Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Assantea- też tak mam. Nie bolało mnie z 2-3 tygodnie, a teraz od kilku dni mnie codziennie boli. Myślę, że inne bóle powinny nas niepokoić- silne, kolkowe, które uniemożliwiają normalne codzienne czynności
Trzymajcie kciuki- mam wizyte o 21,30
Modlę się, żeby było dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 18:44
justyna14 lubi tę wiadomość
3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET.... -
witam, też tak mam od 2-3 dni, i w necie znalazłam że to normalne, po 1 macica się rozciąga, kichy wywala do przodu a dzidziuś do góry się powoli przenosi, żeby ostatecznie przejść do góry do końca 12-13 tygodnia. Zatem możemy odczuwać częściej pobolewania, ciągnięcia czy uciski i dopóki nie są to silne skurcze czy nie występują plamnienia to nie ma się czym martwić.assantea wrote:Mój pierworodny
Dziewczyny.... drugi dzień boli mnie brzuch jak na okres. Czy to normalne? Martwi mnie to bo przez dłuzszy czas miałam już z bólami brzucha spokój
Ja tam wole jak trochę ciągnie, bo przynajmniej wiem, żę dzidziuś tam jest i coś się dzieje:)
Co do "tego" tematu, to jest to temat trudny, bardzo bolesny i wydaje mi się, że powinna być to decyzja i zdanie każdej matki postawionej w takiej sytuacji. Bo ja moge tylko przypuszczać jakbym się czuła, ale nie wiem tego na 100%. Starając się o dziecko 2 lata dużo przeżyłam, i nie wiem czy z racjonalnym podejście tzn. wiedząc ze dziecko będzie do końca życia cierpiało, że nie ma szans na normalne życie, czy dałabym mu odejść. Wątpie, że miałabym w sobie tyle siły, żeby dalej żyć bez niego!!! niestety dylematy moralne są i doskonale rozumiem obie strony, ale każda decyzja w takim przypadku wydaje się błędna i samolubna.
-
nick nieaktualnyJest tu dziewczyna na forum u której aminipunkcja wyszła ze bedzie mała miała wadę a urodziła sie zdrowa jak ryba wiec nigdy nic nie wiadomoassantea wrote:Inessa - z tego co wiem to PAPPA + USG prenatalne mogą się pomylić. Ale amniopunkcja już raczej nie
-
Miriam- a co to za dziewczyna? i jaką wadę miało mieć dziecko?3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET.... -
nick nieaktualnyinessa wrote:Dziewczyny podaje krótką ciekawostke również dla kobiet wciazy bo ta witamina wciazy jest bardzo wazna :
Niedobór witaminy D to problem wiekszości Polaków. W zimie witaminy D potrzebujemy szczególnie, bo jej odpowiedni poziom dobrze wpływa na odporność organizmu. Witamina D, która ułatwia przyswajanie wapnia i jest ważnym czynnikiem w całej gospodarce wapniowej organizmu, odgrywa dużą rolę także w starszym wieku, gdy naszym problemem jest ochrona kości.
Witamina D a odporność zimą
Witamina D jest naturalnym hormonem, który bierze aktywny udział w reakcji immunologicznej naszego organizmu. Bez witaminy D nasza armia obrońców przed infekcjami - limfocyty T - są ospałe i mniej waleczne. Naukowcy przypuszczają, że witamina D jest zdecydowanie ważniejsza dla poprawy odporności niż witamina C. Istnieją też naukowe przesłanki dla twierdzenia, że witamina D sama ma zdolność ograniczania ilości bakterii. Wyraźny związek między spadkiem ilości mikrobów wyższą podażą witaminy D w przypadku prątków gruźlicy (Mykobacterium tuberculosis. Dziś przestaje więc dziwić, że w erze sprzed nowoczesnych leków leczono gruźlicę kąpielami słonecznymi. Naukowcy zastanawiają się też nad rolą niedoboru witaminy D w rozwoju depresji. Jak dotąd stwierdzono pewne zależności, ale mechanizm nie jest poznany ani udowodniony.
Skąd czerpać witaminę D w zimie?
Zimą w Polsce możemy być pewni, że mamy za mało witaminy D z powodu braku słońca. Korzystanie z solarium nie ma sensu, bo lampy nie emitują promieni UVB, które są potrzebne do wytworzenia witaminy D. Pozostaje szukać witaminy D w tym co jemy. Pokochajmy ryby! Śledź matjas i makrela czyli tłuste ryby morskie oraz wędzony węgorz - niemniej tłusta ryba słodkowodna zawierają całkiem spore ilości witaminy D. Do tego można dołożyć awokado, żółtka jaj oraz borówki, a także masło,śmietanę i wątróbkę.
Objawy niedoboru witaminy D
Niedobór witaminy D może objawiać się częstymi infekcjami i osłabieniem organizmu. Mogą go również sygnalizować stany zapalne skóry oraz spojówek, a także bóle mięśniowe i nerwobóle. Najpewniejszym sposobem zorientowania się czy mamy niedobór witaminy D jest wykonanie badania krwi i określenie naszego poziomu witaminy D. trzeba pamiętać, że nadmiar witaminy D też jest szkodliwy. Podnosi poziom wapnia we krwi, powoduje bóle głowy brzucha i oczy, może być powodem biegunek. Takie objawy występują gdy przyjmujemy 50 tys. IU wit. D dziennie (w jednym śledziu jest 1000 IU). W przypadku znacznego niedoboru witaminy D3 można sięgnąć po suplementy, np. tran. Dziś jest dostępny w kapsułkach, nie czujemy więc ani jego smaku, ani zapachu.
Fakt, dużo kobitek o tym nie wie i nie sprawdza poziomu wit D. Ja np zrobiłam to badanie na własną reke i moja ginka az sie za glowe złapala bo tak niskiego wskaznika nigdy nie widziala Natychmiast dostałam wit D w dawce 1000 na dobe. To ze mam niedobor przeczuwalam bo od ok 15 lat mam alergie na promienie UV i nawet w lato uciekam przed słońcem Mam nadzieje że witaminki ktore biore juz od tygodnia szybko mi podniosą poziom i Dzidzi nic nie bedzie.
inessa lubi tę wiadomość
-
b-c, justyna - jak dobrze wiedzieć że to nie musi być nic złego! Ja już planowałam swojego lekarza nękać smsami bo wizyta dopiero za dwa tgodnie.
A tak swoją drogą to zabawne jest to że wyjątkowo na tym forum człowiek cieszy się z dolegliwości innych. Np boli mnie brzuch i sobie myślę "o Boże, jak dobrze że b-c i justyna też maja takie dolegliwości... to znaczy że chyba to jest normalne" Nieważne co Ci jest - ważne że nie jesteś z tym sama
justyna14, kark, le'nutka lubią tę wiadomość
W końcu z nami!
-
nick nieaktualnyMusiała bym przeszukać forum zeby zobaczyć która to ale podejrzenie było zespołu Downa i wady serca chyba jak dowre sie so komputera to poszukać tych postów bo na tel nie wygodnieb-c wrote:Miriam- a co to za dziewczyna? i jaką wadę miało mieć dziecko?
-
nick nieaktualnyMiriam wrote:Musiała bym przeszukać forum zeby zobaczyć która to ale podejrzenie było zespołu Downa i wady serca chyba jak dowre sie so komputera to poszukać tych postów bo na tel nie wygodnie
Nie jedna a nawet kilka dziewczyn, z mojego otoczenia również po amniopunkcji zespół Patau o dziecko zdrowe jak ryba. Medycyna jest rozwinięta-owszem,ale nigdy nie w 100 %
Miriam lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie niby mozna wykryć wady ale nigdy nic nie wiadomo w druga stronę tez to działa
Ja jestem tego zdania ze jeżeli decydujemy sie na dziecko to powinnismy być świadomi tego ze może urodzić sie chore i akceptować je takim jakie jest i nie ingerować bo nigdy nic nie wiadomo ale to moje zdanie
Patu, NataliaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoja mama powtarzała mi tak "Dziecino miłość do dziecka jest bezwarunkowa"
bardzo bym chciała w to wierzyć lecz po niektórych wpisach zaczynam się nad tym zastanawiać ale każdy ma prawo do własnego zdania i ja tego nie neguje ja po prostu bym nie potrafiła ale może to dlatego że tak długo walczyliśmy o tą ciąże 24 miesiące starań poronienie w 12 tyg później kolejne 5 cykli i nie potrafiła bym od tak o pozbyć się mojego dziecka które jest chore ale moje i o które tak walczyłam żeby było bo to po prostu dla mnie nie logiczne dziecko według mnie to nie jest zabawka gdy mi się nie podoba albo się popsuje to po prostu wyrzucam decydując się na dziecko jestem w pełni świadoma tego co może mnie czekać i jakie konsekwencje się z tym wiążąWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 21:09
NataliaK, dba, rabarbarka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja ostatnio mialam bole brzucha w 8 tyg potem dlugo dlugo nic I teraz 10 tydz I znowu sie odezwalo, tylko ze mnie nie boli jak na @ tylko kluje raz jakby w jajknikach potem przy pepku... Ostatnio po takim bolu zauwazylam ze mi sie brzuszek powiekszyl I teraz tez chyba rosnie Bo swedzi, takze sie nie stresuj bo to pewnie macica sie powieksza raz na jakis czasDżola wrote:dzięki dziewczyny za odpowiedź. Wiem, ze bóle nie są wskazane i trzeba brać nospę aczkolwiek ten skurcze 2-3 min podobno normalne ze względu na rozciąganie macicy. Tylko ja wpadłam w histerię, że skoro już mnie nie boli tzn, że już mi się macica nie powiększa czyli coś się stało.
Dobra, skoro Was tez przez parę dni nic nie boli, tzn, ze to żaden zły objaw
Dzięki za szybkie odpowiedzi!!!
Dżola lubi tę wiadomość
-
Witam Wróciłam z badania Wszystko ok. krasnal ma 2,45 cm, serduszko bije
assantea, Patu, kark, Fipsik, akuszerka89, rabarbarka, aleksa.wawa, AnkaK lubią tę wiadomość
3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET.... -
To tak jak u mnie.10 tydzień się zaczął i wróciły bóle. A już czas jakiś miałam spokójNelus wrote:Ja ostatnio mialam bole brzucha w 8 tyg potem dlugo dlugo nic I teraz 10 tydz I znowu sie odezwalo, tylko ze mnie nie boli jak na @ tylko kluje raz jakby w jajknikach potem przy pepku... Ostatnio po takim bolu zauwazylam ze mi sie brzuszek powiekszyl I teraz tez chyba rosnie Bo swedzi, takze sie nie stresuj bo to pewnie macica sie powieksza raz na jakis czasW końcu z nami!
-
kark wrote:Dziewczyny, chyba już wystarczy tej dyskusji. Każdy co najmniej raz się wypowiedział, do tego doszły nam dwie nowe wrześnióweczki
Ja idę spać, ale od razu z rana sprawdzę jak tam po wizytach
Masz racje wystarczy tego smutnego tematu, po przeczytaniu waszych wypowiedzi ogarnal mnie przerazajacy strach. Wczesniej staralam sie nie zastanawiac Bo po co przyciagac do siebie zle mysli? Ja nie bede robic zadnych badan genetycznych, zycie samo zdecyduje a ja w razie czego unkine tego ciezkiego wyboru! Przeciez nigdy nic nie wiadomo na 100% nawet jesli badanie pokaze ze jest wszystko dobrze albo na odwrot!
Jutro wkraczam w 11 tydzien hurrraaa
Zycze milej nocki mamusiom;) buziaki
kark lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny .. Ja tez mialam wizyte.. Ostatnio byl sam pecherzyk teraz jest juz zarodek ale seruszka jeszcze niema .. Strasznie sie denerwuje mam dosc paniukuje ze cos nie tak ale lekarz powiedział ze ciaza jest mlodsza o przynajmniej 2 tyg.
Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
nick nieaktualny
-
Gusiaa- bardzo mi przykro, że masz teraz zmartwienie. Obejrzałam Twój wykres na ovufriend i widzę, że ciąża spokojnie może być młodsza o przynajmniej tydzień, ale czy 2 to nie wiem. Pójdź za kilka dni do innego lekarza. Trzymam mocno kciuki3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET....
