Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
justysia90 wrote:Czy któraś z was ma zlecony komplet badań? Bo mi zlecił tylko grupę,morfologie,mocz,glukoze, ale takie jak toksoplazmoza i inne to już nie,cholera nie wiem czy jeszcze zleci
Kartę ciąży mamy założoną.
Wczoraj w nocy jak kładłam się spać, to bałam się, że będę miała zaraz bliskie spotkanie z toaletąale na szczęście obyło się bez ofiar. Było mi strasznie niedobrze i czułam jak mi wszystko podchodzi do góry. Obawiam się, że to znak - chyba prędzej czy później mnie to nie ominie
Jeszcze Mama mnie straszy, że jak była ze mną w ciąży to ciągle wymiotowała, najeść się nie mogła, bo co by nie zjadła, to zaraz biegła do toalety. Brr!
Mój Mąż ma świadomość tego, że to, że jestem w ciąży, oznacza że nie tylko ja ale i on musi o mnie dbać. Dlatego zalecenia lekarza bierze na poważnie i wychodzi z założenia, że lepiej dmuchać na zimne. Ginekolog zalecił nam np. ze względu na organogenezę, żebym unikała dużych skupisk ludzi, nie mogę więc chodzić do supermarketów, na mszę... chociaż bardzo bym chciała. Mąż sam robi zakupy, nawet te moje zachciankowe
Od paru dni chodzi za mną coca-cola, a brat jak na złość kupił butelkę i postawił ją na stole. Naczytałam się w necie, że w ciąży nie wolno jej pić, a mnie tak strasznie jej się chce
-
Witam i ja
AnkaK- gratuluje maleństwa. Ciekawe co ja dzisiaj zobaczę
jovi- nie świruj kochana. Już dziewczyny pisały,że jednego dnia objawy są a drugiego nie ma. Spoooookojnie kochana :*
koza- witaj
szonka- super wycieczka, zazdroszczę
Miłego dzionka i prosze o kciukiKoza, aleksa.wawa, jovi81, AnkaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKoza gratuluje
a co do objawow to spokojnie
mi przyszly z dniem jak wkroczylam w 7 tydzien :p
Dziewczyny a ja sie tak fatalnie czuje ze nie wiem jak do gienka dzis pojadedzisiaj jest masakra no i dzis pierwszy raz sluchalam czy w muszli nie slychac szumu fal
tal zle to ja w zyciu jeszcze nie mialam ... nawet na mega kacu
Koza lubi tę wiadomość
-
Dziękuje za miłe przywitanie
Miriam- jak ten czas leci , pamiętam Cie jeszcze z moich początków na Ovu: a tu zaraz mała kobietka będzie na świecie
Ewelcia- pierwsza zdasz mi relacje co widziałaś w piątek , ja jak pisałam jak wszystko będzie ok to wybiorę się aż w poniedziałek.
nescafe- mam nadzieje że będę umiała się wpisaćEdytuje: wpiszę się po kolejnej wizycie bo u mnie nic jeszcze nie było widać i nie mam co wpisać.
staraczka- w taki razie będę czekała dalej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2014, 11:43
Miriam lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68999.png -
nick nieaktualnyZaczarowana wrote:Mnie lekarz nie zlecał jeszcze żadnych badań, a pytałam go czy jakieś powinnam zrobić. Powiedział, że przyjdzie na to czas. Ufam, że wie co robi, więc nie martwię się tym specjalnie
Kartę ciąży mamy założoną.
Wczoraj w nocy jak kładłam się spać, to bałam się, że będę miała zaraz bliskie spotkanie z toaletąale na szczęście obyło się bez ofiar. Było mi strasznie niedobrze i czułam jak mi wszystko podchodzi do góry. Obawiam się, że to znak - chyba prędzej czy później mnie to nie ominie
Jeszcze Mama mnie straszy, że jak była ze mną w ciąży to ciągle wymiotowała, najeść się nie mogła, bo co by nie zjadła, to zaraz biegła do toalety. Brr!
Mój Mąż ma świadomość tego, że to, że jestem w ciąży, oznacza że nie tylko ja ale i on musi o mnie dbać. Dlatego zalecenia lekarza bierze na poważnie i wychodzi z założenia, że lepiej dmuchać na zimne. Ginekolog zalecił nam np. ze względu na organogenezę, żebym unikała dużych skupisk ludzi, nie mogę więc chodzić do supermarketów, na mszę... chociaż bardzo bym chciała. Mąż sam robi zakupy, nawet te moje zachciankowe
Od paru dni chodzi za mną coca-cola, a brat jak na złość kupił butelkę i postawił ją na stole. Naczytałam się w necie, że w ciąży nie wolno jej pić, a mnie tak strasznie jej się chce
rety to i ja mam chcice na colę. Normalnie nie moge sobie z tym poradzicoczywiscie jak mnie bardzo męczy to sobie nie odmawiam bo chyba bym nie wytrzymala, ale wiem ze codziennie pic jej nie moge wiec wstrzymuje sie jak moge
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2014, 11:50
-
nick nieaktualnyA tak w ogole to dzien dobry laseczki
Witam tez nowe wrzesnioweczki
Ja na wczorajszej wizycie splakalam sie jak bóbr, ale ze szczescia
moja mała Żaba ma 4,5 mm i bijące serduszko
wielka radość! Zrobil mi sie niestety maly krwiak takze musze sie oszczedzac
AnkaK, akuszerka89, Zaczarowana, staraczka, Anda, kark lubią tę wiadomość
-
aleksa.wawa wrote:A tak w ogole to dzien dobry laseczki
Witam tez nowe wrzesnioweczki
Ja na wczorajszej wizycie splakalam sie jak bóbr, ale ze szczescia
moja mała Żaba ma 4,5 mm i bijące serduszko
wielka radość! Zrobil mi sie niestety maly krwiak takze musze sie oszczedzac
Kochana gratulacje!! Gdzie foto dla nas??:*:*
-
Koza wrote:Dziękuje za miłe przywitanie
Miriam- jak ten czas leci , pamiętam Cie jeszcze z moich początków na Ovu: a tu zaraz mała kobietka będzie na świecie
Ewelcia- pierwsza zdasz mi relacje co widziałaś w piątek , ja jak pisałam jak wszystko będzie ok to wybiorę się aż w poniedziałek.
nescafe- mam nadzieje że będę umiała się wpisaćEdytuje: wpiszę się po kolejnej wizycie bo u mnie nic jeszcze nie było widać i nie mam co wpisać.
staraczka- w taki razie będę czekała dalej
Oj tam oj tamWpiszesz koza i date wizyty
A swoja droga fajny avatarek hihi:)
-
nick nieaktualny
-
Emalia82 wrote:Witam i ja
AnkaK- gratuluje maleństwa. Ciekawe co ja dzisiaj zobaczę
jovi- nie świruj kochana. Już dziewczyny pisały,że jednego dnia objawy są a drugiego nie ma. Spoooookojnie kochana :*
koza- witaj
szonka- super wycieczka, zazdroszczę
Miłego dzionka i prosze o kciukiEmalia82 lubi tę wiadomość
-
justyna14 wrote:AnkaK gratulacje 2mm:) zrobiłaś mi nadzieję, że i ja coś w piątek zobacze, bo będe wtedy akurat w tym samym dniu ciąży i tygodniu co Ty wczoraj:)
obym i ja usłyszała serduszko!
Ja dziś słabo się czuję i zrobiłam sobie prace zdalną z domu.
a jak sie zle czujesz to pod kocyk i odpoczywaj i dbaj o siebie
-
witajcie kochane
Próbuję za Wami nadążyć z czytaniem, a nie jest to łatwe
wszystkim co są po wizytach i zobaczyły swoje cudeńka ogromnie gratuluję i cieszę się razem z Wami
I oczywiście witam wszystkie nowe mamuśkiFajnie że jest nas coraz więcej
Ja wczoraj poczułam pierwsze mdlości od północy do 3 rano mnie mdliło, oczywiście o 3 siusiu i powiedzmy że zasnęłam... mogłabym równie dobrze nie kłaść się spaćpróbowałam jakoś odwrócić uwagę od tego jak mi niedobrze i zaczęłam szukać łóżeczka dla maleństwa
wpadły mi w oko 2w1
które później przerabia się na tapczanik - super sprawa!
Dzis rano już czułam się dobrze, odebrałam wyniki, i zrobiłam następne, już prywatneokazało się że zostało im jeszcze surowicy z wczoraj więc Pani nie musiała mnie już kłóć
dziś wieczorkiem może już wyniki dostanę pozostałych badań - póki co jest dobrze!
Co do nadżerki to ja miałam kiedyś jakieś może 10 lat temu leciutką która zniknęła po 2-3 globulkach. ale moja koleżanka miała mocną, lekarz stwierdził u niej że jeśli nie zagraża ciąży to nie jest źle i jeśli sama nie zniknie (bo niby po ciąży tak może się zdarzyć) to wtedy coś zrobią, noi miała wypalanie czy zamrażanie nie pamiętam
Się rozpisałam
Trzymam kciuki za kolejne wizyty!AnkaK lubi tę wiadomość
-
mycha89 wrote:Wiem,że to szybko na imiona, ale może podsuniemy sobie nawzajem pomysły... Jeśli się okaże,że ktoś jest przekonany na imię dziewczęce, a będzie jednak chłopiec, to już ma propozycje w zanadrzu...
Ja może zacznę, jeśli któraś z Was ma ochotę niech się dopisze;) I jak zwykle proszę o wyręczenie mnie w tabelce:D (chyba czas najwyższy założyć konto w googlu a nieWas wykorzystywać...)
Emilia lub Lena
Borys, Maksymilian lub Marcel
dla coreczki Amelia lub Emilia
dla synusia Tomasz lub Mikolaj
mycha89 lubi tę wiadomość
-
Mi ciężej wybrać imię dla dziewczynki, ale podoba mi się Emma, Natalia, Paulina... i pewnie jakieś jeszcze ale się nie wbijałam jeszcze
Dla chłopców bardziej mi się podobają Michał, Kamil, Marek, Paweł ... itd. takie normalne
Nie będzie łatwo -
Aleksa- gratuluje udanej wizyty i dzidzolka:)
AnkaK- dopiero na 19;15
hela- współczuje nocnych mdłości. Ja am największe wieczorem. A siusiu też wstaje w nocy ze 2-3 razy . Ahhhh uroki tego błogiego stanu
Dziewczyny! Aż tak Wam się podoba imię Emilia???? Dziwne
U nas typy od paru lat są takie; Marysia lub Tomasz, ALe powiem Wam ,że może być tak, że się odmieni przed samym porodem. Tak było z moją Olą która przez całą ciąże miała być Nikola WiktoriaAnkaK, mycha89 lubią tę wiadomość