Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
afrykanka wrote:Nelus tutaj wszyscy rozmawiaja po angielsku
Ogolnie kraj ma 11 jezykow urzedowych. Ja study permit doatalam dopiero w tym roku koncem stycznia
A na wszystkie kursy jezykowe chodzilam majac tylko visitors visa. Moze powinnas sie popytac bezposrednio w szkolach jezykowych?
Jutro robimy z dziewczynami babski dzienzakupy dla mojej Emilie
Liste mam juz prawie gotowa, sklepy do "przelecenia "tez, adresy wypisane
Miasto jest olbrzymie, do niektorych sklepow jest ponad 30 km, wiec troche nam zejdzie.
Wy macie juz tak duzo rzeczy dla bobasow, a ja w lesie jestem i to glebokimMam nadziej,ze jutro wieksza wiekszosc kupie.
Co do porodu, to ja jeszcze nie mysle, jestem nastawiona na cesarke, ktora juz jest zaplanowana. Robic ja bedzie moj lekarz prowadzacy, do ktorego mam zaufanie.Maz juz dostal 2,5 tyg. urlopu. My jestesmy sami, bez rodziny , ale wiem ze na przyjaciol mozemy polegac. Ja ju sie ciesze na narodziny naszej kruszynki
Wiesz co chcialam uczyc sie jezyka prywatnie ale zawsze mieszkamy w takiej dziurze ze nic takiego nie maja! Bylam w college kilka razy i wszyscy sa zdziwieni ze chce wziac kurs dla obcokrajowca, powiedzieli ze na moim poziomie maja tylko angieski dla kanadyjskich dzieci, taki doszkalajacy! To ja dziekuje :p w Vancouver bedzie mi latwiej, poza tym moze juz w tym roku dostane rezydenta
Udanych zakupow, pochwal sie nam jutro zdjeciami!!! Ah jak ja kocham zakupy, czemu juz prawie wszystko kupilam?! :p
Moj chlopak juz dostal ostrzezenie ze we wrzesniu bedzie najwiecej pracy I moze w niej siedziec nawet po 14h. Takze modle sie zeby urodzic w sierpniu Bo jak nie to bede samiutenka z nowororkiem, nie daj boze pocieta ze szwami -
Cześć kobitki
nie dałam rady Was nadrabiać na działce - za szybkie tu jest tempo
Dzisiaj wróciliśmy do domku, jutro facet przyjedzie wyprać meble
cieszę się jak małe dziecko
widziałam że pisałyście o bólach miesiączkowych - u mnie po porodzie znacznie się zmniejszyły, jak urodziłam pierwszego to były mniej bolesne i mniej obfitsze
-
afrykanka wrote:Zapomnialam zapytac, dziewczyny mieszkajace poza Polska:) kazdy kraj ma strony internetowy z expatami. Zazwyczj maz pracuje, a kobiet nie moze bo nie ma odpowiedniej wizy
wiec kobiety maja duzo czas o checi na nowe znajomowsci. Poszukajcie w internecie. W ten sposob rowniez jedan Polke tutaj poznalam z ktora sie regularniw widuje.
Kiedys zalozylam sobie profil na jakiejs stronie o hasle przewidnim "znajdz przyjaciol w swojej okolicy" to sami zboczency pisali a jak juz kobieta zagadala to okazywalo sie ze lesbijka :pKaarolina, karolcia:)))), afrykanka lubią tę wiadomość
-
Ewi25 wrote:Lista produktów, innych niż nabiał, bogatych w wapń (zawartość w 100 g produktu):
nasiona maku 1260 mg
sezam niełuskany 1000 mg
tahini 450 mg (z niełuskanych prażonych ziaren)
sardynki w oleju (razem z kręgosłupami) 330 mg
sardynki w pomidorach 250 mg
siemię lniane 250 mg
melasa 250 mg
karob (w proszku) 248 mg
migdały 240 mg
figi suszone 203 mg
zielona pietruszka 190 mg
orzechy laskowe 186 mg
liście mniszka 167 mg
jarmuż 160 mg
rukola 150 mg
suszone morele 140 mg
pistacje 135 mg
ziarna słonecznika 130 mg
szpinak 130 mg
sezam obłuszczony 114 mg
soja gotowana 100 mgi dziękuję
-
Ja sie ciesze ze mam odpoczynek od miesiaczki te kilka miesiecy bo moje to byl istny horror wymioty omdlenia bol tak silny ze nawet tramal nie pomagal wiec musialam sie z nim nauczyc zyc i to przez 8 dni w miesiacu
wiec mam nadzieje ze te kilkanascie godzin porodu wytrzymam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2014, 20:07
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Nelus wejdz w google na polish expat in Canada czy napisz tam swoja okolice, to sa normalne, powazne strony internetowe. W kazdym kraju jest grupa expatow.
Nelus mam nadzieje,ze porod bedzie bezproblemowy a mezus nie bedzie musial duzo pracowac.
Justyna tutaj ma sie wysoki standard zycia, poza tym sprzataczka, niania i ogrodnik to norma.
Wracajac do tematu bezpieczenstwa to tutaj jest bezpieczniej niz w Rio de Janeiro. Mam trzy kolezanki z Rio i kazda z nich potwierdzila,ze Johannesburg jest bezpieczniejszy. Od jednej syn byl dwa razy uprowadzony w bialy dzien, na szczescie wszystko sie dobrze skonczylo.
Z kazdym rokiem Johannesburg jest coraz bardziej bezpieczny.
Nelus, Io, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Zapożyczyłam sobie z czerwcówek Atlas kupek niemowlaka. Myślę, że warto dodać do ulubionych.
Nie będzie trzeba pytać na forum czy taka kupka jest normalna
http://m.babyonline.pl/kupka-niemowlaka-atlas-kupek-niemowlaka,przewijanie-niemowlaka-artykul,6830,r1.htmlkarolcia:)))), kark, afrykanka, madiiiii, justyna14 lubią tę wiadomość
-
dzieki afrykanka:)
moj chlopak pochodzi z Prince George, jest to podobno najniebezpieczniejsze miasto w kanadzie a ja jak tam jestem tego w ogole nie widze. to pewnie zalezy jakie masz towarzystwo i jakie miejsca odwiedzasz. o morderstwach sie slyszy ale to pomiedzy jakimis gangami nie wobec normalnych ludzi. pewnie to samo jest w RPAafrykanka lubi tę wiadomość
-
Produkujecie jak szalone!!!! Nadrabialam godzine, napisalam wywod jak wypracowanie i nagle ktos zadzwonil,a ja tym magicznym sposobem stracilam to,co napisalam :@
Wszedzie u Was padalo, a tu ani kropli! Na plazy pod parasolem wytrzymalam niecale 3h, wywalilam brzucha, zaslonilam nogi i wyleglam jak foczkaOczywiscie morderczy wzrok starch bab, ze smialam odslonic brzucha. Mialam ochote im powiedziec,ze baardziej by sie wstydzila pokazac takie stare obwisle sadlo niz moja gladka pilke. Potem halibucik z surowka i wieeeelki lod
A propos Waszej rozmowy o sennosci w taka pogode... Na plazy przysypialam, po powrocie usnelam jak tylko usiadlam, maz przyniosl mi poduszke i spalam jeszcze 2h. Musialam sie zmusic,zeby wstac i wypic kawe,bo nie moglam funkcjonowac. W nocy za to zamiast spac, to sie budzilam z goraca, albo maz chrapal wykonczony podroza, albo maly robil w brzuchu rozpierduche jakby wyczul,ze w nowym miejscu jestesmy
Co do niemocy do robienia czegokolwiek... Kamien mi z serca spadl, ze nie jestem jedynaNie jestem w stanie sie zmotywowac do dzialania
Co wieczor sobie obiecuje,ze od jutra dzialam. Powinnam juz miec zrobione uszyte do sprzedania 2 stroje do tanca, a nie moge skonczyc nawet pierwszego
Czuje,ze trace ostatni wolny czas, jaki mi zostal w tym mlodszym zyciu, ostatnie weolne chwile przeciekaja mi przez palce, a jedyne, do czego sie umiem zmusic, to ugotowanie obiadu
Nienawidze tego i wiem,ze bede strasznie zalowac tego straconego czasu
A najbardziej tego, ze teraz mialam mozliwosc czasowa rozkrecic swoj wymarzony biznes, a ja zamiast walczyc o to, by robic to, co lubie i jeszcze z tego zyc, nie potrafie spiac dupy do roboty
Co do strachu przed porodem... Mialam do niedawna dlugie chwile rozkminy, czy nie zaryzykowac jednak porodu sn, w nadziei, ze sie troche pomecze, wycisne mlodego i szybko stane na nogi, a po cesarce dlugo nie bede calkowicie sprawna,zeby obslugiwac synka. Ale biorac pod uwage to,co nam obojgu grozi, pogodzilam sie z mysla o cc. Dziecko jest we mnie, wiec juz nie ma odwrotu. Trzeba sie pogodzic i oswoic z tym, co nas czeka. Obawiam sie 3 rzeczy: zeby go dobrze odessali jak go wyjma, zeby mi sie szybko rozkrecila laktacja i zeby mi sie nie zrobil jakis nawis i brzuch byl sprawny i ladny, bo jednak nim pracujeA jak juz synek bedzie z nami, to sie boje tylko tego, zebym szybko sie nauczyla odczytywac jego potrzeby.
O, taki wywod!afrykanka, Majeczka2014, Io, madiiiii, magdzia26, K_A_M_A lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Lo pewnie,ze sie nie obrazilam
Jak masz pytania to pytaj. Problem w tym ze RPA ma zly image. Przed paroma laty bylo duzo gorzej, z kazdym rokiem zmienia sie na lepsze, ale sami wiecie,ze ludzie lubia rzeczy czy ludzi zaszufladkowc, np. jak polacy kradnacy za granica.
Oczywiscie ,ze zdarzaja sie wlamania, mordestwa, porachunki…ale tego wszystkiego sie nie odczuwa.
Powiem wam, ze ja na niektorych stacjach w Berlinie to sie w bialy dzien bardziej boje niz tutaj.
Ogolnie ja to taki diabel jestem, moze troche i naiwny i bardzo wierzacy ludziom. Bedac sama w Kenii na wakacjach wybralam sie do buszu do wioski gdzie zyli masajowie ( w trakcie sezonu sprzedaja bizuterie ktora robia i tancza swoje tance rytualne po hotelach i tak zarabiaja na kolejne kozy lub krowy ktore maja kilkaset km od lini brzegowej) w trakcie swojego pobytu na wybrzezu.Duzo by opowiadac, ale na koniec dostalam opierdziel z hotelu, ze jak ja sie moglam tam wybrac i w ogole to chcieli policje zawiadamiac o zaginieciu.
Nelus ja Ciebie rozumiemNie taki diabel straszny jak go maluja
Ja juz sie ciesze na zakupy i na babski dzien, przynajmniej nikt mnie nie bedzie poganialwiecie jak to z facetami po kilku godzinach marudza jak dzieci/
Io, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyafrykanka wrote:Lo pewnie,ze sie nie obrazilam
Jak masz pytania to pytaj. Problem w tym ze RPA ma zly image. Przed paroma laty bylo duzo gorzej, z kazdym rokiem zmienia sie na lepsze, ale sami wiecie,ze ludzie lubia rzeczy czy ludzi zaszufladkowc, np. jak polacy kradnacy za granica.
Oczywiscie ,ze zdarzaja sie wlamania, mordestwa, porachunki…ale tego wszystkiego sie nie odczuwa.
Powiem wam, ze ja na niektorych stacjach w Berlinie to sie w bialy dzien bardziej boje niz tutaj.
Ogolnie ja to taki diabel jestem, moze troche i naiwny i bardzo wierzacy ludziom. Bedac sama w Kenii na wakacjach wybralam sie do buszu do wioski gdzie zyli masajowie ( w trakcie sezonu sprzedaja bizuterie ktora robia i tancza swoje tance rytualne po hotelach i tak zarabiaja na kolejne kozy lub krowy ktore maja kilkaset km od lini brzegowej) w trakcie swojego pobytu na wybrzezu.Duzo by opowiadac, ale na koniec dostalam opierdziel z hotelu, ze jak ja sie moglam tam wybrac i w ogole to chcieli policje zawiadamiac o zaginieciu.
Nelus ja Ciebie rozumiemNie taki diabel straszny jak go maluja
Ja juz sie ciesze na zakupy i na babski dzien, przynajmniej nikt mnie nie bedzie poganialwiecie jak to z facetami po kilku godzinach marudza jak dzieci/
jak tak zaczelas opowiadac o Kenii to przypomnialam sobie ksiazke ktora czytalam kilka razy i ktora kocham 'Biala Masajka'
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karolcia uwielbiam ta ksiazke i film. Ta ksiazka ma rowniez dwie dalasze czesci. A ta autorka, czyli biala masajka Corinne Hofmann mieszka w Szwajcarii. Ta ksiazka mnie zafascynowala Kenia
dlatego tam pojechalam
Ladowalam w Mombasie i plynelam tym samym promem co ona i na tym samym wybrzezu co ona spedzalam urlop. Od przezcytania tej ksiazki zaczela mi sie Afryka podobac i fascynowac abylo to w roku 2005. Zawsze mowilam,ze jak bede miala okazjie zamieszkac w Afryce to to zrobie
I marzenia sie spelniaja
Rozmarzylam sie normalnieJest tyle pieknych i ciekawych miejsc na swiecie wartych zobaczenia.
Sorry zasmiecam forum, juz jestem grzeczna.
Lo dzieki za ten atlas kupek, na pewno mi sie przyda.
ja wlasnie sie zajadam snikersem, w koncu dzien bez slodyczy to dzien straconyIo, karolcia:)))), magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Cieszę się, że to co piszą nie jest w 100% prawdą. Szkoda, że tak negatywnie pokazują ten kraj. Potem ludzie mają nie wiadomo jakie wyobrażenie o Afryce.Ja jak przeczytałam ten artykuł w Fokusie to dziwiłam się, że ludzie chcą tam jechać na te mistrzostwa.
Mnie się marzy taka Afryka jak z filmu ,,Pożegnanie z Afryką". Może kiedyś uda mi się tam polecieć. U nas niestety zarobki takie, że dalekie wycieczki pozostają w strefie marzen. Za to szwagier ma znajomego taksówkarza z UK, który życie spędza głownie na piciu piwa a lata na wakacje do Tajlandii (niestety motywem jego wycieczek nie jest zwiedzanie). My oboje jesteśmy po studiach, mąż jest inżynierem, mamy dobrą pracę a i tak nas nie stać na takie wojaże. Tzn może byłoby nas stać ale trzeba myśleć o tym, żeby kupić jakieś większe mieszkanie albo dom wybudować a wiadomo że w Polsce to jest wydatek na całe życie. No ale trzeba się cieszyć, że mamy to co mamy, a w porównaniu z innymi i tak mamy sporo.karolcia:)))), afrykanka, magdzia26, kark lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyafrykanka wrote:Karolcia uwielbiam ta ksiazke i film. Ta ksiazka ma rowniez dwie dalasze czesci. A ta autorka, czyli biala masajka Corinne Hofmann mieszka w Szwajcarii. Ta ksiazka mnie zafascynowala Kenia
dlatego tam pojechalam
Ladowalam w Mombasie i plynelam tym samym promem co ona i na tym samym wybrzezu co ona spedzalam urlop. Od przezcytania tej ksiazki zaczela mi sie Afryka podobac i fascynowac abylo to w roku 2005. Zawsze mowilam,ze jak bede miala okazjie zamieszkac w Afryce to to zrobie
I marzenia sie spelniaja
Rozmarzylam sie normalnieJest tyle pieknych i ciekawych miejsc na swiecie wartych zobaczenia.
Sorry zasmiecam forum, juz jestem grzeczna.
Lo dzieki za ten atlas kupek, na pewno mi sie przyda.
ja wlasnie sie zajadam snikersem, w koncu dzien bez slodyczy to dzien stracony
Bardzo co zazdroszcze ze moglas to wszytsko zobaczyc:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2014, 22:18
afrykanka lubi tę wiadomość
-
Lo tak jak zawsze jedno kosztem drugiego. Jak was czytam kobietki to wiekszosc albo buduje, albo ma w planach albo juz ma dom. Ja wam zazdroszcze czasami tego, ze urzadzacie po swojemu, malujecie sciany na ulubione kolory…..my wynajmujemy. Jeszcze minie troche czasu zanim osiade z mezem na stale gdzies, gdzie wybudujemy albo kupimy dom. Zanim do tego dojdzie to podejrzewam,ze jeszcze w kilku krajach pomieszkamy, na co sie bardzo ciesze.
Lo jesli chodzi okrajobrazy z Pozegnania z Afryka to znajdziesz je rowniez w RPA, safarii w Kruger Parku w RPA i Masai Maara w Kenii sa njlepsze.
Ma ktoras jutro wizyte?
Czy ktos ma kontakt z Mogtka?karolcia:)))), Io lubią tę wiadomość