Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgaM. wrote:podobno beta może rosnąć przy pustym pęcherzyku
Mnie też sie wydaje że przyrost jest w porządku, ok 6-7 tygodnia przyrasta juz troszke wolniej. Staraj się myśleć pozytywnie, przy pustym jajeczku beta rośnie, ale z tego co czytałam to nie tak wzorowo jak u Ciebie więc glowa do góry -
nick nieaktualnyKochane moje, mam pytanie. Kiedy macie zamiar kupować ciuszki (niestety poród jest we wrześniu, więc napewno nie ominie nas lato, nie lubie gorąca więc chciałabym to zrobić wcześniej, tylko sama nie wiem kiedy, wiele słyszałam że to przesądy, ale czy rzeczywiście trzeba w nie wierzyć? - nie mam pojęcia)
-
madeinloove wrote:Kochane moje, mam pytanie. Kiedy macie zamiar kupować ciuszki (niestety poród jest we wrześniu, więc napewno nie ominie nas lato, nie lubie gorąca więc chciałabym to zrobić wcześniej, tylko sama nie wiem kiedy, wiele słyszałam że to przesądy, ale czy rzeczywiście trzeba w nie wierzyć? - nie mam pojęcia)
Ja już trochę mam, pakę 200 ciuszków używanych dla obu płci kupiłam, do tego po rodzinie coś napewno się znajdzie. A nowe pewnie kupię po 1 sztuce tylko, bo tak szybko będzie rosło, że się nie opłaca wszystkich nowych.JagoodkaK, madeinloove, AnkaK, kark lubią tę wiadomość
-
Udalo mi się przed chwila umówić, wizyte mam 4.02 o 18.10, chyba sie juz denerwuje.
Boli mnie dzis podbrzusze i jestem senna. Wymiotow zero, mdlosci, do ktorych pezez chory przewod pokarmowy juz sie przyzwyczailam, mam niewiele.
Trzymajcie sie dziewczyny i wracam do pracy. -
nick nieaktualnyHej kochane
ale tworzycie mam problem z czytaniem bo mdłosci czesto mi przeszkadzaja ( nie wymiotuje ale mdłosci masakra) do tego od wczoraj doszła nadwrażliwosc na zapachy ufufufufufuf
o kupowaniu ciuszków bede mysleć najwcześniej około 7 miesiąca wcześniej sie nie zdecyduje.
Buziaki dla kazdej i starajmy sie myśleć naprawde pozytywnie to bardzo dużo pomaga,wiem cos o tym -
dzień dobry
ja dużo rzeczy mam po synku, myślę, że koło 7miesiąca będę już konkretnie wszystko wyciągać i kompletować.
O dziwo mdłości już mnie tak nie męczą... dzisiaj nawet trochę posprzątałam i przesunęłam tapczan (kurcze nie umiem się oduczyć).
wczoraj byliśmy na basenie, mały szalał, a ja sobie ściemniałam w wodzie
W sumie to ja już mam lekko wzdęty brzuszek, w dżinsy sie nie mieszczęinessa, kark lubią tę wiadomość
-
Ja o ciuszkach tez zaczne myslec dopiero pozniej, poza tym poki co myslimy nad kupnem domu lub mieszkania wiec to teaz bedzie nam mysli zaprzatac.
Moze czesc rzeczy tez bedzie po innych dzieciach. Kolezanki teraz hurtowo rodza i bratowa mojego T rodzi w kwietniu wiec pewnie sie jakos dogadamy
Mnie mdlosci mecza dalej zobaczymy jak bedzie w pracy...
A brzuszki...pewnie troszke poczekamy choc mnie troche ze tak powiem wywalilo... Ale to napewno wzdeciainessa lubi tę wiadomość
-
hej, wróciła już z wizyty i:
1) zwolnienie mam do 22.02
2)pęcherzyk jest wielkości 12 mm, widoczny zarodek ale bardzo maleńki (ok 4mm)ale u mnie zarodek na początku będzie rósł wolniej, bo zarodek nie jest umiejscowiony w centrum macicy tylko w samym rogu i ma trochę trudniej, ale jest nadzieja na dobry rozwój
3) serduszka jeszcze nie było widać
4) moje codzienne poranne plamienia są od tego, że zarodek rosnąc po maleńku "wgryza" się we wnętrze endometrium i troszkę łuszczy się endo i stąd właśnie te plamienia. I mam się nimi absolutnie nie przejmować dopuki to nie będzie żywo czerwona krew.
5) mam LEŻEĆ, LEŻEĆ i jeszcze raz LEŻEĆ. wstawać tylko na siku i szybki prysznic raz dziennie.
w zasadzie to chyba tyle u mnie. aaaa i jeszcze dostałam skierowanie na 16! badań. w środę rano ma przyjść do mnie pielęgniarka z poradni i pobrać mi krew.
Także dziewczynki - trzymajcie kciuki, bo nie jest lekko. Ale walczymy o szczytny cel:))inessa, AnkaK, kark, justyna14, JagoodkaK lubią tę wiadomość
-
Akusżerka w sumie same dobre wiesci super. Ciesze sie bardzo ze sie uspokoilas troszke
W takim razie czekaja cie leniuszkowe najblizsze dni
Dbaj o siebie i nie przemeczaj sie tylk sluchaj pana doktorka
Pozdrawiam i zdrowkainessa, akuszerka89 lubią tę wiadomość
-
akuszerka89 wrote:hej, wróciła już z wizyty i:
1) zwolnienie mam do 22.02
2)pęcherzyk jest wielkości 12 mm, widoczny zarodek ale bardzo maleńki (ok 4mm)ale u mnie zarodek na początku będzie rósł wolniej, bo zarodek nie jest umiejscowiony w centrum macicy tylko w samym rogu i ma trochę trudniej, ale jest nadzieja na dobry rozwój
3) serduszka jeszcze nie było widać
4) moje codzienne poranne plamienia są od tego, że zarodek rosnąc po maleńku "wgryza" się we wnętrze endometrium i troszkę łuszczy się endo i stąd właśnie te plamienia. I mam się nimi absolutnie nie przejmować dopuki to nie będzie żywo czerwona krew.
5) mam LEŻEĆ, LEŻEĆ i jeszcze raz LEŻEĆ. wstawać tylko na siku i szybki prysznic raz dziennie.
w zasadzie to chyba tyle u mnie. aaaa i jeszcze dostałam skierowanie na 16! badań. w środę rano ma przyjść do mnie pielęgniarka z poradni i pobrać mi krew.
Także dziewczynki - trzymajcie kciuki, bo nie jest lekko. Ale walczymy o szczytny cel:))
Trzymam kciuki Kochana:*
Za Ciebie i tego kropka małego, który rośnie w Tobie:)akuszerka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja już kupiłam pierwsze ciuszki... A to dopiero 8 tydzień... Ale jestem dobrej myśli i w zabobony nie wierzę! Nie znam oczywiście płci dzecka,więc ciuszki są unisex, choć bardziej chłopięce... Chciałabym córcię, ale intuicja mi mówi,że to syn! W przyszłym mies. idę na zwolnienie, zajmiemy się remontem pokoiku, więc teraz skupiam swoją uwagę na tapetach, meblach... Na dniach dostanę "spadek" po męża bratanicy (łóżeczko, komodę,wózek, przewijak, ciuszki i pierdołki), bo remontują małej pokoik i potrzebują miejsca, a w kwietniu podobny "spadek" po kuzynie, więc myślę,że źle z wydatkami nie będzie;))). Ale mimo dwóch wózków kupujemy własny - mam totalnie inny gust i zamiast nowoczesnych kolorowych wolę retro...
inessa, AnkaK lubią tę wiadomość
-
madeinloove wrote:Kochane moje, mam pytanie. Kiedy macie zamiar kupować ciuszki (niestety poród jest we wrześniu, więc napewno nie ominie nas lato, nie lubie gorąca więc chciałabym to zrobić wcześniej, tylko sama nie wiem kiedy, wiele słyszałam że to przesądy, ale czy rzeczywiście trzeba w nie wierzyć? - nie mam pojęcia)
W pierszej ciazy szyko kupilam jakies spioszki, a potem ciage chodzilam i je ogladalm juz tak sie doczekac nie moglam dzieciaczka
W drugie ciazy nic nie kupilam i gdzie te moje dziecko????? Nie wierze w zadne zabobony i przesady i tym podobne pierdy.
A najlepszy jest ten, ze Kobieta ciezarna nie powinna sie malowac, bo dziecko zejdzie na zla droge !! dobre co?? hehe
Co tu tak cicho dzisiaj??
inessa lubi tę wiadomość