy nie wiem... Dodam że olej w butelce wyszedł mnie taniej więc nie było to naciąganie
Co do liści malin - tak jest napisane na moim opakowaniu, niestety bez wyjaśnienia dlaczego
-
kasia1518 wrote:Hej Dziewczyny. U mnie wczoraj kiepski dzień... Zosia ma zapalenie płuc, ma problemy z gazometria ( problem z wydalaniem z pluc dwutlenku wegla) i zastanawiali się czy podpiąć ja pod respirator, je 7ml - lekarz mówi że to mało - jelita jeszcze słabo radzą sobie z trafieniem mimo że siku i kupę robi normalnie i moje odciągania po 2ml ... masakra takiego doła załapałam i tylko płacz...
Dziś już troche lepiej ... Wczoraj na noc była super położna pomogła mi z odciąganiem, pokazała jak pobudzać piersi- ogólnie steuetdxila że są już twardsze i jak będę regularnie co 3h ściągać to się rozkręci i miała rację- dziś już sciagalam po 30-35mln.
U Zosi troszkę lepiej waży 1790 g (wczoraj 1770g) zwiększyli jej porcje jedzenia do 9ml. Był kardiolog z serduszkiem wszystko ok. Zaczęła wydalac więcej dwutlenku węgla i póki co nie będą jej podpinac pod respirator. Lekarz mówi że nie jest źle, ale nie może powiedzieć że stan jest dobry- mówi że jest średni. Próbowali odłączyć ja od wsparcia w oddychaniu ale niestety nie daje rady- za duży to dla niej wysiłek- więc jeszcze podpięta pod cepap. Dopiero 4 doby ... muszę się uzbroić w cierpliwość no tu trzeba czasu. Ale jest tak słodka... już się uśmiecha, częściej otwiera oczka- wierzę że jak od dziś zaczęła jeść mój pokarm to jej się poprawi ...
Ale laborat mi wyszedł - za chwilę kolejny maluszek będzie na świecie u KasisR- kciuki zaciśnięte ☺
Pozdrawiam Was wszystkie - ostatnia prosta przed Wami ☺
Kasiu, na pewno na Twoim pokarmie Zosia będzie pięknie dojrzewała i niebawem powody do niepokoju odejdą w niepamięć. Mała jest silna jak mama:) Łapcie pozdrowienia dzielne dziewczyny:)
kasia1518 lubi tę wiadomość
-
Ciepłe napary z ziół uwalniają z nich to,co powinny. Zawsze w zielnikach pisano,że zioła pijemy ciepłe,małymi łykamifrezyjciada wrote:Paulinda ja mam zwykły oeparol w kapsułkach to nie wiem jak sobie poradzić z olejem takim płynnym... Czy ja wiem czy to pic na wodę, mój w składzie ma olej, żelatynę i glicerol z sorbitolem- one zatrzymują wilgoć, żelatyna no to ta otoczka...
A liście malin czemu pić ciepłe? Co to za różnica? Skład chyba się nie zmieni pod wpływem temperatury..
-
Mowa o Brochowie tak? Podobno na Kamieńskiego gaz i zzo jak sie uda, Kliniki gaz, Brochow zzo, a Borowska nie pamiętam właśnieveritaserum wrote:Co do ZZO to na 4 wrocławskie szpitale tylko jeden daje gwarancję że to znieczulenie będzie dostępne.
Dla mnie to nie jest priorytet moZe będę żałować i przeklinać po porodzie ale cóż.Corka - 2018
Syn - 2021 -
nick nieaktualnyAngel1988 wrote:Nie. Teraz lekarz nic nie wpisal... przy pierwszej mialam dodatni przy drugiej ciazy ten sam lekarz wpisal ze dodatni bez badania, a teraz to moja 3 ciaza i inny lekarz i wyszlo ze nie ma bakteri...
Czyli zrobił prawidłowo.To że miałaś nie gwarantuje że masz cały czas.to nie jest nosicielstwo stałe. Aczkolwiek przy dodatnim wyniku to nosicielstwo jest bardziej prawdopodobne teraz też. Ale skoro nie wyszedł to się postaraj nie martwić. Tak naprawdę jak ktoś ma badanie w 35 tyg i ujemne to w 39 tyg nie gwarancji 100 % że nadal jest ujemny. -
nick nieaktualnyMum2b wrote:Mowa o Brochowie tak? Podobno na Kamieńskiego gaz i zzo jak sie uda, Kliniki gaz, Brochow zzo, a Borowska nie pamiętam właśnie
Tak tylko na Brochowie jest gwarancją bo mają swojego anestezjologa. Gdzie indziej jak się uda ale nie ma co się nastawiać. Na klinikach już ponoć nawet gazu nie ma odkąd się połączyli z Borowska jako jeden szpital : D
Mum2b lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa biore dwie kapsułki dziennie oleju. A ziółka no to kurde musze sie przestawić na ciepłe! Dzięki za uświadomienie!
Martwiłam się, że gbs będę mieć późno pobierany, bo dopiero w 37+4, ale widzę, że to jednak dobrze...
Dziś pierwsze ktg!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 07:55
