Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Black Luna- pisz co tam bo jajo zniose!!!!!!!!!!!!!!!
mycha- ślicznota z Ciebie i figurka jak ta lala. No powiem Ci ,że brzusio już fajniusi
szonka- to podrzuć pare sztuk
jovi- leci nam ten czasJutro już będzie 11
jovi81, BlackLuna lubią tę wiadomość
-
Emalia82: no zleciało
jutro zaczynam 12 tydzień tak jak Ty dzisiaj
teraz już nawet jeśli coś się nie uda cieszę się że udało mi się dotrwać do tego momentu bo wcześniej się to nie udawało.
Mnie brzusio wywaliło ale głównie to opuchlizna od zastrzyków i waga 3kg + przez te sterydy... ale zniosę dużo byle się udało a po porodzie będzie czas na wracanie do wagi - uważam się za twarda babkę i jak coś postanowię to zrobię więc myślę że z powrotem do wagi z przed ciąży też sobie poradzę. -
mycha89 wrote:Neluś, Asantea
Przepraszam,ale w takim razie cieszę się,że tak macie, bo uznam ten objaw za normalny:-) Dziękuję Wam za odpowiedź.
A ja Wam mogę pokazać mój brzuchol. Nigdy nie byłam królową fitness, zawsze miałam taką piłkę na dole, fałdziocha (ale pod bluzkami dało się go jakoś ukryć, w bikini natomiast się nie pokazuję...), ważę 63 przy 165cm, no ale bez przesady... Tak wyglądałam przed ciążą,
a tak teraz... O,7kg na plusie, ale wzdęcia, macica + mój zapas na czas wojny i proszę:
Super brzusioja robiłam wieczorem bo mam bardziej wydęty hehe już się nie mogę doczekać aż będzie duża piłeczka
jejku ja ważę tyle samo a jestem 4cm niższa od Ciebie, nie wiem czemu, przybyło mi 2kg jak chodziłam na fitness i teraz ok 1kg do przodu mam ale teraz to chyba cycki waża z dobre 2-3 kg bo są jeszcze większe niż były i już się boję
a oto ja i mój bebzolek:
wczesniej wyglądałam jak na awatarku przy profilu ...ale to w sumie 1,5r temu, tu zdjecie z sierpnia:Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 15:16
-
a ja się martwię, nigdy szczuplakiem nie byłam, tego na fotkach nie widać,ale uwierzie... jak to tata mówi jestem rzepa... cycki mam 80d,brzuchol sterczący i te ramiona... musiałabym Wam wstawić fotkę bez kiecki, w jakimś topie... myślę,że będę miała problem ze zrzuceniem brzucha, nogi i tyłek szybko wrócą mi do normy, bo tam nigdy mi się nie odkłada, ale ramiona i brzuch to moja zmora... Pójdzie fitnness z bobo jak nic!!!
-
mycha89 wrote:a ja się martwię, nigdy szczuplakiem nie byłam, tego na fotkach nie widać,ale uwierzie... jak to tata mówi jestem rzepa... cycki mam 80d,brzuchol sterczący i te ramiona... musiałabym Wam wstawić fotkę bez kiecki, w jakimś topie... myślę,że będę miała problem ze zrzuceniem brzucha, nogi i tyłek szybko wrócą mi do normy, bo tam nigdy mi się nie odkłada, ale ramiona i brzuch to moja zmora... Pójdzie fitnness z bobo jak nic!!!
mi idzie w brzuch, boczki no i cycki, ramionkami niestety też nie mogę się pochwalić, a nogi to patyczki! hehe i wiem że po ciąży będę miała problem ze zrzuceniem tego co powyżej dupkizawsze byłam aktywna i nie przejmowałam się wagą bo waga swoje ale wyglądem byłam zadowolona aż do teraz hehe
ale czego się nie robi dla małego maleństwa! w trakcie zamierzam robić ćwiczonka, już sobie zapisałam kilka filmików a po ostro do akcji byleby tylko w deprechę nie popaść z takim nadmiarem
-
hela wrote:Super brzusio
ja robiłam wieczorem bo mam bardziej wydęty hehe już się nie mogę doczekać aż będzie duża piłeczka
jejku ja ważę tyle samo a jestem 4cm niższa od Ciebie, nie wiem czemu, przybyło mi 2kg jak chodziłam na fitness i teraz ok 1kg do przodu mam ale teraz to chyba cycki waża z dobre 2-3 kg bo są jeszcze większe niż były i już się boję
[/IMG]
Ja robiłam z rana, bo jakbym Wam pokazała po jedzeniu to byście mnie na porodówkę odesłały! Kochana myślę,że mamy podobne figury, duże biusty, nie zbyt atrakcyjne wzrosty:D, tyle,że Ty przed ciążą miałaś płaski brzusio... A ja taki wydęty fałd trzęsący sięALe idziemy w siłę z brzucholami podobnie;-)
P.S. Haha jakie sweetfocie- u Ciebie dziura po gniazdku, u mnie brak listw przypodłogowych:D -
nick nieaktualnywitam wieczorowa pora:) ja sie zajadam kislem o smaku kiwi,ale cos mi nie za bardzo smakuje.....
co do sywletki to ja mam niestety sklonnosci tycia brzuszka, buzi, ogolnie do szybkiego tycia..wiec juz sobie wyobrazam jak bede wygladac w 3 trymestrze..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 21:24
-
mycha89 wrote:Ja robiłam z rana, bo jakbym Wam pokazała po jedzeniu to byście mnie na porodówkę odesłały! Kochana myślę,że mamy podobne figury, duże biusty, nie zbyt atrakcyjne wzrosty:D, tyle,że Ty przed ciążą miałaś płaski brzusio... A ja taki wydęty fałd trzęsący się
ALe idziemy w siłę z brzucholami podobnie;-)
P.S. Haha jakie sweetfocie- u Ciebie dziura po gniazdku, u mnie brak listw przypodłogowych:D
hahaha faktycznie nie zwróciłam uwagi na tłoa płaskiego to kochana to ja nie miałam jak decha, w bikini niestety delikatnie odstawał
ale co tam!
ważne że mojemu mężowi się podoba moje ciałko (ciekawe jak długo haha) kiedyś ważne dla mnie było wyglądać dobrze na ślubie, teraz też kontynuowałam aktywność do polowy grudnia ale nadrobimy na następne lato
dużo moich koleżanek wygląda lepiej po ciąży niż przed i są chudsze niż wcześniej (choć na cycki narzekają że już nie takie jędrne) także wszystko przed nami!!!
też masz takie ciężki biust?? ja mam masakre!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 21:26
-
Miałam ciężki i nabrzmiały biust jakby chciał pęknąć, teraz albo się przyzwyczaiłam, albo trochę mi z niego zeszło... Jest pełniejszy (choć zawsze był okazały), ale nie cierpię.... Jeszcze... Ale jak będę karmić to pewnie do F dojdę... Ale brzuch przedciążowy mam na pewno dużo większy niż Ty... Niestety ale do płaskiego czy nawet delikatnie odstającego mi daleko... Ale mój mąż też nie narzeka, sam też przytył (na tym zdjęciu powyżej ma 92kg a miał 75kg jak się poznaliśmy 6,5 roku temu;p). ALe ja wiem, że dam radę po ciąży i będę ćwiczyć i zrzucę kg.. Na pewno brzucha w życiu nie wyrzeźbię bo po prostu nie mam takiej budowy, ale kochana- doprowadzimy się do stanu sexy mama;p Będziemy się wspierać tu na forum a kg będą leciały
-
mycha89 wrote:Miałam ciężki i nabrzmiały biust jakby chciał pęknąć, teraz albo się przyzwyczaiłam, albo trochę mi z niego zeszło... Jest pełniejszy (choć zawsze był okazały), ale nie cierpię.... Jeszcze... Ale jak będę karmić to pewnie do F dojdę... Ale brzuch przedciążowy mam na pewno dużo większy niż Ty... Niestety ale do płaskiego czy nawet delikatnie odstającego mi daleko... Ale mój mąż też nie narzeka, sam też przytył (na tym zdjęciu powyżej ma 92kg a miał 75kg jak się poznaliśmy 6,5 roku temu;p). ALe ja wiem, że dam radę po ciąży i będę ćwiczyć i zrzucę kg.. Na pewno brzucha w życiu nie wyrzeźbię bo po prostu nie mam takiej budowy, ale kochana- doprowadzimy się do stanu sexy mama;p Będziemy się wspierać tu na forum a kg będą leciały
Ba! pewnie że będziemy!
Moj mąż waży ok 83kg też przytył bo ważył ok 75kg ale że jest wysoki 185cm to u niego aż tak nie widać, choć bebzolek odstaje więc śmieję się że to on nosi naszego malucha hahahaoni z miłości chyba tak tyją
Ja już zaczynam działać, w końcu nie jest już tak zimno biegać nie można ale spacerki włączyłam do mojego planu dnia
oto efekty a zaczełam 17lutego!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 21:46
-
mycha89 wrote:ożesz Ty w mordę... Ja bym musiała dodać moje metry do kibelka i może jakiś tam dystans osiągnęłam:D.
To tylko tak strasznie wygladasama przyjemność
na wakacjach jak bylismy przelazilismy ok 80km w 10 dni
zwiedzilismy wszystkie plaze w szerz i wzdłuż
Właśnie mam pytanie do którego miesiąca można latać? tak ok 3h lot, nie wyobrażam sobie nie planować wakacjimyslalam o czerwcu ale boje sie ze to moze byc juz pozno, ktoraś z mam latała będąc w zaawansowanej ciąży?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 22:18
-
Hej dziewczynki ja już też po wizycie:)
Emillia82, przepraszam Cie kochana, ale kurcze lekarka miała poślizg czasowy i zamiast normalnie zostałam przyjęta dopiero o 20:00..no cóż to są sporadyczne przypadki więc wybaczam:) więc po przepuklinie nie ma śladu! wszystko się ładnie wchłonęło i bąbelek zdrowy jak ryba:) ma 5,3cm, przezierność karkowa i kość nosowa wzorowa:) dalej uparcie pre na przód o 2 dni 12t0d a termin porodu skacze z 15.09 na 9.09 ciekawa jestem, w którym przedziale się zmieści:P
Czekam na wieści od Ciebie w poniedziałek, ale wiem że wszystko będzie super zobaczysz trzymam mocno kciuki:)
Teraz we wtorek idę się zapisać na badania biochemiczne z krwi bo lekarka stwierdziła, że skoro może mi to załatwić na NFZ to po kiego mam płacić
hehe moja starsza córa dziś obejrzała filmik z maminego brzuszka i stwierdziła: o my good:))co nie zmienia faktu ze strasznie się ucieszyła z faktu i w końcu mamusia z tatusiem się wystarali o jej wymarzone rodzeństwo:)
Pozdrawiam wszystkie cieplutko i udanych wizyt weekendowych życzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 22:52
jovi81, Patu, kark, akuszerka89, aleksa.wawa lubią tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Szonka a masz sprawdzony przepis na ciasto???
Sorry ze tak ni z tad ni z owad wyskoczylamwogole to czesc
ja was dzien w dzien podczytuje ale rzadko sie odzywam bo jakos tak nie moge sie wbic w wasze "koleczko rozancowe" i mam wrazenie ze i tak mnie tu nikt nie zauwaza
Ale jesyem na biezaco
niestety nie. robilam 4 raz w zyciu i ciasto mi wlasnie takie srednie wyszlo.
Witam was weekendowoja juz od 4 spac nie moge leze i czekam az wszyscy w domu wstana
marzy mi sie dzis dlugi spacer po lesie
-
hela wrote:Super brzusio
ja robiłam wieczorem bo mam bardziej wydęty hehe już się nie mogę doczekać aż będzie duża piłeczka
jejku ja ważę tyle samo a jestem 4cm niższa od Ciebie, nie wiem czemu, przybyło mi 2kg jak chodziłam na fitness i teraz ok 1kg do przodu mam ale teraz to chyba cycki waża z dobre 2-3 kg bo są jeszcze większe niż były i już się boję
a oto ja i mój bebzolek:
wczesniej wyglądałam jak na awatarku przy profilu ...ale to w sumie 1,5r temu, tu zdjecie z sierpnia:
brzuszek sliczniutkimoj jest podobny
mam tyle samo wzrostu co ty i takie same kapcie
-
hela wrote:mi idzie w brzuch, boczki no i cycki, ramionkami niestety też nie mogę się pochwalić, a nogi to patyczki! hehe i wiem że po ciąży będę miała problem ze zrzuceniem tego co powyżej dupki
zawsze byłam aktywna i nie przejmowałam się wagą bo waga swoje ale wyglądem byłam zadowolona aż do teraz hehe
ale czego się nie robi dla małego maleństwa! w trakcie zamierzam robić ćwiczonka, już sobie zapisałam kilka filmików a po ostro do akcji byleby tylko w deprechę nie popaść z takim nadmiarem
-
nick nieaktualny
-
hela wrote:Ba! pewnie że będziemy!
Moj mąż waży ok 83kg też przytył bo ważył ok 75kg ale że jest wysoki 185cm to u niego aż tak nie widać, choć bebzolek odstaje więc śmieję się że to on nosi naszego malucha hahahaoni z miłości chyba tak tyją
Ja już zaczynam działać, w końcu nie jest już tak zimno biegać nie można ale spacerki włączyłam do mojego planu dnia
oto efekty a zaczełam 17lutego!
mój chłop przytył do 90 kg
ma taki brzuch, że on od roku nosi nasze dziecko
Niestety po ślubie chłopy mają tendencję tłuszczykową
BlackLuna ale się cieszę
Paula55 buziaki
oczywiście mój ulubiony krem na rozstępy fissan wycofali ze sprzedaży, zasugerowałam się opiniami na forum kremem z rossmana babydream, powaliła mnie cena, tylko 12zł, i brzusio przez cały dzień jest fantastycznie nawilżony. Oby się sprawdził
Ja przytyłam 2kg, poszło w cycki i brzuch. Mąż się śmieje i pyta kiedy byłam u dr Szczyta i założyłam silikony
BlackLuna lubi tę wiadomość