WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula55 wrote:Verynice sle czadowe ubranka
Widze ze lozeczko tez juz masz gotowe z przwijakiem???
heheheh wstyd się przyznać ale tak
hahahaha nawet pościel kupiła mi mama ostatnio nowiutką także kurde pomału kończą mi się pomysły, co by tu jeszcze kupić Ale to wszystko przez to, że siedzę w domu na zwolnieniu - z nudów oglądam na allegro i tablica.pl i zawsze mi coś wpadnie w oko i muszę to kupić
kark lubi tę wiadomość
-
No to nie jestem sama Ja mam jeszcze nadzieję, że uda się nam wykupić salę 1-osobową o podwyższonym standardzie, w której może przenocować również mąż, ale to już jest loteria. Zależy czy taka sala będzie w ogóle dostępna w momencie porodu. Jeśli nie to schowam chyba męża pod łóżkiem ;)
Co do spania na lewym boku, to podobno nie ma co się do tego aż tak zmuszać. Ciało kobiety samo intuicyjnie wybiera najlepszą pozycję, która jest wygodna i bezpieczna dla maluszka. Ja co prawda staram się najwięcej leżeć na lewym boku, ale przewracam się też na plecy, prawy bok, a nawet częściowo na mój dość mały jeszcze brzuszek podpierając się kolanem o materac.Paula55 wrote:Madiii ja mam identycznie mnie stresuje to ze bede sama w szpitalu a nie sam porod haha
Ja ze swoim tez si nie rozstaje... A teraz c,zeka nas tydz rozlaki...
Lecimy do pl razzem ale ja zostaje tydz dluzej a on wraca i wiem ze bede tesknicc. Skyp bedzie dzien w dzien
Ale mam. Do was moje zlotka jeszcze pytanko... Mamy w. Pl usg 4 d prywattnie w klińice w krk... I chcemy zabrac obie babbcie bo przez to ze mieszkamy daleko sa. Tak jak by obok tek ciazy i wiem ze jest im troszke przykro..... I tu pytanie... Czy lekarz wpusci az 4 osoby do gabinetu???♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Stardust super mnie mama do aqaparku chce wyciagnac ale sie zastanawiam bo mega boje sie jakiejs infekcji.
Tu w uk nie badaja ginekologicznie i bala bym sie ze cos sie tam moze dziac...
Ale pomysle w takim razie
Kurcze chyba poprostu napisze maila albo zadzwonie i zapytam bo i tak obie z nami pojada bo wozki bedziemy ogladac
A za wizyte placimy 260 zl... Nie wiem czy to duzo czy malo
Ale oferuja badanie 4 d, wydrukowane zdjecia 10x15, plyte z calym badaniem nagranym i konsultacje lekarzka z opisem badania...
Verynice ja jak bym miala gdzie to trzyamc to juz dawno bym kupowala hahaha. A tak powazmie to czekam na jutrzejsze usg zeby sie plci dowiedziec i zaczne szalenstwo
Tez siedze i porownuje ceny tu w uk i w pl od dzis juz siedze w domu wiec bede miec czasu
A im wczesniej sie to pokupi tym lepiej uwazam potem moze nam byc ciezko, i roznie moze sie dzieciom zachciec wychodzic na swiat
-
eh, zazdroszczę.. ja się nawet za porządek w pokoju, który ma być dzidziusiowy, nie mogę zabrać. Na razie jest tam wszystko, łącznie ze ławeczką do ćwiczeń męża, starą wersalką zarzuconą starymi ciuchami, moimi kartonami i półkami z książkami i milionem rupieci, których nie chce mi się na strych wynieśćverynice wrote:heheheh wstyd się przyznać ale tak hahahaha nawet pościel kupiła mi mama ostatnio nowiutką także kurde pomału kończą mi się pomysły, co by tu jeszcze kupić Ale to wszystko przez to, że siedzę w domu na zwolnieniu - z nudów oglądam na allegro i tablica.pl i zawsze mi coś wpadnie w oko i muszę to kupić
kurde.. tyle jest do zrobienia, a jedyne moje działania ograniczyły się zrobienia listy na kompie, co trzeba kupić do pokoju i ile ciuchów
Masakra jakaś. I nawet nie wiem jak się zabrać za te zakupy. Szczególnie wybór wózka mnie przeraża. Tzn. wiem co chcę, żeby wózek miał, ale jest tyle marek, że nawet nie wiem od czego zacząć...
A przewijak? Na łóżeczko czy na komodę? Czy może taki samodzielny z półkami pod spodem na pierdoły?
A łóżeczko? Czy może kołyska? Czy kosz do spania?..
Ja się chyba nie nadaję na matkę...
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a korzystacie z jakiejś sensownej listy wyprawkowej? Bo listy, które znalazłam są strasznie szczegółowe, a wolałabym na początek skupić się na rzeczach najważniejszych, potem dokupować resztę w miarę potrzeby.
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
nick nieaktualnyWłaśnie super się nadajesz, bo chcesz najpierw wszystko przeanalizować i wybrać to co jest najlepsze dla maluszkastardust87 wrote:Ja się chyba nie nadaję na matkę...
My kosz dostaliśmy, używaliśmy przy córce, teraz też będziemy, ale jak dla mnie oprócz walorów estetycznych niczym nie różni się od łóżeczka przez te pierwsze 2-5 miesięcy (zależy od wielkości i ruchliwości dziecka)
Z wózkiem zrobiliśmy tak przy córce, że poszliśmy do sklepu, wypytaliśmy panią, poprzymierzaliśmy się do każdego, wtedy zauważyłam w rzeczywistości jaki wózek chcę mieć, a później szukałam o podobnych parametrach, nie sugerowałam się marką
A przewijak? Przy córce mieliśmy wysoki stół w pokoju, na którym ją przewijaliśmy i na nim też kąpaliśmy Teraz nie ma miejsca na stół w kąciku malucha, więc zdecydowaliśmy się na przewijak nakładany na komodę (oba sami robimy ). Na łóżeczko chyba bym nie chciała, bo jak dla mnie to szpeci no i nie widać bobaska z daleka, tylko trzeba podejść.
-
Ja niestety mam malutki pokoik i muszę mieć przewijak na łóżeczku... Ale postaram się by mimo małej ilości miejsca Marcelek miał swój przytulny kącik
A co do zakupów wcześniej to ja w sumie mam prawie gotową wyprawkę a przez to, że wcześniej zaczęłam ją kupować to nawet niezbytnio odczułam ją finansowo... bo jakbym się wzięła za to w lipcu czy sierpniu to bym się rozpłakała nad stanem konta... do ślubu tez kupowałam wcześniej wszystko pomimo ogólnej krytyki a ja dzięki temu tak jak napisałam wyżej - nie odczułam ogromu tych wydatków... -
Stardust, spokooojnie Ja tez mam totalny mętlik w głowie, a pokój, w którym ma być łóżeczko bobasa jak na razie zawalony jest kartonami. Nie wiem jak ja to wszystko ogarnę zwłaszcza że niedługo po porodzie będziemy się pewnie przeprowadzać. Pociesza mnie myśl, że kobiety w Afryce nie mają takich wygód jak my, wózków, nie kompletują wyprawki, a jakoś dają radę! Nie dajmy się zwariować!
stardust87 wrote:eh, zazdroszczę.. ja się nawet za porządek w pokoju, który ma być dzidziusiowy, nie mogę zabrać. Na razie jest tam wszystko, łącznie ze ławeczką do ćwiczeń męża, starą wersalką zarzuconą starymi ciuchami, moimi kartonami i półkami z książkami i milionem rupieci, których nie chce mi się na strych wynieść kurde.. tyle jest do zrobienia, a jedyne moje działania ograniczyły się zrobienia listy na kompie, co trzeba kupić do pokoju i ile ciuchów
Masakra jakaś. I nawet nie wiem jak się zabrać za te zakupy. Szczególnie wybór wózka mnie przeraża. Tzn. wiem co chcę, żeby wózek miał, ale jest tyle marek, że nawet nie wiem od czego zacząć...
A przewijak? Na łóżeczko czy na komodę? Czy może taki samodzielny z półkami pod spodem na pierdoły?
A łóżeczko? Czy może kołyska? Czy kosz do spania?..
Ja się chyba nie nadaję na matkę...
stardust87 lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
nenka wrote:hej
boze ja to samo jedna wielka graciarnia w pokoiku ale ciesze sie ze chociaz jest juz pomalowany jeszcze fototapeta
pytanie:o co chodzi z lewym bokiem????
No podobno powinno się spać głównie na lewym boku, bo dzięki temu jest lepszy przepływ składników odżywczych do łożyska a tym samym do dzidzi... no ale mnie ten lewy bok ostatnio nie pasuje przez te wzdęcia
-
Hahaha ja mam to samo
Mam tyle informacji, tyle cen i opinii w glowie ze juz mi sie kisiel robi'a nie chce potem zalowac ze moglac co innego kupic...
Masakra
My chcemy kupic lozeczko a przewijak na komode bo w pierwszej szufladzie beda rzeczy do pielegnacji a w nastepnej ciuszki zeby wszystko bylo pod reka. Wozek chce obejrzec na zywo w pl ale mam swoej glowne typy
Kosz tez bym chciala na poczatek ale to zalezy czy sie bedziemy przeprowadzac czy nie bo teraz jest na to wszystko za ciasno...
-
Alaaaaaa......!!!!!
Ale mialam wlasnie przypał!!!!!!
Jezu jakiego kopa dostalam.... Ja nie wiem co to moje dziecko wyprawia ale tak dostalam w lewe zebro (!!!!) ze az mnie zgielo!!!
Ja nie wiem jakim cudem!?? Chyba stanal na bacznosc czy co... Bo jak on tam dosiegnal.
Az mi sie slabo zrobilo
Sorry ale jestem w takim szoku ze chce mi sie smiac i plakac bo serio to bolalo
Moze sie obracal w druga strone bo co to moglo byc???
verynice, aleksa.wawa, stardust87, kark lubią tę wiadomość
-
Hehe, może ćwiczy salta w brzuchu Mój to jak na razie tylko delikatnie się wierci i przybija piątki, gdy przykładam rękę do brzuszka
Paula55 wrote:Alaaaaaa......!!!!!
Ale mialam wlasnie przypał!!!!!!
Jezu jakiego kopa dostalam.... Ja nie wiem co to moje dziecko wyprawia ale tak dostalam w lewe zebro (!!!!) ze az mnie zgielo!!!
Ja nie wiem jakim cudem!?? Chyba stanal na bacznosc czy co... Bo jak on tam dosiegnal.
Az mi sie slabo zrobilo
Sorry ale jestem w takim szoku ze chce mi sie smiac i plakac bo serio to bolalo
Moze sie obracal w druga strone bo co to moglo byc???♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Ale moj tez... Czulam do tej pory go nisko w dole brzucha i to takie delikatne ruchy.
A teraz to az zabolalo az sie wystraszylam bo sie tego nie spodziewalam....
Wogole to ostatnio bardzo czesto sie rusza... W sumie caly czas czuje jak tylko siade
Nie wiem co to bylo ale sie wystraszylam hahaha
-
Witam w ten pochmurny dzień
Pozazdrościć takich kolegów w pracy, moje koleżanki to są do tej pory obrażone, że nie powiedziałam im od razu o ciąży...Paula55 wrote:Dzien dobry
A ja mialam super noc wyspalam sie jak dawno nie spalam to chyba ta swiadomosc ze teraz zwalniam tempo i w pon juz nie ide do pracy
Wczoraj byl ostatni dzien... Ojj poplakalam sie a mialam byc dzielna dzidzia dostala prezenty i ogolnie bylam w szoku ze KAZDY a na hali bylo jak nie kilkadziesiat to kolo setki ludzi, przyszedl sie pozegnac i zyczyc powodzenia
Koszulka z napisem : baby loading....please wait... Kupiona przez narzeczonego zrobila furrore bo zamiast stroju slozbowego mialam ja na sobie
Co do wagi... Wlasnie sie wazylam jak zawsze w sob o tej godz i dalej to samo czyli 52,5 kg i nie chce byc inaczej... Czylo 0,5 kg do przodu... Zastanawiam sie czy to normalne szczegolnie ze dzis mija 20 tydz czyli połowa....
Dba trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze
Też czuję Malucha w rożnych miejscach, jak się przewraca lub kopie, a macicę mam wyżej niż pępek.
Verynice ale zazdroszczę, my wszystko musimy sobie kupić sami, a że to pierwsze dziecko to ehhh multum tego wszystkiego. jak sobie to wszystko spisałam i policzyłam
nawet liczyłam na odkupienie wózka od brata ale niezbyt chętni mimo, że dziecka nie planują. Wolą pożyczyć a ja chce mieć na własność, bo pożyczone to tak jakoś się człowiek boi żeby nie zniszczyć itp.
Paula55 lubi tę wiadomość
Kolejna Córcia Majeczka
Córcia Natalia
Synuś
Aniołek maj 2012 10tc [*]
