Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWItam nowe wrzesniówki
Dziewczyny po USG super kochane bardzo Wam gratuluje
Dbajcie o siebie wszystkie dużo odpoczywajcie naprawde w 1 trymestrze jest to bardzo ważne.
A ja mam dziś też humorki niezłe od rana płakałam,ze jakim cudem ma nam sie teraz udac skoro juz tyle razy sie nam nie udało,teraz znów mam potrzee śmiania sie jak głupia a niedlugo ksiadz po koledzie przychodzi hahahah i mam nadzieje,ze sie jako tako zachowam hahhah no żarty oczywiście.
Musi sie nam udac i koniec nie ma innej opcji
-
dziewczyny, ja nawet nie plamilam tylko byl to zabarwiony na rozowo sluz... 2 razy przy podcieraniu... teraz uwazam ze moglam sie poobserwować a nie od razu panike robic...
Beta ladnie rosnie, nie plamie od soboty wieczorem a chca mnie zostawic dlatego ze "po coś Pani tu przyszla, więc nie mozemy pani wypuscic z domniemaniem..musimy byc pewni ze jest Pani w ciazy"... tak wiec musza zobaczyc pecherzyk na USG i wtedy moze mnie puszcza...kto wie czy mi bety nie zrobia znowu w srode rano..
inessa lubi tę wiadomość
-
AgaM. wrote:hej laseczki
Zrobiłam dziś bete i jest 2300 jechałam dzis do pracy 2,5 godz. 9km, masakra!!! trochę śniegu spadło i już 
dużo kierowców jeździ na letnich oponach i to wszystko ich wina!! 
Piękna beta:) Ja jutro się wybieram i mam nadzieję, że będzie taka piękna jak twoja:)
inessa lubi tę wiadomość
-
verynice wrote:dziewczyny, ja nawet nie plamilam tylko byl to zabarwiony na rozowo sluz... 2 razy przy podcieraniu... teraz uwazam ze moglam sie poobserwować a nie od razu panike robic...
Beta ladnie rosnie, nie plamie od soboty wieczorem a chca mnie zostawic dlatego ze "po coś Pani tu przyszla, więc nie mozemy pani wypuscic z domniemaniem..musimy byc pewni ze jest Pani w ciazy"... tak wiec musza zobaczyc pecherzyk na USG i wtedy moze mnie puszcza...kto wie czy mi bety nie zrobia znowu w srode rano..
Wiem, że szpital to niefajne miejsce, ale może lepiej, że zostaniesz...poobserwują Ciebie i maluszka:)
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
AgaM. wrote:Fipsik, jakim sposobem tak szybko dowiedziałas sie o ciąży?
owulację miałam 15dc, zagnieżdżenie wg temp 5 dni po i.. nie wytrzymałam i zatestowałam 11 dpo. i tak wyszedł 4 tydzień
Do lekarza umówiłam się na za 2 tyg , bo teraz i tak nic nie będzie widać na USG. Testy ciemnieją z dnia na dzień
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db9ecc425530f316.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 16:18
inessa lubi tę wiadomość
-
inessa wrote:JA już pisałam wcześniej o objawach moich ale: mam mdłosci prawie od poczatku,mam ciezkie piersi,wzdecia masakryczne i gazy no i ja musze leżec i jestem na lekach głónie luteina 2x2
Ja mdłości nie mam, a powiem szczerze, że chyba chciałabym mieć wszystkie możliwe objawy:P Chyba byłabym pewniejsza:)
Mam strasznie bolesne piersi, żyłki widać, i wydaje mi się, że mam ogromne brodawki:) No i oczywiście mega wzdęcia i zaparcia...
Jeszcze nie byłam u gina bo najpierw chcę zrobić betę i na pewno też dostane albo luteine albo duphaston bo jestem po poronieniu...
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeoretycznie 7 Ale zarodka nie widać, mam przyjść za 3tygodnie z wynikaminescafe wrote:Gratulacje!!
Który wychodził tydzien ciazy z usg ? Tak jak w suwaczku ? Dostałaś skierowanie na badania z krwi czy następnym razem?
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam dziewczyny:(
Nie wiem co mam robic:( jestem załamana Nie mogłam wytrzymać i polecialam dzisiaj do innego labolatorium w poprzedni wtorek mialam bete 295,5 robilam w labolatorium u Cioci nie kazala mi powtarzac bo mówila ze beta jest ok z ciekawości zrobilam dziś w innym labolatorium i wiecie ile wyszla 401,83
po 6 dniach... Czuje sie dobrze nie mialam żadnych plamień przez ten czas jescze przed chwilą zrobilam test ciążowy i 2 grube czerwone krechy!
Czy to koniec:(razem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
okti89 wrote:Witam dziewczyny:(
Nie wiem co mam robic:( jestem załamana Nie mogłam wytrzymać i polecialam dzisiaj do innego labolatorium w poprzedni wtorek mialam bete 295,5 robilam w labolatorium u Cioci nie kazala mi powtarzac bo mówila ze beta jest ok z ciekawości zrobilam dziś w innym labolatorium i wiecie ile wyszla 401,83 po 6 dniach... Czuje sie dobrze nie mialam żadnych plamień przez ten czas jescze przed chwilą zrobilam test ciążowy i 2 grube czerwone krechy!
Czy to koniec:(
Ja się na tym nie znam i mogę się mylić, ale według mnie to wcale nie musi być koniec!!! I nawet tak nie mów! Przyrost jest maleńki to prawda, ale ja myślę, że trzeba poczekać i się nie denerwować...i iść do lekarza
-
Justyna tez jestem po poronieniu i ani w Polsce ani w Austrii mi nie kazali nic brac na podtrzymanie. Wiec tylko ten kwas łykam i tyle.
Okti Bete sie robi zawsze w tym samym laboratorium. zrób znowu w tym samym laboratorium,aby zobaczyć przyrost. W sumie ja sie na becie nie znam. Ale labolatorium ma być to samo. -
okti- nie martw się jeszcze. laboratoria robią różne oznaczenia. Jedni beta HCG, inni HCG total, jeszcze inni HCG +beta, a nawet widzialam sama wolna podjednostke beta.
Sprawdz dokladnie czy mialas wykonywane dwa razy to samo badanie i czy maja identyczne normy.
Juz był taki przypadek na forum. Dziewczyna zrobiła w innym laboratorium i wyszedl jej calkiem inny wynik, a jak wrociła " do siebie" to bylo wszystko ok3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET....
