Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyiwo_na wrote:Pytanie do dziewczyn ktore chca karmic piersia. Bierzecie do szpitala butelke i sztuczne mleko na wypadek gdybyscie nie mialy pokarmu? Czy szpital powinien to zapewnic? Bo ja zielona w tym temacie jestem
ja nie biorę chybanajwyżej jeśli będzie taka potrzeba, a mam nadzieję że nie będzie to po prostu dowiezie mi mój T
A co do mleka to z tego co wiem, to szpital ma -
stardust87 wrote:nie wiem jak łeb, ale mój dupę pod żebra wciska od kilku tygodni. Jakby mi je ktoś łomem podważał. Niekoniecznie przyjemne uczucie7w3d 💔
-
Ja nie biore. U nas w razie w maja,
No ja tez mam 2 sportowe. Poki co po domu w takim smigam albo wogole bez
Potem i tak co jakis czas trzeba bedzie wietrzyc cycochy wiec mysle ze dwa do karmienia i dwa sportowe wystarcza
Majekczko ja to nie na allegro kupowalam tylko bezposrednio w primarku
-
Moje dzisiejsze hasło dnia: ja do siostry:
- Sylwia ale zjadłabym herbaty !!
I niech ktoś mi powie że w ciązy mózg sie nie kurczy, w moim przypadku zmalał strasznie!
mam nadzieję że po porodzie wróci do normalnej sprawności
K_A_M_A, justyna14, verynice, stardust87 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69207.png -
Paula55 wrote:Majeczka ty masz budyn w majtach a ja mam takie gluty jak smarki
tez nie wiem wtf ???!!!
I to taki zolto- zielonkawy kolor
Mam nadzieje ze akurat nikt nic nie jadl haha7w3d 💔 -
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:mój też, a ja chodzę już na maksa wyprostowana. Jedyna ulga jak leżę i się porządnie wyciągam:) i tak się cieszę, że mi tych żeber nie skopuje jak inne tu pisały, bo wtedy to dopiero pewnie byłby ból
dla mnie ulgą jest jak leżę albo jestem w pozycji pół leżącej jak teraz. Normalnie ten fotel to zbawienietroszkę się "rozkraczył" ale za to ulga dla kręgosłupa no i nie muszę być w pozycji na sztywno siedzącej.
I tak czuję jak mała kopie pod żebrami i nieźle mnie to uciska. Najgorzej jest jak się trochę wyprostuje na siedząco to ten ucisk jest jeszcze mocniejszy , zatyka i ledwo idzie co oddychać. Więc muszę się dostosowywać -
nick nieaktualnyPaula55 wrote:Ja nie biore. U nas w razie w maja,
No ja tez mam 2 sportowe. Poki co po domu w takim smigam albo wogole bez
Potem i tak co jakis czas trzeba bedzie wietrzyc cycochy wiec mysle ze dwa do karmienia i dwa sportowe wystarcza
Majekczko ja to nie na allegro kupowalam tylko bezposrednio w primarku
Kochana u mnie nie ma Primarkua szkoda wielka!!!!!
Więc pozostaje tylko allegro.. -
nick nieaktualnyanulka81 wrote:Moje dzisiejsze hasło dnia: ja do siostry:
- Sylwia ale zjadłabym herbaty !!
I niech ktoś mi powie że w ciązy mózg sie nie kurczy, w moim przypadku zmalał strasznie!
mam nadzieję że po porodzie wróci do normalnej sprawności
oooohehehehehehe
-
Majeczka2014 wrote:Justyna chyba pisała o koszule do szpitala.
A więc wczoraj (w mojej mieścinie-zadupiu za przeproszeniem)wyboru nie ma zbytnio,bo mam chyba jeden sklep z bielizną.
Nie dość, że ceny od 40 w górę to totalnie nic mi się nie podobało,no ale żeby mieć z głowy to wzięłam jedną na krótki rękawek, z guzikami odpinanymi po bokach. Jedną dziś zamówiłam na ramiączka, najzwyklejszą, rozpinaną na guziki(do karmienia żeby łatwiej było) za 18,90 jak pamiętam. Jeśli będzie ok ,to dokupię jeszcze jedną -mam upatrzoną też u tego sprzedawcy na allegro.
A tak w ogóle to nie lubię koszul, preferuję pidżamy 2 cz.spodenki + koszulka. Na allegro zamawiałam sobie z Primarka. Taką zamierzam kupić sobie już po porodzie ,jak będzie mnie troszkę mniej(mam nadzieję) bo te szpitalne napewno mi się nie przydadzą( musiałam wziąć rozmiar, 2 większą ze względu na brzuszek), odłożę sobie najwyżej na następny raz
Mam dylemat nad szlafrokiem. No i nie przymierzyłam wczoraj żeby zorientować się jaki zamówić rozmiar. W sklepie mi się nie podobały , były babcine7w3d 💔 -
iwo_na wrote:Pytanie do dziewczyn ktore chca karmic piersia. Bierzecie do szpitala butelke i sztuczne mleko na wypadek gdybyscie nie mialy pokarmu? Czy szpital powinien to zapewnic? Bo ja zielona w tym temacie jestem7w3d 💔
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:też zastanawiam się teraz nad szlafrokiem, żeby z niego brzuszek nie wychodził przed porodem, ale żeby znów nie był za wielki mega, bo nie chce jak w worze pokutnym wyglądać
ja to mam zamiar kupić taki, żeby nie był właśnie za duży i aby w szpitalu tylko mieć co założyć na siebie. Jakoś te 3 dni przeboleję. Ale chodzi mi też żeby był w miarę i przydał po domu. Ogólnie nie chodzę w szlafrokach,ale teraz jak przeprowadzę to mi się napewno przyda. Chociażby dlatego, że będę pewnie często paradować przy teściu, będziemy się mijać...także wiecie..... -
Ja kupiłam taki szlafrok: http://allegro.pl/szlafrok-do-porodu-i-do-domu-s-m-super-cena-i4366824212.html
Na żywca jest naprawdę fajny, cienki przede wszysstkim. Brzuchol się chowa praktycznie, więc i po nie bedzie tragedii
No i przez Was mam rozkmin teeraz, czy brać laktator do szpitala, a jak brać, to czy go wcześniej trzeba wygotować :S Jestem totalnie zielona w tym temacie.
Kurcze, Paula, przez Ciebie zamiast prasować ciuszki korzystając z ochłodzenia, to się rzuciłam do kuchni - piecze się biszkopt i studzi budyń i galaretka. BABO!Majeczka2014, Paula55 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Majeczka2014 wrote:dla mnie ulgą jest jak leżę albo jestem w pozycji pół leżącej jak teraz. Normalnie ten fotel to zbawienie
troszkę się "rozkraczył" ale za to ulga dla kręgosłupa no i nie muszę być w pozycji na sztywno siedzącej.
I tak czuję jak mała kopie pod żebrami i nieźle mnie to uciska. Najgorzej jest jak się trochę wyprostuje na siedząco to ten ucisk jest jeszcze mocniejszy , zatyka i ledwo idzie co oddychać. Więc muszę się dostosowywać7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
betinka wrote:Ja kupiłam taki szlafrok: http://allegro.pl/szlafrok-do-porodu-i-do-domu-s-m-super-cena-i4366824212.html
Na żywca jest naprawdę fajny, cienki przede wszysstkim. Brzuchol się chowa praktycznie, więc i po nie bedzie tragedii
No i przez Was mam rozkmin teeraz, czy brać laktator do szpitala, a jak brać, to czy go wcześniej trzeba wygotować :S Jestem totalnie zielona w tym temacie.
Kurcze, Paula, przez Ciebie zamiast prasować ciuszki korzystając z ochłodzenia, to się rzuciłam do kuchni - piecze się biszkopt i studzi budyń i galaretka. BABO!https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Majeczka2014 wrote:ja to mam zamiar kupić taki, żeby nie był właśnie za duży i aby w szpitalu tylko mieć co założyć na siebie. Jakoś te 3 dni przeboleję. Ale chodzi mi też żeby był w miarę i przydał po domu. Ogólnie nie chodzę w szlafrokach,ale teraz jak przeprowadzę to mi się napewno przyda. Chociażby dlatego, że będę pewnie często paradować przy teściu, będziemy się mijać...także wiecie.....
taki po domu to mam, ale trochę już znoszony, więc muszę coś nowego kupić do szpitala. Ja to uwielbiam szlafroki:) zwłaszcza takie polarkowe mięciutkie:) tylko ten rozmiar, może się jednak wstrzymam i przymierzę gdzieś, żeby nie kupować dwa razy.7w3d 💔 -
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:mi najgorzej jak siedzę dłużej i tak jak dziewczyny pisała, przy jedzeniu jak trzeba się nachylać nad talerzem. Mi w przeciwieństwie do Was jedzenie zawsze trafi między cycki i zleci głęboko w stanik, żebym sobie jeszcze wstydu narobiła grzebiąc i próbując je wydostać
no to mam właśnie podobnienie wiem jak mam jeść
często właśnie biorę talerz, i jem np.kanapki na pół leżąco
na fotelu... inaczej nie daję rady bo mnie mocno uciska i czuję jak mała się wierci
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:no tak, teść
taki po domu to mam, ale trochę już znoszony, więc muszę coś nowego kupić do szpitala. Ja to uwielbiam szlafroki:) zwłaszcza takie polarkowe mięciutkie:) tylko ten rozmiar, może się jednak wstrzymam i przymierzę gdzieś, żeby nie kupować dwa razy.
..noo.... teść... w gatkach sobie już nie poparaduje jak u siebie
też się chyba wstrzymamtylko żebyśmy zdążyły
-
betinka wrote:Ja kupiłam taki szlafrok: http://allegro.pl/szlafrok-do-porodu-i-do-domu-s-m-super-cena-i4366824212.html
Na żywca jest naprawdę fajny, cienki przede wszysstkim. Brzuchol się chowa praktycznie, więc i po nie bedzie tragedii
No i przez Was mam rozkmin teeraz, czy brać laktator do szpitala, a jak brać, to czy go wcześniej trzeba wygotować :S Jestem totalnie zielona w tym temacie.
Kurcze, Paula, przez Ciebie zamiast prasować ciuszki korzystając z ochłodzenia, to się rzuciłam do kuchni - piecze się biszkopt i studzi budyń i galaretka. BABO!
Ja mam własnie taki szlafrok sama go kupowałam rok temu siostrze jak była w ciaży a teraz mam od niejpolecam jest cieniutki i fajny i jak betinka pisze brzuchol sie chowa.
Ja też nie wiem co z laktatorem robic czy brać swój czy nie, podobno w szpitalu są.https://www.maluchy.pl/li-69207.png