WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lo zazdroszczę.
    Moj leży na balkonie i sie opala....
    brak mi slow poprostu. Ze stanu szczęścia, ze wrócił z trasy do wkurwu, ze z bolacym brzuchem zapierdalam :( :( :(

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia87 wrote:
    Patu czy Twój mąż jest weterynarzem?:-) Spytaj go kochana ile dni trwa "krwawy" okres cieczki u buldozki francuskiej, bo ocipieję zara.na necie raz piszą, że tydzień, raz że miesiąc, a muszę wkoncu uprac ten nieszczesny narożnik.

    niestety nie pomoge :( jak pisałam, nie weterynarz, tylko z ich braku musiał sie sam podokształcac.

    ostatnio jedna sztuka przy porodzie wypchnęła macice, cała była na zewnątrz, opisywac szczegółów nie będę a jeden weterynarz nie mógł przyjechac, bo był daleko na komunii a drugi w tym czasie robił operacje. musiał ściągac z innego miasta, ale w sumie zanim przyjechał to minęło 2 godziny. a są sytuacje ze nie mozna tyle czekac, więc musiał sporo rzeczy nauczyc sie robic sam.

    Tysia87 lubi tę wiadomość

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagoodkaK wrote:
    Lo zazdroszczę.
    Moj leży na balkonie i sie opala....
    brak mi slow poprostu. Ze stanu szczęścia, ze wrócił z trasy do wkurwu, ze z bolacym brzuchem zapierdalam :( :( :(

    JagoodkaK przykro się czyta że mąż nie pomaga i nie rozumie... mój jest taki jak Io wszystko robi a na mnie tylko krzyczy jak sama chce coś zrobić.
    A z tym bólem to weź nospę i poleż trochę.

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka juz 3 nospy za mną ; (
    Jak mam lezec jak trzeba sprzątać, raz w tygodniu by wypadało gruntownie posprzątać ; (
    nie doluje Was

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoodka zostaw sprzątanie i leż! posprzątasz jek bedziesz sie lepiej czuła, najważniejsze jest dziecko i Ty a nie czyste mieszkanie. Przy okazji może mąż zauważy że coś jest nie tak skoro leżysz, może sam zrozumie że trzeba Ci pomóc.

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagoodkaK wrote:
    Anulka juz 3 nospy za mną ; (
    Jak mam lezec jak trzeba sprzątać, raz w tygodniu by wypadało gruntownie posprzątać ; (
    nie doluje Was
    kochana, to posprzątasz jutro, jak Ci przejdzie. Albo wcale. Są rzeczy ważne i ważniejsze. Kurz na szafka raczej się do nich nie zalicza.

    madiiiii lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pojedyncze skurcze przepowiadające mam już od dłuższego czasu. I to jest takie twardnienie macicy zaczynające się od góry i schodzące ku dołowi. Jednocześnie czuję, jakbym się miała nagle posikać w gacie :P Położna potwierdziła, że to własnie skurcze, a nie jak wiele kobiet myśli ból w dole brzucha.
    Co do nagłego przybierania na wadze, mnie najwięcej kg przybyło, gdy jeszcze zwiększała się ilość wód płodowych. Teraz waga przystopowała. Podejrzewam, że przyczyną nagłych skoków jest własnie zatrzymywanie wody.

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madiiiii wrote:
    Ja pojedyncze skurcze przepowiadające mam już od dłuższego czasu. I to jest takie twardnienie macicy zaczynające się od góry i schodzące ku dołowi. Jednocześnie czuję, jakbym się miała nagle posikać w gacie :P Położna potwierdziła, że to własnie skurcze, a nie jak wiele kobiet myśli ból w dole brzucha.
    Co do nagłego przybierania na wadze, mnie najwięcej kg przybyło, gdy jeszcze zwiększała się ilość wód płodowych. Teraz waga przystopowała. Podejrzewam, że przyczyną nagłych skoków jest własnie zatrzymywanie wody.
    a mi przy skurczu w ogóle brzuch nie twardniał. Tylko czułam ból jak na okres i rozwolnienie na raz. A twardnienie brzucha to już mam od 6m-ca chyba regularnie kilka razy dziennie.

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • martusia86 Autorytet
    Postów: 273 249

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę stawiać diagnozy bo nie wiem jakie wyniki ma Karolina ale stan rzucawkowy zdarza sie rzadko ja przez 5 lat pracy miałam dwa razy i to były stany przedrzucawkowe i naprawdę widać kiedy się zbliżają. Trochę wiary dla personelu tam pracującego. Żeby było duże zagrożenie to musi być zawężony zapis KTG taka praktycznie prosta kreska która pokazuje tętno dziecka złe przepływy w USG, obrzęki nie tylko stóp ale uogólnione i cały czas wysokie RR mimo podawania leków my dajemy Dopegyt nawet 4*500 mg plus inne leki no i oczywiście białko w moczu którego poziom zwiększa sie z dnia na dzień.
    My położne pracujące na patologi wiedząc że mamy taka pacjentkę jak Karolina zwracamy na nią szczególna uwagę i jak się coś dzieje to wzywamy lekarza wiadomo że w Polsce jest tak że to właśnie położne mają nadzór nad pacjentką a lekarze są jak się coś dzieje

    relgh3715xtq0i4d.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodzi o to, że wg mojego jest czysto, zeby tylko nic nie robić :(
    Ehhhh zabije go kiedyś i powiem, ze w obronie własnej.

    Fipsik lubi tę wiadomość

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagoodkaK weź mnie nie osłabiaj :P Wypadało by zadbać o siebie i dzieciątko, a nie sprzątać!
    To cotygodniowe sprzątanie to już chyba w niektórych przypadkach jakieś uzależnienie. Moja mama nawet jak jest, czysto to musi sobie pomachać odkurzaczem, bo inaczej nie może wytrzymać...No dosłownie patologia :P

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • martusia86 Autorytet
    Postów: 273 249

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie przygotowań ciąg dalszy malowanie teraz przedpokoju bo pokój gdzie będzie Marcelek już gotowy :) jeszcze tylko bratowa przywiezie mi dzisiaj ciuszki 56 które bede musiała ogarnąć jej synek ani razu ich nie ubrał bo ważył 4700 i miał 63 cm :)
    Co do skurczy ja mam chyba od 30 t.c na KTG też wychodzą ale co się dziwić jak mam macicę owleczoną skórą wiec każdy ruch maluszka powoduje że twardnieje..
    A chciałam Was tylko uczulić na ruchy maluchów jak coś Was niepokoi to zawsze warto to spr. kobiety mają instynkt który już nie raz uratowały maluszka często są to fałszywe alarmy ale warto spr. sama wczoraj podjechałam podsłuchać Marcelka bo przez cały czwartkowy wieczór i w nocy i piątkowy poranek się nie ruszał a że jeszcze mam mało tych wód to miałam 15 min zapisu co mnie uspokoiło a dzisiaj Marcel znowu wojuje jejeku jak ja lubie te ruchy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 13:04

    relgh3715xtq0i4d.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo, widać wszystko zależy od organizmu. Dziwne, bo ta położna opisywała skurcze tak, jakby mogły objawiać się tylko w postaci tych twardnień.
    stardust87 wrote:
    a mi przy skurczu w ogóle brzuch nie twardniał. Tylko czułam ból jak na okres i rozwolnienie na raz. A twardnienie brzucha to już mam od 6m-ca chyba regularnie kilka razy dziennie.

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest pieso i pelno piachu wnosi widc odkurzyc trzeba, do tego jest chlop, ktory robi balagan, wiec musi po sobie posprzatac.

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobitki!

    Karolinko mam nadzieję że to wszystko się jakoś pomyślnie rozwiąże dla Was-ja tam nie wiem co by Tobie doradzić, bo lekarzem nie jestem w każdym razie masz tyle niepokojących objawów a decyzji nikt nie podejmuje tylko czekają na tego ordynatora jakby to jakiś zbawca był-każdy na każdego zwala i o-Polska.

    Jagodka nie przeginaj pały-żebyś Ty widziała mój bajzel, a nic mi się nie chce-umyłam sobie włosy i gary i wstawiłam pranie-ambitnie :P Mam brudne okna, syf w łazience, podłogi ujebane ale pierdziele i nic nie robię-sama tutaj nie mieszkam a jak ktoś z domowników mi dziś powie, że jest syf to wręczę mu mopa i niech jedzie z koksem! Codziennie sprzątam ale teraz to nawet efektu nie widac. Aktualnie leżę i przynajmniej mam włosy umyte :P heheheh

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas pokoik tez juz gotowy jesli chodzi o remontowe kwestie :) teraz tylko wysprzątac, wstawic łóżeczko, poukładac rzeczy, jakies firanki znaleźć, takie detale ozdobne. a łazienka i kuchnia będą skonczone poniedziałek/wtorek. w piątek albo w sobote rodzina ma przyjechac pomóc ogarnąć to wszystko, poukładac meble i rzeczy w kuchni, wysprzatac ogółem bo wiadomo jak dom wygląda po remoncie. zaoferowali sie z pomocą z której chętnie skorzystam :)

    a mama wpadłą w szał zakupów dla wnuczki. kupiła 2 kocyki, pościel do wózka wyglądającą jak ręcznie haftowana, 2 prześcieradełka, pokrowiec na materac, body, pajacyki, ręcznik z kapturkiem, butelke tomee tiplee i jeszcze szuka pościeli, firanek do pokoiku upatrzyła taki kocyk specjalny do fotelika z wycięciami na pasy i boje sie pomyslec co jeszcze. zbankrutuje zaraz...

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie wkur... to, ze jak go nue ma to jest porządek a jak wraca toniszczy moją prace. Ale walic to juz mu powiedziałam, ze ma posprzątać.

    Io lubi tę wiadomość

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • pralinka Autorytet
    Postów: 648 272

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagoodkaK wrote:
    Anulka juz 3 nospy za mną ; (
    Jak mam lezec jak trzeba sprzątać, raz w tygodniu by wypadało gruntownie posprzątać ; (
    nie doluje Was
    Jagódka, olej sprzątanie!! Nie to jest najważniejsze!!! A mąż może w końcu podniesie cztery litery, Ty jesteś teraz najważniejsza
    Żadne sprzątanie ani gotownie Kochana nie liczy sie ponad Twe samopoczucie
    Mój mąż wszytsko ogarnia, spróbowałby tylko nie hehe
    Dzisiaj będzie piekł ciacho bo mam ochotę a nie czuję się na siłach, więc z moja małą pomocą musi dać radę.
    Pewnie jest zmęczony bo cały tydzień pracuje, ale są rzeczy ważne i ważniejsze:) A teraz najważniejsza jest mama i dzidzia u każdej z Nas

  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 13:53

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 9 sierpnia 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madiiiii wrote:
    Ooo, widać wszystko zależy od organizmu. Dziwne, bo ta położna opisywała skurcze tak, jakby mogły objawiać się tylko w postaci tych twardnień.
    no już też właśnie dziś lo pisałam, że podobno każda odczuwa te skurcze inaczej :) ja, gdyby nie to, że do KTG byłam podłączona to myślałabym, że mi dzidzia w końcówkę jelita kopie, a nie że to skurcz :P i ból był tylko od pępka w dół a powyżej nic się nie działo :P

    madiiiii lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
‹‹ 1465 1466 1467 1468 1469 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ