Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MagicM wrote:Dziewczyny ddebrałam wyniki hcg z rana, chyba jest ok?
I pobranie - 27.01.2015 godz. 10:00 wynik 60,4
II pobranie - 01.02.2015 godz 09:00 wynik 847,1 (w piątek niestety nie mogłam pójść)
Przy okazji - znacie może jakiegoś dobrego ginekologa któy przyjmuje w medicaverze? Zastanawiam się nad wykupieniem u nich ubezpieczenia medycznego (jako jedyni w Warszawie nie mają okresu karencji w przypadku ciąży) Wydaje mi się że będzie taniej bo płacę 200 zł miesięcznie za wszystko. Co sądzicie?
Ja chodzę do dr Swirskiego i bardzo sobie chwale. Dobry kontakt, szybko rozwiewa watpliwości, nie pozwala na złe myśli. A przy okazji ma doświadczenie przy 'ciężkich przypadkach'
I abonament tez sobie chwale, bo wszystko jest 'za darmo'. -
nick nieaktualny
-
Hej a ja po pierwszym dniu pracy po 2 tygodniowej przerwie i po wizycie u nowego ginekologa.
Aż jestem w szoku, lekarz super, co prawda zdjęcia nie dostałam, ale wszystko dokładnie pokazywał, tłumaczył, a jak zapytałam się czy jest możliwość częstszych wizyt i mogą być one prywatne niekoniecznie na NFZ, to powiedział mi, że po co mam przepłacać, po prostu tutaj się omawiać na takie terminy na jakie czuje potrzebę skorygował termin planowany bo jest na 13 września i dzisiaj jest 7t 5d. Można powiedzieć w końcu jestem spokojna i do tego w sumie wyszło na lepsze, bo za badania płacić nie muszę.Pauka, Cordy, stardust87, żabka04, violett lubią tę wiadomość
-
Ulfenstein wrote:Ja chodzę do dr Swirskiego i bardzo sobie chwale. Dobry kontakt, szybko rozwiewa watpliwości, nie pozwala na złe myśli. A przy okazji ma doświadczenie przy 'ciężkich przypadkach'
I abonament tez sobie chwale, bo wszystko jest 'za darmo'.
Dziękuję dziewczyny Bardzo się cieszę że jest "wzrost" hcg i nie mogę się już doczekać wizyty u Ginekologa.
Ulfenstein - dzięki, poczytam o nim.
No właśnie jak bym nie liczyła abonament jest korzystniejszy
Też podpisywałaś już będąc w ciąży czy miałaś wcześniej?
Czy któraś z Was jeszcze kogoś poleca?
patrząc po babeczkach i opiniach na znany lekarz znalazłam:
Ewa Świątek
Dorota Sosnowska
Aneta Kowalska-Kańka
Ewa Filipp
-
To mam podobnie Karmiąc piersią ciągle jadłam jogurty i słodycze. Nie mogłam się im oprzeć. 11 stycznia odstawiłam synka od piersi. Jogurtów nie jem wcale, słodycze bardzo sporadycznie, za to mam ochotę na szynkę, zupy, kwaśne i wytrawne smaki. Totalna rewolucja w miesiąc.
maluutka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam
Ale wieści od rana! Dziewczyny oby Wasze bliźniaki pięknie i zdrowo rosły Ale niepodzianka!
Blair jeszcze się nie odzywala....
Mi też się nie chce słodkiego, wolę wytrawne przed chwilą na obiad wciagnelam śledzie, których normalnie nie znoszę co ta moja Marianka ze mną robi -
nick nieaktualnyJestem. Nie wierzę. Brak mi słów.
Pojechałam do swojego gina i tym razem weszłam od razu do jego gabinetu a nie rozmawiałam jak wczoraj z recepcjonistka... Nakreslilam mu sytuację i od razu się mną zajął.
Okazało się że oba serduszka pięknie biją !!! Jest co prawda 1mm różnicy ale to nic nie znaczy. Wszystko jest w najlepszym porządku. Pięknie sobie rosną.
Gin powiedział że on uważa że takie jednorazowe plamienke może być od . Bo dzisiaj już nic nie plamie.
Pomylka lekarza, kiepski sprzęt to powód przez który wylalam morze łez od wczoraj. Pojechałam jeszcze do tego gina co mnie wczoraj badał i powiedziałam mu ze są dwa serduszka... Strasznie mnie przepraszal
A mój gin wszystko dokładnie na spokojnie pooglądać i nawet nie chciał wziąć pieniędzy za wizytę.
Cordy, ewa84, ovulinka, Bee85, Magdziulla, Sabina, MagicM, Pauka, Kornelia85, haneczka, Madziuuuula, szpilka, Anuszka, Anulka01, bbeczka91, Sophia, stardust87, żabka04, Broszka, Gumcia, bisacz, Skali89, Beatrice, Robotka1, Miśka***, violett, pirelka, alinka, bella84, derii84, megg, Kaszka, Olisia, Kourtney, kamciaelcia, martta, MartunQa, basiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Blair wrote:Jestem. Nie wierzę. Brak mi słów.
Pojechałam do swojego gina i tym razem weszłam od razu do jego gabinetu a nie rozmawiałam jak wczoraj z recepcjonistka... Nakreslilam mu sytuację i od razu się mną zajął.
Okazało się że oba serduszka pięknie biją !!! Jest co prawda 1mm różnicy ale to nic nie znaczy. Wszystko jest w najlepszym porządku. Pięknie sobie rosną.
Gin powiedział że on uważa że takie jednorazowe plamienke może być od . Bo dzisiaj już nic nie plamie.
Pomylka lekarza, kiepski sprzęt to powód przez który wylalam morze łez od wczoraj. Pojechałam jeszcze do tego gina co mnie wczoraj badał i powiedziałam mu ze są dwa serduszka... Strasznie mnie przepraszal
A mój gin wszystko dokładnie na spokojnie pooglądać i nawet nie chciał wziąć pieniędzy za wizytę.
Ojjj jak wspaniale!!!!
Blair lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Blair wrote:I przepraszam was za takie zamieszanie
Kżde doświadczenie czegoś nas uczy. Ale już koniec, zero złych i smutnych myśliJuż razem