Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki czy któraś z Was ma problemy z kręgosłupem lędźwiowym? Ja jestem po poważnym wypadku samochodowym, przez który mam między innymi wysunięty dysk... kiedyś mi mówili że jak będę w ciąży... już od 6 m-ca może być mi ciężko... a na 6 m-c wypada właśnie mój ślub.. no i potem jeszcze 3 miesiące... trochę się o to martwie ..jak to będzie.. wózkiem mnie nawet straszyli bo nie dam rady utrzymać brzucha.. do momentu gdy dowiedziałam się o ciąży ostro ćwiczyłam.. miedzy innymi mięśni przy kręgosłupie ..teraz to już nie jest możliwe w takim stopniu... zastanawiam się czy któraś z Was - juz mam - już przez to przechodziła i jak sobie poradziła?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 19:46
-
kamciaelcia wrote:A ja mam rodzinę w Kołobrzegu i w Zieleniewie-często bywam
-
Gumcia wrote:Dziewczynki czy któraś z Was ma problemy z kręgosłupem lędźwiowym? Ja jestem po poważnym wypadku samochodowym, przez który mam między innymi wysunięty dysk... kiedyś mi mówili że jak będę w ciąży... już od 6 m-ca może być mi ciężko... a na 6 m-c wypada właśnie mój ślub.. no i potem jeszcze 3 miesiące... trochę się o to martwie ..jak to będzie.. wózkiem mnie nawet straszyli bo nie dam rady utrzymać brzucha.. do momentu gdy dowiedziałam się o ciąży ostro ćwiczyłam.. miedzy innymi mięśni przy kręgosłupie ..teraz to już nie jest możliwe w takim stopniu... zastanawiam się czy któraś z Was - juz mam - już przez to przechodziła i jak sobie poradziła?
kiedyś się nabawiłam urazu przeciążeniowego odcinka krzyzowo-lędźwiowego i już wtedy lek. mówił o leżącej ciąży...Po wypadku mam problem z szyjnym...a w ciąży śmigałam do końca bez bólu, po urodzeniu długo czułam mrowienie w piersiowym:)
ale moje dolegliwości to nic do twoich -
nick nieaktualnya ja leże w łóżku i czuje się jakby mnie pociąg przejechał.. cały czas mam nadzieję,że do jutra mi przejdzie ale pewnie marne szanse
Dzwoniłam dzisiaj też do podobno najlepszego ginekologa w Łodzi jeżeli chodzi o badania prenatalne żeby się zapisać, ale niestety nie ma już miejsc na mój termin. Za późno zadzwoniłam Ale wpisał mnie na listę rezerwowych i pocieszył że jest duża szansa, że jednak mnie przyjmie.
Żeby nie zostać z niczym to umówiłam się do "nr 2" na 3 marca. -
kamciaelcia wrote:miska
rodzinka mieszka na katedralnej:)
na wiosnę się zobaczy
ale lodów nie mogę-cukrzyca ciążowa -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gratuluję wizytującym udanych wizyt
Widziałam rozmowę o bliźniakach, też się tego "boję" (bo jednak wyzwanie dużo większe, tym bardziej, że nie mamy tu rodziny do pomocy) i trochę myślę, że może tak być - długo brałam tabletki wcześniej.
Jeśli chodzi o skłonności do bliźniaków -rodzinne, to jest to jednak podobno przekazywane ze strony matki - czyli w rodzinie matki musiały być wcześniej takie przypadki żeby zwiększyć prawdopodobieństwo. W innym przypadku - czysta loteria
Och, ja ja już nie mogę się doczekać wizyty! Ale licząc jak ktoś tu ostatnio podawał (zapomniałam która z Was ale bardzo mi się spodobało!) do soboty zostały 2 dni tylkoWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 20:09
-
Bratek wrote:Na pewno będę się rozglądać za gimnastyką dla kobiet w ciąży - ufam, że rozsądnie dobrana - troszkę pomoże... ;/
No właśnie w miarę postępującej ciąży i potwierdzenia że na pewno wszystko jest jak należy też będę szukać czegoś co pomoże ulżyc.. bo ból który mi towarzyszył gdy nie ćwiczyłam nie da się z niczym porównać..jakby nagle odcinało ciało od pasa w dół w związku z czym porodu też sobie nie wyobrażam na dzień dzisiejszy -
nick nieaktualnyNie wiem kiedy będzie odpowiedni czas na rozpoczęcie rozmów o tym. Ale tak z ciekawości zapytam? Oglądacie już jakieś rzeczy, ciuszki do dzieci? Albo wózki? Macie już jakiś na oku? Haha
Ja co do wózka to nie będę miała takiego szerokiego wyboru jak wy bo podwójnych nie ma za wieleWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 20:09
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny