Wrześniowe mamusie 2016
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Anulka, ja od 7t0d biorę Femibion 1 (czyli od pierwszej wizyty) a od 12 tygodnia mam brać Femibion 2. Przed ciąża brałam kwas foliowy i mimo to lekarz zalecił Femibion. Czytałam, że najważniejsze do do końca 1 trymestru brać kwas foliowy, nawet sam bez żadnych dodatkowych witamin będzie ok - zapewne co lekarz to opinia

A powiem Wam, że ja mimo pierwszej ciąży to też już mam zaokrąglenie. Widzę je co prawda tylko w bieliźnie i jak dotykam brzuszek
 i zauważyłam, że jak siedzę to nie mogę mieć nóg ściśle złączonych (jakkolwiek to nie zabrzmi ;p), bo mnie ciśnie podbrzusze wtedy.
A macie wrażliwsze dziąsła? Wczoraj wieczorem jak myłam zęby to pierwszy raz mi krwawiły miejscami, a wcale mocniej nie dociskałam.. - 
                        
                        W ciąży momentami też mi śmierdzi hihi, ale podoba mi się jak szybko się wchłania i skóra nie zostaje tłusta, mogliby zrobić serię kilku zapachów do wyboruJotc wrote:A mi właśnie Palmers strasznie śmierdzi
 jak się wchłonął i założyłam ubranie, to następnego dnia już poszło do prania, tak tym zapachem przeszło 
 chyba, że znasz jakiś balsam co też tak ładnie się wchłania i nawilża a inaczej pachnie? bo nie kupuję kolejnych całych opakowań, żeby testować te balsamy i tak się tego trzymam póki jeszcze jest 
                                 - 
                        
                        Moje witaminki zawierają: kwas foliowy, witamina B1, wit. B2, Wit. B6, Wit. B12, Wit. C, Wit. E, biotyna, niacyna, kwas pantotenowy i jod.
To i tak całkiem ubogi skład w porównaniu do tych co są na rynku na 1 trymestr.
A kwasu foliowego tam jest tyle co w zwykłym foliku
                                 - 
                        nick nieaktualnyWitam z rana

Ja w tej ciąży postanowiłam nie stosować żadnych kremów na rozstępy, tylko olejek arganowy. Ładnie sie wchłania, nawet nie śmierdzi aż tak bardzo
 na twarz zaczęłam stosować serum witaminy c + E + właśnie olejek arganowy.
Przy pierwszej ciąży smarowałam sie rożnymi specyfikami, a 3 Tyg przed porodem siedząc na fotelu nagle poczułam ból - dosłownie: skóra zaczęła mi pękać. Na wewnętrznej stronie ud, po bokach i na brzuchu. Mimo, iż minęło 8 lat rozstępy w niektórych miejscach są nadal sine. Dlatego teraz nie kombinuje z drogimi smarowidlami.
Opinie na temat tego olejku są rewelacyjne - zwłaszcza dla kobiet w ciąży.
Witamin tez nie zamierzam brać. W pierwszej ciąży wręcz przewitaminizowalam moja córę. Brałam Centrum Materna i jadłam kilogramy owoców. Rodziłam 29.09 (teraz mam termin na 28.09
), wiec świeżutkich owoców było wszędzie. Nie mogłam sie oprzeć. Tym oto sposobem dałam sobie mega dawkę fruktozy i innych witamin. A moja Toska urodziła sie z waga 4kg i 58 cm 
 a moja wyjściowa była: 51 
Kwas foliowy jak najbardziej - biorę regularnie
                                Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 08:37
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualnyCześć dziewczyny

Do mnie w 9tym tygodniu przyszły wymioty
 a myślałam już, że mnie to ominie 
więc jak ktoś w 7 czy 8 tygodniu nie ma takich objawów to proszę czekać.
Co do smarowideł to ja rano stosuje Palmers, a wieczorem oliwkę z Rossmanna. Co więcej jak się człowiek zarejestruje w programie "Rosnę" to ta oliwka przy pierwszych zakupach będzie za grosik, a ma super opinie
                                    Behemottka, Bratek lubią tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Magdziulla wrote:Gumcia z jednej strony zazdrościć, bo mogę wszystko, a z drugiej strony stres jaki mam w związku z myślami "czy z Bąblem wszystko ok skoro nie wymiotuję itp" to nie do pozazdroszczenia.
Jasne rozumiem, aczkolwiek wiadomo że przyjemniej przechodzic to jak najmniej "męczoco"
                                
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 
				
								
				
				
			


        

