Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Majeczka2014 wrote:betinka a smarujesz sie czyms? One sa naprawde widoczne? Moze jakims cudem znikna po porodzie?
o jakie kartoniki chodzi?
Wiesz co, trochę nawaliłam ze smarowaniem przez całą ciążę, bo nigdy nie miałam żadnego rozstępu, moja mama przytyła ze mną 30 kg i też żadnego. A co gorsza - zamiast nawilżać tyłek, to go sudocremem traktowałam, bo mi się w ciąży krostki zaczęły na nim robić, więc to go wysuszało dodatkowo.
Teraz Bio-oilem smaruję, ale jak na razie nic on nie daje. A widoczne są bardzo
Mocno czerwone i aż wypukłe, nie mogę na to patrzeć, a mężowi się bez matek wstydzę pokazać Na zniknięcie nie ma szans wg mnie, na lewym pośladku jest jeszcze nie najgorzej, ale na prawym wygląda jak popękana ziemia na pustyni ;(
A co do kartoników, to m.in. o to mi chodzi: http://www.sprawymamy.pl/kreatywna-mama/czarno-bia%C5%82e-wzory-dla-noworodk%C3%B3w-i-niemowl%C4%85t
Na początku się linie proste zapodaje i z czasem bardziej złożone wzory.https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
nick nieaktualnybetinka wrote:Wiesz co, trochę nawaliłam ze smarowaniem przez całą ciążę, bo nigdy nie miałam żadnego rozstępu, moja mama przytyła ze mną 30 kg i też żadnego. A co gorsza - zamiast nawilżać tyłek, to go sudocremem traktowałam, bo mi się w ciąży krostki zaczęły na nim robić, więc to go wysuszało dodatkowo.
Teraz Bio-oilem smaruję, ale jak na razie nic on nie daje. A widoczne są bardzo Mocno czerwone i aż wypukłe, nie mogę na to patrzeć, a mężowi się bez matek wstydzę pokazać Na zniknięcie nie ma szans wg mnie, na lewym pośladku jest jeszcze nie najgorzej, ale na prawym wygląda jak popękana ziemia na pustyni ;(
A co do kartoników, to m.in. o to mi chodzi: http://www.sprawymamy.pl/kreatywna-mama/czarno-bia%C5%82e-wzory-dla-noworodk%C3%B3w-i-niemowl%C4%85t
Na początku się linie proste zapodaje i z czasem bardziej złożone wzory.
to ja niestety w tej sprawie nie pomoge, bo sama szczerze jakos nie zapobiegam. Jedne sie smaruja i jest ok, a drugie niewazne co by robily i tak zostana
moja kuzynka sie tak cieszyla,ze ominely ja rozstepy w ciazy a co sie okazalo... po porodzie powychodzily cholerstwa...
Fajne te kartoniki... to cos podobnego do tych ksiazeczek czarno-bialych dla niemolwat, tez mam zamiar kupic. A z ta karuzelka moze faktycznie sie wstrzymam. Zawsze mozna dokupic. Nie wszystko naraz
-
A my wrocilismy z baby market
Oczywiscie przewijaka nie kupilismy bo nie bylo trzeba bekdzie na necie zamowic..
Kupilismy za to 2 kpl ubranek na 3-6 i zabawke do wozeczka/ fotelika. Nasza pierwsza
Wogole to sie poreczalam dzis przed tym marketem pojechalismy do bankomatu bo chcialam kase wyplacic...wkladam karte, wbijam pin, wybieram kwote i czekam... Za chwile komunikat:wloz karte.... Kur*** wcielo mi karte...
Zaczelismy dzwonic po bankach co mamy robic itp...
Po kilku min przypomnialam sobie ze 2 mies temu dostalam nowa karte ktora powinnam aktywowac.... Bosz.... Powiedzialam to mojemu a ten ze po co ja starej karty uzywam, ze strasze no zapomnialam o tym. Ryczalam cala droge na market 
Ja lozeczko mam juz poscielone i czeka. Torby spakowane. Karuzele kupilismy ostatnio z pluszowymi misiami czeka w pudeleczku.
Ciacho tez bym zjadla a jeszcże teraz tesciowa narobila mi smaka na pierogi ruskie
A ja na obiad dzis robie (pewnie ost raz na dluuugo) owoce morza w sosie skietanowo-pietruszkowym
-
No na początku karuzelka nie daje nic innego jak pozytywkę. Dziecko i tak jej nie widzi W ogóle się zastanawiam, czy nawet później kupować. Będzie miał matę z jakimiś tam pierdołami wiszącymi. A zamiast pozytywek wolę mu puszczać mega delikatną bachatę, bo jest przyzwyczajony do takiej muzyki odkąd jest w brzuchu, a od razu poczucie rytmu będzie mu rozwijać
Majeczka2014 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Betinka ja sie smarowalam od samego poczatku przynajmniej 2 razy dziennie a czasem wiecej, robie peelingi i chu** za przeproszeniem to dalo
Jedynie co to po porodzie pojde na kwasy i mikro.. Moze choc troszke sie splyca
Te kartoniki tez mam od dawna zalisane do zrobienia
-
Paula55 wrote:A my wrocilismy z baby market
Oczywiscie przewijaka nie kupilismy bo nie bylo trzeba bekdzie na necie zamowic..
Kupilismy za to 2 kpl ubranek na 3-6 i zabawke do wozeczka/ fotelika. Nasza pierwsza
Wogole to sie poreczalam dzis przed tym marketem pojechalismy do bankomatu bo chcialam kase wyplacic...wkladam karte, wbijam pin, wybieram kwote i czekam... Za chwile komunikat:wloz karte.... Kur*** wcielo mi karte...
Zaczelismy dzwonic po bankach co mamy robic itp...
Po kilku min przypomnialam sobie ze 2 mies temu dostalam nowa karte ktora powinnam aktywowac.... Bosz.... Powiedzialam to mojemu a ten ze po co ja starej karty uzywam, ze strasze no zapomnialam o tym. Ryczalam cala droge na market
Ja lozeczko mam juz poscielone i czeka. Torby spakowane. Karuzele kupilismy ostatnio z pluszowymi misiami czeka w pudeleczku.
Ciacho tez bym zjadla a jeszcże teraz tesciowa narobila mi smaka na pierogi ruskie
A ja na obiad dzis robie (pewnie ost raz na dluuugo) owoce morza w sosie skietanowo-pietruszkowym
Haha, ciężarówy to mają łzy pod skórą
Nic się nie przejmuj, Kochana. Roztargnienie to nasze drugie 'Ja' teraz. Czasem aż nie mogę uwierzyć ile razy w ciągu jednego mycia naczyń mogą mi z rąk wypadać
Zdjęcióweczki zakupów oczywiście obowiązkowe!!!
Paula55 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
nick nieaktualnyPaula hormonki Kochana, hormonki
betinka, bachata powiadasz my chcielismy na wlasne weselicho nauczyc sie tanczyc do tej muzyki. Ciezki bylby to kawalek roboty dla nas. Pokaze Ci uklad jaki nam sie podoba:
https://www.youtube.com/watch?v=2rq3j2jGKec
ps. no i z ta karuzelka jednak wstrzymam. A moze byc tak,ze dostaniemy od kogos, a ja tak mam ze na wszystko sama sie rzucam pierwsze dziecko i chce sie wszystko dla NIEJ 
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 14:23
Paula55 lubi tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Betinka ja sie smarowalam od samego poczatku przynajmniej 2 razy dziennie a czasem wiecej, robie peelingi i chu** za przeproszeniem to dalo
Jedynie co to po porodzie pojde na kwasy i mikro.. Moze choc troszke sie splyca
Te kartoniki tez mam od dawna zalisane do zrobienia
No to mnie pocieszyłaś, że to nie do końca moje wielkie zaniedbanie Ja chciałam ten zajebisty olej z retinolem kupić, ale chyba bez sensu. Uciułam kasiorę na laser i już, bo na to cholerstwo trzeba z grubej rury...
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Majeczka2014 wrote:Paula hormonki Kochana, hormonki
betinka, bachata powiadasz my chcielismy na wlasne weselicho nauczyc sie tanczyc do tej muzyki. Ciezki bylby to kawalek roboty dla nas. Pokaze Ci uklad jaki nam sie podoba:
https://www.youtube.com/watch?v=2rq3j2jGKec
ps. no i z ta karuzelka jednak wstrzymam. A moze byc tak,ze dostaniemy od kogos, a ja tak mam ze na wszystko sama sie rzucam pierwsze dziecko i chce sie wszystko dla NIEJ .
Haha, nie musiałam nawet linku otwierać, żeby wiedzieć o jaki układ Ci chodzi Przygotowywałam parę do pierwszego tańca na wesele w czerwcu - oczywiście do tego kawałka Musiałam się ostro napocić, bo oni nigdy nic nie tańczyli, ale jakoś się udało
My pierwszy taniec robiliśmy do tego kawałka: https://www.youtube.com/watch?v=hpzT6Wq6pKY Musieliśmy iść na żywioł, bo nic nie zdążyliśmy przygotować :S
A Matika będę usypiać m.in. przy tym: https://www.youtube.com/watch?v=PkhSqy7ldEg
Majeczka2014 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
nick nieaktualnybetinka,super nie wiedzialam,ze mamy tutaj na wrzesniowkach tancereczke jestem najkrocej tutaj chyba z Was to raz a dwa to moze pisalas ostatnio cos ale znajac mnie to przeoczylam
czyli dla nas by byla jakas nadzieja bo lubimy tanczyc. Roznie czasami nam to wychodzi,ale raczej nie mamy dwoch lewych nog
a dla Mateigo super nutka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhej dziewuszki, ja juz tez po zakupach, zarelko itd, teraz ja gotuje a maz sprzata dom:) kurde ale mi sie pierdoly snily, ze przyjechal jakis facet ktory zajmowla sie aborcja i mialam usowane martwe dziecko osz kur.. jak wstalam to sie za brzuch zlapalam czy mam!!
paula ja tez nie moge przewijaka dopasc nigdzie, na allegro steropianowe po 30 zl a ty na ebayu kurde powyzej 20 Funtow. Ostatnio znajomi mowili zeby na jakis carbud jechac i tam szukac, pojechalam alic nie bylo,masa rupieci i nic wiecej.Kupilam zwykla mate taka miekka a meza kolega z pracy zrobil sobie taka mini stolarnie i zrobi nam przewijak hehe:)
ja dzis robie na obiad faszerowane duszone papryki z mieskiem mielonym i ryzem w srodku a calosc w sosie pomidorowym:)
ciasto bym jakies wsunela ale spalil mi sie mikser ostatnio a ciagle zapominam kupic jak jestesmy w centrum.
Kupilam dzis odciagacz do pokarmu ale reczny, ja caly czas mam pelno jakiegos plynu bezbarwnego i zoltej siary wiec mysle ze elektyczny moze nie byc potrzebny a jak bedzie to sie kupi.
Przed wyparzeniem tak w celu sprawdzenia przylozylam di cyca i nacisnelam hehe kurde jak mi wciaglo sutka heheh i zaczelo sie normalnie lac!!Przestraszylam sie!!Nie ruszam wiecej bo jeszcze jakies skurcze wywolam przez to ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 14:33
-
nick nieaktualny
-
Majeczka2014 wrote:betinka,super nie wiedzialam,ze mamy tutaj na wrzesniowkach tancereczke jestem najkrocej tutaj chyba z Was to raz a dwa to moze pisalas ostatnio cos ale znajac mnie to przeoczylam
czyli dla nas by byla jakas nadzieja bo lubimy tanczyc. Roznie czasami nam to wychodzi,ale raczej nie mamy dwoch lewych nog
a dla Mateigo super nutka
Najważniejsze to poczucie rytmu, tańce latynoskie są bardzo rytmiczne, więc najbardziej boli widok jak ktoś nie słyszy muzyki. Dlatego często zaczynam zajęcia od nauki rytmu, tłukę w clavesy i od razu lepiej ludziom idzie
Majeczka2014 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Majeczko, My kupiliśmy z pluszowymi zabawkami i żywymi kolorami (czerwony, czarny, biały). Z tymże u Nas inna sprawa bo nie mieszkamy w Polsce a tutaj niestety prawie wszystko jest w mdłych kolorach (beże itp.) dlatego decydujemy się troszkę rzeczy kupić w PL bo odpwoiadają Nam bardziej wizualnie. A o ile teraz mamy taką możliwość to wykorzystujemy:)
Tak jak Wy to możecie poczekać bo np.ktoś z rodziny wpadnie na pomysł takiego prezentu:)
