Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzyli jesteśmy ciociami Juleczki
Ja się tego właśnie boję...
Dziś mąż wstał, jeszcze był zaspany i mówi do brzucha "Jak tam Tymek, już wstał?". Po chwili "Yyyy, Julek". Ja na niego patrzę, on na mnie i mówi "Kajtek, Kajtek!".
Kurcze, przykro mi i już sama nie wiem jak się młody będzie nazywał
-
Rabarbarka super, że znalazłaś chwilkę, zeby nam opisać poród i dzięki, że nie straszylas typu masakra itp.bo tym, ktore są przed porodem na pewno takie pisanie by nie pomogło:-) tak jak Kama pisze-na luzie.czekamy w takim razie na zdjęcie Juleczki a nie Zosi z niecierpliwością
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Dlatego nie mamy imienia. Boję się, że kupie naklejkę z imieniem, wstazeczke do wozka z imieniem, spojrze na synka po urodzeniu i jakoś mi nie podpasuje:-) więc czekamy do końca. A jak ktoś się pyta nas 5 raz o imię to mówię, że wahamy się pomiędzy Dionizym, Zygmuntem a Kazimierzem i patrzymy na reakcje haha.
kark lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Tysia87 wrote:Dlatego nie mamy imienia. Boję się, że kupie naklejkę z imieniem, wstazeczke do wozka z imieniem, spojrze na synka po urodzeniu i jakoś mi nie podpasuje:-) więc czekamy do końca. A jak ktoś się pyta nas 5 raz o imię to mówię, że wahamy się pomiędzy Dionizym, Zygmuntem a Kazimierzem i patrzymy na reakcje haha.
Ha ha wariatka
Ja już naklejkę z imieniem na auto mam-w sumie 2
-
Cudne opowieści:)
Rodzice juz pojechali, jedzenie swojskie, domowe, wiejskie jaja i prawdziwe kielbasy i szynki. Pomidory i ogorki z ogrodu aaahhhh, pyszności.
Teraz marzy mi sie piwo /bezalkoholowe/ ale trzeba jechać na dluuugi weekend i oporzadzac chłopów. Zanim pojade pochwale Wam się czymś
Karola daj mi trochę swojej cierpliwości i pozytywnego nastawienia, ja jestem straszny nerwus i rycze co chwila, kiedy cos jest nie po mojej myśli.
-
Kolyska dla naszej Ninki, ma ponad 30 lat. Tato ręcznie ją zrobił kiedy urodziła się moja siostra, później ja w niej bylam. Teraz ma ją moja córka, rozczulilam się.
stardust87, K_A_M_A, Tysia87, Fipsik, afrykanka, Io, pralinka, Kaarolina, Paula55, le'nutka, anulka81, Beataa25, mycha89, kark, Patu, Ewi25, verynice, betinka, Nelus, BlackLuna, EmiBam lubią tę wiadomość
-
Wow, to skoro ma 30 lat to nieźle zakonserwowana Ładna i fajna pamiątka bo Ty się w niej chowałaś Ja myślałam że nasze łóżeczko jest po moim bracie a się okazało że też po mnie więc też mam tą satysfakcję, że dziecko ma coś mojego Tyle że ja musiałam swoje odnowić ale było warto
JagoodkaK lubi tę wiadomość
-
Kama no właśnie nie jest azjata:-)ale cholera wie;-) moja koleżanka brunetka, mąż to samo a córeczka ruda.Ale normalnie ruda ruda, a nie ruda jakaś kasztanowa czy coś.Normalnie wiewióreczka.Miny mieli dziwne.Z tymi oczami oczywiście zartuje, ale imienia nie mamy narazie i co zrobić
https://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
Tysia87 wrote:Kama no właśnie nie jest azjata:-)ale cholera wie;-) moja koleżanka brunetka, mąż to samo a córeczka ruda.Ale normalnie ruda ruda, a nie ruda jakaś kasztanowa czy coś.Normalnie wiewióreczka.Miny mieli dziwne.Z tymi oczami oczywiście zartuje, ale imienia nie mamy narazie i co zrobić
No nie wiem czy wiesz ale właśnie tak rude dzieci wychodzą-jak jedno z rodziców jest rude albo oboje bruneci
-
Dokladnie ma 32 lata, wyszorowal ją tata, polakierowal na nowo i jestK_A_M_A wrote:Wow, to skoro ma 30 lat to nieźle zakonserwowana Ładna i fajna pamiątka bo Ty się w niej chowałaś Ja myślałam że nasze łóżeczko jest po moim bracie a się okazało że też po mnie więc też mam tą satysfakcję, że dziecko ma coś mojego Tyle że ja musiałam swoje odnowić ale było warto
-
Moje dziecko z 3d jest podobne do mojego taty, ale mój bratanek to samo KAMA czy Ty mogłabyś mnie nie straszyć ja naturalna brunetka, mąż szatyn, teraz lekko szpakowaty:-) i co mam mieć rudego synka.KAMA ja liczę albo na łysolka albo na czarnuszka małego.jakos rudego pod uwagę nie brałam:-) męża przyjaciel jest rudy, więc boję się,że Michał zażąda w takik wypadku badań DNA haha
JagoodkaK lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
Dziewczynki, jako że ja mało bystra w ciąży jestem to może podpowiecie mi jak te ,,wody'' przetestować. Majtki znowu mokre wiec mąż pojechał do całodobowej apteki po te paski. Tylko jak to przetestować? Przecież z majtek ani wkładki nie wycisnę
A to nie leci ze mnie jakimś strumieniem. Mam pobrac na palucha troche z pochwy? Włożyć w majtki i nosić? Ma ktoś jakieś pomysły? No i czy luteina nie zaburzy wyniku? Wkładałam rano, teraz się wykąpię najwyżej.
-
a jakbyś przyłożyła ten pasek do wkładki takiej "świeżo mokrej"? powinien coś tam wchłonąć z niej..Io wrote:Dziewczynki, jako że ja mało bystra w ciąży jestem to może podpowiecie mi jak te ,,wody'' przetestować. Majtki znowu mokre wiec mąż pojechał do całodobowej apteki po te paski. Tylko jak to przetestować? Przecież z majtek ani wkładki nie wycisnę A to nie leci ze mnie jakimś strumieniem. Mam pobrac na palucha troche z pochwy? Włożyć w majtki i nosić? Ma ktoś jakieś pomysły? No i czy luteina nie zaburzy wyniku? Wkładałam rano, teraz się wykąpię najwyżej.
Io lubi tę wiadomość
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
