Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkie kolezanki z Polski . Wszystkie ciaze byly upragnione i wyczekiwane i wszystkie rodzily pierwszy raz. Wiadomo lekarz lekarzowi nierowny , nie wspominajac o szpitalach. Tutaj osoby, ktore maja dobre ubezpieczenie wybieraja sobie rodzaj porodu.U mnie lekarz prowadzacy bedzie odbieral porod
wiec sie ciesze,ze nie bedzie to obcy lekarz.W soboty i niedziele sa "drzwi otwarte" i mozna zwiedzic oddzial gin-pol. W 20 tyg musze sie zpisac na oddzial, to tak jakby rezerwacja i w nagrode za to mam usg 4d Ze wybralam ten szpital). szpital jest oddalony o niecale 4 km od domu i jest jednym z dwoch najlepszych szpitali.
-
migotka a ja mam termin na 20 września:)pewnie razem będziemy na porodówce leżały hehe:)zawsze mówiłam zanim jeszcze w ciąże zaszłam że chyba wrzesień to najgorszy miesiąc na rodzenie bo te najgorsze miesiące z upałami chodzi się z największym brzuchem,ale teraz wale mi to nie przeszkadza i chciałabym żeby jak najszybciej był wrzesień żebym mogła przytulić naszą kruszynkę:)a co do wizyty to mam 6 marca i dopiero bee miała założoną kartę ciąży.Także już trzymam kciuki za nas i oczywiście za wszystkie dziewczyny żeby wszystko było w porządku:)
AnkaK lubi tę wiadomość
-
kark wrote:A robiłaś sobie masaż krocza? Bo ja tak, potem skarżyłam się mamie, że tyle masowania i na co to, a mama mi powiedziała, że ją też zawsze cięli i to może odziedziczyłam... I nie wiem , czy rozciągliwość krocza można dziedziczyć
?
A Ty wiedzialas ze duze dziecko bedzie i glowka tez spora?? Podobno kazde nastepne dziecko sie rodzi ciezsze? Sprawdza sie to?
Ja szlam w przekkonaniu ze kruszynke bede rodzic z glowka jak pomarancza
Mnie sie wydaje ze po prostu mialam szczescie i dobra polozna, Jak mialam skurcze, to mi reke wkladala i masowala i masowala. Mniej bolalo jak ona mnie tak masowala na tym prodzie
Sama sie nie masuje, ale maz to bardzo chetnie mnie wymasuje przy seksie
Po porodzie sie balam, ze bede musiala tampony se aplikowac poprzecznie. Albo w ogole zamiast tampona rolke z papierem toaletowym wkladacNa szczesie wszyskto wrocilo do normy i tampony nie wapadaly
:P
kark, Migotka22, BlackLuna, justyna14 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak dla mnie najgorszy to czerwiec. Bo masz noworodka, który te upały musi znieść. Jak rozbierzesz, włączysz nadmuch czy klimę to się zaziębi. Jak nic nie zrobisz i będziesz dawać częściej wodę, to będzie płakać, że mu gorąco.
U mnie akurat w rodzinie są dzieci z lutego, marca, maja, czerwca, sierpnia, września, października, listopada. I najgorzej właśnie było z maluszkiem z czerwca jeśli chodzi o to jak się czuł po urodzeniu...
Więc wolę ja się pomęczyć 3 miesiące niż malucha męczyć -
nick nieaktualnySzonka wrote:ja mimo ze pracowalam w kilku miejscach tylko przez jedna firme zostalam wyslana na badania. to byla praca biurowa i lekarz tylko przeprowadzil ze mna wywiad i podpisal papier, nie robilam zadnych badan. Wiec jak widac roznie bywa z tymi badaniami. Moze cie wogole nie wysla.
Co do umowy na zastepstwo to wydaje mi sie ze nie jest ona najkorzystniejsza dla ciebie bo taka umowa nie chroni cie przed zwolnieniem i ogolnie nie daje przywilejow kobiecie w ciazy jak zwykla umowa czy zlecenie ( ale nie jestem tego pewna tak mi cos tylko w glowie swita)
Szonka ma racje z tą umową. Umowa na zastepstwo to szitMoze warto dokladnie sie zapoznac z zasadami i przemyslec czy gra jest warta swieczki bo bedziesz w ciazy latac do roboty, meczyc sie itp a i tak go*** ci to da jak przyjdzie co do czego bo cie zwolnią i oooo
a jak brzuch zacznie rosnąć to zaraz sie szef kapnie i zwolni bez powodu
bo niestety umowa na zastepstwo nie daje zadnych przywilejow
-
Miska ja też chodzę prywatnie i za wizytę płacę 100zł, ostatnio byłam w piątek 21.02, teraz mam 7.03 i nic mi nie mówił, że wizyta będzie więcej kosztować...hmmm
A wgl to niech spada chodzę do niego co dwa tyg więc i tak nieźle na mnie zarabia
A jeszcze żeby było śmieszniej to 7 usg genetyczne będzie robił mi jego syn bo on wyjeżdża...
Aluśka ja też już się doczekać nie mogę tego września
Mi kartę założył 21.02. A ty 6 będziesz miała na wizycie robione usg rozwojowe? -
nick nieaktualnynescafe wrote:A Ty wiedzialas ze duze dziecko bedzie i glowka tez spora?? Podobno kazde nastepne dziecko sie rodzi ciezsze? Sprawdza sie to?
Ja szlam w przekkonaniu ze kruszynke bede rodzic z glowka jak pomarancza
Mnie sie wydaje ze po prostu mialam szczescie i dobra polozna, Jak mialam skurcze, to mi reke wkladala i masowala i masowala. Mniej bolalo jak ona mnie tak masowala na tym prodzie
Sama sie nie masuje, ale maz to bardzo chetnie mnie wymasuje przy seksie
Po porodzie sie balam, ze bede musiala tampony se aplikowac poprzecznie. Albo w ogole zamiast tampona rolke z papierem toaletowym wkladacNa szczesie wszyskto wrocilo do normy i tampony nie wapadaly
:P
Ja miałam mieć mniejszą główkę (na usg było niby 35cm, ale cięższa o 200g
Co do wielkości, to akurat u mnie w rodzinie 1 duże, 2 małe, 3 największe (u mamy, kuzynki, babć), ale to chyba kwestia płci, tc przy porodzie, genów i nie wiem czego jeszcze
U mnie masaż to była ulubiona czynność męża wieczorem - taka gra wstępna przez ostatnie chyba 2 miesiące przed porodemA położna też masowała i fajne to było (miałam wrażenie, że robiła to troszkę inaczej niż mąż, tak mocniej jakby i bardziej ciągło), niestety powiedziała, że nic z tego i mała ma za dużą głowę i musi ciąć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2014, 11:40
nescafe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaleksa.wawa wrote:Umowa na zastepstwo to szit
Moze warto dokladnie sie zapoznac z zasadami i przemyslec czy gra jest warta swieczki bo bedziesz w ciazy latac do roboty, meczyc sie itp a i tak go*** ci to da jak przyjdzie co do czego bo cie zwolnią i oooo
a jak brzuch zacznie rosnąć to zaraz sie szef kapnie i zwolni bez powodu
bo niestety umowa na zastepstwo nie daje zadnych przywilejow
Tyle, że szef już wie o ciąży, a chce mi dać umowę na zastępstwo, bo nie będzie musiał ogłaszać konkursu na stanowisko, tylko ja je dostanę od razu
-
nick nieaktualnyMigotka22 wrote:Miska ja też chodzę prywatnie i za wizytę płacę 100zł, ostatnio byłam w piątek 21.02, teraz mam 7.03 i nic mi nie mówił, że wizyta będzie więcej kosztować...hmmm
A wgl to niech spada chodzę do niego co dwa tyg więc i tak nieźle na mnie zarabia
A jeszcze żeby było śmieszniej to 7 usg genetyczne będzie robił mi jego syn bo on wyjeżdża...
Aluśka ja też już się doczekać nie mogę tego września
Mi kartę założył 21.02. A ty 6 będziesz miała na wizycie robione usg rozwojowe?
mi kartę zakładał 4 lutego. No i niedługo kolejna wizyta, będę w 11 tyg ciąży.Migotka22 lubi tę wiadomość
-
dba wrote:będziemy miały fajnie, bo jak będą brzuchy to będzie lato i będziemy zakładać japonki, albo klapki
na moje mega spuchniete nogi w sierpniu to tylko laczki wejda i to jeszcze pewnie z bieda
Juz to widze wielki blady hipopotam w cieniu w japonkach
kark, stardust87, dba, justyna14, le'nutka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynescafe wrote:Juz to widze wielki blady hipopotam w cieniu w japonkach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2014, 11:42
le'nutka lubi tę wiadomość
-
nic nie mówił mi o usg rozwojowym,także nie wiem co mnie czeka na tej wizycie,z resztą nieważne co będzie robione ważne tylko żeby było ok:)ja na początku za wizytę płaciłam 120 zł teraz bierze już 100 zł.Bardzo chciałabym znać już płeć bąbelka,wiem że to niemożliwe bo jest jeszcze za wcześnie ale co poradze że doczekać się nie mogę;)ale w głębi duszy czuję że to bedzie chłopak-Kubuś:)u mojego mężą w rodzinie nie ma żadnej dziewczyny praktycznie,no może jedna a tak same chłopaki więc na dziewczynkę się raczej nie nastawiam:)
-
nick nieaktualnyaluśka1987 wrote:u mojego mężą w rodzinie nie ma żadnej dziewczyny praktycznie,no może jedna a tak same chłopaki więc na dziewczynkę się raczej nie nastawiam:)
Też byłam nastawiona na chłopca i jak gin powiedziała, że dziewczynka, to kazałam jej sprawdzić kilka razy czy na pewno nic tam nie ma
Za to teściowa popłakała się ze szczęścia, że wreszcie jakaś kobietka w rodzinie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2014, 11:50
-
hehe mój teść właśnie zażyczył sobie wnusie:)mowi że ma 3 chłopaków w domu,teraz musi być dziewczynka.Jak pokazałam mu ostatnie usg z 8 tygodnia popatrzył i powiedział"jaka śliczna dziewczynka":)także on nie przyjmuje chłopaka chyba do wiadomości;)Ja też zawsze marzyłam o dziewczynce,ale teraz wszystko mi jedno najważniejsze żeby było silne i zdrowe:)a w którym tygodniu poznałaś płeć?
-
Miska0811 wrote:dziewczyny zazdroszcze Wam dobrego samopoczucia i zero objawów!!!!
Ja odliczam dni do końca 1 trymestru i łudzę się nadzieją, że od 2 będzie lepiej
Mój gin. bierze za wizytę 100 zł. Ponoć najlepszy jest w moim mieście. Ma też sprzęt do USG 3d i 4d(pewnie koszt takiego USG napewno wzrasta), narazie nie narzekam.
Co do porodu naturalnego to przyznam, że mam stracha... Boję się tego bólu, tego wszystkiego. STaram się uspokoić myśli tym, że nie jestem jedyną kobietą która przez to przechodziła i przechodzic będzienie kazdy przechodzi go tak samo więc nie czytaj nie odglądaj nastaw się ze będzie dobrze
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak w ogole to dzien dobry
Dawno nie bylo takiej produkcji
Witam nowe Dziewczyny
Gratuluje udanych wczorajszych wizyt no i trzymam kciuki za dzisiejsze
Bylam wczoraj w Smyku i byly turbo wyprzedaże, ciuszki po 10-20 zl itp ale nic nie kupilamjakos nie mialam weny na to i w ogole nie wiedzialam co kupic
Chyba jeszcze tego nie czuje
A tak chcialam sobie humor poprawic...
-
gusiaa wrote:Jestem po wizycie.. Ciaża sie mało rozwija przez ostatnie 2 tyg niewiele urosło no i serca nadal niema
dał ma tydzień jeśli serduszko sie nie pojawi pójde na zabiegPrzykro nam to słyszeć no miejmy nadzieje ze to serduszko jest i że ten mały człowiek tylko trochę wolniej się rozwija