Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Nelus wrote:Dzien dobry kobietki;) jak to jest z wasza cera w czasie ciazy? Ja juz nie moge na siebie patrzeć! Wyszły mi brzydkie syfki na czole do tego bolą i wyglądają jak guzy!
nie wiem czy jest na to jakiś sposób bo nigdy tak nie miałam, pomocy!
-
nescafe wrote:Nom ja wczoraj zgrzylam pol szklanka coli
Fakt mdlosc przeszly ale to nie jest sposob
Grzeszycie cola czasem??
przychodzi mi to niestety z trudem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 09:34
-
nick nieaktualny
-
Chciałam się pochwalić moim małym skarbem
To moja mala fasolka:
https://bellybestfriend.pl/cms/File/usg_gallery/6ace554cfade0b812c20e6e055dbe1f0.jpgkark, justyna14, akuszerka89, Zaczarowana, zoi, aleksa.wawa, Paula55, Izamelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja mam problem... Mąż sobie wymyślił, że na 5 urodziny córki zaprosimy całą rodzinkę najbliższą. Zanim to obmyśliłam i przemyślałam, to zdążył zaprosić mojego brata i swoją babcię z dziadkiem.
Tylko jak policzyłam wszystkich, to wyszło mi 22 dorosłych i 5 dzieci... I za cholerę w naszym mieszkanku się nie zmieścimy, nie mówiąc o tym, ze nie mam tyle krzeseł
Jak myślicie jak to zorganizować, bo mam 3 opcje:
1) Zaprosić wszystkich, ale rano moją rodzinę (12 dorosłych + 2 dzieci), wieczorem rodzinę męża (13 dorosłych + 4 dzieci)
2) Zaprosić chrzestnych, babcie, prababcie (17 dorosłych + 4 dzieci)
3) Zaprosić nasze rodzeństwo, chrzestnych, babcie (16 dorosłych + 5 dzieci)
Doradźcie coś, bo ja już nie wiem co robić... -
jovi81 wrote:Kochane , przepraszam że dopiero teraz ale mąż jak się okazało zarezerwował stolik w naszej ulubionej restauracji i po lekarzu mnie tam zabrał na kolację
Jeszcze nie wierzę w swoje szczęście które ma 8mm i szybko bijące serduszko
Jesteście kochane - nie wiem jakbym zniosła ten czas oczekiwania gdyby nie Wytak się cieszę że wszystko jest dobrze! Gratuluję!
jovi81 lubi tę wiadomość
-
kark wrote:A ja mam problem... Mąż sobie wymyślił, że na 5 urodziny córki zaprosimy całą rodzinkę najbliższą. Zanim to obmyśliłam i przemyślałam, to zdążył zaprosić mojego brata i swoją babcię z dziadkiem.
Tylko jak policzyłam wszystkich, to wyszło mi 22 dorosłych i 5 dzieci... I za cholerę w naszym mieszkanku się nie zmieścimy, nie mówiąc o tym, ze nie mam tyle krzeseł
Jak myślicie jak to zorganizować, bo mam 3 opcje:
1) Zaprosić wszystkich, ale rano moją rodzinę (12 dorosłych + 2 dzieci), wieczorem rodzinę męża (13 dorosłych + 4 dzieci)
2) Zaprosić chrzestnych, babcie, prababcie (17 dorosłych + 4 dzieci)
3) Zaprosić nasze rodzeństwo, chrzestnych, babcie (16 dorosłych + 5 dzieci)
Doradźcie coś, bo ja już nie wiem co robić...
hmm nomm duzo osob sie uzbieraloSzalejecie
Nie wiem co bym zrobila
Jak zmiescisz 17 doroslych +4 dzieci. To zapros wszystkich . Jakos upchniesz tych 22 doroslych;) -
Cześć dziewczynki
A ja teraz z innej beczki - świętujecie Walentynki ze swoimi partnerami, mężami?
Ja wczoraj zarezerwowałam stolik w restaruacji i zabieram mężaJak mu napomknęłam że o 18:00 14 lutego wychodzimy to najpierw się "pultał", ze to on chciał coś zorganizować a potem chodził szcześliwy i co chwila mi mówił jak bardzo mnie kocha
No i na koniec powiedział, że dzidzia idzie z nami
justyna14 lubi tę wiadomość
-
fabiola wrote:Mnie mdli 24/dobe i czuje ulge tylko jak jem, pije ogromne ilości bo cały czas mnie suszy i co dziwne zauważyłam że pojawiło się u mnie bardzo dużo malutkich pieprzyków, nie wiem co mam o tym myśleć.
-
kark wrote:A ja mam problem... Mąż sobie wymyślił, że na 5 urodziny córki zaprosimy całą rodzinkę najbliższą. Zanim to obmyśliłam i przemyślałam, to zdążył zaprosić mojego brata i swoją babcię z dziadkiem.
Tylko jak policzyłam wszystkich, to wyszło mi 22 dorosłych i 5 dzieci... I za cholerę w naszym mieszkanku się nie zmieścimy, nie mówiąc o tym, ze nie mam tyle krzeseł
Jak myślicie jak to zorganizować, bo mam 3 opcje:
1) Zaprosić wszystkich, ale rano moją rodzinę (12 dorosłych + 2 dzieci), wieczorem rodzinę męża (13 dorosłych + 4 dzieci)
2) Zaprosić chrzestnych, babcie, prababcie (17 dorosłych + 4 dzieci)
3) Zaprosić nasze rodzeństwo, chrzestnych, babcie (16 dorosłych + 5 dzieci)
Doradźcie coś, bo ja już nie wiem co robić...
hmmm ciężka sprawa. Bo pogoda nie sprzyja urodzinom w plenerze. Ja bym zrobiła dla wszystkich naraz. Po cholerę się meczyć kilka razy z przygotowaniamitym bardziej w twoim stanie. Rodzina chyba wie, jakie macie warunki i zapowiedz, że zapraszasz z własnym, taboretem
heheh Ja takie śmieszne zaproszenia zrobiłam jak zapraszałam ludzi na do siebie na parapetówkę. Napisałam, ze miejsca są na podłodze więc proszę o zabranie poduszki lub taboretu i wyobraź sobie, 1 wujek kupił mi 4 plastikowe krzesła i je przyniósł hehehe.
kark lubi tę wiadomość
-
stardust87 wrote:Też mam mnóstwo nowych pieprzykow ale to w ciąży normalne że pojawiają się nowe a stare mogą się ciemniejsze zrobić. Wina hormonów
Aaa no ja tez je zauważyłam ale stwierdziłam, że pewnie one już tam były tylko nie zwróciłam na to wcześniej uwagi! Czyli nie martwić się jednym słowem?
-
nescafe wrote:szonka gratki :* a to jest od lekarza ze wczoraj?
teraz bedziesz chodzic do 2 czy jak?
nie to jest od mojego lekarza, z przed wczoraj (wczoraj nie dostałam zdjęcia). Będę chodzić do jednego, wczoraj poszłam prywatnie tylko dlatego, że mój akurat nie przyjmował, a potrzebowałam szybko zaświadczenie, że nie mogę lecieć samolotem, żeby odzyskać kasę za bilety. -
nescafe wrote:Nom ja wczoraj zgrzylam pol szklanka coli
Fakt mdlosc przeszly ale to nie jest sposob
Grzeszycie cola czasem??
ale w sumie oprócz cukru to tam szkodliwa jest kofeina a w 1 szkl jest jej tyle co w 1/2 filiżanki kawy więc aż tak bardzo staram się tym nie dręczyć szczególnie że na mdłości działa super.