Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A w miedzy czasie dla pewnosci i tak skocze do ortopedy ktory mi wystawi siierowanie na cc, mam swoje stare zdjecia rtg i nikt tu nic nie podwazal jeszcze nigdy...juz jako 15 latka slyszalam ze przy tej mojej kosci to cc bedzie tyle ze wtedy nie wiedzialam o co chodzi ;p a Tobie kochana tez radze znalezc lekarza juz i dogadac sie na cc bo ciaza blizniacza to ogolnie z medycznego pkt widzenia to patologia i powinna byc rozwiazana w dzisiejszych czasach przez cc ale bywaja lekarze i tu Cie nie chce straszyc tylko przestrzec co sie upieraja by blizniaki rodzic sn, tak bylo u sasiadow z mojego osiedla..efekt marny..dzieci dlugo nie chcialy wyjsc i nastapila zbyt pozna decyzja o cc, pierwsza diewczynka urodzila sie zdrowa..drugie dziecko niestety z porazeniem mozgowym jako efekt okoloporodowy...doznalo mocnego niedotlenienia i teraz warzywo na cale zycie....straszne...dlatego mnie mimo wszystko ze nawet mam skierowanie na cesarke przestrzegano by sie upewnic ze nikt mi nie podwazy tego..sa lekarze co na sile chca by jednak probowac sn...
Naprawde nie chce tu nikogo straszyc dziewczyny ale te co maja skierowanie na cc lepiej skonsultowac sie czy w szpitalu w ktorym zamierzacie rodzic nie beda podwazac..mam kolezanke ktora nest polozna w jednym ze szpitali i w nim np ordynator jest mocno za porod silami natury...efektemjest ostatnio rozprawa sadowa..bo dziecko z apgar 1 pk sie urodzilo tylko dlatego bo lekarz zwlekal z cc... -
Witajcie.
Szczesliwe te, ktorych dzieci nie wstają w nocy. Moj malo ze wstaje to jeszcze je z piersi, w dzien go calliem juz odstawilam, ale na noc masakra nie chce mm a kaszki tez nie za duzo zje na noc, ale twardo probujemy, martwie sie troche o siebie, bo od samego karmienia tak schudlam, ze jeszcze niedawno mialam niedowagę, a teraz karmie dwojke, bo i kropke w brzuszku. Na szczescie na razie 1,5 kg na plusie wiec moze jakos to bedzie zanim mlody sie nie da jakos przekonac do zamiennikow -
JustyśkaG wrote:Lilka urodziła się we wrześniu 2014 Teraz termin mam też na wrzesień a i ja urodziłam się we wrześniu Także wrześniówki pełną gębą
W dzień je tak: wstaje teraz koło 9 - butla, potem 12 - butla/owoc/słoiczek, później obiad 16-17 ostatnio, i kolacja 20-21. Od świąt nam się wszystko porąbało bo zęby wychodzą i nie chce jesć praktycznie nic innego niż mleko. No i godziny też się porąbały z jedzeniem ehhhh
Na twoim miejscu wprowadzila bym regularne posilki no i troche wczesniej ten obiadek . Zrezygnowala bym z mleka o 12 . To taka moja sugestia .
A zrobisz jak uwazasz kochana
Wiem ze zeby sa masakra dla dzieci . Ale moja nie chciala znow jesc mleka jak szly jej zeby bo odruch ssania bardziej ja bolallo .
Nicola tez urodzila sie 30wrzesnia 2014 teraz mam termin na 11 wrzesnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 13:57
-
Ewelina.Irl wrote:Moja nicola dostaje mleko dwa razy rano i wieczorem nie widze potrzeby zeby dawac jej go wiecej tym bardziej ze juz ma 16 msc no i jest na krowim mleku. I ma stale posilki .
Na twoim miejscu wprowadzila bym regularne posilki no i troche wczesniej ten obiadek . Zrezygnowala bym z mleka o 12 . To taka moja sugestia .
A zrobisz jak uwazasz kochana
Wiem ze zeby sa masakra dla dzieci . Ale moja nie chciala znow jesc mleka jak szly jej zeby bo odruch ssania bardziej ja bolallo .
Nicola tez urodzila sie 30wrzesnia 2014 teraz mam termin na 11 wrzesnia
No wcześniej mleko jadła tylko na śniadanie i kolacje a teraz wszystko się wywróciło do góry nogami. Lilka ma alergie ma białko mleka krowiego.....
-
JustyśkaG wrote:No wcześniej mleko jadła tylko na śniadanie i kolacje a teraz wszystko się wywróciło do góry nogami. Lilka ma alergie ma białko mleka krowiego.....
JustyśkaG lubi tę wiadomość
-
Ewelinka nie kazde dziecko vhce stale posilki..wiem po mojej, u nas jest butla rano ok 8, potem o 111/12 i na noc, miedzy butla 1i 2 probuje dawacinne rzeczy by zejsc z tej drugiej butli, dawalam chlebek z maselkiem, bulke, jajecznice, jajko, jaglanke, placuszki bananowe i inne cuda na kiju, no i jogurty tez...zawsze pomemla troszenke. Parowki troszke bulki , chetniej to jedynie jogurt zje a reszta to bardziej zabawa..jak dam do raczki to rozrzuca wiec daje do dzioba to cos tam zostanie..no ale narazie ciezko z drugiej bitli wiec zejsc..potem je obiad 15/16 potem znowu jakies przekaski typu parowka chlebek, flibsy, banan, kiwi, jablko wszystkiego po troszku i deserek zmielony zje i na noc butla..w sumie sumujac chyba malo nie je..ale zejscie z drugiej butli narazie to przeprawa przez meke..uczy,y sie jesc raczka ale poki co jest to dla niej zabawa..raczka je tylko flipsy..to wtedy wie do czego ta raczka sluzy
-
Ewelina.Irl wrote:Moja wstawala do 6 msc . Od 6 msc nie je w nocy . A znalazlam sposob bo za malo jadla w dzien a w nocy nadrabiala .
Jej posilki wygladaja tak 7 mleko 10 sniadanie 13.30 obiad 17 kolacjia i 20 mleko w miedzy czasie ma chrupki ,serek ,owoc .
Od kiedy jej wprowadzilam i zaczela w dzien jesc nie je mi w nocy
Moja w dzień je 2razy tyle i wszystko to co my plus jogurtu, owoce, mleko pije do snu na noc i w nocy raz lub 2 zależy o której spać pójdzie. My od 6mc na BLw. Wiec głodna raczej nie jest. W dzień mleka nie pije,nchyba ze płatki na krowim mleku.
-
Aha no i kaszke tez dawalam, na palcach 1 reki zlicze ile razy mi zjadla bo miala jakis taki humor a tak to kasza blee..probowalam juz mase smakow mase kasz i nic..teraz sie poddalam wczesniej od 6 msca codziennie probowalam ;p aleona uparta i kasza ble wiec nie to nie
-
Blair, 12 tydzien, ale zrobiliśmy badanie genetyczne bo bardzo chcieliśmy znać płeć marzyłam o córeczkach wiec juz nie moge sie doczekać kiedy je poznam w następnym swiecie a Ty masz przeczucia co do płci?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 14:15
-
bella84 wrote:Ewelinka nie kazde dziecko vhce stale posilki..wiem po mojej, u nas jest butla rano ok 8, potem o 111/12 i na noc, miedzy butla 1i 2 probuje dawacinne rzeczy by zejsc z tej drugiej butli, dawalam chlebek z maselkiem, bulke, jajecznice, jajko, jaglanke, placuszki bananowe i inne cuda na kiju, no i jogurty tez...zawsze pomemla troszenke. Parowki troszke bulki , chetniej to jedynie jogurt zje a reszta to bardziej zabawa..jak dam do raczki to rozrzuca wiec daje do dzioba to cos tam zostanie..no ale narazie ciezko z drugiej bitli wiec zejsc..potem je obiad 15/16 potem znowu jakies przekaski typu parowka chlebek, flibsy, banan, kiwi, jablko wszystkiego po troszku i deserek zmielony zje i na noc butla..w sumie sumujac chyba malo nie je..ale zejscie z drugiej butli narazie to przeprawa przez meke..uczy,y sie jesc raczka ale poki co jest to dla niej zabawa..raczka je tylko flipsy..to wtedy wie do czego ta raczka sluzy
-
nick nieaktualnyBędę z nim przy najbliższej okazji rozmawiać bo też jest poloznikiem.
Ale znam osobiście przypadki SN przy blizniakach. Moja ciocia się uparla i rodziła SN. Jeden SN się urodził a drugi cc...
A na grudniowkach tu na forum też dziewczyna rodziła bliźniaki SN
Ale ja się boję więc oczywiście cc będzie też u nas na pewno. -
nick nieaktualnyPauka wrote:Blair, 12 tydzien, ale zrobiliśmy badanie genetyczne bo bardzo chcieliśmy znać płeć marzyłam o córeczkach wiec juz nie moge sie doczekać kiedy je poznam w następnym swiecie a Ty masz przeczucia co do płci?
-
nick nieaktualny
-
Co do przeczucie w pierwszej ciąży chudlam na poczatku i wszyscy wrozyli mi syna, a ja twierdzilam ze córka nawet w 16tc lekarz pow ze na 70%syn, bo ciągle kryło co tam ma, a 23tc w szpitalu dowiedziała się ze 100%corka. W tej ciąży zero przeczucie, ale patrząc po objawach itp smiem twierdzić ze na 100%syn.
-
AISAK wrote:Moja w dzień je 2razy tyle i wszystko to co my plus jogurtu, owoce, mleko pije do snu na noc i w nocy raz lub 2 zależy o której spać pójdzie. My od 6mc na BLw. Wiec głodna raczej nie jest. W dzień mleka nie pije,nchyba ze płatki na krowim mleku.
Teraz tez je duzo bo jak i my obiad jemy to przychodzi i mowi mamo daj
-
nick nieaktualnyBlair wrote:Ale znam osobiście przypadki SN przy bliźniakach. Moja ciocia się uparla i rodziła SN. Jeden SN się urodził a drugi cc...
A na grudniowkach tu na forum też dziewczyna rodziła bliźniaki SN
Ale ja się boję więc oczywiście cc będzie też u nas na pewno.
Osobiście nie zgodziłabym się na poród SN przy bliźniakach. Mam znajomych, dziewczyna uparła się że urodzi SN efekt jest taki, że jeden maluch zdrowy, a drugi drugi niedotleniony w konsekwencji ma czterokończynowe porażenie...