Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Magdula wrote:Ulfenstein, a miałaś robione jakieś badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego? Albo w ogóle jakieś badania, na podstawie których dostałaś clexane?
zobaczymy co dziś powie hematolog, ale mam tak kijowy (napisałabym gorzej, ale nie wypada ;/) dzień, że nie chcę się spodziewać niczego dobrego.
edit: plus podwójna heterozygota w genie MTHFR, jeśli Ci coś to mówi.
a czemu pytasz? co wiesz na ten temat?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 15:28
-
Ulfenstein, nie znam się na tym w ogóle ale kombinuje co tu zrobić, żeby mieć refundację na to clexane. Bo jak mam płacić przez 8 miesięcy 350 zł zamiast 40 to wcale mi się nie uśmiecha Jakbym pływała w kasie to co innego ale niestety tak nie jest.
A antykoagulant toczniowy miałam raz badany i wyszedł ujemny.
Ehh, spieprzony dzień mam przez to clexane bo wydaje mi się, że mój lekarz jakby chciał to by przepisał ze zniżką. Ale raz już go pytałam, powiedział, że się nie da no to przecież go nie zmuszę A nie chcę zmieniać lekarza
Z tego co widzę to ten 13-ty styczeń nie jest dla nas łaskawy pod względem nastrojów :> -
Jak mi przypisywał w związku z długimi lotami samolotem (jak nie byłam w ciąży) to miałam bez refundacji, bo nie mam zdiagnozowanej trombofili.
Ale przez ten niejasny wynik antykoagulantu teraz dał na refundację.
Oni chyba nie mogą ot tak. przyjdzie kontrola i może być nieciekawie.
A czemu byś chciała clexane? -
Magdula wrote:Ulfenstein, ja bym nie chciała, on mi ją przepisał już na pierwszej wizycie.
W poniedziałek wykupiłam i już się kłuję.
Jestem po kilku poronieniach i obłożył mnie różnymi lekami.
hmm, myślałam, że po poronieniach nawracających można przepisać z refundacją.
kicha -
Tiktik wrote:Właśnie nie wiem czemu ci tej refundacji nie dal.. A pytalas?
Pytałam, powiedział, że nie mam stwierdzonego tego zespołu antyfosfolipidowego a w ciąży podobno nie możemy zrobić tych badań
Podejrzewam, że to po prostu zależy od lekarza. Jeden podciągnie to pod coś i przepisze ze zniżką, inny woli nie ryzykować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 16:24
-
nick nieaktualny
-
Magdula wrote:Dla mnie marne ostrzeżenie bo ja w lecie w mieszkaniu to mam chyba z 50 stopni To już wolę w cieniu na zewnątrz. No chyba, że w wannie z chłodną wodą
Też mamy w domu piekarnik latemSabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ulfenstein wrote:już brzuszek? może masz tam jakieś towarzystwo większe:)
Oooo niee Proszę trzymać kciuki za jedno dzieciątko Fakt planuję mieć trójkę ale nie dwa na raz hahahahaBlair, weronika86 lubią tę wiadomość