Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No właśnie nic nie powiedział, tylko, że stan zapalny będę starała się go wyprosić o skierowanie na prenatalne bo na razie dał mi tylko karteczkę z informacją kiedy się je robi a nie uśmiecha mi się teraz robić płatnych bo wszystkim górnikom ucieli około 500-600zł z wypłaty więc pewnie to odczujemy tym bardziej, że ja nie zarabiam bo konczę studia wizytę mam dzień przez Tobą bo 22 zobaczymy co powieBlair wrote:Przepraszam. Musiałam pominąć wczoraj się tak źle czułam. Teraz doczytałam.
Gratuluje fasolka już duża
A mówił Ci coś lekarz na tą cytologia że stan zapalny? Czy czekasz na kontrole?
-
nick nieaktualnyWitajcie jakie Wasze dzidziusie już duże mój fasol w rozmiarze 0,68 cm wydaje sie taki malutki
Poza tym jak piszecie o ilości uderzeń serduszka już w 6 tyg ok. 140 to poważnie zaczynam sie martwić, ze mój w 7 tygodniu miał tylko 120 ;(
Poza tym, dziś oprócz zmęczenia nie czuje prawie mdłości! Te kropelki są fenomenalne!!! Ze tez nie wpadłam na nie wcześniej
Zaszalalam nawet i pozwoliłam sobie zjeść wątróbkę drobiowa z cebulka i jabłkiem - mmmmmmm (wiem, wiem, ze niektórych watróbka wręcz odraza).
A teraz chwila drzemki, bo pogoda na Śląsku jest taka paskudna i senna
leje od nocy non stop.
-
Ania91 wrote:No właśnie nic nie powiedział, tylko, że stan zapalny będę starała się go wyprosić o skierowanie na prenatalne bo na razie dał mi tylko karteczkę z informacją kiedy się je robi a nie uśmiecha mi się teraz robić płatnych bo wszystkim górnikom ucieli około 500-600zł z wypłaty więc pewnie to odczujemy tym bardziej, że ja nie zarabiam bo konczę studia wizytę mam dzień przez Tobą bo 22 zobaczymy co powie
Moze jak zapalenie nie daje uciążliwych objawow to woli nie podawać żadnych leków tylko poczeka aż ciąża będzie troszkę starsza.
Ania91 lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Też tak myśle, stanem zapalnym się nie przejmuje, tylko myślę, czy to nie przerodzi się w coś innego trochę się obawiam bo mama miał Cin 1 prawdopodobnie przez długotrwały nieleczony stan zapalny i była w chirurgii jednego dnia i tam jej jakiś mały kawałek wycinali bynajmniej staram się tym nie przejmować ale czasem nachodzą mnie takie myśli choć przy dziecku nie mam dużo czasu na zmartwienia i głupie myśli i to mnie pociesza
zastanawiam się tylko czy ja się fizycznie nie wykończę po porodzie wśród dwójki dzieciaczków 
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny dzisiaj czuje się fatalnie totalnie nie do życia najlepiej to bym połozyła się i zasnęła chodź na godzinkę.
Ledwo co dojechałam do pracy musiałam kupić colę aby chodź troszkę lżej było.
Ja mam zapalenie pęcherza lecze się żurawiną w tabletkach uroseptem i wit. C i szczerze powiedziawszy gówno co daje więc we wtorek da mi jakieś leki bo trochę już to się ciągnie.....
3mam kciuki za wizyty dzisiaj kupuje pierogi z truskawkami bo bardzo mi się ich zachciało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 12:48
https://www.maluchy.pl/li-72073.png
-
TolaiOla2008 wrote:Ania91 - ja niejednokrotnie miałam wynik cytologii II. Wtedy tez nie miałam żadnych objawów. Zreszta jeden z lekarzy mnie uspokoił, ze taki wynik maja kobiety, które współżyją itd. I wcale nie musi oznaczać niczego złego.
Wiec głowa do gory!
ten wynik zalicza się do poprawnych i dotyczy większości dziewczyn aktywnych seksualnie
daj spokój, szkoda tego Mustafy...
