Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Patu wrote:nie pytałam jeszcze jak na porodówce, ale jak leżałam na ginekologii to wolą, jak ma sie sztucce czy kubek swój. mają kilka takich "szpitalnych" zapasowych jak ktos nie wziął swoich ale szczesliwi wtedy nie są i prosza by ktos doniósł. Papier raz jest raz nie, chyba jaki humor ma salowa
kapcie czy koszula to tez wolą, bys miała swoją, ale jak ktos nie ma to jakąś straszną za duzą ci dadzą, ale taką, że zaraz ktos ci Twoją dowozi
jedzenie to wiadomo, masełko w kosteczkach, dwie kromki chceba kawalątek tego masła ze ciężko by na jedną starczyło i wędlina taka, że zazwyczaj wolisz zjeść jednak tylko z masłem
Ale serio wyglada na to ze wiezniowie w pierdlu sa lepiej traktowani niz ludzie w szpitalach
I powiedzcie mi jak ktos jest sam i ni ma mu kto codziennie dowiezc jakiegos jedzeniato z glodu pada
hahhaa
W takim razie dobrze do szpitala trafic jak ktos sie chce odchudzac
Pol biedy jak ktos trafia raz na iles i to na 2-3 dni a jak ludzie leza po kilka tyg?? Looo matko. Z moim apetytem to bym padla zanim bym ze szpitala wyszla hahahaNelus lubi tę wiadomość
-
Karolaaa91 wrote:Akuszerka tylko ja mając 18 lat zmieniłam miejsce zamieszkania i w tym mieście nie dokonywałam zadnego wyboru ani lekarza ani położnej...
-
Paula55 wrote:Ale serio wyglada na to ze wiezniowie w pierdlu sa lepiej traktowani niz ludzie w szpitalach
I powiedzcie mi jak ktos jest sam i ni ma mu kto codziennie dowiezc jakiegos jedzeniato z glodu pada
hahhaa
W takim razie dobrze do szpitala trafic jak ktos sie chce odchudzac
Pol biedy jak ktos trafia raz na iles i to na 2-3 dni a jak ludzie leza po kilka tyg?? Looo matko. Z moim apetytem to bym padla zanim bym ze szpitala wyszla hahaha
oj tak, z głodu pasc mozna. ja pojechałam kompletnie bez rzeczy bo nie spodziewałam sie, że zostane. mąż mi dowiózł wieczorem, ale o jedzeniu nic mu nie mówiłam bo juz było po kolacji nie wiedziałam ze jest aż tak źle. to całe szczescie ze mama na drugi dzien podjechała odwiedzic to jak pytała co przywieźć to właśnie prowiant do przezyciaprzywiozła bułki i kabanosy i byłam cała szczesliwa :)jak mało potrzeba wtedy do uszczesliwienia człowieka
aaa i drobne na telewizor, bo oczywiście jest na monetyPaula55 lubi tę wiadomość
-
K_A_M_A wrote:Tylko teraz pytanie skąd wiedzieć kiedy dziecko jest głodne, a kiedy chce posiedzieć przy cycku? Czarna magia
karolcia:)))), K_A_M_A lubią tę wiadomość
-
Patu wrote:ja urodziłam sie w marcu i jak miałam 2 tygodnie, pod koniec miesiąca było tak gorąco, że mama mnie wystawiała w wózku w samych bodach na krótki rękaw, ewentualnie pieluszka tetrowa bo upały nie do wytrzymania były, więc nigdy nie wiadomo jak z pogodą w Polsce
-
Kurcze, rozmawiałam z koleżanką, która urodziła w czerwcu i zapytałam czy dalej karmi piersią. Powiedziała, że już nie bo z dnia na dzień straciła pokarm. Podobno piła herbatki laktacyjne, odciągała laktatorem i nic. Położna powiedziała, że to kryzys laktacyjny i pokarm wróci, ale nie wrócił. Trochę mnie to zmartwiło. Nastawiam się na karmienie, ale co zrobię jeśli pokarm mi zniknie i nie wróci? Są na to jakieś sposoby? Zastanawiam się czy u niej nie zniknął bo nie karmiła dziecka bezpośrednio z piersi tylko odciągała mleczko i karmiła butelką.
-
Tzn czesc mamuśki, witam sie w 32 tyg.
Dzis w nieco lepszym nastroju ale z wyrzutami sumienia bo nie dość, ze zjadlam wyjatkowo "zdrowe" nudle Knorr a później rozpakowyjac przesyłki tak sie zamachnelam, że piesynek dostal w pyszczekjustyna14 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula55 wrote:Jenyyy jak opowiadacie o tych szpitalach to jestem w szoku
jak w krajach trzeciego swiata normalnie
Ja jak lezalam u nas w miescie w Pl to kurde wydaje mi sie ze tak nie bylo
Za to tu jak bede lezec to jak w hotelu haha. Menu przy lozku, wszystko szpital podobno zapewnia lacznie z podkladami, koszula i recznikamiWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 13:08
Paula55 lubi tę wiadomość
-
JagoodkaK wrote:Tzn czesc mamuśki, witam sie w 32 tyg.
Dzis w nieco lepszym nastroju ale z wyrzutami sumienia bo nie dość, ze zjadlam wyjatkowo "zdrowe" nudle Knorr a później rozpakowyjac przesyłki tak sie zamachnelam, że piesynek dostal w pyszczek
Nie smutaj, piesynek przeżyjePowiem Ci szczerze, że zupka chińska też za mną chodzi ale najbardziej sam makaron-póki co się powstrzymuję
A ta mata jest świetna!
JagoodkaK lubi tę wiadomość
-
Karolaaa91 wrote:Akuszerka tylko ja mając 18 lat zmieniłam miejsce zamieszkania i w tym mieście nie dokonywałam zadnego wyboru ani lekarza ani położnej...
I w nowym miejscu zamieszkania nie wybieralas lekarza POZ? Bo przewaznie to jest tak ze jak wybierasz lekarza rodzinnego to od razu z tej samej przychodni i polozna i pielegniarke srodowiskowa. Jesli tego nie zrobilas bo np nie chorowalas i nie bylas u lekarza, to swoj wybor nadal masz w starym miejscu zamieszkania. Czyli teraz musisz pojsc do przychodni kolo siebie ( najlepiej tam gdzie jest pediatra) i tam podpisac oswiadczenie o wyborze lekarza rodzinnego, poloznej i pielegniarki srodowiskowej. Troche zamotalam, ale mam nadzieje ze zrozumialas:-)kark, Karolaaa91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIo, ja przy córce zaczęłam tracić pokarm w 5tym miesiącu. Wcześniej nigdy nie miałam kryzysu, mimo, że podobno jest w 3tyg i 3 mies. Po prostu córka zaczęła częściej się domagać i tak z 3h zrobiły się 2,5h, potem 2h, potem 1,5h. Przy 1h po dwóch tygodniach stwierdziłam, że to nie ma sensu, bo mam duże dziecko, a karmię jak noworodka. Zresztą zaczęła wtedy tracić na wadze, więc przestawiłam ją na butlę (soczki i słoiczki raz za czas już dostawała) i jestem szczęśliwa, bo nie wiem ile taki kryzys by trwał...
Jagoodka, pal licho zdrowie, ja mam dziś taką ochotę na chinole, że jakbym nie musiała leżeć to już bym miała zapas ze sklepu w szafce przed mężem schowany
Zastanawiam się czy coś jeszcze dokupić. Bo u nas ostatnie dwa wrześnie i październiki były ciepłe i ładne, potem się gwałtownie załamywało. Chyba zaczekam co dostaniemy od ludzi, jak będzie mało to dokupię
Oglądam Porodówkę na TLCJagoodkaK, Io lubią tę wiadomość
-
Patu Nasze elblaskie szpitale juhu goruja
nie ma to jak full wypas profesjonalna opieka...
Ale slyszalam ze na porodowce na Zeromskiego sa mega warunki i tylko modlic sie zeby tam rodzicPatu lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Hej Mamusie! Witamy się w 34. tygodniu
Znów tu późno dotarłam i nawet nie próbuję teraz nadrabiać, zaraz pędzę na wizytę u endokrynologa, więc będzie lektura na później!verynice, Paula55, stardust87 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
dba wrote:położna podlega rejonizacji, pediatrę możemy wybrać którego chcemy.
Polozna tez nie podlega rejonizacji i mozesz wybierac jaka chcesz, pod warunkiem ze ma skonczony kurs na srodowiskomadiiiii lubi tę wiadomość
-
iwo_na wrote:Kark, ja np mam 27 par bodów na krótki rękaw i 21 na długi w rozmiarze 56-62 więc to raczej w proporcji 1:1
Ale w dość rozbudowanej ilści
7w3d 💔