Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula i tylko ze wzgledu na ta mysl ze bedzie juz prawie ze idealnie wytrzymuje tutaj
Ja mam dla Krzysia identyczna bluze i polo jak ma Tatus az sie nie moge doczekac az Ich tak zobaczePaula55 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Dziękuje kochane za wszystkie życzenia i słowa pocieszenia. Teraz żyje nadzieja ze w poniedziałek będzie kobitka która mnie przyjmowała i juz wyjde. Miałam dzisiaj gości a dziewczyny na sali fajne wiec jakoś przeżyje. One juz czekają na porody. Mnie dzisiaj pielęgniarki przez pomyłkę chciały zabrać na probe oksytocynowa. Dobrze ze wiem co to jest i się nie dalam.
Paula -rewelacyjne zakupy
Ja tez życzę wszystkim pozostałym Karolinom wszystkiego naj naj.Paula55, ofcooo lubią tę wiadomość
-
a ja po wizycie w szpitalu w Wałbrzychu. Położna przeprowadziła nas przez oddziały, toalety:-) sale porodowe i poporodowe, aż byłam zdziwiona, że tyle chętnych żeby to obejrzeć było
niestety położna główna nie chciała przyjść do grupy i odpowiedzieć na pytania, ale ja jak wróciliśmy na sam dół do poczekalni dopchałam się spowrotem do niej i mogłam zapytać o to co potrzebowałam
trochę jestem spokojniejsza po rozmowie z nią, sale czyste, szpital zadbany no i mają znieczulenie
musze jeszcze do anestezjologa się umówić na wywiad przed podaniem znieczulenia i od razu podskocze do ordynatora zapytam o możliwość rodzenia z konkretną położną (tą z którą rozmawialiśmy) nie wiem tylko ile to może kosztować ale mam nadzieje, że cena nie zbije mnie z nóg. Do szpitala mamy 70 km więc trzeba jakiś objazd naleźć bo Wałbrzych strasznie rozkopany. Położna mówila, że lepiej przyjechac za wczesnie niż za pozno wiec bardzo możliwe ze odrazu przy p[ierwszych skurczach wyruszymy w droge.
Podsumowując: ciesze się, że bede mogła tam rodzić i że mają znieczulenie, jeżeli chodzi o warunki bytowe to nie ma porównania do tego syfu, który jest w Legnicy i jeszcze remont zaczynają masakra.
magdzia26, kark, verynice lubią tę wiadomość
-
Lo wspolczuje szpitala ale jak mus to co zrobisz??
Ja dziekuje Bogu ze nie musialam tam nigdy trafic w ciazy ( nie liczac tego jak wiozlam mojego T o 2 w nocy na IP)
Dobrze ze zareagowalas haha bo by cie ladnie zalatwily te pielegniarki
Io lubi tę wiadomość
-
ja w wybranym szpitalu tez mam znieczulenie za darmo..tylko nie śmiejcie się ze mnie bo raz panicznie boje się samego nakłucia nawet ulga w bólu tego nie potrafi zmienić tym bardziej ze pierwsza córę tez rodziłam bez znieczulenia wiec wiem ze mimo wszystko jest to do przejścia "na żywca" choć nie jestem masochistka żeby nie było
dwa dalej nurtują mnie pytania bo zdania są podzielone..ze to znacząco wydłuża poród ..tak twierdza położne a to one z nami są zasadniczo na sali większą część czasu jak nie całą..a lekarze anestezjolodzy uparcie twierdza zew nawet jeśli wydłuża to minimalnie i to nie ma znaczenia
czy któraś z rodzących już mam miała takie znieczulenie i może się wypowiedzieć jak to jest w praktyce ?
-
Witam Mamusie
Troche mnie niie bylo i nie dam rady nadrobic
ostatnio jeszcze 1000 nie było a tu już łoooo 1030!!! Szalejecie dziewczeta
Musze sie wyzalic.. Moja Tesciowa mnie rozwaliła
koniecznie chce nam cos kupowac,a ze ja juz wszystko mam kupione,badz wybrane jakie chce procz fotelika i lozeczka ( okazalo sie ze uzywane ktore mamy sie nie nadaje
) to tez jej zasugerowalismy a ta na Meza z ryjem ze wybrzydzamy i cudujemy i po co nam fotelik
no zbladlam... Przetlumaczylam jej,ze teraz dziecko MUSI miec fotelik,bo az sie we mnie zagotowalo!! To moje pierwsze wyczekane dziecko i ma miec wszystko!!! Jak jej szkoda kasy to po co w ogole sie odzywa?! Normalnie przedpotopowa kobieta. Dzis sie bardzo zawiodlam na jej podejsciu do wnuka
-
Paula, PIĘKNE zakupki!!!!
BlackLuna - w magicznych programach o porodzie mówią zawsze, że będzie czuć ucisk przy wkłuciu. A i wkłucie robią w trakcie skurczu, więc pewnie przy bólu porodowym, wkłucie jest porównywalne do ugryzienia komara
Akcję rzeczywiście zwalnia, ale nie wiem, czy aż tak znacząco. Pamiętam tą rodzącą, obok której ostatnio wylądowałam w szpitalu na porodówce - wybłagała znieczulenie, mimo że położna ją przekonywała, żeby jednak nie, bo zaraz urodzi. Dziewczyna się uparła jednak na znieczulenie, akcja zwolniła, no i urodziła dopiero po jakichś 2 godzinach od wkłucia.BlackLuna lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
aswalda, nie tylko ty masz przeboje z teściowa...moja jak jej to na rękę było to potrafiła byc do rany przyłóż, a teraz szkoda gadać jak nie to ze wszystko używane mamy i kręcić nosem to można a na nowe to ona nie ma żeby dać, a my mamy z księżyca wziasc to nam namieszała na naszym weselu zapraszając gości za naszymi plecami, których miało nie być, tak teraz problem bo mąż się wkurzył i jej wygarnął to i inne rzeczy które go bolały, tak stwierdziła ze ktoś go do tego namówił bo on pomimo ze ma 30 na karku nie ma prawa miec własnego zdania i musi akceptować wszystko co mamusia z babcia zarządza pisząc ktoś mam na myśli moich rodziców, których w to wmieszała..i tak mamy teraz cisze miedzy nami bo ja się nie wtrącam na prośbę męża, a ona ma swój świat i cały czas jedno i to samo nie da sobie nic powiedzieć i przetłumaczyć.
-
No 2 godziny to kupa czasu. Jak tak słuchałam jej jęków i tego, co mówiła położna, że rozwarcie nagle pogalopowało i już ćwiczyły parte, to tak pewnie max 20 minut i by miała córkę przy cycku. A po znieczuleniu nagle plaf! Zdążyli mnie przenieść na drugą porodówkę za ścianę, poszłam pod prysznic, przebrałam się w swoją piżamkę, pogadałam ze współleżącą, przynieśli leki, pięć razy zgasili i zapalili światło, zaczęłam lewitować w półśnie i dopiero urodziła. Te 2h to na pewno minęło. Ale nie wiem jeszcze jaki to ból, więc nie jestem w stanie przewidzieć, czy też bym nie błagała o znieczulenie. No ale biorąc pod uwagę kilkunastu-kilkudziesięciu minut turbobólu i zaraz ulgi, a wydłużeniem tej męczarni, to może jednak bym bohatersko się powstrzymała
BlackLuna lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Blackluna dzieki za pocieszenie
tylko dla mnie najgorsze bylo to ze ogolnie zawsze wydawala sie byc w porzadku i za nami a to bylo jak bym w twarz dostala... Przeczuwalam,ze z racji bycia babcia zacznie wtracac swe trzy grosze
nie myslalam ze jeszcze przed narodzinami... Tak czy tak zrobilo nam sie przykro szczegolnie Mezowi. Bylo mu glupio, ale zaraz mnie pocieszyl,ze sami sobie poradzimy
BlackLuna lubi tę wiadomość
-
Ja nie chce znieczulenia. Ciężko mi teraz wypowiadać się na temat bólu porodowego bo nigdy nie rodzilam ale u mnie położne zdecydowanie odradzają. Po pierwsze poród się wydłuża a przez to jest większa szansa na niedotlenienie dziecka, a po drugie to znieczulenie oddziałuje tez na dziecko. Moja położna mówiła ze w niektórych szpitalach sciemniaja rodząca ze jeszcze za wcześnie AZ do momentu w którym jest za późno bo sami się boja robić tego znieczulenia. Nie wiem jak to będzie przy porodzie ale teraz najważniejszy jest mój synek i dla niego zniose wszystko.
BlackLuna lubi tę wiadomość
-
Jesli chodzi o znieczulenie to mam latwy wybor a wlasciwie wcale nie musze wybierac,bo w naszym szpitalu nie ma opcji znieczulenia. Jedynie jest gaz rozweselajacy. Tylko nie jestem pewna na ile jest ta opcja dostepna. Na pewno szpital sie deklaruje. Zdam relacje z porodowki czy jade na gazie hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 19:35
BlackLuna, betinka lubią tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Jestem kochane
Karolinki jak malinki wszystkiego co najlepsze dla was!!!!
Pamietam ze byla mowa o cisnieniu... Ja to mam zawsze w okolicach 80/60
Dziewczyny ja wyslalam naprawde duuzo pacżek kurierem i nigdy mi sie opoznienie nie zdarzylo... Ale w koncu kazda firma ma regulamin, tak? Zawsze pisze w jakm czasie firma zobowiazuje sie paczke dostarczyc i łaski nie robi.
Ja bym od razu pisala skarge i pismo o odszkodowanie bo kazda paczka jest ubezpieczona
Raz juz mielismy akcje jak moj T zamowil tableta... Niby kurier nas nie zastal i przyszla wiad ze paczka do odebrania w depocie.
Moj sie wkur** i dzwonil do goscia ze on nie odbirze paczki i niech sie z kurierem dogada...
Stanelo na tym ze moj sie zgodzil jechac po paczke ale koles mial zwrocic kase za benzyne plus w ramach rekompensaty dac dodatkowy rok gwarancji na tableta...
Trzeba walczyc o swoje
A my po targach,,, jestem zadowolona choc najwazniejszego (lozeczka) nie kupilismy...ale nic straconego
Powiem wam ze te targi to genialna sprawa!!! Bylo tyle ludzi ze jak otworzyli to uhhh jak w mrowisku
Pierwsze kazdy na wozki lecial, stolki do karmienia, kosze mojzesza itp..
A bylo mozna kupic wszystkonowe i urzywane w super cenach...
A teraz relacja foto haha
Powiem ci tak, jak wyslalam paczki w Europie to tez nie bylo opoznien a do kanady mimo ze pisza ze tydz to paczki Ida po dwa miesiace! Teraz wysylalam znana firma ups, myslalam ze bedzie szybciej. Paczka juz jest od dawna w kanadzie ale nie chca jej przepuscic przez odprawe celna! Napisalam mamie co ma wyslac im w mailu i czekam na odpowiedz. Jak nie bedzie innej opcji to pojade...
"Dear Alanna,
My daughter had a phone call from UPS that parcel can not be delivered until they won't provide some documents to clear goods. She needs to go Edmonton International airport which is 6 hours drive from her place and she is pregnant. There are only clothes for her and baby in this parcel which supposed to be a gift from the family and now we feel really disappointed they cannot be delivered to door as it was agreed when order was placed. This not only causes more hassle but also extra cost for her to get to Edmonton.
Could you tell me if there is any way to go through all these procedures so she doesn't have to travel 6 hours? Otherwise I'm not sure if she will be able to do that and probably parcel will have to be send back to England.
I'll appreciate any help
Barbra"
Mysle ze wiadomosc jest dosyc dosadna! -
Jak tu ladnie zdjeciowo dzisiaj! Paula ten kombineonik jest mega slodki I jaka cena!!! Szok ja tez poluje na cos takiego ale nie znalazlam zadnej okazji cenowej
Aswalda rozek superancki
Co do znueczulenia to ja przed porodem musze dac szpitalowi liste zyczen I tam napisze ze bede zaczynam bez znueczulenia ale jesli tylko poprosze o nie to musza mi je dac. Mysle ze gaz rozluzniajacy to tez super opcja, wiem ze w anglii nawet ma sie go przy lozku i mama samemu po niego siega jak tylko ma taka potrzebeaswalda, BlackLuna lubią tę wiadomość