X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2016
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 22:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angeka o jejku to chyba nie mialas latwej ciazy...

    Ja jutro wizytuje o 13. Ktos jeszcze?;)

    Kourtney lubi tę wiadomość

  • MartunQa Ekspertka
    Postów: 121 96

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jutro dzwonie i będę się starać o termin na ten tydzień :)

    z37jp9m.png
    b347312746a64c5dfb4f61d12e3e47a7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro na nfz a potem bede chodzic juz prywatnie do tego co chce zeby prowadzil cala ciaze.
    Na serduszko chyba jeszcze za wczesnie prawda?

    Kourtney lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 22:58

  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Dostała 9 pkt po godzinie przestała oddychać i jej stan był ciężki, spędziła miesiąca w szpitalu. Teraz już po wcześniactwie został nam wypis ze szpitala bo wygrała walkę o życie i dorównala do rówieśników rozwojem. Mieliśmy bardzo dużo szczęścia. Mam nadzieję że ta ciąża będzie spokojna
    No to całe szczęście wszystko dobrze się skończyło. Współczuję stresu, którego musiałaś doświadczyć :( Ja wpadłam w panikę gdy Liwii przy pierwszym podejściu źle wyszło badanie słuchu. Co dopiero zatrzymanie oddechu...Trzymam kciuki za kolejne dzieciątko! :) Będzie dobrze!

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • KasicaLisica Autorytet
    Postów: 628 533

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie cos dzis brzuch pobolewa. Lezakujemy, juz moglby byc koniec lutego :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2016, 12:37

    14.10.2015 - 1 IUI :-(
    Naturalny cud :-) Córeczka w drodze!
    Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!

    Drugie bobo w drodze :)

    7v8rskjo33075qwi.png
  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    termin mi pokazuje na 6 września, a do lekarza bede jutro dzwonić, zeby chociaz bromergon skonsultować, najlepiej jakby mi sie udalo do niego jutro na wizyte wcisnac...
    no i rano chce badanie krwi zrobić

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 22:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adora a jak u ciebie? Jak sie czujesz? Bo ostatnio pisalas ze wszystkie objawy ci ustaly

    Kourtney lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gama wrote:
    termin mi pokazuje na 6 września, a do lekarza bede jutro dzwonić, zeby chociaz bromergon skonsultować, najlepiej jakby mi sie udalo do niego jutro na wizyte wcisnac...
    no i rano chce badanie krwi zrobić
    Ja tez sie zastanawiam nad tym badaniem krwi. Ale jutro ide juz do gina to wdzystko mi powie. Odliczam juz godziny

    Kourtney lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasicaLisica wrote:
    Mnie cos dzis brzuch pobolewa. Lezakujemy, juz moglby byc koniec lutego :-)
    Czemu juz koniec lutego? ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dobrze przejrzalam posty to
    4.01 ja mam wizyte
    4.01 Cordy
    4.01 gama
    5.01 Miśka
    7.01 Ksosia
    7.01 Martita
    8.01 KasicaLisica
    11.01 znowu ja u innego gina;)
    12.01 Angela89
    12.01 flora
    18.01 ovulinka
    19.01 martta
    21.01 Cukrowa mama

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 14:53

    weronika86, Kourtney lubią tę wiadomość

  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny, nieśmiało się witam. Dzisiaj zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywnie. Termin wychodzi póki co na 14 września. Ale mam zmartwienie i radość miesza mi się z nim. Otwórz od 30 grudnia jestem maksymalnie przeziębiona. Pierwsze dwa dni ból gardła, katar no i niestety gorączka koło 38'C. Byłam u internisty prawie od razu, powiedziała, że przygorączce paracetamol no i rutinoscorbin i domowe sposoby. W sumie wzięłam 3 paracetamole i tak z 8 rutinoscorbinów. Poza tym miód, płukanki szałwią, irygacje nosa itd. Gorączka minęła po dwóch dniach na szczęście i na razie nie wróciła. Teraz za to zaczął się kaszel.. katar nadal obecny. No i taka jestem chorobowa no :( Tak na samym początku jak wszystko się tam tworzy, dzieli itd. Martwię sie czy z okruszkiem wszystko ok będzie. Zawsze myślałam, ze to będzie taki piękny dzień, a teraz pewnie że się cieszę, ale chyba bardziej martwię. Wizytę u gina mam 19 stycznia, wtedy pewnie dowiem sie więcej, jutro idę do lekarza internisty znowu, żeby zobaczył co z tą chorobą dalej i na betę. Ehhh....

    Blair lubi tę wiadomość

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martta wrote:
    cześć dziewczyny, nieśmiało się witam. Dzisiaj zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywnie. Termin wychodzi póki co na 14 września. Ale mam zmartwienie i radość miesza mi się z nim. Otwórz od 30 grudnia jestem maksymalnie przeziębiona. Pierwsze dwa dni ból gardła, katar no i niestety gorączka koło 38'C. Byłam u internisty prawie od razu, powiedziała, że przygorączce paracetamol no i rutinoscorbin i domowe sposoby. W sumie wzięłam 3 paracetamole i tak z 8 rutinoscorbinów. Poza tym miód, płukanki szałwią, irygacje nosa itd. Gorączka minęła po dwóch dniach na szczęście i na razie nie wróciła. Teraz za to zaczął się kaszel.. katar nadal obecny. No i taka jestem chorobowa no :( Tak na samym początku jak wszystko się tam tworzy, dzieli itd. Martwię sie czy z okruszkiem wszystko ok będzie. Zawsze myślałam, ze to będzie taki piękny dzień, a teraz pewnie że się cieszę, ale chyba bardziej martwię. Wizytę u gina mam 19 stycznia, wtedy pewnie dowiem sie więcej, jutro idę do lekarza internisty znowu, żeby zobaczył co z tą chorobą dalej i na betę. Ehhh....

    Martta witaj :*
    ja kiedys czytalam ze bardzo czesto na poczatku ciazy kobiety maja przeziebienie. Kuruj sie jak najwiecej domowymi sposobami. Teraz jak juz nie masz goraczki to powinno byc tylko coraz lepiej.
    A to twoja pierwsza ciaza?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2016, 14:02

    martta, weronika86, Kourtney lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 22:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 22:58

    martta lubi tę wiadomość

  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczyny, tak to pierwsza ciąża. Przez to wszystko zapodziały się gdzieś moje maniery. Jestem lekko po 30-tce, z trójmiasta. Szczęśliwy okazał sie 4cs i mam nadzieje, że tak pozostanie. Powiedzcie mi proszę jak się czułyście w czasie kiedy miałyście mieć okres te pierwszy wstrzymany? Mnie dzisiaj zaczął boleć brzuch, tak trochę okresowo. Ale to pewnie normalne. trzeba będzie się dokształcić teraz, chociaż pewnie i tak będzie mnie to stresowało na poczatku wszystko. Oby się utrzymał okruszek i wizyta lekarza coś rozjaśniła.

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie wtedy kiedy mialam miec okres klulo w jajnikach i piersi bolaly.

    Kourtney lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak suwaczek pokazuje 5tydz+5(skonczony 5tydzien + 5dni) to to jest juz 6tydzien. To powiedzcie mi jak mam czytac o ciazy w internecie.
    Jak sa opisy poszczegolnych tygodni to mam czytac 5 czy 6 tydzien?

    Kourtney lubi tę wiadomość

‹‹ 11 12 13 14 15 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ