Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBetinka też miałam dwa razy kolkę, oba razy z kamolami
Pierwszy raz miałam jak karmiłam córcię, więc też żadnych mocnych leków przeciwbólowych nie mogłam brać, nawet wymiotowałam z bólu
U mnie to zawsze ustępowało jak urodziłam kamień, może u ciebie też jest tylko mały i go nie dostrzegli...
Ciepła kąpiel nie bardzo szczególnie teraz, prysznic przy mega bólach troszkę pomaga.
Ja chyba pojechałabym jeszcze do innego szpitala to sprawdzić, dla mnie to jest bardzo niebezpieczne, szczególnie, że jesteś w ciąży.
Teraz w ciąży strasznie się bałam tego dziadostwa, dużo piję, odstawiłam sól i co się okazało? Że mam przez to niedobór sodu, a do tego takie wyniki pracy nerek jakbym trzy miała, mimo, że jedna ma "wadę wrodzoną"Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 19:03
-
Betinka trzymaj sie dzielnie, mam nadzieje ze bol szybko minie. Nigdy nie slyszalam o kolce nerkowej wiec nic ci nie podpowiem:/ a maluszek musi byc bardzo silny skoro az tak kopie
I jaki duzy 800g wow! A Ty taka malutka ze nic dziwnego ze cos tam uciska.
Moja mala bardzo aktywna w ostatnich dniach, chyba jej sie podoba nowy domek w kanadzie I juz chce wychodzic haha albo cieszy sie ze tatusia wreszcie slyszy! Ja mam ostatnio problem ze skurczem lydek i stop rano, okropnie boli. W aptece zaproponowali magnez i masaze! Jeee teraz codziennie wieczorem mnie chlopak masujekark, betina89 lubią tę wiadomość
-
Kolka nerkowa oznacza, że jest zablokowany odpływ przez moczowód. Może być spowodowane kamieniem, ale może też być poprzez ucisk. Także betinka nie musisz mieć kamieni, może być tak że płód uciska mocno na dany moczowód. Warto wtedy go "przekręcić", nie wiem po czym u Ciebie zaczyna się ruszać, u większości po słodkim. A nóż się uda?
-
betinka wrote:Jesteście nieocenione! Dzięki wielkie za wsparcie!
Oj Betinka Ja Ci współczuje bo to mega ból jeszcze bez zadnych zastrzyków i tabsównospa jest za słaba normalnie dają silniejsze leki przeciwbólowe ale w ciąży kategoryczny zakaz
trzymaj się kochana musisz przetrwać
EmiBam lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny. Oglądałam dzisiaj w internecie łóżeczka dla małego i szukałam raczej takiego, które będzie od razu mialo przewijaczek i troszkę miejsca do przechowywania. Podziwiam Was, że tyle czasu poświęcacie na rzeczy dla dzieci i jeszcze sprawia Wam to przyjemność
mnie normalnie głowa boli od wybierania i szukania tego wszystkiego, a poza kilkoma ubrankami nic jeszcze nie mam
ojjj ciężko u mnie z tymi zakupami bedzie.
Spokojnej nocy i kolorowych snów:-) -
Podoba mi się te:
http://allegro.pl/pinio-moon-piekne-lozeczko-tapczanik-120x60cm-i4232696113.html
ale do niego bede musiała dokupić jakąś komodę z przewijaczkiem- za dużego wyboru nie ma ;-/
albo od razu zainwestuje w takie łóżeczko:
http://allegro.pl/lozeczko-bellamy-paso-doble120x60cm-wyjatkowa-cena-i4230179684.html
chyba, że znajde na tablicy używane w dobrym stanie
jak gdzieś podczas poszukiwań rzuci wam się w oczy łóżeczko z jakimiś szafeczkami to pamiętajcie o mniei tak będę mogła je kupić dopiero jak zrobimy mały remont, który zapowiada się dopiero po ślubie
-
nick nieaktualnybetinka wrote:Jejku, co mi się przydarzyło dzisiaj - tego się po ciąży nie spodziewałam
Wczoraj o 19 zjadłam kolację i zaczął mnie na maksa boleć jakby żołądek. Liczyłam, że zaraz mi przejdzie. Ale się przeliczyłam
Tak mi się rozkręciło, że zeszło pod prawe żebro i nie mogłam już siedzieć. W nocy KOSZMAR, nie zmrużyłam oka, ból zszedł niżej, wzdłuż całej talii, nie mogłam leżeć na prawym boku kompletnie, do tego synek szalał bez przerwy. Po 5 się zdecydowałam, żeby pojechać do szpitala, jechałam z myślą, że to wyrostek i jak oni mnie zoperują teraz. Obadali mnie, zrobili ktg (synek tak kopał elektrody, że pielęgniarkę przestraszył jak je poprawiała), potem usg (tym razem kopał dziko w głowicę - od niedawnego usg połówkowego przytył już do 800g).
A tu niespodzianka! Podobno bardzo częsty problem ciężarnych (a pierwsze słyszę) - otóż przydarzyła mi się kolka nerkowa! Synek szybko rośnie, ja zaczynałam z BMI 16, więc miejsca niedużo i uciska tym swoim ciałkiem moczowód, zrobił się zastój w nerce i efekt porażający. Pocieszyli mnie, że będzie się to nasilać im będzie większy, jak zacznę gorączkowa, to założą cewnik, który będę musiała nosić do końca ciąży. Do tego czasu nospa (która nic nie dała) i ciepła kąpiel w razie ataku.
Jestem załamana, bo cierpię okrutnie
Booże, współczuję -
Dzien dobry mamusie:) pewnie juz niedługo sie obudzicie:) ja oglądam tv i zaraz pewnie pójdę spac. Tak sie zastanawiam co mam robic jutro..pojutrze. Kurcze dopada mnie chyba jakaś depresja! Przeprowadziliśmy sie do nowego miasta, zero rodziny czy znajomych, moj chłopak siedzi do wieczora w pracy a ja sama jak palec... Myśle sobie czym mam sie zając, bo oprócz siedzenia na forum, sprzątania i gotowania nic innego nie robię. Macie jakieś pomysły jak zabić nudę i urozmaicić sobie czas będąc w mojej sytuacji?
co wy robicie w wolnym czasie?
-
Karola lozeczka jakich szukasz oferuje firma drewex popatrz sobie na stronie.
jak siade do kompa to wrzuce link.
Nelus ja jestem w podobnej sytuacji chociaz ja w starym miescie, ale znajomi pracuja i tez cale dnie jestem samq. Ja dla zabicia czasu duzo czytam, ale tez juz mnie dopada zniechecenie i odliczam dni do porodu bo kazdy dzien taki sam.
A tak w ogole to witam z rana -
dzień dobry dziewczyny
U nas wreszcie poranek bez upału i od razu łatwiej się wstawało
Ja kupiłam takie łóżeczko:
http://allegro.pl/promocja-lozeczko-biale-z-szuflada-domi-120x60-cm-i4207038624.html?source=mlt
Nie ma co prawda przewijaka, ale jest duża szuflada w której można trzymach pieluchy i tym podobne rzeczy.
Jeśli chodzi o wolny czas to ja też mam go duuuuuuuuuuużo. Mąż co prawda pracuje przy domu, ale nie ma go z reguły całymi dniami. Mieszkam ponad 20 km od mojej rodziny, na wsi gdzie nie ma nawet sklepu spożywczego, a od roku mam nieważne prawo jazdy(czekam na nowe, powinno być w tym tygodniu na szczęście), a moja jedyna przyjaciółka, która została w Toruniu pracuje i też nie ma dużo czasu (druga w Sopocie, a trzecia w Anglii
). Ja dla zabicia czasu kupiłam sobie puzzle, z pięknym obrazkiem, które po ułożeniu wsadzę w ramę i powieszę u dzidzia w pokoju. No i szyję literki od jakiegoś czasu.
-
Hej dziewczyny
dawno się nie odzywałam ale u mnie wprost przeciwnie czasu brak na wszystko.i nie nadążam za forum. Wszystko ok u nas kilka dni mała była bardzo spokojna i trzeba ja było namawiać do kopniaka za to dzis daje popis
remont łazienki za 3 tygodnie więc w te upały biegam po sklepach za kafelkami szafkami itd. Do tego mężowi w pracy trochę muszę pomoc bo się nie wyrabia ze wszystkim za dużo na raz się zwalilo. Na szczęście mała pozwala być na nogach mamusi całe dnie
Beatinka współczuje bardzo. Mam nadzieję obedzie się bez cewnika. Miałam taki ból w czwartek w nocy zastanawiałam się czy jechać na ip ale do rana przeszło choć fakt ból straszny i nic nie pomagało. Może to faktycznie mała coś uciskala. Mam nadzieję ze Tobie też minie!
Miłego dnia wszystkim -
Witam.Wczoraj byliśmy na grillu u moich rodziców,a w przyszłym tygodniu będzie u nas.Pojadłam też truskawek,ciasta z truskawkawkami tez pojadłam.Byliśmy na lodach włoskich...mmmm pycha.Dzisiaj w domu z synem.Narazie śpi,a potem po śniadanku zabieramy się za robienie kwiatków z krepiny i bibuły.W sumie to dla mnie nowość,ale od czego są instrukcje w necie.Nelus ja też jestem w podobnej sytuacji,brak znajomych tutaj gdze teraz mieszkamy.Ja od dzisiaj biorę się za robienie takich kwiatków z krepiny,a potem jak już to opanuję to może jakieś inne hobby wypatrzę na necie.Dzidzia coraz bardziej reaguje na dotyk i głos męża i ostatnio syna,super.Jutro jadę robić test glukozy,badanie krwi,moczu.A w środę wizyta kolejna u ginekolog popołudniu.Pozdrawiam i udanej niedzieli.https://www.maluchy.pl/li-69856.png
https://www.maluchy.pl/li-70991.png -
Dzien dobry Mamusie
A My kolejny dzien zaczynam od stukania pukania wiercenia czyli remontu pokoiku Krzysia i kuchnioby jak najszybciej sie z tym uporac bo juz mnie glowa boli od halasu.
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png