Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnystardust87 wrote:Mnie się wydaje, że u mnie to nie macica, tylko jelita. Tzn jelita pełne gazów wypychają macicę w górę, przez co ta napina na brzuch od środka i przez to jest twardy. Bo mam zawsze rano taki - kiedy mam wzdęcia i jakiś czas po obfitym posiłku. Zapytam moją gin za tydzień, ale skoro nic nie boli, nie plamię itd to chyba nie ma się czym martwić co?
Ja tez wychodze z zalozenia ze skoro nie boli i nie ma plamien to nie ma co panikowac, takze trzymajm sie tegoMoze i faktycznie to jelita. Ja w ndz mialam rewolucje żoladkową takze wszystko teraz moze nam doskwierac
-
A Ja właśnie umówiłam się na 4d i tak jak z ostatnim dzidziusiem czyli córcią pójdziemy w 31 tygodniu
Dziś sobie oglądałam Natalkę jak była w brzuszku fajne wspomnienia tylko teraz muszę czekać dwa miesiące
damy radę
aleksa.wawa lubi tę wiadomość
-
Witam, u mnie dziś ponuro i strasznie zimnokark wrote:Kobiety, pół godziny temu obudził mnie ból w prawej pachwinie. Ale nie taki rozciągający, tylko tępy, jakby mi ktoś między połączenie nogi i tułowia przywalił młotem i ten ból nie ustępował. Wzięłam nospę, leżałam chwilę i zauważyłam, że brzuch mnie od tego lekko boli, ale cały ból promieniuje na prawą nogę, dosłownie czasami miałam uczucie, że jej nie mam, tak mi drętwieje. Kurde, teraz mniej boli, ale nie wiem co to może być. Przez chwilę czułam tam malucha, może mi jakiś nerw kopnął?! Kurcze, nie mam pojęcia co to, wpisałam w goglach ból pachwin w ciąży to mi wyskoczyło o przedwczesnym porodzie albo odspojeniu łożyska...
A propos łożyska, mi w pon gin powiedział "na przedniej ściance, prawidłowo". Ale mi się od razu skojarzyło z łożyskiem przodującym nie wiem czemu... Gdzie wy macie łożyska?z tego co wiem, to nie tyle, że tłumi to ruchy dziecka, tylko, że może być słabiej czuć z zewnątrz jak przyłoży się rękę. mimo wszystko ja bardzo wcześnie poczułam ruchy i teraz już dobrze je czuje
Szonka śliczny Szymonek
Zaczarowana gratuluję Córeńki
Mam pytanie, bo ciągle czytam, że pijecie soki, czy herbaty z maliną. Dużo czytałam i słyszałam od innych, że w ciąży to nie wskazane, bo może wywoływać skurcze. Ja jak się nasłuchałam to nie piję. Poza tym nie specjalnie lubię. Wolę cytrynkę. a Wy co sądzicie?? Jeszcze coś się miałam Was spytać i oczywiście sklerozo moja zapomniałam, to jak mi się przypomni t
o się spytamJuż wiem, jak często chodzicie do endokrynologa? Ja w ciąży nie byłam ani razu i mimo, że wyniki mam ok, to ginka kazała mi iść, bo problem jest i biorę leki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 13:16
-
nick nieaktualnyZapisalam sie na czerwiec do szkoly rodzenia do Szpitala Praskiego
Rozmawialam z położną, aj juz przez telefon wydala sie kochaną kobietą
Kurs trwa 6 tygodni (10 spotkań). Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu i prowadzone są przez położną, ginekologa oraz psychologa. Juz nie moge sie doczekać -
aswalda wrote:Witam, u mnie dziś ponuro i strasznie zimno
Ja mam na przedniej ścianie i tak jak napisała rabarbarka, przodujące to całkiem co innegoja z tego co wiem, to nie tyle, że tłumi to ruchy dziecka, tylko, że może być słabiej czuć z zewnątrz jak przyłoży się rękę. Ja bardzo wcześnie poczułam ruchy i teraz już dobrze je czuje
Zaczarowana gratuluję Córeńki
Mam pytanie, bo ciągle czytam, że pijecie soki, czy herbaty z maliną. Dużo czytałam i słyszałam od innych, że w ciąży to nie wskazane, bo może wywoływać skurcze. Ja jak się nasłuchałam to nie piję. Poza tym nie specjalnie lubię. Wolę cytrynkę. a Wy co sądzicie?? Jeszcze coś się miałam Was spytać i oczywiście sklerozo moja zapomniałam, to jak mi się przypomni t
o się spytamJuż wiem, jak często chodzicie do endokrynologa? Ja w ciąży nie byłam ani razu i mimo, że wyniki mam ok, to ginka kazała mi iść, bo problem jest i biorę leki.
aswalda lubi tę wiadomość
-
Kaarolina wrote:Patu to w końcu Elbląg tu wszystko drogie a marne zarobki
tak... ale kilka porządnych sklepów by sie przydało, prawdziwe centrum handlowe, cokolwiek.
chciałam sobie zwykłe baletki kupic i ponizej 100 zł nic nie znalazłam nawet na hali w Elzamie ;/ w koncu kupiłam w Młynarach za 30 z uwaga... dziecięcychmam rozmiar 35, masakra jakas z kupnem butów
-
nick nieaktualnyaswalda wrote:Już wiem, jak często chodzicie do endokrynologa? Ja w ciąży nie byłam ani razu i mimo, że wyniki mam ok, to ginka kazała mi iść, bo problem jest i biorę leki.
Ja chodze średnio co 5 tyg. Robie TSH i Ft4. No i na ost wizycie dala mi skierowanie na anty-TPO i anty-TG wiec bede robic jakos po świetach. -
Kaarolina wrote:Ja połówkowe mam 5 maja i wtedy też będę robiła 3d i 4d z nagraniem na płytkę już się nie mogę doczekać
szybko zleci ani się obejrzymy i będzie maj. Ja nawet nie wiem kiedy mi tak zleciało. tyle co robiłam test a tu już prawie połowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 13:21
aleksa.wawa, Kaarolina lubią tę wiadomość
-
aleksa.wawa wrote:Zapisalam sie na czerwiec do szkoly rodzenia do Szpitala Praskiego
Rozmawialam z położną, aj juz przez telefon wydala sie kochaną kobietą
Kurs trwa 6 tygodni (10 spotkań). Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu i prowadzone są przez położną, ginekologa oraz psychologa. Juz nie moge sie doczekaćja już chodzę do Szkoły Rodzenia, bo u nas to trwa jakoś 10 tygodni - więc lepiej wcześniej niż później. Wczoraj było np. o porodzie, jakie są fazy, jakie mity i fakty na temat porodu. I film z porodu oglądaliśmy. I na każdych zajęciach jest też fizjoterapeutka-rehabilitantka i prowadzi nam przez jakieś 40 minut ćwiczenia dla ciężarnych na wzmocnienie mięśni i rozciąganie.
aleksa.wawa lubi tę wiadomość
-
aswalda wrote:Witam, u mnie dziś ponuro i strasznie zimno
Ja mam na przedniej ścianie i tak jak napisała rabarbarka, przodujące to całkiem co innegoz tego co wiem, to nie tyle, że tłumi to ruchy dziecka, tylko, że może być słabiej czuć z zewnątrz jak przyłoży się rękę. mimo wszystko ja bardzo wcześnie poczułam ruchy i teraz już dobrze je czuje
Szonka śliczny Szymonek
Zaczarowana gratuluję Córeńki
Mam pytanie, bo ciągle czytam, że pijecie soki, czy herbaty z maliną. Dużo czytałam i słyszałam od innych, że w ciąży to nie wskazane, bo może wywoływać skurcze. Ja jak się nasłuchałam to nie piję. Poza tym nie specjalnie lubię. Wolę cytrynkę. a Wy co sądzicie?? Jeszcze coś się miałam Was spytać i oczywiście sklerozo moja zapomniałam, to jak mi się przypomni t
o się spytamJuż wiem, jak często chodzicie do endokrynologa? Ja w ciąży nie byłam ani razu i mimo, że wyniki mam ok, to ginka kazała mi iść, bo problem jest i biorę leki.
skurcze mogą wywoływac liście malin i to one nie są wskazane przed 3 trymestrem
a ja chodze do endokrynologa co 3 tyg, ale dlatego że mój lekarz jest jednoczesnie ginekologiem i on prywatnie prowadzi mi ciąże, więc mam 2w1
-
Cześć dziewczyny.. Ja miałam wczoraj wypadek.. Spadlam ze schodów i niezle obilam sobie prawa tylnia cześć ciała.. Szczególnie pupe i krzyż.. W ciagu dnia tylko troche mnie pobolewalo ale w nocy zaczęło sie na dobre. Najgorzej z krzyżem i poobijananymi posladkami.. Najgorsze ze coś zaczęło mi napierac na pecherz i ledwo powstrzymuje mocz i czesto go oddaje w niewielkich ilościach... Jestem przerażona co sie mogło stać.. Zamierzam wieczorem podjechać do mojego ginekologa mam nadzieje ze mnie przyjmie..dzieciaczek na szczęście wierci sie jak zwykle i z brzuszkiem nic sie chyba nie dzieje... Ale skad to parcie i problem z pecherzem? Boje sie bardzo
(
-
Tusinka wrote:Cześć dziewczyny.. Ja miałam wczoraj wypadek.. Spadlam ze schodów i niezle obilam sobie prawa tylnia cześć ciała.. Szczególnie pupe i krzyż.. W ciagu dnia tylko troche mnie pobolewalo ale w nocy zaczęło sie na dobre. Najgorzej z krzyżem i poobijananymi posladkami.. Najgorsze ze coś zaczęło mi napierac na pecherz i ledwo powstrzymuje mocz i czesto go oddaje w niewielkich ilościach... Jestem przerażona co sie mogło stać.. Zamierzam wieczorem podjechać do mojego ginekologa mam nadzieje ze mnie przyjmie..dzieciaczek na szczęście wierci sie jak zwykle i z brzuszkiem nic sie chyba nie dzieje... Ale skad to parcie i problem z pecherzem? Boje sie bardzo
(
ojej przykro mi bardzo. do gina jedź koniecznie, lepiej sie upewnic nawet dla spokoju swojego czy wszystko na pewno jest ok. uwazaj na siebie i daj znac co powiedział
-
Dzięki Dziewczyny to muszę się wziąć w garść i umówić do endo. Ciężko się dostać ale wolę nie ryzykować...
Z tą maliną to chyba ile ludzi tyle teorii. mniejsza z tym i tak nie lubię tylko ciekawiło mnie czy to prawda co o niej słyszałam -
Tusinka wrote:Cześć dziewczyny.. Ja miałam wczoraj wypadek.. Spadlam ze schodów i niezle obilam sobie prawa tylnia cześć ciała.. Szczególnie pupe i krzyż.. W ciagu dnia tylko troche mnie pobolewalo ale w nocy zaczęło sie na dobre. Najgorzej z krzyżem i poobijananymi posladkami.. Najgorsze ze coś zaczęło mi napierac na pecherz i ledwo powstrzymuje mocz i czesto go oddaje w niewielkich ilościach... Jestem przerażona co sie mogło stać.. Zamierzam wieczorem podjechać do mojego ginekologa mam nadzieje ze mnie przyjmie..dzieciaczek na szczęście wierci sie jak zwykle i z brzuszkiem nic sie chyba nie dzieje... Ale skad to parcie i problem z pecherzem? Boje sie bardzo
(
dobrze, że pojedziesz do gina, na pewno Cię uspokoi, a jak bardzo boli to może warto na IP jechać??
-
madiiiii wrote:Betinka, tylko uważaj z tą działalnością, bo jest duże prawdopodobieństwo, że zrobią Ci kontrolę z ZUS-u ze względu na to, że zakładasz firmę w trakcie ciąży. Ja chciałam się zatrudnić w firmie u męża (bo faktycznie wykonuję dla niej pracę), ale przestrzegł nas znajomy, który ma duże doświadczenie w biznesie i ksiegowości. Dlatego zrezygnowałam z tego pomysłu.
Tzn. znajomy mi powiedział , że w ZUSIE mam się opytać jak to wygląda hmmm.. mam im powiedzieć ,że jestem w ciąży i że mam okazję założyć działalność.
Niby jego znajoma tak zrobiła i dostaje 3 tyś. macierzyńskiego. Tylko nie mogłabym dać im l-4. Skorzystać po porodzie z samego macierzyńskiego. -
Tusinka wrote:Cześć dziewczyny.. Ja miałam wczoraj wypadek.. Spadlam ze schodów i niezle obilam sobie prawa tylnia cześć ciała.. Szczególnie pupe i krzyż.. W ciagu dnia tylko troche mnie pobolewalo ale w nocy zaczęło sie na dobre. Najgorzej z krzyżem i poobijananymi posladkami.. Najgorsze ze coś zaczęło mi napierac na pecherz i ledwo powstrzymuje mocz i czesto go oddaje w niewielkich ilościach... Jestem przerażona co sie mogło stać.. Zamierzam wieczorem podjechać do mojego ginekologa mam nadzieje ze mnie przyjmie..dzieciaczek na szczęście wierci sie jak zwykle i z brzuszkiem nic sie chyba nie dzieje... Ale skad to parcie i problem z pecherzem? Boje sie bardzo
(
ojej, trzeba uważać na siebie... 3maj się, musi być dobrze!!!!
-
Zaczarowana wrote:Dzień dobry:)
Ja wczoraj milusio zakończyłam dzieńPo kąpieli poczułam, że tak jakoś jest mi dziwnie niedobrze, nie chciało mi się wierzyć, że może mnie to jeszcze teraz spotkać, ale jednak poszłam szybko do toalety i dobrze, bo skończyło się pawikiem
Może to od witamin? Wczoraj akurat wzięłam pierwsza tabletkę innych witamin...
Jestem po wizycie - wszystko o.k., cytologia o.k., serduszko bije, szyjka wysoko i zamknięta, doktor przepisał mi Pimafucin zapobiegawczo, bo po antybiotyku całkiem możliwe, że coś mi wylezie. Na badanie połówkowe mam przyjść za 3 tygodnie.
Znowu nie zamierzał zrobić usg, więc się upomniałam. Śmiał się, że pewnie chce wiedzieć co zajączek przyniesieI tak oto dziewczyny chwalę się, że...
...TO DZIEWCZYNKA!Jednak miałam dobre przeczucia
Ciekawe co na to powie mój Mężulek, ale tego dowiem się dopiero wieczorem, bo teraz śpi sobie słodko po pracy.
Oczywiście nie obyło się bez akcji, tuż przed wejściem do gabinetu zaczęła mi lecieć krew z nosa i siedziałam w tym gabinecie jak takie nieszczęście z chusteczką przy nosie i lusterkiem
Zaczarowana gratuluje!!! Super, ja tez bym bardzo chciala coreczkepowiedz nam jak zareagowal maz
a tak w ogole kiedy jedziesz do niego? Chyba przeoczylam jak o tym pisalas