Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej laseczki
Fakt, idzie taka produkcja ze trzeba (tak jak Fipsik napisala) na kartce notować co komu odp i w ogole
Bylam wczoraj u okulistki na kontroli i powiem wam szczerze ze juz sie nastawialam od jakiegos czasu na porod sn i bylam na 99 % pewna ze z oczami jest wszystko ok, a tu sie okazalo ze mam jakies zwyrodnienie siatkowki i mikro torbielke i jakies inne dziadostwa ze najprawdodpodobniej dostane zaswiadczenie ze wskazane jest cc. Za tydzien mam kolejna wizyte ale juz w innym gabinecie gdzie ta okulistka ma lepszy sprzet i ma mnie zbadac tak dokladnie i podjac decyzje. Takze znowu mam nadzieje na cc.
Dzis rozmawialam o tym z moim ginem prowadzącym i powiedzial ze jak juz dostane to zaswiadczenie to on mi wystawi skierowanie do szpitala na cc i mam isc tam gdzie chce rodzic i umowic sie na konkretny termin bo cc robi sie ok 38 tc, takze pewnie "urodze" w pierwszym tygodniu wrzesnia
Co do imienia to ja chcialam bardzo nazwac Tomek, ale ojciec niemeza tak mial na imie i jakos sie nie zdecydowalismy. 3 tygodnie temu umarl w wyniku nieszczesliwego wypadku i teraz tak wspominamy ze jednak moglismy go tak nazwac. Chociaz kto by to przewidzial
Zostanie Dominik bo tak juz na niego wolamy od jakiegos czasu i sie przyjelo.
-
magdzia26 wrote:Ja będę prala wszystko włącznie z obiciami na foteliku i wszystko co możliwe w wózku i tak samo ochraniacze, rożki, śpiworki
Ale jeszcze nie wiem jaki proszek wybrać najbardziej popularne to Jelp i Lovella...
ja mam płyny do płukania i proszek z lovelli.
Witam się
miałam dziś ciężką noc bo mnie rozwolnienie złapało, chyba z 5 razy byłam w kibelku z tego 2 ostatnie już nie miało nawet co lecieć...narazue jest ok bo jem aby bułki z masłem i piję wodę.
Co do kg, narazie mam 5 kg na plusie ale zobaczymy na wizycie 24 lipca ile jest teraz a biust był D i jest nadal D tylko pod biustem mam więcej, wczęścnie 75 D a teraz 85 D.
-
Może na drugie dać Tomasz?
ja z ładnych 75D przeszłam na 80F , ciekawe co będzie jak dojdzie mleko? zdecydowałam, że będę nosić sportowe dotychczasowe, jak już w nie się nie zmieszczę albo będzie mi niewygodnie to wtedy zamówię specjalne do karmienia. Przynajmniej będę pewna rozmiaru
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 14:12
-
Fipsik wrote:Ja się cięcia nie boję. miałam już operację brzucha, wiem z czym to się je. Ciekawe czy potną mnie w tym samym miejscu czy będą dwie blizny. Szczerze mówiąc, jak mają mi oczy pęknąć i być zalane 2 miesiące jak na ślubie (wklejałam kiedyś zdjęcie), do tego ma mi nerka całkiem zdechnąć z nadciśnienia podczas parcia to już wolę być pokrojona Wiem , że u nas w szpitalu jeśli się kobieta bardzo boi dają głupiego jasia i wtedy faktycznie nie można wstawać ani karmić 12 godzin. Ale ja się nie boję, będę ich pewnie instruować co mają robić ;P więc 2 godzinki i normalne karmienie, siadanie.
Można miec takie znieczulenie do cesarki, po którym nie leży się plackiem 12 h? A jak ono się nazywa? Myslałam, że jest tylko ten jeden rodzaj (nazwy nie pamiętam) po którym nie wolno wstawać, zeby potem tych migren nie było.
No a w Twoim wypadku to faktycznie lepiej cc. Po co ryzykowac? A datę kiedy ustalą?
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny!! 2 dni temu w moich okolicach był wypadek, kobieta samochodem wymusiła pierwszeństwo motocykliście iii pasażerka motocyklisty zginęła;/ dziś się dowiedziałam, że to moja znajoma. 2 lata temu wyszła za mąż, nie mieli jeszcze dzieci, miała dopiero 24 lata:(
Uważajcie na siebie!2013[*]2015[*][*][*]
-
Io wrote:Można miec takie znieczulenie do cesarki, po którym nie leży się plackiem 12 h? A jak ono się nazywa? Myslałam, że jest tylko ten jeden rodzaj (nazwy nie pamiętam) po którym nie wolno wstawać, zeby potem tych migren nie było.
No a w Twoim wypadku to faktycznie lepiej cc. Po co ryzykowac? A datę kiedy ustalą?
Jeśli nie usypiają całkowicie, tylko robią znieczulenie te w kręgosłup to możesz normalnie funkcjonować. Tylko często dają głupiego jasia po którym właśnie są migreny. Ale z drugiej strony jeśli ktoś jest przerażony, zestresowany to lepiej pacjenta uspokoić lekiem niż ma coś odwalić na stole. Pytanie czy patrzą na pacjenta czy dają wszystkim - ja przed operacją dostałam, ale ze względu na to że to szpital dziecięcy i każdemu dzieciakowi dawali. U nas w Bizielu na 100% dają dopiero jak pacjentka jest poruszona. Musisz się dowiedzieć jak u Ciebie w szpitalu robią.
z tym terminem nie wiem. za 2 tyg mam wizytę u mojej gin, pewnie da mi skierowanie (bo teraz mam zaświadczenie od uro) i będę musiała podjechać się wypytać wszystkiego. Chyba , że Jagoda już była i coś wie :>
Io lubi tę wiadomość
-
Ja tak mam z Sebastianem od zawsze chcialam.miec Sebastianka ale ze moj Maz ma awersje do tego imienia to niestety nie bedzie...Tysia87 wrote:No mam to samo:-)mówię wczoraj do męża,że będzie stasiek daj no łopatę
Kubusia wczoraj też wymyśliłam,mimo,że mega popularne to ładne:-)Krzysiek mi się podoba,ale 12 lat byłam z Krzyskiem i to imię działa na mojego męża jak płachta na byka.no kurde nie dogodzisz
U Nas z imieniem to byly przeboje Maz na poczatku chcial Pawel junior i koniec nie bylo zmiluj ale sie nie ugielam i kazalam My wybrac to wymyslil Beniamina.. gdzie tez sie nie zgodze! To ostatecznie wymislil Krzysia i zostal Krzys i chyba juz nie pozwole nikomu zmienic a w rodzinie nie wszystkim sie podoba i tez kreca nosem ale mam to gdzies !
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Fipsik wrote:Jeśli nie usypiają całkowicie, tylko robią znieczulenie te w kręgosłup to możesz normalnie funkcjonować. Tylko często dają głupiego jasia po którym właśnie są migreny. Ale z drugiej strony jeśli ktoś jest przerażony, zestresowany to lepiej pacjenta uspokoić lekiem niż ma coś odwalić na stole. Pytanie czy patrzą na pacjenta czy dają wszystkim - ja przed operacją dostałam, ale ze względu na to że to szpital dziecięcy i każdemu dzieciakowi dawali. U nas w Bizielu na 100% dają dopiero jak pacjentka jest poruszona. Musisz się dowiedzieć jak u Ciebie w szpitalu robią.
z tym terminem nie wiem. za 2 tyg mam wizytę u mojej gin, pewnie da mi skierowanie (bo teraz mam zaświadczenie od uro) i będę musiała podjechać się wypytać wszystkiego. Chyba , że Jagoda już była i coś wie :>
Z tego co wiem to u nas wszytkie leżą po cesarce plackiem. Czyli pewnie każda dostaje tego głupiego jasia. Myślałam, że tak musi być. Ja tam nie zamierzam w lampy patrzeć co mi robią, żeby się nie stresować, ale jakoś się nie boję bardzo. Co prawda nie wiem co by było na stole. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego, że się czuje co oni tam robią. Na razie nikt mi nic nie mówił o cesarce, ale muszę zapytać mojej gin. Wolałabym nie leżeć plackiem w razie czego.
-
Zaczarowana – nie, buja się płynnie na każdym biegu tzn jak już dojdzie do swojego tempa to tak zostaje. I nic mi nie terkocze.. ale może to od modelu zależy?
Paula – staniki do karmienia w HM są na dziale ciążowym, a do prania mam proszki Lovela, ale jak mi się skończą to kupię co innego, bo zapach nie bardzo mi pasuje.
Majeczka – ja mam elektryczny Canpolu. Nie był drogi (140zł z przesyłką), a na wszelki wypadek wolę mieć.
Betina – my też mamy dwa psy: owczarki kaukaskie. Co prawda już ponad 2 lata mają, ale jak szczeniaki się zachowują. I też chcą się bawić, szczególnie jak są wieczorem z kojców wypuszczone na podwórko. Co prawda nie skaczą (i dobrze, bo jakby takie 70kg na mnie skoczyło to by mnie połamało), ale zaczepiają łapą (a mają siłę!). Nie raz mało brakowało, żebym w brzuch dostała. Musisz po prostu uważać, stanowczo mówić „Nie” jak skacze (ale bez krzyku – po prostu stanowczo) i ignorować go jeśli nie słucha, odwrócić się albo wyminąć. I powtarzam: UWAŻAĆ. Moje się już powoli uspokajają, zamiast machać łapą to kładą się, żeby je na leżąco głaskać. Ale ostatnio się zagapiłam i dostałam, na szczęście w udo, łapą to pół uda mam sine
A jak pies męża słucha to może próbuj z mężem wychodzić przynajmniej przez jakiś czas i niech mąż pokaże psu, że nie wolno na Ciebie skakać. U nas też tak robiliśmy, że mąż obok mnie stał jak się z nimi bawiłam i pilnował. Jakby nie było moje psy też mają większy respekt dla pana niż dla mnie. Ale mnie bardziej kochają
iwo_na – ja będę prała, ale w niskiej temperaturze, pewnie 30st i na niskich obrotach wirowania... pewnie 600. nie powinno się nic z tym stać. No a wyprać muszę, bo mają taki zapach chemii jakiś.. nie chcę, żeby dziecko w tym spało. A moje ciuszki po loveli też są sztywne, chociaż płukane 2 razy.. Ale zapach właśnie mają mocny i dlatego mi przeszkadza.
Lo – co do pępka to u nas położne mówiły, że normalnie można kikut moczyć tylko trzeba go wytrzeć później.
Co do imienia to mnie strasznie wkurza, jak ktoś mówi, że dziwne, że lepsze byłoby inne i od razu swoją propozycję daje. Dlatego my z mężem postanowiliśmy nikomu nie mówić jak groszek będzie miał na imię. WIECIE TYLKO WY a jak ktoś pyta o imię to codziennie inne wymyślamy. Ostatnio np. był Wiesław. Mówiliśmy, że to na cześć naszego proboszcza, co było dość zabawne, bo wszyscy wiedzą, że nie znoszę dziada Innym razem był Henio, a następnego dnia Franciszek. I wszyscy już wiedzą, żeby albo nie pytać, albo nie brać tych imion na serio i nie gadają, że brzydko i nie dają swoich propozycji.
A co do staników to możecie jakieś sportowe polecić? Bo ja zawsze z fiszbinami i sztywnymi miseczkami nosiłam a teraz tak mi w nich nie wygodnie, że ściągam praktycznie w drzwiach jak tylko do domu wejdę..
betina89, Io, magdzia26, Zaczarowana lubią tę wiadomość
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
ja kupiłam na allegro noname w jednym teraz spie i w gaciach bo w koszuli nie wyrabiam. i znalazlam dodatkowy plus - jak spalam bez stanika to sie tak rozlewaly, ze pies jak chcial sie przytulic to ciagle mi je nadeptywal albo maz lokciem ale bol! a w staniku siedza w kupie (cycki nie psy) i nikt mi ich nie depcze hehehe
Io, magdzia26, Paula55, stardust87, Diabla85, verynice, K_A_M_A lubią tę wiadomość
-
Fipsik, Paula dziękuję. Chyba poszukam czegoś na allegro, bo już szału dostaję. Co prawda moje małe C nie potrzebuje podparcia 24h/dobę i bardzo mi wygodnie bez, ale podobno skóra się rozciąga i później ma się wymiona a nie piersi..Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
Fipsik jeszcze w Bizielu nie bylam, moj ginka jest z niego wiec jeszcze sie tam nie zapuscilam. Niech mi wyznaczy i podpisze to cholerne zaswiadczenie o cc to pojde. Nam powiedziala co prawda, ze mamy byc w 39 tyg u niej rodzic.
A co do imienia JAGODA to w pracy mówią na mnie JEZYNA
-
stardust87 wrote:Fipsik, Paula dziękuję. Chyba poszukam czegoś na allegro, bo już szału dostaję. Co prawda moje małe C nie potrzebuje podparcia 24h/dobę i bardzo mi wygodnie bez, ale podobno skóra się rozciąga i później ma się wymiona a nie piersi..
A wogile to nie napisalam gdzie kupilam haha
No wiec... Kupilam u nas w sklepie sports direct a w pl tez on chyba jest. Internetowy bodajrze
Ale na allegro napewno tez jest pelno
stardust87 lubi tę wiadomość
[/url]
