Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
kiedyś byłam pewna swoich poglądów i byłam pewna, że chore dziecko bym usunęła (myślałam, że nie dam rady wychować takiego dziecka), a teraz już sama nie wiem... jeżeli bym wiedziała, że dziecko urodzi się i umrze po porodzie to chyba zdecydowałabym się go urodzić, nadać aniołkowi imię, pozwolić mu być przez chwilę człowiekiem. Na pewno bym nie usunęła dziecka z zespołem downa, mnie takie dzieci nie przerażają, nie raz widzę je na mieście i dla mnie są słodkie, niewinne. Temat chorego dziecka jest trudny, rozumiem dziewczyny które by taką ciążę przerwały, ale ja nie jestem pewna swojej decyzji gdybym takie dziecko nosiła...
madeinlove witaj
jak się czujesz? co u Ciebie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 15:43
-
nick nieaktualnyMam pytanie do Was. Mam problem był na początku i znów od paru dni mam o znowu,mam tak wodnisty śluz,ze mam normalnie mokro w majtkach musze wkłądke zakładać. Czy to cos nienormalnego? No i ciagle bym siusiała.Czytałam,ze w tym tygodniu to juz macie śluz gesty o kremowy no i już mam schiz znowu wrwrwrrw
-
Oj Dziewczynki ten temat jest tak głęboki i tak delikatny ze szkoda go poruszać wiadomo znajdą się i zwolennicy i przeciwnicy Ja sama nie wiem co bym zrobiła i nawet nie chce wiedzieć ani się przekonywać a zadne badania nie potwierdzą Wam tego na 100% niedawno było głośno o aktorce która miała urodzić swoje 4 dziecko i okazało sie na badaniach ze będzie chore na zespół downa postanowili urodzić a dziecko było zdrowe :)i gdzie te badania potwierdzające ? A Ja też miałam badania wszystkie porobione niby wszystko oki a okazało się ze moja córka urodziła się z wrodzoną wadą układu moczowego nie leczenie groziło utratą nerek a mozna było leczyć w ciąży tak powiedzieli no i troszku czasu po szpitalach spędziłyśmy i jakoś dało się to uleczyć
A jeśli chodzi o wypowiedzi to Ja jestem tolerancyjna każdy ma swoje sumienie i niech się nim kieruje po co kogoś unieszczęśliwiać na całe zycie przez nacisk innych ludzi wierzmy że wszystko bedzie dobrze sama też mam obawy jak każda z Was trzęsę gaciami
mycha89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mycha- coś nie tak słyszałaś. USG 3D i 4D pokazuje tylko powierzchnię ciała dziecka- twarz, rączki, itd. W 2D można zrobić przekroje ciała i ocenić wszelkie wady wewnętrzne, ocenić NT. Gdybym miała robić tylko jedno badanie, to jako lekarz, zrobiłabym genetyczne u najlepszego specjalisty.
Trochę przykro się czyta te Wasze komentarze na temat ew. terminacji ciąży. Najpierw piszecie "co z was za matki", "takie osoby nie powinny mileć dzieci", a później, że nikogo nie oceniacie. Tylko, że właśnie to zrobiłyście, kilka zdań wcześniej. Ja nie wiem, co bym zrobiła, ale kieruje się zasadą, że wszyscy mamy prawo do swoich poglądów. Jeżeli prawo na to pozwala, matki zdecydowały się podjąć taką decyzję, to to jest tylko ich sprawa, nikt tych dzieci nie wychowa za nie i nikt im nawet w tym nie pomoże. Im jest wystarczająco ciężko, bez czytania takich komentarzy.
assantea lubi tę wiadomość
3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET.... -
Wiecie, co innego chore nerki czy serce, a co innego jak dziecko jest rośliną. I co najgorsze czuje i widzi, jakim jest problemem.
Ja osobiście nawet wyboru bym nie miała, bo sama będąc niepełnosprawna nie dałabym rady jeszcze wychowywać dziecka chorego aż tak. Bo jeśli przejmie moje "wady" to sobie damy radę.
A co do krytyki, to wiadomo, że tutaj "każdy ma prawo mówić co chce", ale nie mamy prawa się na nikogo wkurzać itd, więc lepiej popiszmy o bucikach i łóżeczkach. I tak jak mi pisałyście "jak wam się nie podoba czyjś wpis, to nie czytajcie, nie komentujcie".
Zdjęcia 3d/4d mi się podobają bliźniąt
-
madeinloove wrote:dba u mnie wszystko wporządku, chociaż nie powiem ale chyba ja już bym chciała być chociaż w połowie... i mieć już za sobą 5 pierwszych miesięcy
ja bym chciała mieć za sobą tyle tygodni, w ile się wymiotuje i źle czuje!!
assantea jak kotek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 17:34
-
No powiem Wam ,że jak przeczytałam kilka poprzednich postów na "ten " temat to mi się nóż w kieszeni otworzył. Tak jak napisała B-C najpierw piszecie co myslicie a potem ,że nie oceniacie. Przykre to strasznie. Uważam ,że to każdego indywidualna sprawa co by zrobił. Wiadomo w jakich czasach żyjemy i w jakim kraju, i powiem Wam ,że mnie trafia jak widzę jak co poniektórzy żebrzą na różnych portalach. Moja znajoma z BB 2 tyg temu usunęła swoją wypragnioną ciąże w 16tc bo chłopiec miał Downa , nierozwinięte jelitka, brak kości nosowej i wiele innych wad. Już na przezierności było coś nie tak, potem Pappa i na koniec amnio, i wszystko wyszły bardzo źle. Uważam ,że podjęła słuszną decyzje, bo dziecko nie miało szans na przeżycie. Miała chodzić dalej w ciązy żeby co? chwalić się brzuchem , bo miała taki kaprys, bo się długo starała i szkoda usuwać , bo i tak samo umrze, bo jak urodzi i dzieciątko umrze to wszyscy będą jej wtedy współczuć. Nieeeeeee!!!! Oszczędziła dziecku męki, sobie,mężowi , córeczce która nie zrozumiałby ,że dzidziuś jest w brzuszku a potem nie ma. Jeżeli dziecko nie ma szans i jest naprawde chore, tak poważnie to uważam ,że to nie jest zło jeżeli taką ciąże usuniemy. To będzie właściwa decyzja, która podejmują dojrzali i świadomi tego co robią rodzice. Amen!
kark, aleksa.wawa, mesy, AnkaK, mamatomcia lubią tę wiadomość
Aleksandra 31.07.2002r, Jan 10.06.2010r -
nick nieaktualnyDziewczyny podaje krótką ciekawostke również dla kobiet wciazy bo ta witamina wciazy jest bardzo wazna :
Niedobór witaminy D to problem wiekszości Polaków. W zimie witaminy D potrzebujemy szczególnie, bo jej odpowiedni poziom dobrze wpływa na odporność organizmu. Witamina D, która ułatwia przyswajanie wapnia i jest ważnym czynnikiem w całej gospodarce wapniowej organizmu, odgrywa dużą rolę także w starszym wieku, gdy naszym problemem jest ochrona kości.
Witamina D a odporność zimą
Witamina D jest naturalnym hormonem, który bierze aktywny udział w reakcji immunologicznej naszego organizmu. Bez witaminy D nasza armia obrońców przed infekcjami - limfocyty T - są ospałe i mniej waleczne. Naukowcy przypuszczają, że witamina D jest zdecydowanie ważniejsza dla poprawy odporności niż witamina C. Istnieją też naukowe przesłanki dla twierdzenia, że witamina D sama ma zdolność ograniczania ilości bakterii. Wyraźny związek między spadkiem ilości mikrobów wyższą podażą witaminy D w przypadku prątków gruźlicy (Mykobacterium tuberculosis. Dziś przestaje więc dziwić, że w erze sprzed nowoczesnych leków leczono gruźlicę kąpielami słonecznymi. Naukowcy zastanawiają się też nad rolą niedoboru witaminy D w rozwoju depresji. Jak dotąd stwierdzono pewne zależności, ale mechanizm nie jest poznany ani udowodniony.
Skąd czerpać witaminę D w zimie?
Zimą w Polsce możemy być pewni, że mamy za mało witaminy D z powodu braku słońca. Korzystanie z solarium nie ma sensu, bo lampy nie emitują promieni UVB, które są potrzebne do wytworzenia witaminy D. Pozostaje szukać witaminy D w tym co jemy. Pokochajmy ryby! Śledź matjas i makrela czyli tłuste ryby morskie oraz wędzony węgorz - niemniej tłusta ryba słodkowodna zawierają całkiem spore ilości witaminy D. Do tego można dołożyć awokado, żółtka jaj oraz borówki, a także masło,śmietanę i wątróbkę.
Objawy niedoboru witaminy D
Niedobór witaminy D może objawiać się częstymi infekcjami i osłabieniem organizmu. Mogą go również sygnalizować stany zapalne skóry oraz spojówek, a także bóle mięśniowe i nerwobóle. Najpewniejszym sposobem zorientowania się czy mamy niedobór witaminy D jest wykonanie badania krwi i określenie naszego poziomu witaminy D. trzeba pamiętać, że nadmiar witaminy D też jest szkodliwy. Podnosi poziom wapnia we krwi, powoduje bóle głowy brzucha i oczy, może być powodem biegunek. Takie objawy występują gdy przyjmujemy 50 tys. IU wit. D dziennie (w jednym śledziu jest 1000 IU). W przypadku znacznego niedoboru witaminy D3 można sięgnąć po suplementy, np. tran. Dziś jest dostępny w kapsułkach, nie czujemy więc ani jego smaku, ani zapachu.
justyna14, Fipsik lubią tę wiadomość
-
ale tam gdzie zrobisz badanie 4D to mozesz od razu wszystko zrobić Ja tak miałam najpierw pomiary i badania potem radość z widoku dziecka w 3D i 4D czyli na płytce filmik od razu nagrywany tak więc wszystko mozna zrobić za jednym zamachemb-c wrote:Mycha- coś nie tak słyszałaś. USG 3D i 4D pokazuje tylko powierzchnię ciała dziecka- twarz, rączki, itd. W 2D można zrobić przekroje ciała i ocenić wszelkie wady wewnętrzne, ocenić NT. Gdybym miała robić tylko jedno badanie, to jako lekarz, zrobiłabym genetyczne u najlepszego specjalisty.
Trochę przykro się czyta te Wasze komentarze na temat ew. terminacji ciąży. Najpierw piszecie "co z was za matki", "takie osoby nie powinny mileć dzieci", a później, że nikogo nie oceniacie. Tylko, że właśnie to zrobiłyście, kilka zdań wcześniej. Ja nie wiem, co bym zrobiła, ale kieruje się zasadą, że wszyscy mamy prawo do swoich poglądów. Jeżeli prawo na to pozwala, matki zdecydowały się podjąć taką decyzję, to to jest tylko ich sprawa, nikt tych dzieci nie wychowa za nie i nikt im nawet w tym nie pomoże. Im jest wystarczająco ciężko, bez czytania takich komentarzy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mika 28- u mojego lekarza też tak jest, ale Mycha mówiła, że bedzie mogła zrobić tylko jedno z tych badań. Prawda jest taka, że te częste badania w ciąży to wszystko jest zrobione pod przyszłe mamy. cały czas w wytycznych są 3 badania USG w trakcie ciąży i o ile się nic nie dzieje, to wytyczne nie zalecają zwiększać ilości. Ale która z nas by wytrzymała, więc lekarze robią USG na każdej wizycie. Tak samo z 3-4D.Dla lekarza nie ma to żadnej wartości, ale większość matek podtrzebuje zobaczyc to, aby sobie lepiej wyobrazić to dziecko. Lekarze ginekolodzy chcąc mieć pacjentki reklamuje się głównie tym, że prowadzi takie usługi. Widać, że w Polsce te prawa rynku działają. Reszta Europy stworzyła normy i nie przejmują się tym, w jakim stanie psychicznym są matki. Ja to wszystko rozumiem, nie zgadzam się tylko z jedną rzeczą. Wg mnie bardzo potrzebne jest USG we wczesnej ciąży, aby wykluczyć ciąże pozamaciczną- wtedy można uniknąć zabiegu i usuwania jajowodu. A jak już pęknie, to nie dość, że jest zagrożenie życia matki, to jeszcze koniecznie trzeba wyciąć jajowód3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET....
nie przejmuj się 
