Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny co za cudne uczucie miałam małego po raz pierwszy na rękach i go karmiłam, przyszedł pokarm i mały cudnie ssa. Być może już dziś będzie ze mną na sali
laktatora juz nie muszę przewozić!
Tysia87, Migotka22, verynice, Quatriona, Diabla85, dba, akuszerka89, Patu, Majeczka2014, kark, jovi81, zoi, BlackLuna, le'nutka, Io, ofcooo, Paula55, magdzia26, K_A_M_A, Fipsik, stardust87, afrykanka, aleksa.wawa, nenka, betinka, Beataa25, justyna14, EmiBam lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69207.png -
Cześć dziewczyny
Współczuję wam tych nieprzespanych nocy, u mnie noc przespana i na razie żadnych skurczy. W ogóle czuję się jakbym nie była w ciążyChyba strach przed szpitalem wstrzymuje mi wszelkie objawy
Powiedzcie mi kupowałyście już leżaczki maluchom ? Ja bym chciała jakiś do 18kg i najlepiej zwykły prosty, zastanawiam się nad tym:
http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-nosidelko-dla-dzieci-gratis-i4455670777.html#tabsAnchor
Może któraś z was ma i powie czy warto ? -
Karolina kochana dasz rade! Moja przyjaciolka po cesarce tak pięknie rozkręciła laktację ze teraz ma aż nadmiar pokarmu a mala ma dopiero 5tygodni
śmieje się ze jak ja nie dam rady to będę jej Marcela podrzucać na karmienia hihi
ona mi ciągle powtarza ze bardzo ważne jest nastawienie i nie poddawanie się
także glowa do góry i czekaj ładnie na doradcę laktacyjnego..
Dba pochwal się później co dorwalas w Lidlu.
Ja jutro też mam wizytę ale w szpitalu: pierwsze ktg, usg, gbs itp...no i oprowadzenie po oddziale. Dobrze ze maz wziął urlopnie wyobrażam sobie tej wizyty bez niego...
-
anulka81 wrote:Dziewczyny co za cudne uczucie miałam małego po raz pierwszy na rękach i go karmiłam, przyszedł pokarm i mały cudnie ssa. Być może już dziś będzie ze mną na sali
laktatora juz nie muszę przewozić!
Cudowne wieści kochana! Aż serducho się raduje! Szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieckoanulka81 lubi tę wiadomość
-
Anulka81 cieszymy się razem z Tobą, że Szymus je z cyca;-) Nie ma to jak maminy cycus.dziewczynki wrzuccie jakieś nowe zdjęcia maluszków jak macie, bo nasze jeszcze w brzuchach, a poogladalo by się takie maleństwa z chęcią
anulka81 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Dzień dobry
Zaglądam z bijącym sercem czy nic nam nie obrodziło
Ale widzę na razie spokój
Anulka świetne wieściAleż ja ci zazdroszczę, tzn wam, że macie już swoje maleństwa...
Mnie dzisiaj jakoś dziwnie pobolewa w dole brzucha...anulka81 lubi tę wiadomość
-
Migotka22 wrote:Dzień dobry
Zaglądam z bijącym sercem czy nic nam nie obrodziło
Ale widzę na razie spokój
Anulka świetne wieściAleż ja ci zazdroszczę, tzn wam, że macie już swoje maleństwa...
Mnie dzisiaj jakoś dziwnie pobolewa w dole brzucha...
Migotka ja w sobotę pisałam ze zazdroszczę Karolinie ze juz tuli Krzysia i w tym samym dniu urodziłam
https://www.maluchy.pl/li-69207.png -
i ja dołączam do grona niewyspanych... Mała dawała czadu dzis i budziłam sie co chwile na zmiane albo do toalety jak uciskała w pęcherz, albo przez bolące skurcze... niech choc poród będzie szybszy przez nie, zawsze to jakies pocieszenie
do tego chodze jak osa, bo musze zrobic dzis wyniki, więc wciąż jestem na czczo a umieram z głodu. mąż dzis jedzie do miasta więc czekam by sie z nim zabrac a musi najpierw jedną rzecz załatwic i tak schodzi i schodzi... zaraz tu padne mu!
Anulka super wiesci! powodzenia dalej ale widac najgorsze za Wami i będzie tylko lepieja maluszka przy sobie az zazdroszcze, nie moge sie doczekac
anulka81 lubi tę wiadomość
-
anulka81 wrote:Migotka ja w sobotę pisałam ze zazdroszczę Karolinie ze juz tuli Krzysia i w tym samym dniu urodziłam
Uuuu...to ja zazdroszczę, ale chcę jeszcze poczekać trochę żeby ta moja chudzina trochę przytyła bo nie będę miała co tulićanulka81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wychodzimy dziś
czekam na wypis
wszystko w porządku, wyniki idealny, Oluś ruchliwy i mamusia szczęśliwa
jovi81, Patu, anulka81, verynice, le'nutka, Io, Paula55, magdzia26, Ewi25, K_A_M_A, stardust87, Kaarolina, afrykanka, kark, JagoodkaK, akuszerka89, nenka, betinka lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
witajcie mamuśki
Karolina: bądź dobrej myśli, moja znajoma położna mówi mi cały czas że laktacja siedzi w głowie... choć wiem że łatwo się mówi a sama obawiam się braku mleka po cc choć staram się wierzyć że będzie dobrze
Anulka: bardzo się cieszę razem z Tobą, super wieści - teraz powinno już być z dnia na dzień coraz lepiej
Mam do dziewczyn po cc pytanie: dalej jesteście na lekach przeciwbólowych?
Ja dzisiaj mam wizytę, mam nadzieję że te nitki krwi co się u mnie pojawiły nie spowodowały czegoś czym gin mnie dzisiaj zmartwi.
anulka81 lubi tę wiadomość
-
A Wam się pokaże jak się w końcu ubrałam wczoraj
Mąż nazwał to zdjęcie "pełnia szczęścia" hihihi No i zauważyłam jak bardzo wyblaknięte włosy mam już więc dzisiaj farbuję w końcu hehe
dba, BlackLuna, Patu, anulka81, le'nutka, ofcooo, Io, jovi81, Nelus, Diabla85, karm3lka, magdzia26, Ewi25, K_A_M_A, stardust87, aleksa.wawa, justyna14, Kaarolina, afrykanka, karolcia:)))), kark, Tysia87, JagoodkaK, Majeczka2014, akuszerka89, nenka, betinka, Migotka22, Beataa25, EmiBam lubią tę wiadomość
-
w naszej tabelce Likable napisała, że jest w szpitalu i czeka na paród
to nasza wrzesniowa mama bliźniaczek, pamiętacie? do rozwiązania ma zostac juz na oddziale
zoi, ofcooo, le'nutka, jovi81, Nelus, magdzia26, stardust87, afrykanka, kark, JagoodkaK, nenka, verynice lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za info
Widzę powoli że temat cc i samopoczucie po nim to sprawa bardzo indywidualna. Są mamy po cc z którymi rozmawiam i mówią że każde następne dziecko to tylko cc a są takie które mówią że nigdy więcej cc. Ciekawe jak to będzie ze mną... stresa mam, boję się tego wkucia w kręgosłup i bólu po...ale tyle kobiet to przeszło że myślę sobie że muszę być pozytywnie nastawiona
-
Dzień dobry
U mnie noc przespana. O dziwo bo w końcu cały wczorajszy dzień przespałam. Najlepsze jest to, że już bym mogła się znowu położyć. Mąż się śmieje, że siły zbieram
A w ogóle to ja chyba nie mam skurczy. Mnie jedynie boli brzuch jak na okres i plecy. Ale to ciągły ból a nie skurcze i pojawia się mniej więcej raz dziennie. Poza tym już drugą noc z rzędu mam ciągle twardy brzuch. Co się budzę to czuję, że jest twardy jak skała. Tyle, że to jakoś nie boli specjalnie tylko powoduje dyskomfort. Także u mnie chyba jeszcze daleko do porodu. Wizytę mam jutro i jestem strasznie ciekawa co mi gin powie o szyjce.
Mamuśki dawać więcej zdjęć!