Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
JagoodkaK wrote:Dziewczyny, a jak to jest z ktg. Ponoc mamy prawo do darmowego ktg na miesiac lub 2 przed porodem. Orientujecie sie jak to wyglada ?
Ja mam od 27tc robione ktg i z tego co mi lekarz mowil teraz co wizyte mam obowiazkowe ktg
Takie przepisy. Jestem ciekawa czy ta nowa ginka tez tak robi...
Fajnie jest sluchac serduszka dziecka:) -
Haha, dobrze im tak
verynice wrote:Witamy kdoka!
Diabla - no mój właśnie wrócił 2 dni temu z kolanem zdartym do mięsa... bo się wywalił na rowerze pod samą pracąi teraz tak mu się to nieładnie paprze, że szok
A właśnie, wczoraj podjechaliśmy do apteki i była kolejka chyba na 7 osób +3 przy okienkach..szło to jak krew z nosa. I co? Przede mną stała młoda Pani, która powiedziała "wpuściłabym panią przed siebie, ale nie za wiele to pani pomoże" na co odwróciło się te 6 osób przed nią - oczywiście same stare baby i spojrzały na mnie i żadna się nie odezwała, że mam iść na sam początek kolejki... No ale w aptece była klima więc spoko, chciałam stać... No i nagle odchodzi Pan od okienka, ta babcia co stała na samym początku jak wystrzeliła do okienka to aż się kurzyło a na to kasjerka "Ja poproszę Panią w ciąży teraz"Matko, wnet mnie wzrokiem zjadły
A jak wychodziłam i powiedziałam "do widzenia" to tylko ta młoda mi odpowiedziała i jedna z tych starych ale takim tonem, jakby mnie chciała zabić
verynice lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Z tym usg u innego lekarza to ciężko...ja nie mieszkam w wielkim mieście, już dzwoniłam do dwóch, ale są na urlopach, a w szpitalu pani chciała mnie zapisać na 28 lipca
Mój dzidziuś jest na pewno mniejszy jak to wynika z miesiączki, bo ja miałam dłuższe cykle. Teraz wyjęłam kartę z połówkowego i sprawdzałam na tej siatce centylowej to wszystko było super. Wczoraj jak robił mi to usg to mierzył i kość i brzuszek i całą resztę, ale nie podawał mi dokładnych wymiarów tylko mamrotał pod nosem, że to dobrze, tamto dobrze. Wagi też mi nie podał od razu...dopiero pod koniec wizyty jak zobaczyłam, że nie wpisał mi do karty to zapytałam. -
Nadaje z komorki w drodze ze sklepu ortopedycznego i chcialam tylko Wam nadac, ze ten pas ciazowyOppo 2262 jest CUDOWNY, tak jak dziewczyny mowily. Jak mi go kobieta zalozyla to poczulam, jakby mi ktos 10 kg zabral!
Ewi25, verynice, madiiiii, karolcia:)))), ofcooo, magdzia26, kark lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Ufff, jak dobrze, że u Ciebie też się sprawdził, bo już się bałam, że może za bardzo go Wam wychwaliłam
betinka wrote:Nadaje z komorki w drodze ze sklepu ortopedycznego i chcialam tylko Wam nadac, ze ten pas ciazowyOppo 2262 jest CUDOWNY, tak jak dziewczyny mowily. Jak mi go kobieta zalozyla to poczulam, jakby mi ktos 10 kg zabral!♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
dba wrote:kdoka ja nie będę opłacać położnej, nie mam takiej potrzeby, wystarczy mi obok mąż a jak nie on to przyjaciółka.
Mój chyba będzie bardziej przerażony niż ja:) poza tym bardzo chciałabym uniknąć nacięcia i rodzić tak, jak mi będzie wygodnie... zobaczymy co z tego wyjdzie:)
gdybyście potrzebowały info odnośnie tego gdzie warto kupować ubranka dziecięce, a gdzie nie bardzo to służę pomocąkilka firm produkujących dziecięce ubranka znam od tej "drugiej" strony:)
Tysia87 lubi tę wiadomość
-
pralinka wrote:Normalnie trzeba placic za ktg?
Ja mam od 27tc robione ktg i z tego co mi lekarz mowil teraz co wizyte mam obowiazkowe ktg
Takie przepisy. Jestem ciekawa czy ta nowa ginka tez tak robi...
Fajnie jest sluchac serduszka dziecka:)
Nie wiem czy każdy myśli o tym samym - ktg przynajmniej 20 minutowe z wykresami akceleracji serca płodu robi się jeśli coś jest nie tak, albo przed porodem.
A takie "słuchanie" tylko bicia serduszka minutę czy dwie to mam na każdej wizycie. -
Verynice mialam dzisiaj podobna sytuacje w aptece weszlam oczywiscie kolejka po same drzwi i mimo ze jest napisane ze kobiety w ciazy poza kolejnoscia to tam sie nie dopchasz.. ale za chwile z zadrzwi aptecznych wychodzi farmaceutka i do mnie ze mam podejsc do kasy bez kolejki no to ruszylam w ta strone oczywiscie odglosy starych bab bylo slychac jak z niezadowolenia gadaly.. a najlepsze jest to ze jakas mloda kobieta ktora byla pierwsza w kolejce chciala sie wepchnac przede mnie (zanim sie doturlalam z kojca apteki) to farmaceutka jej nie obsluzyla czekala az dojde
a tamta stala za mna i az sapala ze zlosci
verynice, afrykanka, ofcooo, magdzia26, betinka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
madiiiii wrote:No mój mnie rozumie, bo niecały rok temu miałam wypadek właśnie na rowerze, który zakończył się kilkoma szwami, obtarciami i poważnym stłuczeniem ramienia, wiec sam mnie prosi o sms-a, gdy wyjeżdżam gdzieś sama
Stardust, pokaż mu jakieś filmiki z wypadkami rowerzystów, to może zrozumie -
kdoka wrote:Mój chyba będzie bardziej przerażony niż ja:) poza tym bardzo chciałabym uniknąć nacięcia i rodzić tak, jak mi będzie wygodnie... zobaczymy co z tego wyjdzie:)
gdybyście potrzebowały info odnośnie tego gdzie warto kupować ubranka dziecięce, a gdzie nie bardzo to służę pomocąkilka firm produkujących dziecięce ubranka znam od tej "drugiej" strony:)
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Migotka22 wrote:Z tym usg u innego lekarza to ciężko...ja nie mieszkam w wielkim mieście, już dzwoniłam do dwóch, ale są na urlopach, a w szpitalu pani chciała mnie zapisać na 28 lipca
Mój dzidziuś jest na pewno mniejszy jak to wynika z miesiączki, bo ja miałam dłuższe cykle. Teraz wyjęłam kartę z połówkowego i sprawdzałam na tej siatce centylowej to wszystko było super. Wczoraj jak robił mi to usg to mierzył i kość i brzuszek i całą resztę, ale nie podawał mi dokładnych wymiarów tylko mamrotał pod nosem, że to dobrze, tamto dobrze. Wagi też mi nie podał od razu...dopiero pod koniec wizyty jak zobaczyłam, że nie wpisał mi do karty to zapytałam.Migotka22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziewczyny, nie pamietam ktore ale pisalyscie cos o problemach z cisnieniem. Od kilku dni boli mnie tak glowa ze nawet poduszka mi przeszkadza wczoraj maz mi kupil cienieniomierz zebym mogla spokojnie sobie kontrolowac i moze dla was jest to male ale ja cale zycie mam 95/60 a od wczoraj 125/75 , dla mnie to jest skok mimo wszytsko.Macie jakies diety lub jakie zalecenia??Moze tez je zastosuje puki to cisnienie jeszcze nie jest takie duze. Gdybym byla w pl to zawsze moge isc do lekarza i po klopocie a tu jestem skazana na siebie wiec bede wdzieczna za rady
-
karolcia:)))) wrote:dziewczyny, nie pamietam ktore ale pisalyscie cos o problemach z cisnieniem. Od kilku dni boli mnie tak glowa ze nawet poduszka mi przeszkadza wczoraj maz mi kupil cienieniomierz zebym mogla spokojnie sobie kontrolowac i moze dla was jest to male ale ja cale zycie mam 95/60 a od wczoraj 125/75 , dla mnie to jest skok mimo wszytsko.Macie jakies diety lub jakie zalecenia??Moze tez je zastosuje puki to cisnienie jeszcze nie jest takie duze. Gdybym byla w pl to zawsze moge isc do lekarza i po klopocie a tu jestem skazana na siebie wiec bede wdzieczna za rady
-
a w ogóle to mam dziś paskudny dzień
ryczeć mi się chce, pozabijałabym wszystkich, a mały mi od kilku tygodni naciska na wnętrzności i "końcówkę jelita grubego" i mam już dosyć tego, że się tak tłucze ;( okropną matką jestem.. Ale wszystko mnie boli już, a on od 3 dni jak jakiś naspeedowany lata ;( w ciągu dnia chyba z 5 razy zmienia pozycję na głowkową, poprzeczną, pośladkową.. Jak cholerne wskazówki zegara lata.. ;( Nie wiem jak wytrzymam te 2 miesiące jeszcze
Jakbym dziś na którąś tu się "wydarła", albo niemiło skomentowała to z góry przepraszam. Hormony i ból to słaba mieszanka ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 15:01
-
STRADUST naspeedowany haha dobre:-) przestań! Ja tez jestem już czasami zmęczona ta dyskoteka w brzuchu choć nie powiem bardzo lubie małego figle i ciekawa jestem co jeszcze w tym brzuchu wymysli:-) co nie zmienia faktu ze czasami myśle sobie ze mógłby iść już spać
Ja jutro jade z moim mężem( jak to brzmi, jeszcze sie nie przyzwyczaiłam do "męża"
) do Wałbrzycha, obejrzeć szpital, porozmawiać z położna o znieczuleniu, pozycjach rodzenia i o tym w ktorym momencie przyjechać bo kawałek mamy.
Pozniej wpadniemy do Wrocławia zamowic komody, kupic farbę i tapetę i już w przyszłym tygodniu pokoik małego ma byc pomalowany:-) moze uda nam sie tez lozeczko ładne znaleźć choć nic mi sie nie podoba, a te co mi sie w internecie podobają to kosztują ponad 1000 zł! Szok!