Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
jak kiedys farbowałam tymi do 24-28 myc to moge szczerze powiedziec, że u mnie trzymały się duuuuzo dłuzej. praktycznie tylko lekko zbladły ale kolor trzymał. farbowałam czernią z palette na włosy ciemny blond. i jak chciałam zejść z koloru, to 3 miesiące nie farbowałam włosow myjąc szamponami oczyszczającymi/przeciwłupiezowymi by kolor sie spłukał choc do brązu i po 3 miesiącach był baaaardzo ciemno brązowy. tylko fakt, że ja nimi farbowałam ponad rok. musiałam normalnie rozjaśnic, bo nawet dekoloryzatorem nie dało rady tego ściągnąć mimo 4 prób.
duzo jednak zalezy od włosów -
Ewi25 wrote:nic nie pisze, to taka farba z garnier olia http://www.garnier.pl/_pl/_pl/our_products/range-haircolor.aspx?tpcode=OUR_PRODUCTS%5EPRD_HAIRCOLOR%5EOLIA%5EOLIA_HOME
farbuję włosy od 15 lat i to na różne kolory (z reguły jasny blond na zmianę z brązem) a nigdy tak zniszczonych nie miałam. A dodam że ta oila to był ciemniejszy kolor niż mój.
Ja już nigdy jej nie użyję - ale może tylko moje włosy tak zareagowały. -
A ja Wam się pochwale swoim według Belly 5cio miesięcznym brzuszkiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 09:34
Gosia19, kark, betina89, Patu, akuszerka89, justyna14, karolcia:)))), verynice, Nelus, aswalda, AniaDS lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
ja też wczesniej z garniera używałam i potrzebuję opinii, która farba najlepsza bez amoniaku żeby nie farbować co miesiąc;D Kupiłam najpierw z Joanny ale na szczęście znajoma tydzień przede mną tą farba farbowała i powiedziała, że nic jej nie złapało jedynie połysk dało;)
-
Matko Święta, faktycznie bardzo duży jak na ten tydzień ciąży, koleżance w 7 mieś. dopiero taki wyskoczyłMusisz mieć dużo wód płodowych skoro taki duży;D
-
nick nieaktualnyNoszenie na rękach... Moja córa pierwsze 2 miesiące ulewała jeszcze po 15min od jedzenia, mimo, że jej się odbiło, więc, żeby sobie krzywdy nie zrobiła nosiliśmy ją wtedy, żeby w razie czego poleciało na nas lub podłogę niż z powrotem do jej gardła albo nosa. Po dwóch miesiącach od razu po jedzeniu był bek i nic więcej, ale nasz geniusz zdążył się przyzwyczaić i był istny Sajgon, jak mama nie chciała nosić 6-cio kilogramowego klocka przez 15 minut. Dlatego ja też jak ją już przyzwyczaiłam to tylko do głaskania, nucenia czy całowania, ale mała leżała wtedy w łóżeczku, a moje ręce i kręgosłup odpoczywały
Dla mnie priorytetem przez pierwszy miesiąc to nauczyć dziecko jeść co 3 godziny. Córkę nauczyłam, jak miała miesiąc mogłam ją spokojnie teściowej zostawić jechać na zakupy, romantyczną kolację, do kina czy po prostu do szkoły. A inne znajome dopiero 6-cio miesięczne dziecko mogły zostawić, bo między karmieniem na żądanie mógł ktoś wcisnąć dziecku zupkę albo coś innego.madiiiii lubi tę wiadomość
-
wooooow, niezły :Dfaktycznie spory, nie da się nie zauwazycale pozytywnie to odbierz, pewnie nie jedna co u niej nie widac Ci będzie zazdrościć
a dzidzia musi chciec duzo miejsca, a co ma sie cisnąć
a co znaczy według Belly? jest gdzies ile zazwyczaj rośnie w danym miesiącu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 16:02
-
nick nieaktualnyA lulać w wózku miałam ochotę na okrągło. To wręcz taki odruch człowieka, żeby trochę pokołysać czy pojeździć nim. Ale teściowa mówiła, nie ucz jej tak i nie uczyłam. Wózek służył tylko do przemieszczania się i to też była słuszna decyzja, bo np. moja kuzynka tak przyzwyczaiła córkę, że ma dwa wózki, jeden w pokoju zamiast łóżeczka, drugi w samochodzie. Jak jadą w gości to mała musi mieć przecież "łóżeczko", mimo, że ma 19 miesięcy
madiiiii lubi tę wiadomość
-
ja mam taki jak kaarolina:D ale u nas to sprawa nadbagażu sprzed ciąży
))
Kaarolina lubi tę wiadomość
-
Ja nieśmiało o wczorajszej wizycie...
Wszystko super i na 100% (co mnie zdziwiło bo wcześniej nawet podejrzeń nie było bo nie miało to dla nas znaczenia) będzie chłopak
Na połówkowe gin wyśle mnie do specjalisty USG w dziedzinie kardiologii ciężarnych ??? powiedział że takie badanie będzie dokładniejsze i po co mam jemu płacić jak może wysłać mnie do najlepszego fachowca w dziedzinie... Któraś z Was też tak będzie miała?
Drugie pytanie jest raczej do dziewczyn z jakąś wiedzą medyczną : gin dla mojego i swojego spokoju zaproponował "szczepionkę" z surowic mojej i mojego męża. Ze względu na to iż uważa że moje poronienia były na tle choroby o charakterze autoimmunologicznym taka "szczepionka" może wzmocnić organizm i pomóc w donoszeniu ciąży. Czy któraś z Was się z tym spotkała?
Przepraszam za tak poważne pytania bo wcinam się w dyskusję o gotowaniu i farbowaniu włosów ale nie umiem znaleźć w necie żadnych danych a decyzję muszę podjąć do poniedziałku...betina89, akuszerka89, Gosia19, BlackLuna, Kaarolina, verynice, Paula55, aswalda, kark lubią tę wiadomość
-
jovi81 wrote:Ja nieśmiało o wczorajszej wizycie...
Wszystko super i na 100% (co mnie zdziwiło bo wcześniej nawet podejrzeń nie było bo nie miało to dla nas znaczenia) będzie chłopak
Na połówkowe gin wyśle mnie do specjalisty USG w dziedzinie kardiologii ciężarnych ??? powiedział że takie badanie będzie dokładniejsze i po co mam jemu płacić jak może wysłać mnie do najlepszego fachowca w dziedzinie... Któraś z Was też tak będzie miała?
Drugie pytanie jest raczej do dziewczyn z jakąś wiedzą medyczną : gin dla mojego i swojego spokoju zaproponował "szczepionkę" z surowic mojej i mojego męża. Ze względu na to iż uważa że moje poronienia były na tle choroby o charakterze autoimmunologicznym taka "szczepionka" może wzmocnić organizm i pomóc w donoszeniu ciąży. Czy któraś z Was się z tym spotkała?
Przepraszam za tak poważne pytania bo wcinam się w dyskusję o gotowaniu i farbowaniu włosów ale nie umiem znaleźć w necie żadnych danych a decyzję muszę podjąć do poniedziałku...
gratulacje synka
kardiologiem sie nie przejmuj, jakby cos było nie tak to by powiedział. pewnie chce sie upewnic, wie, jaką miałas przeszłość to woli byc dokładny. i super, ze wysyła do specjalisty zamiast sam uwazac sie za najmądrzejszego, świetnie o nim świadczy.
niestety nie pomoge ze szczepionką, ale przeciez to forum głównie ciążowe a nie fryzjerskie czy kulinarne, to takie tematy i pytania jak Twoje są tu przeciez najwazniejszemam nadzieje, ze któras będzie umiała pomóc
jovi81, betina89 lubią tę wiadomość
-
jovi przyznam się szczerze, że pierwszy raz słyszę o takiej szczepionce. Postaram się jakoś wybadać temat, ale nie obiecuję że uda mi się coś ustalić.
jovi81 lubi tę wiadomość
-
cześć mamuśki:)
to ja tez troszkę poważniej dzisiaj..
muszę się u was podbudować wcześniej się nie żaliłam bo myślałam ze to normalne i minie z czasem, ale wszystko tylko się nasila w dodatku nie pozwala spać więc wyglądam jak zoombi ;/ mam dzisiaj dodatkową wizytę z powodu silnych buli brzucha i wymiotów takich po wszystkim dosłownie jakbym dopiero zaczynała ciąże co powoduje utratę wagi a teraz z tego co mówiła pani doktor powinnam albo ewentualnie stać w miejscu (co miało miejsce choćby na zeszłej wizycie) bo do najszczuplejszych nie należę i organizm sam sobie reguluje przyrost wagi albo powinno się już przybierać, kategorycznie nie chudnąć....chciała mnie lekarka jutro do szpitala wziąć na obserwacje ale ubłagałam najpierw wizytę prywatnie dzisiaj bagatela o 22..godzina lol ale ciesze się, ze mnie przyjmie bo do szpitala to mam takie podejście jak pewno i wy ;/ w razie konieczności oczywiście pójdę bez gadania, mam tylko nadzieję że to nic poważnego więc proszę mamuśki trzymajcie za mnie kciuki dzisiaj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 16:32
Nelus lubi tę wiadomość