Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
justyna14 wrote:Witajcie
my jeszcze w łóżeczku po śniadanku leżymy. Także leń mega, pewnie ok 11 wstanę
karolina trzymaj się tam na tej glukozie
co do spania to ja chyba biję rekordy wstawania w nocy na siku, bo dziś było to aż UWAGA 7 razy!!! i weź się wyśpij
.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 11:35
-
madiiiii wrote:Witajcie mamusie!
Nelus, śliczna Livunia
Ja na pogodę też nie narzekam, a wręcz ciesze się ostatnimi chłodnymi powiewami przed nadejściem upalnych dni, które w ciąży niestety strasznie źle znoszę
Też się chyba przejdę na glukozę w tym tyg. Nie wiem, jak ja wysiedzę te 2h. Obok laboratorium jest park z ławeczkami. Myślicie, że pozwolą mi tam przejść dosłownie pare kroków i odczekać na świeżym powietrzu?
madiiiii lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
pralinka wrote:7 razy??ulalalala
A glukoza wcale nie jest straszna! Ot bardzo słodki napój i tyle:)
Najbardziej wkurzała godzina czekania po wypiciu zamaist do domu jechać
Nie miałam najmniejszych problemów z jej wypiciem ani nic tych rzeczy,żałuję ze książki nie wzięłam aby nie marnować godziny czekania na siedzenie tylko:)https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
No właśnie mnie wypicie tego zupełnie nie przeraża, za to czekanie już tak
Zwłaszcza że na skierowaniu mam 2h czekania po 75g.
Na siusianie też często biegam. Ok 5 razy w nocy to mój rekord jak do tej pory. Najgorzej jest, gdy gdzieś wychodzę. Gdy malutka usadawia się w okolicach pęcherza, mam wrażenie, jakby miał zaraz eksplodować. Przychodzę do domu, a leci zaledwie kilka kropli
pralinka wrote:7 razy??ulalalala
A glukoza wcale nie jest straszna! Ot bardzo słodki napój i tyle:)
Najbardziej wkurzała godzina czekania po wypiciu zamaist do domu jechać
Nie miałam najmniejszych problemów z jej wypiciem ani nic tych rzeczy,żałuję ze książki nie wzięłam aby nie marnować godziny czekania na siedzenie tylko:)♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Kaarolina wrote:Wypic tez wypilam ake wlasnie jakos teraz mnie to muli i dziwniee sie czuje ale pociesza mnie to ze jeszcze tylko 50 minut mi zostalo
Ja po pierwszych 5 minutach takie lekki zamulenie poczułam, ale wypiłam wodę (pielęgniarka mi pozwoliła) i po minucie było normalnie..napij się wody, może pomoże -
Ufff, no to super, bo chyba bym jajko zniosła siedząc w laboratorium
Dzięki dziewczynki!
Karolina, ale Ci zazdroszczę, że zaraz będziesz to miała za sobąJa może jutro się zmobilizuje.
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
madiiiii wrote:Ufff, no to super, bo chyba bym jajko zniosła siedząc w laboratorium
Dzięki dziewczynki!
Karolina, ale Ci zazdroszczę, że zaraz będziesz to miała za sobąJa może jutro się zmobilizuje.
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Witam;)
U nas też brzydka pogoda:'( Ja w taka pogodę nie funkcjonuję:'( W nowym domku ściany nam tynkują, a ja kończę pisanie pracy, do niedzieli muszę ją wysłać promotorce i ta musi ją przeczytać i zaakceptować do druku...10 lipca obrona;D Dziś też jedziemy zrobić projekt dużej łazienki na poddaszu, płytki już wybrane;)
A za mną nieprzespana noc, nie wiedziałam że przez kopniaki, jak to pisałyście nie da się spać. Ale dzisiejszej nocy mała tak szalała, że ją aż mąż uspakajał, mówił jej że ma iść spać, bo o tej porze się śpi, a nie kopie hehehe Zastanawiam się czy na rękę męża tak reagowała, czy na zjedzone przeze mnie kruche ciasto z truskawkami i budyniem(o 20.30) zachciało mi się piec;p;p
Wizytę u gin. mam za tydzień -
Ja sie chyba od lumpkow uzaleznilam
wlasnie wychaczylam kolo labolatorium i wyszlam z pelna siatka dla Krzysia gdzie juz wszystko mam musze pieniadze w domu zostawiac bo zbankrutuje chyba i jeszcze miejsca mi zbraknie
nenka lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Dzien dobry
Po pierwsze... Dziekuje wam za mile slowa. To niesamowite jak to podbudowuje :*
Jestesmy juz razem w domu od wczoraj wieczor. Misiek byl warunkowo wypisany na prozbe ciezarnej partnerki haha
A tak powaznie. Trzeba czekac na rozwuj sytuacji.
Tiagus duuuzo spokojńiejszy od kad tatus jest przy nimniesamowite ze te nasze dzieci az tak czuja wszystkie emocje!!!
Wiztyujacym dzis zycze powodzonkakarola dzielna jestes wiec co to taka glukoza dla ciebie hehe
i oczywiscie pochwal sie co tam wykupilas
Kark super ze maluszek okjaki juz duzyy
Nelcia sliczne dzieciatkoi fotki super!!!
Kaarolina lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry mamusie
Livia prześliczna
Karolina, zazdroszcze, że masz glukoze juz za sobą...ja idę 14 czerwca - tak żeby mąż mógł ze mną jechać bo nie wiem jak się będę czuć i nie chcę prowadzić samochodu...
Ja jutro mam urodziny i teściowa rano przyjeżdza, bo ma popołudniowa zmianę...więc muszę dziś posprzątać dom..a tak mi się nie chce...muli mnie strasznie ta pogoda, że chyba pójdę zaraz spać! Chciałam jakieś ciasto sama upiec ale chyba pójdę na łatwiznę i kupię gotowe
Miłego dnia mamusie! -
Ja tez po glukozie przezylam..
Ale odebralam wyniki krwi i moczu i jestem przerazona hemoglobina erytrocyty hematokryt leci na leb na szyje coraz gorzej jest i cos czuje ze tym razem bez zelaza sie nie obejdzie... mocz idealny tyle dobrych wiesci..ale CRP rosnie jak powalone ostatnio mialam 23 i lekarz chcial mi dac antybiotyk a ja mu ze juz duzo ich bralam to powiedziak ze sie wstrzymamy do nastepnej wizyty i skontrolujemy ja dzisiaj odbieram a tu 33.. ech oby ten czwartek szybko nadszedl..https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kup gotowe. Ja miałam w niedzielę nalot rodziny. Upiekłam ciasto i zrobiłam gofry...a oni i tak sobie zamówili pizze
verynice wrote:Dzień dobry mamusie
Livia prześliczna
Karolina, zazdroszcze, że masz glukoze juz za sobą...ja idę 14 czerwca - tak żeby mąż mógł ze mną jechać bo nie wiem jak się będę czuć i nie chcę prowadzić samochodu...
Ja jutro mam urodziny i teściowa rano przyjeżdza, bo ma popołudniowa zmianę...więc muszę dziś posprzątać dom..a tak mi się nie chce...muli mnie strasznie ta pogoda, że chyba pójdę zaraz spać! Chciałam jakieś ciasto sama upiec ale chyba pójdę na łatwiznę i kupię gotowe
Miłego dnia mamusie!verynice lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm