Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczynki, wstałam dzisiaj zdumiewająco wcześnie
Zazwyczaj wstaję ok 10,30 a dzisiaj od 6 oczy jak pięć złotych. Mój T do pracy a ja zasnąć nie mogłam i strasznie burczało mi w brzuchu.
Paula, dzisiaj Wasz wielki dzień, trzymamy kciukiOby wszystko szybko i prawnie poszło.
Ja wczoraj miałam wizytę, mały w 37+5 waży 3200i lekarz powiedział, ze ma sporą głowę ale mam sie nie martwić bo nie jest za duża, mam nadzieje bo szczerze to troche mnie tym wystraszył. Musze w necie popatrzec jakie są średnie wymiary na ten tydzień. Wód nadal mam dużo, poród sie chyba nie zbliża, ale to nigdy nie wiadomo. Ogólnie powiem Wam, ze te moje ostatnie wizyty są takie niesatysfakcjonujące dla mnie. Lekarz jest ogólnie fajny i kompetentny ale ja mam niedosyt. Sama nie wiem czego sie czepiam, ale mam takie wrażenie, ze gin powinien sam cos wiecej powiedzieć a on robi mi usg i mówi jaka waga i że wszystko dobrze a ja nigdy nie pamiętam o co powinnam jeszcze spytać. Potem wychodze z gabinetu z poczuciem, ze za mało wiem i że za szybko ta wizyta znowu trwała. Nie wiem czy też tak macie. Aj zagmatwane to wszystko.
justyna14, Kaarolina, kark lubią tę wiadomość
-
Majeczka2014 wrote:Diabla, gratuluje nowego tygodnia!!
Musimy chyba się przyzwyczaić , że teraz nasze nocki/ranki takie będą.
Właśnie o Gosi chwilę wcześniej też pomyślałam,...
Ja to w ogóle mam pomysły z samego rana. Postanowiłam zmierzyć sobie brzuchol.
Mam 112 cm!! Jak na 36 tydz.wydaje mi się bardzo dużo???? Mierzycie?
Przy okazji zrobiłam sweet focie brzucha z rana to Wam pokażę
ja wczoraj sobie mierzylam i mam w 37 tydz i 4 dzień 109 cm. A tak wogole dzień dobry wszystkim mamusiom
Majeczka2014 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Paula, Mika obyscie dzisiaj najpóźniej jutro miały już swoje dzidzie po drugiej stronie brzuszka
Akuszerka Ty też już dzisiaj zobaczysz swojego Franusia
A ja dzisiaj tez zaczynam 37 tydzieńza tydzień rozpoczynam akcje 3S
ehhh juz nie mogę się doczekać
justyna14, madiiiii lubią tę wiadomość
-
A dzisiaj śnił się mój Nikos ze był już z nami i ze go cały czas karmilam bo był non stop głodny
chyba Nelus przez Ciebie sobie wkrecilam to karmienie
A miałam Ci właśnie pisać ze babki na szkole rodzenia mowily ze właśnie w 4 dobie po porodzie pojawia się nawal mleka u Ciebie chyba się to sprawdziło -
Paula byłam ostatnio tak zajęta ze nawet nie doczytałam ze ty rodzisz! Rozumiem ze cc? A co ci powiedzieli na wizycie w poniedziałek? Powiem ci ze zazdroszczę Ci tego uczucia gdy zobaczysz pierwszy raz dziecko, to niepowtarzalny moment w życiu
Co u akuszerki? Juz pewnie tuli maleństwo! -
Nelusia oby jednak nie cc
zrobie wszystko by tego uniknac
Jade do szpitala na wywolanie. Bedziemy probowac naturalnie
W pon okazalo sie ze moj okruszek teoszke przybral i urusl (ok 2700 wazyl) ale bardzo ubylo mi wod plodowych i lekarz zadecydowal ze lepiej bedzie i bezpieczniej jak urodzi sie szybciej.
Tak wiec dzis na 14 klade si na oddzial i zaczynamy
-
Magdzia teraz już wiem że była glodna a polozna nie chciała mnie stresowac dlatego powiedziała ze jej wystarczają te kropelki. Od kiedy mam pokarm to otworzyła oczka tylko kilka razy przy zmianie pieluszki! Mały śpioszek! Już nawet nie przeszkadza jej ze śpi sama w pokoju w gondolce
to taka ulga dla mojego serca
justyna14, dba, Ewi25, afrykanka, betinka, JagoodkaK, kark lubią tę wiadomość
-
Hej:-)Paula trzymam kciuki i mój bezimienny synuś też,żeby wszystko poszło dobrze i oczywiście jak to sepy czekamy na zdjęcie:-)
Ja o 12 idę do lekarza,bo miałam się pokazać przed porodem,więc wejdę,powiem dzień dobry i wyjde:-D nie no tak poważnie to nie obrazilabym się jakby mi powiedział przy badaniu widzę główkę widzę główkę!bo tak to człowiek siedzi jak na bombie.justyna14, Paula55, magdzia26 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Paula, kciukasy za porod sn
Dziewczyny napiszcie przepis na pyszna karpatke Betinki
Za chwile wybywam do sklepu a nie wiem czego potrzebuje
Iwona, a co lekarz powiedzial na temat glowki
Pamietaj ze usg troche przeklamuje
Masz szanse na sn czy raczej ccPaula55 lubi tę wiadomość
-
Tysia87 wrote:Hej:-)Paula trzymam kciuki i mój bezimienny synuś też,żeby wszystko poszło dobrze i oczywiście jak to sepy czekamy na zdjęcie:-)
Ja o 12 idę do lekarza,bo miałam się pokazać przed porodem,więc wejdę,powiem dzień dobry i wyjde:-D nie no tak poważnie to nie obrazilabym się jakby mi powiedział przy badaniu widzę główkę widzę główkę!bo tak to człowiek siedzi jak na bombie.Tysia87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
justyna14 wrote:no nie? też liczę, że na poniedziałkowej wizycie usłyszę że jest rozwarcie na 4 cm hahaha ale jak znam życie tak pięknie nie będzie:)
stardust87, Paula55, Fipsik, madiiiii, magdzia26, Patu, verynice, aswalda, justyna14 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
dzień dobry, z lekkim opóźnieniem
Paula, trzymam kciuki za szybki sn. Jak będziesz miała czas i siłę to dawaj relację na żywo
pralinka, proszę:
CIASTO
mąka pszenna 1 szklanka,
woda 1 szklanka,
masło 125 g,
jajko 5 szt.,
proszek do pieczenia 1 łyżeczka
Do garnka wlewamy wodę, dodajemy masło i rozpuszczamy do zagotowania. Zmniejszamy ogień, wsypujemy mąkę i energicznie mieszamy, aż masa zrobi się jednolita i będzie odchodziła od garnka. Studzimy ok. 10 min, miksując dodajemy po 1 jajku i proszek do pieczenia. Masę dzielimy na pół. Foremkę smarujemy masłem, posypujemy mąką (KONIECZNIE) i rozsmarowujemy połowę ciasta. Pieczemy ok. 30 min w 200 st. To samo z druga połową.
KREM:
3/4 l mleka (3 szklanki)
1,5 opakowania budyniu waniliowego bez cukru
4,5 łyżki mąki pszennej
1 opakowanie cukru waniliowego
8 łyżek cukru
kostka masła extra (200g)
2 szklanki mleka zagotować. Trzecią wymieszać z budyniem, cukrami i mąką (ja mikserem zrobiłam, żeby grudek mąki nie było; dodałam też ekstrakt waniliowy, ale to opcjonalne) - wlać do gotującego się mleka i mieszać energicznie tak jak przy normalnym przygotowywaniu budyniu. Wystudzić całkowicie. Masło rozmiksować i dodawać po łyżce masy budyniowej.Paula55, Dotty84, kark lubią tę wiadomość
-
Nelus super ze sie juz z Mala uspokoilo
ja nie chcialam Ci proponowac mm tylko zebys odciagnela troche ze swojego cycka i podala.w.butli ale jak nie musisz to suuuper i strasznie tego zazdroszcze... mnie.coraz bardziej stresuje pora karmiwnia Krzysia bo mi serce peka jak widze jak.sie denerwuje przy cycky.. no ale nie chce sie poddawac bo chcialabym jak najdluzej miec mozliwosc karmienia chociaz swoim mlekiem ale jak nie bedzie ciumkal cyca to laktacja mi zaniknie
A co do siusiu po porodzie to zazdroszcze Wam ze po godzinie moglyscie isc do wc chociazby na siusiu... ja mimo podawania lekow na wzmorzone siusianie (przez te bialko w moczu) i czopka na 2ke to przez 7h nie moglam sie zalatwici juz mi grozilo kolejne cewnikowanie ale w koncu sie udalo (a nie moglam oszukac poloznej ze sie zalatwilam bo czekaly na moja probke moczu po cc)
Paula udalo mi sie zajrzec wiec jeszcze raz powodzenia Kochana i bede w miare mozliwosci sledzic co tam u Ciebie**
Akuszerka dawaj czadu
Mika bedzie wszystko dobrze nie martw sie!
Gosia dawaj do szpitala i dawaj.znac co i jak u Ciebie!!!
Kama Babo odezwij sie w koncu bo sie martwimy...Paula55 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Tysia87 wrote:Weź.już naprawdę jak wielbłąd wyglądam tylko garb mam z przodu:-) a u mnie dziś będzie tak.lekarz mnie zbada,powie ooooo szyjka zamknięta,dzidzius 5kg,niech się pani nie martwi,jeszcze z pół roku i pani urodzi;-) oczywiście sn,bo da pani se radę.
Tysia87 lubi tę wiadomość