Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Blair kotek z awataru to takiego w domku masz ?
Jeszcze mam ragdollka,norweskiego i brytyjskiego a za 9tygodni zawita do nas wlasnie kolejny ragdoll:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 20:21
Angela89, weronika86, Kourtney, Flakonik lubią tę wiadomość
-
Dobrze, że z różnych miast jesteśmy, bo taki atak bliźniaków by był... hihi nie wiem kto by nas chciał (który szpital) z takim wrzaskiem hahaha Jutro się dowiem czy na 100%, ale hcg spore mam
U mnie w rodzinie bliźniaki są... więc szanse są Flora jakby nie patrzeć też masz szanse hahaBlair lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
moja mama jest bliźniakiem, ale u mnie sie na teraz nie zapowiada.
nie powiem,troche w duchu liczylam, ze za jednym razem dwójka sie uda....
wiem, wiem, brzmi to jak mrzonki niedoświadczonego żółtodzioba....Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 20:41
08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mój futrzak ma niecałe 40kg... mąż długo w pracy przesiaduje, więc tulimy się razem z moim psiakiem, a on jest praktycznie jak dziecko i nie wiem jak ten "jedynak" zareaguje na maleństwo
Takie mini zoo to też jest co robić. A potem jeszcze dziecinka. No wyzwanie czekaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 20:51
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJudy wrote:Mój futrzak ma niecałe 40kg... mąż długo w pracy przesiaduję, więc tulimy się razem z moim psiakiem, a on jest praktycznie jak dziecko i nie wiem jak ten "jedynak" zareaguje na maleństwo
Moja tez koło tylu waży kupa futra Też bałam się na reakcje dziecko - pies, kot ale nie było źle z kotem sobie nie wchodzą w drogę, znaczy kot unika córka goniJudy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale super koty! Ja mam mieszankę dachowca z persem, ma trochę dłuższe futro niż normalne koty, ale do Twoich mu daleko.
A pieska wzięłam 2 lata temu ze schroniska. Wybrałam białego kundelka, bo był najspokojniejszy ze wszystkich. Mieszkałam sama i chciałam kogoś do towarzystwa. Okazało się, że to Jack Russel Terier i spokojny był tylko przez pierwszy tydzień. Teraz paszcza mu się nie zamyka. Szczeka na wszystko i wszystkich (nawet na kosze na śmieci w parku)... Dzidzia przy nim długo nie pośpiBlair, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny