Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry laski. Widże ze ciezki temat od rana...
Ja wam naprawde ogromńie wspolczuje....to przykre ze najblizsza rodzina a ludzie sie tak traktuja. Kama a twoja tesciowa to juz wszelkie progi przekroczyla
strasznie to smutne.
Ciezko mi sie wogole w takiej sytuacji postawic... U mnie jest zupelńie inaczej. Ja bylam w rodzinie nauczona ze co by sie nie dzialo kazdy ma kazdego szanowac i nie mamy prawa sie gniewac czy nie odzywac. Owszem kulturalnie sobie powiedziec co na sercu lezy i potem sie pogodzic. Ja raz mialam taka akcje z siostra mojej mamy i jej mezem... Okropnie sie poklucilismy o durne lozkoale babcia nam powiedziala kilka slow, my sobie tez i wszystko bylo ok
nawet kwiatka dostalam
Wogole nasza cala rodzina jest ogromnie zżyta i u mojego T tak samo...on to wyniosl z domu poprostu.
Tesciow jak kiedys pislam mam zlotych. Zawsze chetni do pomocy, zawsze oboje z tesciem dzwońia pytac jak sie czujemy... Jak bylismy w maju w pl to tak nademna skakali ze az mi glupio bylo
Wiec zycze wam z calego serca zeby po narodzinach waszych dzieciatek rowniez wszytsko sie poukladalomoze i tesciowie i mezowie zmienia troszke podejscie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gosia19 wrote:Ja to się na początku wystraszyłam, ale potem jak już się głaskałam po brzuszku to ona po chwili chyba wypychała pupke
Dziwne uczucie
dziwne a zarazem piękne uczucie, mi narazie jak się wypycha to tak minimalnie, nie wiem może dlatego że jeszcze mój brzuch jest troszkę mniejszy od waszych, ale i ja się doczekam
-
Gosia super ! mi się do tej pory udało z filmować jednego kopniaka Krzysia
dopóki nie wezmę telefonu do ręki buszuje jak szalony tylko tel w ręku i cisza
Gosia19 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kaarolina wrote:Gosia super ! mi się do tej pory udało z filmować jednego kopniaka Krzysia
dopóki nie wezmę telefonu do ręki buszuje jak szalony tylko tel w ręku i cisza
Haa ja też tak mam-identycznie!Te nasze dzieci chyba podejrzewają, że matki coś kombinują
-
Dzień dobry dziewczyny
Nelus - ale z Ciebie lasencja
Co do teściowych to ja na moją narzekałam, ale jak widzę co piszecie to chyba muszę przestać. Strasznie Wam współczuję. Ja bym mężowi zrobiła awanturę i kazała wybierać raz na zawsze bo tak żyć bym nie mogła, że on stoi po stronie matki zawsze. Trzymam kciuki, żeby jakoś się to naprawiło.
Gosia - ale Ci zazdroszę. Mnie tylko brzuch podskakuje, ale nie mam jeszcze takich widoków jak TyMoże się w końcu doczekam.
Gosia19, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
Hej moje drogie:)
Współczuję Wam tych teściowych. Najlepsza to jest podobno teściowa na 102 - 100 km od domu i 2 metry pod ziemiąChociaż mojej to na szczęście nie dotyczy:)
U mnie dziś kolejny dzień leżenia, bo biodro nie odpuszcza. Mam nadzieję że nie będzie tak do końca ciąży, bo już nic nie zrobię
Gosia - super te fotki:) Jak któregoś razu uda mi się nagrać filmik jak mój maluch skaczę to też Wam pokażę
Miłego dnia Brzuchatki:*magdzia26, Beataa25, Gosia19 lubią tę wiadomość
-
I ja sie witam z rana:-) pospalam dzisiaj do 10 tej!
pogoda brzydka wiec nie zachęca do wstawiania.
Co do teściów to ja tez nie moge narzekać. Wczoraj zawiozłam im polowe ciasta a w zamian dostałam gołąbkiteściu po ślubie zwłaszcza to traktuje mnie jak córkę, nawet tak do mnie mówi!
Jade dzisiaj do szpitala, bo moj lekarz w czwartek na ostatniej wizycie jak zapytałam o te badania w ostatnim trymestrze ciazy, ktore sie robi do 30 tego tygodnia to zaproponował żebym przyjechała do niego do szpitala to mi zbada małego. Tylko tam nie maja 3d wiec chyba i tak umówie sie jeszcze do innego lekarza:-) ale nie zaszkodzi jak zajrzy do małego
Obiad na dzisiaj mam od teściowej, deser tez wiec sie dzisiaj obijam:-) miłego dnia wam życzę.
Aaaa zapomnialabym: Nelus rewelacja wyglądasz! Te 12 kg to w brzuszek poszło bo buźka szczuplutka:-) ja sie strasznie boje ze mi twarz spuchnie:-/
A no i zaczynam dzisiaj 29 tydzien! Do porodu zostało 80 dni
Moj dostał dzisiaj informacje ze jego koledze sie dziecko urodziło a ona miała termin na koniec czerwca poczatek lipca -
Dzień dobry pod już dwóch czkawkach
Neluś, jak to miło na Ciebie patrzeć! I masz tą piłkę taką ładną zgrabną, i tak wysoko do tego! Mój olbrzym jakoś nisko się usadowił
Gosia - normalnie szok! Musisz pokazać koniecznie jeszcze brzusia na stojąco. Nie przypuszczałam, że w tym wieku płód może dawać takie efekty! Mati nawet jak jakieś akrobacje wyczynia ekstremalne, to brzuch mi tylko faluje/podskakuje i czasem się przekrzywia, ale takie góry to nigdy, mimo że dziecko duże.
Ach te teściowe... Ja o moją też musiałam stoczyć ogromny bój. Mój mąż z nią był (jest) baaaardzo związany, w sumie późno się ożenił, więc długo mama była nr 1 w jego świecie, a jak ja się pojawiłam, to trudno im było nagle zmienić relacje, a teściowej zaufać, że ja mogę o jej synka niegorzej zadbać. Długo z nami pomieszkiwała (w mieszkaniu 49 m.!), patrzyła mi na ręce, kontrolowała, radziła, potrafiła znienacka w niedzielę po południu zawitać - po prostu klucz w zamek i dzień dobry (marzyłam, żeby nas kiedyś zastała w akcji!). Po ślubie przestała nocować, ale przynajmniej 2x w tygodniu wpadała (nawet nie mogłam sobie na golasa spać, bo nie wiedziałam, kiedy zaatakuje). Wielokrotnie próbowałam z mężem bez skutku o tym rozmawiać, aż zrobiłam tą terapię szokową, że bez słowa po kłótni pojechałam do rodziców na noc (wcześniej wypłakałam mu wszystko, co mi leżało na sercu). Nie wiem, czy zrozumiał, czy miał dość kłótni, czy się wystraszył i czy z nią rozmawiał, ale od tego czasu teściowa przyjeżdza na chwilę np raz na dwa tygodnie, jak musi coś załatwić w mieście, przy okazji coś z ogródka nam przywiezie. Jest naprawdę dobrą kobietą, ma wielkie serce, jest bardzo wrażliwa na ludzką krzywdę i niesprawiedliwość. Teraz jakaś bliższa mi jest (im dalej, tym bliżej;)). Trzeba po prostu wyznaczyć granice, żeby relacja była zdrowa. Tłumaczę sobie, że ona ma 80 lat i ma już stare nawyki. Cieszę się, że nie musiałyśmy się pokłócić, bo ją szanuję i podziwiam za to, jak sie potrafi poświęcać. Mam nadzieję, że jak się dziecko urodzi, to zostanie tak, jak jest
Uff, ale mi rozprawa wyszłamagdzia26, Gosia19 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png