WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lo jestem tak samo przytlumiona jak Ty.

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rabarbarka dziekujemy za zyciowy opis! Same fakty bez zbednego straszenia :)
    Cudownie przezycia :)

    A ja wam walne newsem...
    Mialam ten obiad robic... Odkrecam kran co by cycka (kurzego) umyc a tu psyyyyt i tyle. Lece do lazienki - to samo :P
    Okazalo sie ze byla awaria i wody ńie ma :P sasiadka dzwonila i nie wiadomo kiedy bedzie :/
    Moj przyszedl z pracy i co??? Prysznic na sucho musial wziac :/
    Stwierdzilismy ze w takm wypadku jedziemy na obiad do maca :) zajezdzamy a tak martka ze wody ńie ma :P jesc co prawda dostalismy ale mojej ulubionej wyczekanej kawy sie nie nalilam :/ a cole lali z butelek :P

    Po jedzonku mowimy ze po wode trzeba jechac taka5- litrowa... Podjezdzamy pod tesco a tu ludzie juz te po 250 ml zgrzewki biora :P
    To sruu na drugi koniec miasta do wiekszego marketu. Byly tylko butelki 2-litrowe. Misiek wzial ich chyba z 6...
    Pytam przy kasie dla smiechu czy czasem ńie wzial gazowanej to sfoszyl :p
    Przyjezdzamy do domu, on odkreca butle i z kuchni dobiega "radosne" KURWAAAAA :)
    Kupil gazowana haha :)

    Tysia87, stardust87, le'nutka, kark, assantea, karolcia:)))), Io, betinka, Nelus lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lo a na tych papierkach nie ma jakiejś instrukcji? Może fsktycznie z wkładki pobierz.to są takie normalne papierki lukmusowe bo mąż w pracy ma i pyta czy mk wziazc. Czy to są jakieś specjalne do badania wód plodowych:-)?

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam non stop mokrą wkładkę i zmieniam ją z 5 razy dziennie, ale wątpię, że to wody są. Bo ja to się spodziewam Niagary jak wody odejdą:-)

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Rabarbarka dziekujemy za zyciowy opis! Same fakty bez zbednego straszenia :)
    Cudownie przezycia :)

    A ja wam walne newsem...
    Mialam ten obiad robic... Odkrecam kran co by cycka (kurzego) umyc a tu psyyyyt i tyle. Lece do lazienki - to samo :P
    Okazalo sie ze byla awaria i wody ńie ma :P sasiadka dzwonila i nie wiadomo kiedy bedzie :/
    Moj przyszedl z pracy i co??? Prysznic na sucho musial wziac :/
    Stwierdzilismy ze w takm wypadku jedziemy na obiad do maca :) zajezdzamy a tak martka ze wody ńie ma :P jesc co prawda dostalismy ale mojej ulubionej wyczekanej kawy sie nie nalilam :/ a cole lali z butelek :P

    Po jedzonku mowimy ze po wode trzeba jechac taka5- litrowa... Podjezdzamy pod tesco a tu ludzie juz te po 250 ml zgrzewki biora :P
    To sruu na drugi koniec miasta do wiekszego marketu. Byly tylko butelki 2-litrowe. Misiek wzial ich chyba z 6...
    Pytam przy kasie dla smiechu czy czasem ńie wzial gazowanej to sfoszyl :p
    Przyjezdzamy do domu, on odkreca butle i z kuchni dobiega "radosne" KURWAAAAA :)
    Kupil gazowana haha :)

    Hahah dobre Twoj T to mistrz mistrzow :D

    Jogodka z mila checia sie podziele lap troche cierpliwosci ;)

    Paula55, JagoodkaK lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • mycha89 Autorytet
    Postów: 349 433

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To są specjalne do badania wód płodowych! Niech o takie w aptece poprosi.



    Marcel <3
    relg2n0asfzml2iz.png>

    03.08.2017 <3
    w57vyx8d6u4jt6s0.png
  • mycha89 Autorytet
    Postów: 349 433

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    Dziewczynki, jako że ja mało bystra w ciąży jestem to może podpowiecie mi jak te ,,wody'' przetestować. Majtki znowu mokre wiec mąż pojechał do całodobowej apteki po te paski. Tylko jak to przetestować? Przecież z majtek ani wkładki nie wycisnę :P A to nie leci ze mnie jakimś strumieniem. Mam pobrac na palucha troche z pochwy? Włożyć w majtki i nosić? Ma ktoś jakieś pomysły? No i czy luteina nie zaburzy wyniku? Wkładałam rano, teraz się wykąpię najwyżej.

    Wiesz jak ja pobrałam: Weź słoiczek lub szklankę. Idź się wysikaj tak do ostatniej kropli wyduś. Posiedź na kibelku chwilę,aż zbierze się ciut na nowo. I wyduś z siebie co się da. Powinno nalecieć na przeźroczysto...I zanurz papierek.
    Luteina na bank zaburzy Ci wynik... Chociażby będziesz miała problem w określeniu zapachu i barwy wydzieliny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 18:28



    Marcel <3
    relg2n0asfzml2iz.png>

    03.08.2017 <3
    w57vyx8d6u4jt6s0.png
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    betinka wrote:

    Szonka, chyba Cię nawiedziło to uczulenie, co mnie. Pocieszę Cię, że codziennie się rozprzestrzenia coraz bardziej, te małe bąbelki się zlewają w większe i stopy też nawiedza. Mi pomaga na to wapno - w sensie, że mniej swędzi. Bo bez tego to ocipieć idzie.

    Chyba masz racje, na lewym ręku poszło mi już za nadgarstek. Jutro kupię wapno.

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocieszyć was odnośnie testów DNA?
    Teść - oczy niebieskie, teściowa - oczy niebieskie, 4 synowie mieli oczy niebieskie, a ostatni (5) brązowe. I na pewno jest ich synem, bo to z wyglądu cały teściu :P
    Babka na biologii tłumaczyła mężowi, że pewnie po tacie mamy(brązowe) i mamie taty(zielone) ma takie, ale genetycznie to niemożliwe :P

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dupa bo nie było tych pasków. Może jutro w Łodzi gdzieś znajdę.

    Mycha - ze mnie aż tak nie leci żebym mogła zebrać w szklankę. Po prostu jak idę do łazienki to widzę, że ciągle jest mokro. Wygląda jakbym nieświadomie popuszczała. W sumie to może popuszczam, ale to się chyba czuje.

    Tysia - wody nie zawsze odchodzą nagle. Mogą się sączyć po trochu i tego się właśnie boję.

    Pewnie przesadzam i to nic takiego ale boję się, że jeśli to wody to młodemu może coś się stać.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale cudowny opis porodu, ciesze sie ze takie wspomnienia będziesz miała. trzymam kciuki teraz za Was mocno! i czekam na zdjęcie malutkiej


    co do wod, ja tez panikowałam czy sie nie sączą bo wkładka co chwile mokra, ale okazało sie ze nie. po prostu miałam tak wodnistą wydzieline, obfita po luteinie. zmienił mi gin na podjęzykową i moczenie wkładki w normie, czyli upławy są, ale nie czuje ze mam co chwile mokro.

    dzidźka nasza ma juz złożone łóżeczko :) ale sie ciesze. teraz "tylko" wyprasowac pościel i baldachim i będzie miejsce gotowe. co chwilke wchodze do jej pokoiku popatrzec :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 18:59

    Io lubi tę wiadomość

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Rabarbarko bardzo gratuluję córeczki czekam na foteczki :)
    A możesz napisać gdzie rodzilas?

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chce zapeszac ale prawdopodonie o 22 bede miala cc..
    Przygotowywuja mnie do niej ale uwierze jak bedzie juz po..

    le'nutka, Io, kark, betinka, stardust87, justyna14, verynice, Nelus, anulka81, afrykanka, Beataa25, BlackLuna lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    Nie chce zapeszac ale prawdopodonie o 22 bede miala cc..
    Przygotowywuja mnie do niej ale uwierze jak bedzie juz po..

    a co powiedzieli? skąd zmiana decyzji, stan sie pogorszył? informuj na bieżąco, powodzenia!

    Kaarolina lubi tę wiadomość

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina w takim razie trzymam kciuki. Oby wszystko dobrze poszło.
    A mi sie chce od rana plakać przez mojego T, tzn co chwila płacze. Zastanawiam sie po co jestesmy razem. Kocham go i on chyba mnie też, to dlaczego mnie rani??????????????? Gdybym miała wieksze dochody to chyba bym odeszła, mam takie myśli jak sa takie sytuacje jak teraz. Jak sie pogodzimy to nigdy tak nie myśle. Może powinnam spakować sie i na jakiś czas sie wyprowadzić???
    Tylko problem w tym, że nie mam do kąd pójść. I znowu ryczę :( Strasznie mi teraz ciężko i przykro, poród za chwile a on sie tak zachowuje. Rano mi mówi jak mnie kocha i że już nie może doczekać sie naszego synka a za chwile mnie krzywdzi. Czuje sie taka bezradna i samotna czasami :( Szkoda gadać :( Trzymajcie sie dziewczynki.

    relg4z17djzzyjqt.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo rany Karola... To juz dzis???
    Wlasnie napisz co ich tak nagle oswiecilo???
    Trzymaj sie dzielnie Kochana i jak mozesz to daj znac co i jak! Jestesmy z wami <3

    Iwona kurde nie wiem co sie stalo ale moze to hormony tak dzialaja i problem nie jest az tak wielki jak ci siewydaje?!
    Skoro mowisz żek chwilowo jestes zla to moze daj sobie chwile i na wszystko spojrzysz inaczej??!

    Kaarolina lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwon_na przyyyytulam wszystko bedzie dobrze mam nadzieje ze jakos sie dotrzecie i nie bedzie potrzebny ten radykalny krok...

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patu Paula ostatnia noc to jedno a drugie to to bo jestem tak spuchnieta od wody ze nawet malego juz na usg nie moga zobaczyc...

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, trzymaj się!!
    Iwona, główka do góry!

    Kaarolina lubi tę wiadomość

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina - niesamowita wiadomość. W miare możliwości dawaj znać co i jak.

    Iwonka - a może to tylko hormony szaleją? Wygadaj się bedzie Ci lepiej.

    Patu - no właśnie jak znam życie to ja pewnie niepotrzebnie panikuję. We wtorek wizyta więc mam nadzieję, że gin będzie w stanie zobaczyć czy ubywa mi tych wód, a młodemu nic się nie stanie do tego czasu. Wcześniej po luteinie też miałam dużo wydzieliny ale nie tak wodnistej jak ta. Teraz to jakby cały dzień woda ze mnie leciała.

    Kaarolina lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
‹‹ 1578 1579 1580 1581 1582 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ