Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula ja też mam te kapsułki twist off bo mój mąż zawsze kupi coś innego niż mu mowie. I dałam dwie te kapsulki bo po jednej nie było efektu.A teraz mój synus ucina dziś drugą drzemke.nosz kurwa zaraz polece do apteki i tą babkę w dupe chyba z radości pocaluje:-)
Paula55 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
JagoodkaK wrote:Ofcooo powiem Ci że nie jest łatwo. Spacery z psem plus z dzieckiem i wnoszenie tego cholernego nosidla ns 4 pietro 2 tyg po cc jest czymś strasznym. Brzuch mi rozrywa i kręgosłup odmawia posłuszeństwa ; (
-
tak sobie mysle ze My juz dziewczyny nie mamy za kim wyczekiwac zadnych nowych bobasów nie ma i nie będzie :(a tak przynajmniej jakaś eksytacja adrenalinka była :)no cóż ten etap się skończył
paula ja nie mam pojęcia co z tym mlekim sama wczoraj się zastanawiałam nad tym i doszłam do wniosku ze zadnych witamin mleczko nie traci i mozna je raczej włozyc do zamrazarki
Ja właśnie karmie i moja pinda właśnie walneła mega wielką kuuuupę odgłosy nieziemskiePaula55 lubi tę wiadomość
-
Uff, sciagnelam suszarke z Youtube, podlaczylam glosniki do kompa, pchla dostala smoka i kimono juhuuu! W 4 ratach obiad robilam Wstawilam teraz rybe do piekarnika, dobrze ze wczesniej ziemniaczki obralam i podgotowalam do pieczenia, surowke tez w 2 ratach robilam Teraz czekam az stary polozy gladz na scianie i wymarsz z domu z mlodym na powietrze.
Pralinko, chyba Ty pytalas jak z rumiankiem robie - normalnie zaparzylam.w.szklance pod przykryciem nie wiem ile czasu, jak byl cieply, to przemylam cieplym, w ciagu dnia teraz przemywam takim w temp pokojowej. Potowki poszly w las, ale na.policzkach z.przodu kednak ma kilka krostek ropnych tradziku, wiec one nadal sa, ale zbladly chociaz.
Paula, pamietaj ze na ewentualna reakcje alergiczna czekamy 3 dni!
Tysiu, u nas krople na brzuszek dzialaja po mniej wiecej 40 minutach.
Jezzzzu, ocipieje od tej suszary! Ale grunt, ze mlody kimaTysia87 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Witam Was kochane Ja ostatnio "męczę" małą spacerami po 3-4godziny po pierwsze ja mam spokój, po drugie śpi jak zabita. Jak wracam do domu to ją przebieram, karmię a ona śpi dalej. Tak samo w nocy. Jest spokojniejsza i nie ma takich napadów płaczu Może to kwestia powietrza....W każdym razie POLECAM :d
stardust87, Tysia87, madiiiii lubią tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Ja obstawialam max 4,5 kg hahha. Padne jak sie serio okaze ze on tyle wazy
A lekarze i polozne to mi chyba pomnik postawia ze na cycku go tak utuczylam :p
Stardust ale ty z waga chyba tez ok??
Jak Hubson??
A Hubson różnie - raz lepiej raz gorzej. Nie ma już co prawda biegunki, ale codziennie o tej samej porze ma podwyższoną temperaturę. Nie wiem czy za ciepło mu i dlatego, czy też jakieś choróbsko.. -
Mo betinka po rumianku też potowki batdzo ładnie schodzą, ale zostały krostki inne takie.bo lekarz mówił że to wysypka mieszana i te które nie zejda po rumianku mam delikatnie i punktowo sudocremem potraktować. Sudocrem na trądzik jest super bo ja sama jak walczylam w tamtym roku z tradzikiem młodzieńczym:-) to stosowalam i nic mi tak nie pomogłohttps://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
cześć dziewczyny, odzywam się po dość długiej nieobecności. Mój Potworek śpi więc opiszę mój poród. 1 października zgłosiłam się na oddział ze skierowaniem, pobrali wszystkie badania, zrobili ktg - brak skurczy, zbadali, rozwarcie na 2 palce i zostawili na obserwację (dodam że byłam już 6 dni po terminie). 2 października rano brak skurczy na ktg, po wizycie zabrano mnie na badania i usg, podjęto decyzję o próbie oksytocynowej o 11.30 już byłam na porodówce przygotowana do porodu i podpięta do oksytocyny. Zaczęły się skurcze co 8 min, po badaniu 4 cm rozwarcia, pani ordynator zarządziła przebicie pęcherza płodowego co miało akcję przyspieszyć, pierwsza próba bolesna nieudana. odłączyli oksy kazali chodzić, skurcze co 4 min, badanie luźne 4 cm i tu zapadła decyzja że rodzimy do końca. Podali oksy znowu, znowu próba przebicia pęcherza - nieudana. Przed 20 udało się przebić pęcherz, przyjechał mąż skurcze stały się mocniejsze i mieliśmy 6 cm rozwarcia. I tu się pojawił problem bo poród dalej nie postępował, skurcze potworne rozwarcie 6 cm. Przed 24 już nie miałam siły, decyzja CC. Wojtek pojawił się na świecie 2 paździenika punkt 24.00. Cesarkę wspominam tragicznie choć jak zobaczyłam Małego byłam najszczęśliwsza na świecie.
Wojtuś jest bardzo grzecznym dzieckiem, je, śpi, prawie nie płacze. Ja po operacji doszłam do siebie w ekspresowym tempie. Kocham być mamąbetinka, Tysia87, ofcooo, BlackLuna, K_A_M_A, nenka lubią tę wiadomość
-
Tysia, to moze sprobuje
Kurde, dziewczyny, czemu Wam tak te kilogramy leca, a mi nie? Od dluzszego czasu moja waga w miejscu. Mati zre jak pirania, ja jem w sumie slabe sniadanie, troche wiekszy obiad i te duszone jablka z bananem. Czasem kilka malutkich ciasteczek owsianych. I tyle. Ciagle to cholerne 61 na wadze, jak ja do 53 dociagne?! Przeciez na samej wodzie nie moge teraz. Moze jak zaczne tanczyc i cwiczyc to cos drgnie, jestem sloniemhttps://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Haha Tysia dobra jestes grunt ze dziala
Moj syn wlasnie zasnal w bujaczku. O dzieki ci Panie za wibracje hahhaha. Nie dosc ze baki ida jak marzenie to jeszcze mi dziecko padlo
A brat T to flache dostanie za ten prezent
Stardust ty kochana to tak nie szalej zebys nie zniknela przy karmieniu powinno sie porzadnie zjesc zeby z sil nie opasc
Ale moj bak tez by na rekach siedzial tylko
Mika dzieki za info. Chyba zamroze bo teraz mi sie nie przyda a lepiej miec w zapasie.
Ja tez ja tablecie siedze kompa za zadne skarby nie chcialo by mi sie odpalac
Betinka pamietam o 3 dniach ale dziekuje
-
Paula55 wrote:Haha Tysia dobra jestes grunt ze dziala
Moj syn wlasnie zasnal w bujaczku. O dzieki ci Panie za wibracje hahhaha. Nie dosc ze baki ida jak marzenie to jeszcze mi dziecko padlo
A brat T to flache dostanie za ten prezent
Stardust ty kochana to tak nie szalej zebys nie zniknela przy karmieniu powinno sie porzadnie zjesc zeby z sil nie opasc
Ale moj bak tez by na rekach siedzial tylko
Mika dzieki za info. Chyba zamroze bo teraz mi sie nie przyda a lepiej miec w zapasie.
Ja tez ja tablecie siedze kompa za zadne skarby nie chcialo by mi sie odpalac
Betinka pamietam o 3 dniach ale dziekuje
Ja mleko też mroziłam po 1 dniu z lodówki, ale napisałam na woreczku, że to z lodówki i trzymać będę krócej niż od razu mrożone. -
Paula55 wrote:Betinka ja nic nie robie. W Pl zarlam jak glupia. Slodycze to garsciami i w szoku bylam jak weszlam na wage
Nie wiem od czgo to zalezy...
Za to brzuch mi zostal mega i to mnie zalamuje. Nie wiem co z tym cholerstwem zrobic....
Ja jak tylko dostanę pozwolenie od mojej gin to zabieram się za skalpel 2 Chodakowskiej. To tylko 30 min dziennie, niezbyt męczące ćwiczenia a działają cuda (sprawdzone na mnie!) i przede wszystkim wzmacniają plecy, co jest mi teraz bardzo potrzebne...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 16:37
-
Stardust dzieki za odp dot mleczka. Zrobie tak jak ty
A mi na brzuchu zostal tak jak by nadmiar skory. I tez mam pileczke. Kolezanka w pl mi powiedziala ze widac ze mam brzuch i wygladam jak na poczatku ciazy
Mam taki smieszny walek skory nad blizna po cieciu
Po wizycie u lekarza jak bedzie ok tez chce zaczac cwiczyc,..
-
Była mama.kupila mi wędliny żebym się zdrowo odzywiala a już najleoszy hit to snickersy.nie dość że czekolada to jeszcze orzechy.niewazne że nie znoszę snickersow no ale liczą się chęci:-)ja też czasami jem coś w przelocie doslownie.i zastanawiam się czy mój pokarm jest wartosciowy jak czasem nie mam kiedy zjeść obiadu i jem np dopiero o 18stej.a już najsmieszniensze są te propozycje obiadów na necie.zamiast dać coś co można szybko przyrządzić to kuzwa dają przepis jakiś skomplikowany a po skladniki to chyba do Paryża bym musiała leciec.teraz przez te problemy z brzuszkiem to jak mały zasnie to nie wiem czy mam 4 godziny wolne czy 15 minut i szkoda mi czasu stać przy garachhttps://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
Ja też jem teraz non stop bo mąż o mnie dba i solidne śniadania,obiady i kolacje mam a w między czasie a to bezę zjem, a to jakieś ciastka, budyń, loda czy gotowane jabłka czy gruszki. A waga mi spada tzn spadła do 66 kg czyli dwa kilo mniej niż przed ciążą i teraz już stoi w miejscu. Ale fajnie by było jak by do 60 kg spadło .
Niedawno wróciliśmy od pediatry i mój mały waży 3930 gram wiem mało tyje i znów zwiększamy mm na 4 butlę na dobę po 60 ml. Więc jednak wychodzi na to że mam słaby pokarm . No cóż będę dokarmiac mm, ważne żeby maly był najedzony. Dokarmiamy bebilon pronutra i narazie małemu pasuje. I jeszcze mamy zakładać pieluche tetrowa na pampersa. Tylko ja nie wiem jak zakłada się taką pieluche :-o -
O matko, a ja dzisiaj nic nie zrobiłam! Mały daje czadu, jak nie brzuszek to zapchany nos, to zmęczenie! Teraz śpi mi na ręku i boję się że jak go odłożę to się obudzi. A Wy jak często czyścicie nosek swoim maluchom? Bo ja zauważyłam że mój się wkurza bo ma gile, a nosek co drugi dzień czyściłam. Chyba będę czyścić codziennie rano.
A co do rozwoju Franka, to głowę podnosi wysoko i przekręca bez problemu jak leży na brzuchu. Wodzi oczami za zabawką i odwraca głowę w moim kierunku jak coś mówię. A i dzisiaj odwzajemnił mój uśmiechFipsik lubi tę wiadomość
-
Tysia, nie martw się, jak trzeba to mały wyciągnie z Twojego organizmu. A jak się najada, nie marudzi i przybiera na wadze to już w ogóle nie masz się co martwić.
Diabla, ja czyszczę nawet kilka razy dziennie, w nocy też mi się zdarza.. Mój ma często gileTysia87 lubi tę wiadomość