Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaarolina wrote:Jak to nie ja przeciez chodzilam.dlugo z rozwarciem a na ostatnim przyjeciu lekarka mi mowi ze mam wszystko pozamykane a ja szok..
ale nie wzielam tego dosiebie bo kilki innych lekarzy mowilo mi ze mam rozwarcie
i co sie okazalo na nastepny dzien ordynatorka sama mnie badala i mialam nie dosc ze rozwarcie jak wczesniej to juz na 4cm.. wiec wiesz lekarz lekarzowi nie rowny
nigdy więcej nie będę chodzić do 2 lekarzy bo potem tylko sie zastanawiam który ma racje
no to miały byc dzis 2 porody, i Lo i Akuszerka miały tulic malenstwa swoje a tu żadnej sie nie udało dzismam nadzieję wszystko jednak sprawnie pójdzie i nie będziecie sie długo męczyły. trzymam mocno kciuki za Was!
-
No to ja będę męda w tym temacie jeżeli się tego doczekam.
heh w kodeksie prawa nie ma takiego przepisu który mówi o tym ze muszę iść wcześniej na urlop macierzyński, wiem że nie każda będzie chciała się w to bawić w sytuacji gdy przenosi ale ja osobiście nie odpuszczę jeśli lekarz odmówi to zawsze zostaje inteligentne podejście do tematu zwolnienie to jest zaświadczenie o niezdolności do pracy. Jeśli lekarz uważa, że nie ma podstaw do wystawienia zwolnienia czyli że jestem zdolna do pracy, to niech mi wystawi zaświadczenie o zdolności do pracy czego jak mniemam nie zrobi bo skoro przez 9 miesięcy byłam nie zdolna do ;pracy to na sam koniec tym bardziej nie bede. Jeśli nie będzie chciał wystawić ani jednego,ani drugiego,ja poproszę o oficjalne uzasadnienie z podstawą prawną.
Mozna tez w mniej konfliktowy sposób i iść po l4 do internisty.
Na pewno nie będę brała macierzyńskiego wcześniej niż moja mała kruszyna będzie razem ze mna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2014, 17:28
afrykanka, magdzia26, mycha89, Zaczarowana lubią tę wiadomość
-
magdzia26 wrote:Mam do was pytanko bo coś mi przemknelo ze nie można stosować odżywki eveline 8w1 w ciąży. Dlaczego?
Tutaj tekst z internetu ze strony www.sosrodzice.pl
Ł: Niektórzy lekarze informują o szkodliwym działaniu formaldehydu na gruczoły ekrynowe i apokrynowe oraz to, iż zaburza czynności gruczołów łojowych i hormonalnych . Wywołuje stany zapalne skóry. Ponadto Międzynarodowa Agencja Badań nad czynnikami rakotwórczymi (IARC) zakwalifikowała formaldehyd jako rakotwórczy dla ludzi, w Polsce substancja ta zaliczana jest do CMR3, czyli substancji o potencjalnym działaniu kancerogennym, mutagennym i teratogennym, co powoduje, że podlega on szczególnie wnikliwej ocenie ryzyka. Formaldehyd, jak i jego donory nie są jednak zabronione. Zastanawia mnie jednak fakt, czy rzeczywiście musimy szukać 100% potwierdzenia rakotwórczości tego związku, aby zakończyć jego żywot? Mówi się, że lepiej zapobiegać niż leczyć, idąc tym tropem, myślę, że warto unikać tego typu związków nie tylko w czasie ciąży. -
Magdzia, onycholiza to takie parszywe cholerstwo na paznokciach, to odwarstwienie macierzy paznokcia od płytki (czyli paznokcie się same odrywają, ta biała linia staje się coraz głębsza, aż w końcu cały paznokieć odchodzi). Mi się to cholerstwo zaczęło robić od lakieru Rimmel Brit Pro. Na szczęście udało mi się to zatrzymać na 8 paznokciach, ciągle walczę z małymi jeszcze. W porę znalazłam w necie, że pomaga na to olejek herbaciany. Ale byłam załamana po prostu, jak widziałam, jak codziennie moje paznokcie były corraz krótsze (jak przy obgryzaniu to wygląda).
Pralinka dobrze znalazła, że to o formaldehyd chodzi (formaldehyd jest znany wszystkim jako formalina - ta, w kórej przechowuje się narządy).
Biedna Akuszerka kurcze
A Io mam nadzieję, że też nie wymęczy za wszystkie czasy i się rozkręci szybko!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2014, 17:52
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
dba wrote:BlackLuna ja też nie zamierzam brać macierzyńskiego przed urodzeniem dziecka. znam prawo i wiem, że to wymysł mojej gin
ale wkurzyła mnie tym niesamowicie
moj gin tez wystawil mi do terminu i powiedzial ze i tak mi robi przysluge bo wg. niego powinien wystawic mi do 38 tc. -
jaaaa pierdziuuulam, biedna lo...kurde najpierw ja chcieli wysłać do domu a teraz jej lekarka wody przebiła..
kurde nie wiem co gorsze czy lepsze..przynajmniej jej do domu nie poślą z sączącymi się wodami i teraz już na bank wyjdzie ze szpitala juz tylko z Kubusiem na rekach. -
Majeczka2014 wrote:u mnie jeszcze sporo czasu, mam termin na sam koniec wrzesnia wiec obawiam sie,ze to ja moge zostac ta samiutka na wrzesniowkach
a moze i okazac sie,ze z wrzesniowej skocze na pazdziernikowa
wszystko mozliwe
ja na 29 wrzesień mam w takiej samej sytuacji jesteśmy;) -
nick nieaktualnyHej dziewczynki:) nie mialam neta od soboty bo sie ruter spieprzyl, wlasnie wymienili wiec pierwsze co wchodze na fejsa a tam takie nowinki!!Gratuluje i zazdroszcze tym co urodzily. \klurde ale im fajnie, juz z glowy maja:)Zaraz bede nadrabiac was kochane:)
-
dziewuszki moze u was tak bylo ze gin nie chce wam dac zwolnienia. Ja bylam oststnio na wizycie i powiedzialam ze musze brac insuline, ze mierze cukry, ze mi ciezko w pracy( jestem kosmetyczka) i jestem jedna wiec nikt mnie nie zastapi .( chcialam zw od poczatku wrzesnia) Mecze sie juz w pracy ale ten dupek powiedzial ze mi nie da L4 ( bylam w szoku bo do tej pory nigdy go nie prosilam o to) nastepna wizyta 17 wrzesnia ( od konca sierpnia jest na urlopie) i tak sie zastanawiam czy nie pojsc do rodzinnego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2014, 18:28
-
sylwia1985 wrote:dziewuszki moze u was tak bylo ze gin nie chce wam dac zwolnienia. Ja bylam oststnio na wizycie i powiedzialam ze musze brac insuline, ze mierze cukry, ze mi ciezko w pracy( jestem kosmetyczka) i jestem jedna wiec nikt mnie nie zastapi .( chcialam zw od poczatku wrzesnia) Mecze sie juz w pracy ale ten dupek powiedzial ze mi nie da L4 ( bylam w szoku bo do tej pory nigdy go nie prosilam o to) nastepna wizyta 17 wrzesnia ( od konca sierpnia jest na urlopie) i tak sie zastanawiam czy nie pojsc do rodzinnego
ale skoro masz takie problemy to dlaczego nie zmienisz ginka ?
-
BlackLuna wrote:No to ja będę męda w tym temacie jeżeli się tego doczekam.
heh w kodeksie prawa nie ma takiego przepisu który mówi o tym ze muszę iść wcześniej na urlop macierzyński, wiem że nie każda będzie chciała się w to bawić w sytuacji gdy przenosi ale ja osobiście nie odpuszczę jeśli lekarz odmówi to zawsze zostaje inteligentne podejście do tematu zwolnienie to jest zaświadczenie o niezdolności do pracy. Jeśli lekarz uważa, że nie ma podstaw do wystawienia zwolnienia czyli że jestem zdolna do pracy, to niech mi wystawi zaświadczenie o zdolności do pracy czego jak mniemam nie zrobi bo skoro przez 9 miesięcy byłam nie zdolna do ;pracy to na sam koniec tym bardziej nie bede. Jeśli nie będzie chciał wystawić ani jednego,ani drugiego,ja poproszę o oficjalne uzasadnienie z podstawą prawną.
Mozna tez w mniej konfliktowy sposób i iść po l4 do internisty.
Na pewno nie będę brała macierzyńskiego wcześniej niż moja mała kruszyna będzie razem ze mna.Ja też bym się nie dała ale nie wiem dlaczego tak ginekolodzy robią no moj na nfz a dał zwolnienie zabezpieczające mnie na długo po terminie ale to co inni robią to już wymuszenie bo dostają mało tych blankietów do wypisywania i sobie kuźwa skaczą z kwiatka na kwiatek i dają tej co pewnie lepiej da w łapę no nie rozumiem tej polityki
BlackLuna lubi tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:dziewuszki moze u was tak bylo ze gin nie chce wam dac zwolnienia. Ja bylam oststnio na wizycie i powiedzialam ze musze brac insuline, ze mierze cukry, ze mi ciezko w pracy( jestem kosmetyczka) i jestem jedna wiec nikt mnie nie zastapi .( chcialam zw od poczatku wrzesnia) Mecze sie juz w pracy ale ten dupek powiedzial ze mi nie da L4 ( bylam w szoku bo do tej pory nigdy go nie prosilam o to) nastepna wizyta 17 wrzesnia ( od konca sierpnia jest na urlopie) i tak sie zastanawiam czy nie pojsc do rodzinnego
Wątpię, że rodzinny będzie chciał wypisać... Ja bym zmieniła gina chyba.https://www.maluchy.pl/li-68923.png