Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
jak ktoś bardzo będzie chciał to sobie wydrukuje z internetu zdjęcie usg albo od kogoś z fb czy coś i też może je sfałszować. Dla takich świrów to nic trudnego myślę...
ale oczywiście jak coś to możemy tak weryfikować, zeby nie było że krytykuje czy cośWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 10:42
mmargol, kamciaelcia, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mi to wsio ryba, czy nowy watek czy inne forum, byle z Wami
wydaje mi się, że najprościej założyć nowy wątek i jeśli Ksosia chce się tego podjąć to ode mnie ma zielone światło
A ja przynajmniej będę w nowym wątku na bierząco
co do weryfikacji mogę wstawic zdjecie fasolki bo tak obecnie wygląda tylko musi mnie któraś poinstruowac jak to się robi tutajmmargol lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja nie potrafię dobrze zrobić zdjęcia zdjęcia z usg, bo pod światło zawsze widać że ten papier się świeci, mam nadzieję że wystarczający dowód
ostatnie zdjęcie na dysku mam z 6t
zawsze można poszukać o jakim CRL pisałam w tamtym dniu, teraz czuję się jakbyśmy były detektywami i szukały każdego śmierdzącego dowodu
hehe
-
Sabina wrote:Jak chcecie można.poprosić admina o usunięcie tego wątku i możemy założyć nowy . Nie ma problemu.
I nie przejmujcie się tak. Takie sytuacje naprawdę nie sa rzadkością. Na.poprzednim forum ciążowy tez.mieliśmy takiego trolla, ale.ona kasę jeszcze wyciągają i co naiwniejsze się nabrały. Raz nawet.pojawił się jakiś Pan który podawal się za lekarza
Na forum ślubnym wytropilysmy gimnazajalistke która cuda pisała. Także.mnie już nic nie zdziwi.
Internet daje teoretyczna anonimowość i różni szajbusy z tego korzystają
Pewnie "pierwszy raz boli najbardziej"
a to moje pierwsze forum na którym się udzielam więc stąd ta "gorączka"Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też zostaję na BBF
Może zbyt często się nie udzielałam, ale czytam Was regularnie, fajnie mieć wsparcie i wspólnie odliczać dni do wielkiego finału, uspokaja mnie kiedy czytam, że nie tylko ja przez mdłości i zawroty głowy czuję się jak na mega kacu od ponad 3 tygodni.
A co do pomyłek w labo, to kiedyś myślałam, że są miejsca w których szczególnie przestrzega się pewnych procedur, właśnie w laboratoriach, bankach(ale od kiedy zaczęłam pracę dowiedziałam się jak bardzo się myliłam), szpitalach, sądach itp. żeby nie daj Boże do pomyłki nie doszło. Ale kiedy po ciąży biochemicznej zaczęłam robić badania i połowa wyników zginęła byłam w grubym szoku. A okazało się po prostu, że wyniki laboratorium podpisało moim panieńskim nazwiskiem.
Dziś zaczynam 11 tydzieńmartta, mmargol lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny