Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Moze ci sie bebechy poprzesuwaly
wnetrznosci nam "wedruja" bo macica rosnie, dziecko rosnie...
Mnie tez czasem to czasem tamto boli... Jak siedze to brzuch tak mi do gory wypycha ze czasem ciezko oddychac..
No trzeba sie do tego przyzwyczaic bo bedzie tylko "gorzej"
-
Podobno jest coś takiego jak kolka jelitowa. Mnie kiedyś zaczął strasznie boleć brzuch. Nie mogłam chodzić normalnie tylko zgięta wpół. Zadzwoniłam do gin. Jak jej opisałam jak i gdzie mnie boli to powiedziała, że to żoładek albo jelita. A ja byłam pewna, że to jakieś skurcze albo coś. Jak wzięłam nospę to po godzinie był spokój. A masz możliwość zadzwonienia do swojego ginekologa? Moja mówi, że jeśli wezmę nospę i ból brzucha ni przejdzie przez godzinę to najlepiej jechać na IP.
Witam też nową mamusię. Wiesz już na kogo czekasz?
-
ja tylko panikuję przy bólu brzucha (ale tylko jak boli z dołu, czyli tak jakby skurcze),zresztą przy moich problemach to zrozumiałe; resztę olewam
wszystko zniosę, najważniejsze żeby dziecku było dobrze
Paula55, Kaarolina, madiiiii, kark lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurcze a ja całe życie nauczona spania na brzuchu,a teraz to niemoge zasnąć, boki mnie bolą,i przewracam sie z boku na bok co pare min, na plecach mi niewygodnie też. I niemoge zasnąć, a brzuszka to mi niewidać aż tak bardzo,jest b.maleńki,ale i tak boje sie zgnieść maleństwo.
-
dba wrote:ja tylko panikuję przy bólu brzucha (ale tylko jak boli z dołu, czyli tak jakby skurcze),zresztą przy moich problemach to zrozumiałe; resztę olewam wszystko zniosę, najważniejsze żeby dziecku było dobrze
Dba u ciebie to zrozumiale. Ale my jestesmy zdrowe a bobasy maja sie dobrze
Wy tez musicie. Matka ma to do siebie ze dla dziecka jest w stanie zniesc wszystko. I zrozumie to tylko druga matka.
Pozdrawiam cie serdecznie i milego dzionka
-
Czyli wasze brzuszki sa wyżej umiejscowione? Mój kurcze nisko poki co jest.
Ja za to mam takie dni ze strasznie panikuje i myśle o tym ze moze mi sie dziecko chore urodzić
kurde niby wszystko okey ale wiadomo poki nie wyskoczy to nie mamy 100% pewności i tak sama sie ganie i stopuje zeby o tym nie myślec
Ajjj zmieniam temat.
Udało mi sie kupic sukienkę, taka jak lubie najbardziej czyli biust dopasowany a dół bombka i o dziwo z racji tego ze mam brzuszek nisko nie widać go w niej, a w przyszła niedziele to już wkraczam w 6 miesiac - matko jak to leci, dopiero co przecież byłam w trzecim
U mnie pogoda nieprzyjemna, wieje i raczej chmury niż słońce.
-
nick nieaktualnyKarolaaa91 wrote:Czyli wasze brzuszki sa wyżej umiejscowione? Mój kurcze nisko poki co jest.
Ja za to mam takie dni ze strasznie panikuje i myśle o tym ze moze mi sie dziecko chore urodzić kurde niby wszystko okey ale wiadomo poki nie wyskoczy to nie mamy 100% pewności i tak sama sie ganie i stopuje zeby o tym nie myślec
U mnie pogoda nieprzyjemna, wieje i raczej chmury niż słońce.
Ja też mam takie myśli, nawet nieśpie w nocy i rozmyślam nad tym. Zaczełam 20 tydzień i dalej mi lekarz nie powiedział czy jest ryzyko wad genetycznych. Tak naprawde chciałabym wiedzieć że niema takiego ryzyka,uspokoiłam bym sie w tej kwesti.
U mnie na południu też słońca brak. -
Mi mój lekarz powiedział ze nikt mi takiej gwarancji nie da. Jedyna pewna metoda to amniopunkcja a na ta wiadomo nikt sie nie zdecyduje jezeli nie ma podstaw. Mówił tez ze usg tez nie daje 100% pewności bo miał takie dzieci ze na usg pokazywało ze prawie na pewno urodzi sie chore a rodziło sie zdrowe i odwrotnie. Nie pocieszył mnie powiedział ze ciaza to loteria i do samego końca nie wiemy jak bedzie. Kazał myślec pozytywnie, a jak ostatnio mu powiedziałam ze wyczytałam gdzies ze dzieci z Downem w brzuchu ruszają sie mało w stosunku do zdrowych a mi sie wydawało ze mój rusza sie mało bo zawsze na usg taki spokojny jest ( nie przewidziałam ze w nocy jest bardziej aktywny) to powiedział ze jak bede tak myślec to jeszcze sie cos złego wydarzy.... A wiec od tamtej pory staram sie nie myślec nic złego choć nie jest łatwo.
Dobra tfu tfu tfu koniec już tych mysli.
Jutro na 17.40 mam prenatalne we Wrocławiu wiec trzymajcie dziewczyny kciuki! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
W sensie polowkowe prenatalne to było to pierwsze badanie w I trymestrze jak nic nie pokręciłam teraz pora na kolejne w II trymestrze i z tego co wiem w III trymestrze tez sie robi:-) to te badanie na ktorym lekarz sprawdza wszystkie narządy i części ciałka
-
nick nieaktualnyA to ja takiego niemiałam, na usg pokazuje mi tylko bijące serce i zarys dziecka, mierzy też długość i koniec.wizyty mam prywatne co 3 tyg,bo tak ustala i zawsze robi usg.Karolaaa91 wrote:W sensie polowkowe prenatalne to było to pierwsze badanie w I trymestrze jak nic nie pokręciłam teraz pora na kolejne w II trymestrze i z tego co wiem w III trymestrze tez sie robi:-) to te badanie na ktorym lekarz sprawdza wszystkie narządy i części ciałka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2014, 14:01
-
nick nieaktualnyJeszcze niewiem, nie powiedział mi lekarz, może jeszcze nie był pewien. może jutro mi powie.verynice wrote:Aniqua dziękuję, a Ty spodziewasz sie synusia czy córeczki? Dopisz się do naszej tabelki
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0AsIHMP3zRI_EdFlvX01QTU1UaktVU1RkWUJfejZEVVE&usp=sharing
