Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
słyszałam już takie historie, że mąż wyjeżdża, że laska sama zostaje.... hmmmm ale nie martw się, wróci, przywiezie kwiaty i kolie z diamentamiblablabla wrote:Haha karty nie mam, wgl nie posiadam konta bankowego
ale może akt urodzenia? Hehe 
)
Mam nadzieje, że admin coś zrobi i nie będziemy musiały zakładać nowego wątku. Przyznam Wam się, że od przyszłego tygodnia Tż już wyjeżdża, więc będę większość czasu sama = baaardzo dużo czasu wolnego
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:ja kiedyś miałam krew pobieraną, a babeczka była na tyle nie ogarnięta, że fiolkę wyrzuciła do kosza zamiast wacika
ja się na nią patrzę, ona na mnie, zrobiła tylko "ojejku" wyciągnęła i odłożyła na ten stojaczek z próbkami, szok 
Hahaha szok!
U mnie też są takie nie ogarnięte:-)
Jak robiłam betę to mnie się pytały która betę chce bo w systemie są trzy rodzaje!
I musiałam tłumaczyć że są z boku kody i po tym kodzie w systemie zaznaczają ahhh -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nie było mnie pare dni a tu taka afera no trochę jestem w szoku, ale szczerze mówiąc tylko trochę nie wiem, czy wcześniej komuś rzuciło się to w oczy czy nie, nie chciałam o tym pisać bo głupio tak, zauważyłam już dość dawno że nasza niby Blair pisała nie tylko jako kobieta często jakby "myliła się" i pisała jako facet także ten tego witajcie ja już prawie po sesji została jedna poprawka humory na razie nie najgorsze walentynki spędziłam cudownie i w końcu mam moje upragnione truskawki idę jeść śniadanie ja tu zostaje
Bratek, Madziuuuula lubią tę wiadomość
-
A no. To jak słychać nie pierwszy raz takie numery. Mi dziś też wymaz nałożył gin na płytkę innej kobietki, ale się połapał i pobrał drugi raz, z tym, że ona będzie musiała lecieć do niego jeszcze raz na to samo, a on przyjmuje tylko raz w tyg. więc będzie miała zonka. To samo było z AST i ALT mojego syna, bo robimy dość często ze względu na przyjmowanie leków, też mi wyszły wyniki ponad normę i byłam zesrana, że wątroba mu pada, a się okazało, że jest ok, tylko źle próbki obkleili chyba i to były wyniki innej osoby.żabka04 wrote:Tak kazała wpaść nie czekając w kolejce na pobranie krwi.
Ale tak sobie myślę a jeśli by tam wyszły jakieś przeciwciala i co????
Lekarz razem ze mną czekamy na wynik a tu zonk!!!!
-
o rety, co tu się dzieje!!!
niestety osoby niezrównoważone są wszędzie, nic na to nie poradzimy, szkoda tylko, że tak nas w butelkę nabiła. Chociaż jej idealne życie trochę mnie irytowało w sensie wydawało się trochę zmyślone, ale nie sądziłam, że aż tak. Sądziłam, że chciała sobie trochę podkoloryzować, a tu taki klops!
Ale ja zostaje! Dobrze mi tu z Wami, fajnie mieć wsparcie osób w podobnej sytuacji i wymieniać się informacjami o ciąży, badaniach, lekarzach itd. Mam nadzieje, że obronimy wątek
Sabina, mmargol, Cordy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNormalnie TRAGEDIA!!!
W nocy jak sie obudzialam chcialam prosic meza o popcorn, bo czulam sie jak w kinie
Dla mnie tez laska byla zbyt idealna... I jako osoba prowadzaca biuro rachunkowe i wieeeluuu waznych klientow miala bardzo duzo czasu... A klient ktory widzial forum??? Ksiegowa mojego meza nigdy nie udostepnia mu komputera(!!!)
Mojego taty ksiegowy tez, a znaja sie takze na gruncie prywatnym!
A pamietacie jak byla u fryzjera??? Poprosilysmy o zdjecie a ona wyslala zajebiste z salonu fryzjerskiego (tjjjaaaa bo kazda fryzjerka robi klientkom zdjecia tradycyjnego ombre)... A pozniej jej avatary... Jednak te wlosy byly inne niz na zdjeciu z salonu...
No coz... Niezaleznie czy to bbf czy psychopatka zrobiloby mi sie bardzo smutno gdybym dowiedziala sie ze podczas staran tez byly podlozone osoby... Wowczas przezywalam osobista tragedie (tutaj coby nie bylo emanuje szczescie)....
Smutne to bo tez czesto w rozmowach z mezem czy rodzina sugerowalam sie jej slowami.
Nie wiem czy zostane tutaj. chociaż na dobrą sprawę wcale się nie oburzyłam tą sytuacją, tylko jest mi przykro że takie sytuacje się zdarzają a my zostałyśmy i byłyśmy na bieżąco oszukiwane.
Na pewno będę śledzić wątek bo wczytaniu byłam na bieżąco:)
Zzylam sie z Wami i polubilam Was.
Ale chyba czulabym sie BEZPIECZNIEJ gdybysmy mialy nowy watek z REGULAMINEM i ktos dal super pomysl zeby wstawiac zdjecia usg nickiem i data
mmargol lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo może jednak stworzymy nowy wątek????
I faktycznie zdjęcia niech będą podpisane
Tylko jak to się robi co?????
Nigdy tak nie robiłam hihi
Będziemy czuły się bezpieczniej a nasza matka forumowa czy też przewodnicząca jak to woli zajmie się wszystkim od początku i będzie na bieżąco robić odśwież hihi
Co dziewczyny?????
P.s. Ja nie chcę żebyście uciekaly miało być tak pięknie
mmargol, Ania91 lubią tę wiadomość
-
Ja tez mam taka nadzieje. Witam się po badaniu krwi jakoś bolało dziś hehe i moja myśl kiedy pobierała mi krew "oj kruszynko boli mama robi to dla ciebie spróbuj a mi napyskuj kiedys" co do Blair i innych forumowiczek niekoniecznie prawdziwych..no cóż ja nikogo nie osądzam, jestem w ciąży i zaglądam tu ciągle bo muszę leżeć a w tv ciągłe powtórki więc to jedyna rozrywka no i dowiaduje się dużo potrzebnych rzeczy..jesli ktos ma urojona ciążę i wirtualne wyidealizowane życie bo czuje taka potrzebę...no cóż mogę tylko współczuć ze jedynie tak osoby te czują się spełnione. Ja nie wnikam co im w glowie siedzi dla mnie ważne ze mam z kim pogadać choć mężczyzny nie chciałabym na forum:P
-
ja podziwiam, że jej się to wszystko nie myliło, gdzie co pisała, na jakim etapie była i co słychać u innych z tych wszystkich wątków. Ale i tak uważam, że coś mocno nie tak z nią...
Może rzeczywiście nowy wątek jak się przeniesiemy będzie lepszy, tylko kto się czuje na siłach go prowadzić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 10:36
mychakruszyna, mmargol lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja nie mogę, jeden wieczór mi uciekł....w pracy wczoraj przeczytałam o tej aferze na grudniówkach nawet sobie patrzyłam tam do nich i na te zdjęcia... potem ktoś napisał o blair ale to popoludniu było ale, mi przez myśl, nie przeszło że to prawda...ech ja się dałam nabrać tylko ta prośba o numer telefonu mnie zaskoczyła na szczęście nie podałam.
ja chyba tu zostanę, fb jakoś mi nie pasi bo nie chce żeby przez przypadek nawet jakoś ktoś sie dowiedział, że jestem w ciąży.
A z milszych rzeczy to kupilismy wczoraj w smyku kombinezon dla maluszka bo był przeceniony na 40 zł i stwierdziłam, że mega okazja a akurat był jeden taki neutralny i do tego jeden pajacyk za 15 zł na promocji::d mąż się śmiał, że gdzie indziej kupię za 10 zł bez promocji i że nie będziemy kupować w smyku heheh ma rację bo tam jest drogo przynajmniej dla mnie, ale ten kombinezon akurat fajny, mały mieli wybór bo bym wzieła 2.
Wcześniej pisałam o konfilkcie serologicznym i wiem,że teraz to nie problem, te,, dzieci" mają już po 20 lat a nawet i więcej, twedy kiedy się rodziły medycyna nie była tak rozwinięta.
Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak chcecie można.poprosić admina o usunięcie tego wątku i możemy założyć nowy . Nie ma problemu.
I nie przejmujcie się tak. Takie sytuacje naprawdę nie sa rzadkością. Na.poprzednim forum ciążowy tez.mieliśmy takiego trolla, ale.ona kasę jeszcze wyciągają i co naiwniejsze się nabrały. Raz nawet.pojawił się jakiś Pan który podawal się za lekarza
Na forum ślubnym wytropilysmy gimnazajalistke która cuda pisała. Także.mnie już nic nie zdziwi.
Internet daje teoretyczna anonimowość i różni szajbusy z tego korzystająWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 10:37
martta, Ania91, Bratek lubią tę wiadomość
