Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam się i ja
w sumie też zakupiłam ciuszek dla maleństwa, w zestawie była czapeczka, łapki niedrapki, kaftanik no i śpioszek, cena też była dość imponująca bo dałam tylko 20zł, i teraz chyba zacznę tam kupować ponieważ moje koleżanki też tam kupowały i odrazu mówiły że po praniu nic się nie rozwleka, a też za taką fajną cene można kupić dość fajne zestawiki
Oczywiście też obejrzałam wózki i nawet za 900zł można u niej kupić bardzo fajny wózek w stylu retro + gratisowo parasolka no i fotelik za połowe ceny
-
na tle wózka tez mam lekkiego świrka bo chciałam x-landerka ale mam wózek po córce jedo bartatina na aluminowym stelażu w bardzo dobrym stanie i jest wygodny i w sumie ustaliliśmy z mężem ze po co wydawać kase kurcze ale te nowe wózki co wychodzą są takie kuszące :)ale chyba sobie podaruje bo niedługo zostanę z 2 wózkami i co wtedy?
-
Hej mamuśki
Jak dobrze poczytać, że wam humorki dopisują
Mnie jakoś ten humor opuściłWgl nie mam siły, leże i ciągle źle się czuję
Ale w piątek jak po usg wszystko będzie dobrze nikt ani nic mnie nie powstrzyma...ruszam na zakupy
Bo ja to jeszcze nic nie mam...a wy już niemalże całe wyprawki -
ruch dziś nad jeziorami na maxa, spacerowicze, biegacze, rowerzysci i kijkarze
wiekszy ruch niż samochodow na ulicach oby tak dalej!
Zeby nie było ze będę gorsza to dziś rowerek 23km zrobione!po rowerku wróciłam do domu i czekała na mnie miła niespodzianka, mój kochany mąż kupił mi moje ulubione toffifee, do tego jakbym nie miala ochoty na slodkie to kupił orzeszki nerkowce moje ulubione a w pierkarniku robi się szarlotka - kochany!
A to wszystko z okazji moich imienin o których nawet ja nie pamiętam, mam wspaniałego męża!
Teraz nadrobie spalone kalorie na rowerze
Powiem wam że odczuwam już bebzolka podczas jazdy więc będę musiała wyposażyć się w jakiś miejski rower przy którym nie trzeba się tak schylać
Jejku gdzie Wy kupujecie takie tanie ciuszki? ja nic nie mam, no oprócz jednego misia którego kupiliśmy do znajomych i w końcu nie daliśmy i tak leży i czeka, ale chyba za ciepło będzie na początku wrzesnia...
Nie jestem typową babą która lubi robić zakupy ciuchy itp. więc będę miała problem heheWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2014, 17:07
mycha89, Paula55, dba lubią tę wiadomość
-
hela wrote:ruch dziś nad jeziorami na maxa, spacerowicze, biegacze, rowerzysci i kijkarze
wiekszy ruch niż samochodow na ulicach oby tak dalej!
Zeby nie było ze będę gorsza to dziś rowerek 23km zrobione!po rowerku wróciłam do domu i czekała na mnie miła niespodzianka, mój kochany mąż kupił mi moje ulubione toffifee, do tego jakbym nie miala ochoty na slodkie to kupił orzeszki nerkowce moje ulubione a w pierkarniku robi się szarlotka - kochany!
A to wszystko z okazji moich imienin o których nawet ja nie pamiętam, mam wspaniałego męża!
Teraz nadrobie spalone kalorie na rowerze
Powiem wam że odczuwam już bebzolka podczas jazdy więc będę musiała wyposażyć się w jakiś miejski rower przy którym nie trzeba się tak schylać
Jejku gdzie Wy kupujecie takie tanie ciuszki? ja nic nie mam, no oprócz jednego misia którego kupiliśmy do znajomych i w końcu nie daliśmy i tak leży i czeka, ale chyba za ciepło będzie na początku wrzesnia...
Nie jestem typową babą która lubi robić zakupy ciuchy itp. więc będę miała problem hehe
Śmigasz na rowerku? ja słyszałam ze w ciąży to nie za bardzo, pływanie owszem, i mam zamiar zacząć chodzić od przyszłego tygodnia
-
hela wrote:ruch dziś nad jeziorami na maxa, spacerowicze, biegacze, rowerzysci i kijkarze
wiekszy ruch niż samochodow na ulicach oby tak dalej!
Zeby nie było ze będę gorsza to dziś rowerek 23km zrobione!po rowerku wróciłam do domu i czekała na mnie miła niespodzianka, mój kochany mąż kupił mi moje ulubione toffifee, do tego jakbym nie miala ochoty na slodkie to kupił orzeszki nerkowce moje ulubione a w pierkarniku robi się szarlotka - kochany!
A to wszystko z okazji moich imienin o których nawet ja nie pamiętam, mam wspaniałego męża!
Teraz nadrobie spalone kalorie na rowerze
Powiem wam że odczuwam już bebzolka podczas jazdy więc będę musiała wyposażyć się w jakiś miejski rower przy którym nie trzeba się tak schylać
Jejku gdzie Wy kupujecie takie tanie ciuszki? ja nic nie mam, no oprócz jednego misia którego kupiliśmy do znajomych i w końcu nie daliśmy i tak leży i czeka, ale chyba za ciepło będzie na początku wrzesnia...
Nie jestem typową babą która lubi robić zakupy ciuchy itp. więc będę miała problem hehe
Ale kochany maz superi śliczne widoki nad jeziorem.
A większość tanich urbanek jest z lumpkasama kupiłam 5 rzeczy za 10 zł. Na wagę więc np skarpetki po 30-40 groszy
można śliczne upolowac rzeczy. Ale i w normalnych sklepach są fajne wyprzedaże. W 5 10 15 piękna sukienka jest za 15 zł bym wzięła ale jest tylko przez internet stacjonarnie nie było jej. Koleżanka ostatnio w pepko fajny zestaw dla malenstwa kupiła też bardzo tanio
hela lubi tę wiadomość
-
Ewi25 wrote:Śmigasz na rowerku? ja słyszałam ze w ciąży to nie za bardzo, pływanie owszem, i mam zamiar zacząć chodzić od przyszłego tygodnia
a czemu nie za bardzo?
tak samo się zmecze jak na basenie
mi lekarz mówił że skoro byłam aktywa przed ciążą to nie powinnam tego ograniczać oczywiście w granicach rozsądku czyli np juz nie biegać tylko szybki marsz
chociaz nastepnym razem wybiore bardziej gladką trase, a szkoda bo wole las i polne sciezki ale troche tam kamieni i telepie troche
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2014, 17:43
-
hela wrote:a czemu nie za bardzo?
tak samo się zmecze jak na basenie
mi lekarz mówił że skoro byłam aktywa przed ciążą to nie powinnam tego ograniczać oczywiście w granicach rozsądku czyli np juz nie biegać tylko szybki marsz
chociaz nastepnym razem wybiore bardziej gladką trase, a szkoda bo wole las i polne sciezki ale troche tam kamieni i telepie troche
no ja w wakacje zawsze długie trasy rowerowe sobie robiłam z przyjaciółką, nawet takie do 100 km ale teraz trochę się boję i tylko basen mi został z aktywnosci fizycznej -
Witam
ja dziś odpoczęłam, wstałam o 8.00 potem kościół, dwugodzinna drzemka , obiadek i jakoś dzień zleciał.
Wczoraj dopadł mnie straszny ból w pośladku, ani chodzić ani siedzieć, tylko w pozycji leżącej czułam ulgę. Ma któraś coś takiego?
czytałam że to się wszystko rozpulchnia i rozszerza i nawet powiększająca się macica może powodować taki ból, ale nie myślałam że aż tak będzie to uciążliwe. Na prawą nogę to wieczorem już kulałam, bo stanąć nie mogłam. Na szczęście dziś już lepiej. Boje się tylko co będzie dalej, bo miałam już kiedyś problemy z kręgosłupem i jakoś mi to tym "śmierdzi".
Co do ciuszków to ja kupiłam 3 pary body i 2 pary takich spodenek śpiochowych na wyprzedaży online w C&A za 56 zł. Więc ciuszek mi wyszedł za 11 zł z groszami, co uważam za mega tanio. Też chce powoli kompletować wszystko, żeby potem nie było problemu z kasą -
Ewi25 wrote:no ja w wakacje zawsze długie trasy rowerowe sobie robiłam z przyjaciółką, nawet takie do 100 km ale teraz trochę się boję i tylko basen mi został z aktywnosci fizycznej
jedyne co moze byc uciazliwe dla mnie to siodełko no i to jak brzuszek bedzie wiekszy to w pozycji na goralu ciezko bedzie, ale miejski rower jak najbardziej. Czytałam dużo wypowiedzi kobiet które jeździły w ciąży nawet do 36tygwiadomo nie leciałam jak wczęśniej ok 20km/h tylko coś ok 12-13
wiec spokojniej ale teren wybiore następnym razem bardziej płaski
jeśli jeździłaś wcześniej to zapytaj lekarza może nie musisz rezygnować z przejażdżek?
-
Ja najpierw się obkupiłam w lumpku dziecięcym w Poznaniu - ok. 1,80zł za body, 0,30 za niedrapki, 0,70 za czapeczki! WIęc trochę tego nazbierałam. A teraz jadę po mega pakę od mamuśki
Nowe i używane:-) To moje ulubione skarby - też nowe i używki :
To tylko namiastka! Chwalcie się swoimi!!! Uwielbiam patrzeć na takie maleństwa:-))!!!
Patu, Gosia19, aleksa.wawa, verynice lubią tę wiadomość
-
Migotka22 wrote:Hela mam tak samo
Zakupy to dla mnie męczarnia...ale chyba takie zakupy to będzie przyjemność
no właśnie dla siebie ide szukac to wiem co potrzebuje i co chce kupic (choc nie zawsze:P ) a tak to nie znam sie za bardzo na rozmiarach, nie wiem co bedzie pasowac a co nie, a nie chce tak jak wszystkie moje kolezanki zawalic sie ciuszkami z których połowy nawet nie użyję. Będzie to dla mnie mega wyzwaniemyślę że też łatwiej będzie jak poznamy płeć