Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Mika a ty jeszcze się męczysz? Kiedy u ciebie wywołują??? Pewnie biedna spać nie możesz co?
Majeczka brzuszek juz nisko
a cm się nie przejmuj, mi w 36 tyg zaczął rosnąć jak na drożdżach. Jak widać duży brzuch nie świadczy ze duże dziecko :p
Mika 28, Majeczka2014 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
lo, dobrze, że chociaż ta jedna lekarka miała trochę oleju w głowie, masakra! Bardzo Ci współczuję, domyślam się jak się czujesz. Biedny Kubuś. Ale nie martw się, na pewno już wkrótce mu się polepszy i wrócicie razem do domku.
Io lubi tę wiadomość
Córcia
-
i ja już nie śpię
Wskoczyłam na chwile zobaczyć czy któraś nie rodzi
za chwilę kąpiel tylko muszę poczekać aż mąż mi łazienkę zwolni i w końcu pójdzie do pracy potem śniadanko, a na koniec ostatnie szkolne zakupy z córka
Mika, trzymam kciuki za Was i życzę, żeby twoje złe przeczucia jednak się nie sprawdziły.
Paula, powodzenia dzisiaj niech wszystko idzie sprawnie i bezkonfliktowo i najpóźniej jutro twój synuś będzie z Wami
akuszerka, dajesz czadu dzisiaj kobito czas już najwyższy wypchać Frania na ten świat
lo, teraz już będzie tylko lepiej kochana .
Paula55, magdzia26, Io lubią tę wiadomość
21.08.13 [*] nasz aniołek -
ja też czekam na łazienkę
byłam tylko rano w toalecie i chciałam zrobić siku do pojemniczka, ale za dużo sluzu tam wpadło więc nie dam im takiego pojemnika ;-/ podtarłam się papierem, a tam śluz z wiązką krwi... nie wiem czemu ale ucieszyłam się.
Myslicie, że to zwiastje mój niedługi poród?
a w ogole to wylałam ten mocz czekam aż znowu mi się bedzie chciało siku, myślicie, że nie bedzie troche przekłamany mój wynik?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 08:09
-
nick nieaktualny
-
I ja witam się rano.
Dziękuje dziewczyny na prawdę jesteście kochane. Nie wiedzialam ze zzyje się z kimś tak przez internet
Gosia to koniecznie skontroluj te wody. Lekarz o której zaczyna dyżur?
Jak tam humor i nastawienie Paula?
Moja dzis tak mocno i nisko kopie tzn rozpycha się główką lub rączka ze mam wrażenie jakby zaraz wypadła łamiąc spojenie, takie mega dziwne uczucie. Ale za to przez cała noc tylko raz wstalam a to jak cud
Karolaaa91 wrote:ja też czekam na łazienkę
byłam tylko rano w toalecie i chciałam zrobić siku do pojemniczka, ale za dużo sluzu tam wpadło więc nie dam im takiego pojemnika ;-/ podtarłam się papierem, a tam śluz z wiązką krwi... nie wiem czemu ale ucieszyłam się.
Myslicie, że to zwiastje mój niedługi poród?
a w ogole to wylałam ten mocz czekam aż znowu mi się bedzie chciało siku, myślicie, że nie bedzie troche przekłamany mój wynik?
Ponoć jeśli śluz jest z krwią to zazwyczaj kwestia kilku dni choć wiadomo sa wyjątki powodzenia!
-
Dzień dobry
Witam się z rana po pobraniu krwi i wracając wjechalam do lidla bo maz chciał ta kurtkę softshell...matko jaka tam była walka! Baby prawie do tych koszy wlazily!! Ale swoje na spokojnie z boku poczekalam i dorwalam kurtkę dla męża i dla siebie
Akuszerka kochana trzymam kciuki żeby dziś gładko poszło i zebys szybko przytuliła Filipka
Io trzymaj się, musisz być silna...pobedziecie nieco dłużej z małym w szpitalu ale to dla waszego dobra i zdrowia przede wszystkim!
Paula jak nastrój? Biegunka z nerwów dopadła i lewatywa nie będzie potrzebna??
A co tam u Kamy? Chyba się nic nie odzywała?
Kto jutro wizytuje ze mną?
magdzia26, Io lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry wlasnie wstalam.
Nocka piekna. Zero siku, przspalam jak dziecko moj syn chyba czuje co sie swieci i spal jak aniolek
Choc T sie smieje ze grzeczny bo wykolysany wczoraj porzadnie przez rodzicow haha. Niestety w nocu nic nie ruszolo samo mimo bzyku bzyku ale dawno sie tak dobrze nie czulam wiec bylo warto haha.
Nastawienie ok. Tylko stres juz mam i brzuch z nerowow boli.
Zjem sniadanko, spr torby, dopakuje rzeczy i bede czekac.
Dziwnie tak nie zaczynac tez dnia id brania lekow moja endo w dniu porodu kazala odstawic
Ehh no i ta lewatywka mnie czeka dhyba ze mnie porzadnie przegoni z tego stresu
Gratki kolejnych tyg kochane... Gdyby mogl to Tiagus siedzial by jeszcze w brzuszku a ja wiedziala bym ze dalam mu maxymalnie wszystko zeby bylo dobrze...ale wmawiam sobie ze mimo ze go na sile wyciagna to bedzie wszystko dobrze...
aswalda, verynice, magdzia26, Tysia87, stardust87, jovi81, Beataa25, betinka lubią tę wiadomość
-
Paula, powodzenia
Patu współczuję problemów, tym bardziej teraz gdy malutka zaraz będzie z wami.
Co do siusiania po porodzie to ja mimo nacięcia nie miałam jakiś większych problemów, pamiętam, że chyba po 2-3 godzinach poszłam do łazienki.
Dziś skończyłam 39 tyg. jeszcze tylko tydzień do terminu i może jeszcze tydzień po i maluch będzie z nami
ofcooo, magdzia26, stardust87, kark lubią tę wiadomość
-
szalone! najpierw iwo_na teraz Ty? ja mam jeszcze czas:) na spokojnie planuje isć jeszcze na wizyte w poniedziałekDiabla85 wrote:A śniła mi się dzisiaj justyna14 że jej wody odeszły I to nie mi pierwszej się śniło że rodzi więc justyna szykuj się!
7w3d 💔
[
