Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaga2319 wrote:Czy można kupić duphaston bez recepty np 7 tabletek? Wiem, że niektóe leki można tak kupić.
Bisacz ja na basen nie chodzę. Ale planuje się zapisać na jakieś ćwiczenia fitness. A czemu nie wiesz czy w twoim stanie to dobry pomysł? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBlair wrote:Z tego co się orientuję jest tylko na receptę. Ale nie wiem na 100%.
Bisacz ja na basen nie chodzę. Ale planuje się zapisać na jakieś ćwiczenia fitness. A czemu nie wiesz czy w twoim stanie to dobry pomysł? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypewniaczka wrote:Hej dziewczyny basen to jakiś pomysł ale nikoniecznie dobry tylko ze względu na infekcje dróg rodnych a natazone jesyesmy teraz dwa razy bardziej. Pod wzgledwm fizycNym ruchu odciazenia kregoslupa to rewelacja ale jest to jwdno ale
Dla kobiet w ciąży są u nas specjalne zajęcia fitness chyba się na nie skuszę jak dotrwam do drugiego trymestru. -
nick nieaktualny
-
hm... ja na basen chodzę z synkiem od kiedy skończył 4 miesiące i będę chodzić póki co w ciąży, bo mamy wykupiony karnet do końca lutego, a on uwielbia kąpać się, "pływać" w wielkiej wodzie, ma niesamowitą frajdę... póki co nigdy nie złapałam jakiejś bakterii po basenie... muszę pamiętać, aby o basen zapytać swojej gin
bisacz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybisacz wrote:Dziewczyny czy chodzicie może na basen? Tak sobie ostatnio folguję, że musiałam wygrzebać z szafy większe spodnie, waga powolutku idzie do góry i zaczynam myśleć o jakiejś formie ruchu.Lubię basen ale nie wiem czy w moim stanie to dobry pomysł.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak tak czytam o sytuacji kobiet, które muszą powiedzieć pracodawcy o ciąży i się boją to mnie trafia. To nienormalne, że układasz sobie życie, starasz się i planujesz dzieciątko a później stresujesz się mówiąc o tym pracodawcy jakbyś zrobiła coś złego. Jestem w takiej syt.,że odchodząc z dnia na dzień na l4 trochę namieszałabym w firmie bo tak łatwo mnie nikt nie zastąpi, jeśli jednak lekarz powie, że powinnam iść na zwolnienie to się nawet nie będę zastanawiać.
-
bisacz wrote:Jak tak czytam o sytuacji kobiet, które muszą powiedzieć pracodawcy o ciąży i się boją to mnie trafia. To nienormalne, że układasz sobie życie, starasz się i planujesz dzieciątko a później stresujesz się mówiąc o tym pracodawcy jakbyś zrobiła coś złego. Jestem w takiej syt.,że odchodząc z dnia na dzień na l4 trochę namieszałabym w firmie bo tak łatwo mnie nikt nie zastąpi, jeśli jednak lekarz powie, że powinnam iść na zwolnienie to się nawet nie będę zastanawiać.
bisacz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja już byłam świadkiem różnych sytuacji, ale póki co cieszę się że mam w porządku firmę, jak wszystko dobrze pójdzie jutro na wizycie, we wtorek powiem o swojej ciąży żeby choć trochę mi poluzowali, bo w pracy niestety wyścig szczurów i wymagania ostatnio z kosmosu, a tak przynajmniej będę mogła spać spokojnie..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Blair wrote:Ciesz się apetytem. Ja się muszę zmuszać do jedzenia
A masz już coś na plusie?
Nie mam zamiaru jeść 'za dwoje' tylko tak jak radzą dziś: zdrowiej, cześciej, ale mniej. OK 300kcal więcej.
Dziś byliśmy na biegu chomczowki. Bardzo fajnie sie kibicowało
Za rok nie ma raczej szans na powrót, ale za dwa nie odpuszczę -
Hej Kochane, nadrobilam jakies 6 ostatnich stron, wiec tylko do tego sie odniose
W pracy mam umowe na zastepstwo od wrzesnia 2013 za pracownice obecnie na wychowawczym, mam nadzieje ze wezmie te ostatnia czesc ktora jej przysluguje, bo jak wroci wg planu to moge zostac bez macierzynskiego, ale poki co nie mysle o tym (nie jestem lekkoduchem, tylko kilka lat w jednej pracy czekalam na umowe, wiec w kolejnej poprostu zaczelismy sie starac a po porobieniu juz w ogole stwierdzilismy ze jakos damy rade co by nie bylo) Teraz jestem na zalwglym urlopie wypoczynkowym a jak wszystko bedzie ok to zanim sie skonczy poinformuje pracodawce, przedluza dzuewczynie, jtora zastepuje mnie a ja na L4
U mnie po basenie infekcje wiec choc lubie to i bez ciazy omijam z daleka
Wczoraj robilismy roczek bylo fajnie, kilka dni z zyciorysu, bo sprzatanie gotowanie, ale chyba bylo ok
Grupa na fb super sprawa, ale ze widzialam, ze widac kto jest czlonkiem na razie podziękuję, ale wroce do tematu za kilka miesiecy
A ciazowo dolegliwosvi brak, apetyt jak u konia i jem, bo w poprzedniej ciazy przytylam tylko 6 kg takie mialam mdlosci od 7 tc, a teraz waze bardzo malo wiec ide na mase, zeby bylo z czego chudnac w razie mdlosci, najwyzej jak bedzie ok bede jesc mniej. Jutro kontrolne usg o 18, zpbaczymy czy kropeczka nadal jest