Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
iwo_na wrote:Witam sie i ja, dzisiaj zaczynam III trymestr, i chyba własnie z tej okazji cała noc bolały mnie plecy, że spać nie mogłam. Pewnie do tego bólu musze sie już przyzwyczaić. Dodatkowo mój maluszek zaczął jakoś bardziej i mocniej sie ruszać. Cieszy mnie to
Pogoda u mnie znośna, właśnie pada deszcz, dla mnie to odpowiada, wole to niż upał, że po czole leci.
Poza tym znowu mam na coś ochote ale nie wiem na co. Najlepiej coś z owoców i z bitej śmietany. Moze miks truskawek z lodami?????? I na to bita śmietana?? Nie wiem czy to nie za dużo szczęścia na raz
Iwonko proszę Cię bardzo-mówisz i masz
A lody też mam, lubisz bakaliowe??Ewi25, verynice, betina89, iwo_na lubią tę wiadomość
-
Witam się studniówkowo;D
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1f28e81db9e5.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2e1529a909bd.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e81b9e02ee7b.jpgEwi25, iwo_na, Io, Szonka, Migotka22, madiiiii, Karolaaa91, aleksa.wawa, verynice, akuszerka89, Kaarolina, Paula55, justyna14, stardust87, doti77, aswalda, aswalda, aswalda lubią tę wiadomość
-
Szonka - dzięki. My jednak też darujemy sobie Kasprowy. Kobitki w pracy ochrzaniły mojego męża za takie pomysły i już mu przeszło. Za to o termy zapytałam gin przez telefon i powiedziała, że temperatura wody nie jest problemem ale nie gwarantuje mi, że jakiejś bakteri nie złapię więc jednak sobie daruje.
Hela - wielu wielu kolejnych szczęśliwych rocznic! My mamy pierwszą rocznicę 29.06.
Właśnie wróciłam z zakupów ciuchowych i kupiłam kilka namiotów na siebieNajzabawniejsza jest sukienka, która z przodu jest za kolano, a z tyłu do połowy łydki
Myślałam, że może tak uszyta, ale nie. Normalnie jest równa
Jedna kobitka pytała mnie kiedy rodzę. Jak powiedziałam, że we wrześniu to spytała czy to bliźniaki. Myślałam, że padnę. Osiągnęłam już rozmiar młodej orki a w ramach tego kupiłam sobie czekoladębetina89, betinka, aleksa.wawa, verynice, Szonka, akuszerka89, Kaarolina, hela, justyna14, stardust87, turkawka lubią tę wiadomość
-
tak się pięknie opychacie, że też musiałam sobie zrobić kawę mrożoną. Na żywo lepiej wygląda
Zrobiłam zdjęcie opakowania, polecam kawę mrożoną z Niemiec, można na allegro kupić
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/961b83ac5246.jpgverynice, Paula55, Karolaaa91 lubią tę wiadomość
-
K_A_M_A wrote:Nie no ja lody to wciągam jak odkurzacz, nawet te wodne
Ale dawno nie jadłam jakiś toffi czy innych supersłodkich
Betina fajny brzuszek i jaka Ty opalona... Przy Tobie wypadam blado
Kama, bo w niedzielę byliśmy na basenie, ale na drugi dzień nie umiałam chodzić, tak mi nogi spaliło, 1 raz w życiu. Gin. mnie uświadomiła, że w ciąży cały organizm się zmienia....
-
Dzień dobry mamuśki
Hela wszystkiego dobrego, duuużo miłości
I właśnie mi przypomniałaś, że ja za miesiąc mam 2 rocznicę ślubu(14 lipiec)
Betinka wyglądasz kwitnąco
Kama ubiję!
Ja nie mogę takich pyszności, a wy kusicie
Teraz jak mam ograniczać cukry to wszędzie widzę lody, słodycze, ciasta...oszaleć możnabetina89, hela lubią tę wiadomość
-
Io wrote:Szonka - dzięki. My jednak też darujemy sobie Kasprowy. Kobitki w pracy ochrzaniły mojego męża za takie pomysły i już mu przeszło. Za to o termy zapytałam gin przez telefon i powiedziała, że temperatura wody nie jest problemem ale nie gwarantuje mi, że jakiejś bakteri nie złapię więc jednak sobie daruje.
Hela - wielu wielu kolejnych szczęśliwych rocznic! My mamy pierwszą rocznicę 29.06.
Właśnie wróciłam z zakupów ciuchowych i kupiłam kilka namiotów na siebieNajzabawniejsza jest sukienka, która z przodu jest za kolano, a z tyłu do połowy łydki
Myślałam, że może tak uszyta, ale nie. Normalnie jest równa
Jedna kobitka pytała mnie kiedy rodzę. Jak powiedziałam, że we wrześniu to spytała czy to bliźniaki. Myślałam, że padnę. Osiągnęłam już rozmiar młodej orki a w ramach tego kupiłam sobie czekoladę
He heŚmieszny post
Ale jaki prawdziwy, rozumiem Cię doskonale
Io lubi tę wiadomość
-
lo dobrze, że się nie przejmujesz-ludzie gadają bo lubią, mnie ostatnio sąsiad pytał dlaczego połknęłam arbuza w całości??
A propos ciuchów to któraś z Was chodzi w takich szyfonowych maxi spódnicach?? Zastanawiam się jakbym w tym wyglądała, czy nie głupio?No i martwi mnie ta guma w pasie czy bym się w ogóle wcisnęła i czy to nie uciska-jak byłam ostatnio na zakupach to nie chciało mi się mierzyć, eee lenistwo totalne...
Io lubi tę wiadomość
-
hahha, ja też jechałam z mamą specjalnie na targ z myślą, że kupię sobie tą spódnicę i nic nie kupiłam, bo nie chciało mi się mierzyć, jedną przymierzyłam ale była z górą dżinsową, bardzo mi się podobała ale dół był żółty i nie pasowało mi jakoś w tym kolorze.
-
iwo_na wrote:Z tym mierzeniem to prawda. Ja wczoraj byłam w szmateksie i znalazłam trzy bluzki. Kupiłam w ciemno, bez mierzenia, stwierdziłam, że najwyzej strace pare złotych, moje lenistwo wygrało. Na szczeście w domu sie okazało że pasują
Farciara -
Ostatnio miałam doła, że tak wyglądam, ale już mi przeszło. W sumie co mnie obchodzi co inni myślą. Wiem, że moje ,,koleżanki'' gadają za moimi plecami ile przytyłam i jak wyglądam, ale to ja będę miała ślicznego dzidziusia. Moja mama i teściowa też już się uspokoiły z docinkami. Mamę chyba przyprowadziła do porzadku moja siostra, której się żaliłam, a teściowa teraz się nie odważy bo ciotka powiedziała mi, że ona w każdej ciąży przytyła po 30 kg
Ja na razie 15 więc niech nie podskakuje
Jedyne co mnie martwi to mój mąż. Niby mówi, że i tak mu się podobam, ale wiadomo jak to jest z facetami. Kiedyś uprawialiśmy seks non stop a teraz to przez całą ciążę mogę policzyć na palcach jednej ręki. On mówi, że boi się o maluszka itp, ale martwię się, że to bardziej o mój wygląd chodzi. Okaże się po ciąży. -
nick nieaktualnySiema laski
Hela najlepszego!
Pisałyście ze ost posilek jecie ok 18 bo tyjecieOstatnio na zajciach w szkole rodzenia polozna tak zjeb*** jedną laskę bo ta powiedziala ze ost posilek zjadla o 17 a śniadanie dopiero o 9. Podobno to ze my nie czujemy glodu nie znaczy ze dziecko go nie czuje
i powiedziala ze tak dluga przerwa jest niedopuszczalna bo sie glodzi dziecko
Kazala zjesc choc kromke chleba z liściem sałaty ok 22 zeby nie bylo zbyt duzej przerwy. Ja tez tyje bardzo (juz 14 kg) ale co ciekawsze nie widac tego po mnie az tak
tzn wszystko idzie w brzuch i tylek, a rece i nogi jak zapałki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2014, 11:59
-
Io wrote:Ostatnio miałam doła, że tak wyglądam, ale już mi przeszło. W sumie co mnie obchodzi co inni myślą. Wiem, że moje ,,koleżanki'' gadają za moimi plecami ile przytyłam i jak wyglądam, ale to ja będę miała ślicznego dzidziusia. Moja mama i teściowa też już się uspokoiły z docinkami. Mamę chyba przyprowadziła do porzadku moja siostra, której się żaliłam, a teściowa teraz się nie odważy bo ciotka powiedziała mi, że ona w każdej ciąży przytyła po 30 kg
Ja na razie 15 więc niech nie podskakuje
Jedyne co mnie martwi to mój mąż. Niby mówi, że i tak mu się podobam, ale wiadomo jak to jest z facetami. Kiedyś uprawialiśmy seks non stop a teraz to przez całą ciążę mogę policzyć na palcach jednej ręki. On mówi, że boi się o maluszka itp, ale martwię się, że to bardziej o mój wygląd chodzi. Okaże się po ciąży.
U mnie to samo z mężem... On mi mówi, że się panicznie bał od początku ciąży, że krzywdę dziecku zrobi, tak naprawdę też nie wiem czy nie ma drugiego dna. Teraz to już całkiem się przemóc nie możeAle jak to mówi stare przysłowie-jak jest ochota to i pies kota wyłomota
więc nie martw się, doczekamy się tego dnia hehe
Io, doti77 lubią tę wiadomość
-
Io wrote:Ostatnio miałam doła, że tak wyglądam, ale już mi przeszło. W sumie co mnie obchodzi co inni myślą. Wiem, że moje ,,koleżanki'' gadają za moimi plecami ile przytyłam i jak wyglądam, ale to ja będę miała ślicznego dzidziusia. Moja mama i teściowa też już się uspokoiły z docinkami. Mamę chyba przyprowadziła do porzadku moja siostra, której się żaliłam, a teściowa teraz się nie odważy bo ciotka powiedziała mi, że ona w każdej ciąży przytyła po 30 kg
Ja na razie 15 więc niech nie podskakuje
Jedyne co mnie martwi to mój mąż. Niby mówi, że i tak mu się podobam, ale wiadomo jak to jest z facetami. Kiedyś uprawialiśmy seks non stop a teraz to przez całą ciążę mogę policzyć na palcach jednej ręki. On mówi, że boi się o maluszka itp, ale martwię się, że to bardziej o mój wygląd chodzi. Okaże się po ciąży.
Jej a u mnie jest odwrotnie...jak wcześniej to mogłam ciągle i ciągle, a teraz zero ochoty...za to mój M co raz to podchody robi, a mi zamiast przytulanek to chcę się spać