X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2016
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6377

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judy wrote:
    hm... a kto ma fajnego szefa?? :-/
    Chyba tylko ja ! :-D Swojego męża :-)
    ja tez :D

    Judy lubi tę wiadomość

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • flora Przyjaciółka
    Postów: 95 73

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie wymiotowałam, ale wciąż mi niedobrze. Najgorzej rano na glodniaka i wieczorem, zasnąć nie moge z tych mdłości.

    A czy któraś z was była już na usg na NFZ? Bo ja wyczytałam że NFZ robi max 3 usg podczas całej ciąży, pierwsze na koniec 1 trymestru. I się boję ze jak teraz pójdę do gina to mi nie zrobi, bo właśnie na kase chorych idę... A poki co nie mam kasy na prywatnego. Już się cieszyłam ze serduszko zobaczę :(

    ae0c0efec8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie małe mdlosci, da się je przeżyć ale momentami chciałabym zasnąć i obudzić się w drugim trymestrze :)

    Tak mąż ma transport osobowy. Niestety jest to tyle trudne że jeżeli włączę się do tej firmy, to będzie nasz jedyny dochód. Jak wiadomo jak firma będzie miała gorsze dni to wtedy nasze źródełko finansowe też się utnie. A tak to moja pensja chociaż mała to pewna bo pracuję w budzetowce.

  • Balerina Ekspertka
    Postów: 162 146

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zadnych objawow oprocz obolalych piersi jak narazie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flora ja bylam na nfz ale niestety zle trafilam. Powiedziala mi ze mam przyjsc za 2tyg czyli w 8tyg to zobaczy czy bedzie ciaza i skieruje mnie na badania.
    Przewaznie na nfz sa 4 bo jak kobieta idzie pierwszy raz ,potem prenatalne i jeszcze dwa w srodku i pod koniec ciazy

    Kourtney lubi tę wiadomość

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6377

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    A z alkoholem nie mam problemu bo z reguły bardzo rzadko piję. Gorzej miałam z papierosami bo dość często Popalam, ale gdy się dowiedziałam że jestem w ciąży nawet nie pomyślałam o fajce.
    Ja rzucilam palenie po tescie ciazowym z sara, pozniej karmilam teraz znow ciaza..choc nie powiem ciagnie mnie...ale juz nie wroce do nalogu. jesli chodzi o alkohol ani ja ani moj maz nie mielismy ani kropli alkoholu w ustach odkad sie poznalismy..ja moze cos wypilam 2 razy w zyciu....nie pijemy z wyboru..ja pochodze z rodziny moze nie patologicznej ale alkogol byl czesto,zbyt czesto i byly problemy..pozniej bijatyki i rozwod. U meza ojciec alkoholik do tej pory, duzo sie wycierpial i oboje zdecydowlaismy ze alkoholu w domu nie bedzie. gorzej,ze przez to ammy malo przyjaciol bo kazdy chce sie spotykac na picie jedynie, a ja odmawiam.
    Blair super ze sie zgodzilas przyjac prace. powodzenia...Ja na razie nie wymiotuje, rowniez brak mdlsoci..stawiam znow na dziewczynke :D z chlopcem mialam tragedie od poczatku az do 5m i 2 ostatnie tygodnie ble...wspolczuje zyganka :( chociaz u mnie mdlosci i wymioty zaczynaja sie zazwyczaj kolo 8-9 tc, wiec jeszcze nie chwale :D
    mnie wczoraj bolaly piersi ale ustalo, jak na razie to zmeczona chodze i chcialabym spac ale nie wiem czy to ciaza czy to zmeczenie...Sarah mi zabkuje i nie spaala pol nocy budiulka moja
    zeganm sie na razie, mala sie budzi i za 2 hr do pracy! papappa

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez sie zastanawiam czy nie chodzic jeszcze na nfz. Oczywiscie musialabym znalezc kogos innego. Ale z drugiej strony nie wien czy to by bylo ok meczyc dwa razy czesciej fasolke usg

    Kourtney lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki! Czytam was juz od 28 grudnia choć pamitna noc byla 25 grudnia.Nie wiem jak ja wiedziałam ze się udało;) w wielkim sekrecie zrobilam 4 testy z cieniem cienoa drugiej kreski a dziś wyszedł grubas . Jestem mamą 10 miesiecznej dziewczynki radość miesza się ze strachem bo przeciez wywalą mnie z pracy hmmm ale w sumie to dopiero za dwa lata;).Mowicie mi pewniaczka imienia nie wpiszę bo jest tak charakterystyczne ze ktos by mogł mnoe skojarzyc a chcę korzystac z forum awobodnie. Zorientowałam się po moim pięknym biuście jeszcze wczoraj bylambu lekarza i oslichując zapyyał czy karmię(choć już nie od pół roku) no i byłam pewna
    Objawów cięzkich brak tak jak w pierwszej ciąży martwi mnie tylko dzwiganie niuni. Sa jakieś mamy ktore dzwigaly urodziły i zyją dobrze ? P.s mam 27 lat

    Blair lubi tę wiadomość

  • flora Przyjaciółka
    Postów: 95 73

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika wiem jak to jest z tym niepiciem. My z mężem też jesteśmy abstynentami z wyboru i też ludzie uważają nas za dziwnych. No ale przynajmniej nie było problemów z tłumaczeniem się podczas sylwestra bo wszyscy wiedzieli że i tak nie pijemy ;)

    weronika86 lubi tę wiadomość

    ae0c0efec8.png
  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martta wrote:
    Oj tak, z tym "czemu się nie napijesz" albo "Ty nie pijesz??" to skaranie boskie! u nas jeszcze nikt nie wie, więc trzeba się ze wszystkimi zmierzyć :)
    Ale zwalam póki co na chorobę albo że prowadzę i się nie czepiają, byle do 19, jak wszystko będzie dobrze to powiemy rodzicom i rodzeństwu to chociaż trochę łatwiej będzie :)
    hehe ja całego sylwestra piłam picollo odarty ze sreberka i napisu, koleżanka, która wiedziała, lała mi z innej butelki....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 14:19

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale dziś mam zmartwienie, zdarzyły mi sie 4 plamki brązowe na bieliźnie....
    nic mnie nie boli, mdłosci nie mam
    panikować?
    troche sie wystraszyłam.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 14:21

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jezu dziewczyny jaka wtopa!!!! nigdy przenigdy dyrektor nie chciałam nic od mojego komputera, nagle wpada i pyta czy coś może sprawdzić na poczcie, bo już zamknął swój komputer. Wrzuciłam wszystko na pasek bo zamknąć nie miałam już czasu i usiadł, najechał myszką na internet a tam oczywiście fb i nasza strona "wrześniowe mamusie 2016", rzuciłam się i otworzyłam mu inną przeglądarkę, ale nie wiem ile widziała i jak szybko kuma. Coś mi się wydaje, że widział bo biedny 3 razy się potem logował bo złe hasło wpisywał.
    Ale się urządziłam.
    Nie dość, że głupio że w pracy takie rzeczy otwarte mam, to jeszcze na dzień dobry powitała go fioletowa strona z napisem wrześniowe mamusie. Rety, rety :( a teraz chodzę i przeżywam wewnętrznie....

    trt, Vilenka, KTB lubią tę wiadomość

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flora wrote:
    Ja jeszcze nie wymiotowałam, ale wciąż mi niedobrze. Najgorzej rano na glodniaka i wieczorem, zasnąć nie moge z tych mdłości.

    A czy któraś z was była już na usg na NFZ? Bo ja wyczytałam że NFZ robi max 3 usg podczas całej ciąży, pierwsze na koniec 1 trymestru. I się boję ze jak teraz pójdę do gina to mi nie zrobi, bo właśnie na kase chorych idę... A poki co nie mam kasy na prywatnego. Już się cieszyłam ze serduszko zobaczę :(
    wszystko zależy lekarza koleżanka chodziła co 4 tygodnie i miała usg za każdym razem na nfz właśnie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marytta będzie prościej powiedzieć no tak musiało się stać . to bądź teraz fair i powiedz pod koniec stycznia i głowa do góry!

  • Judy Przyjaciółka
    Postów: 110 87

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martta... ale wtopa... Kurcze, może jak szybko mignełaś to nie było tego widać. Nie lubię takich sytuacji ,bo potem chodzę po ścianach z nerwów. hmm... prędzej czy później i tak byś musiała powiedzieć. Albo powiedz (jakby zagadywał) ,że koleżanka w ciąży i szukałaś jakiegoś rozwiązania dla niej na X temat, a teraz dziewczyny na tych forach wszystko wypisują itp.
    Jeśli nie chcesz mówić prawdy, to troszkę ją nagnij ;-)

  • Judy Przyjaciółka
    Postów: 110 87

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blair wzięłaś się ostro do pracy?? :-) I dobrze, a dajesz radę z tymi nudnościami??
    Nie wiem co lepsze, czy wymiotowanie, czy jak to jest akurat w moim przypadku - NUDNOŚĆI CALUTKI DZIEŃ!!! ześwirować idzie! Nie można zapaść jak niedźwiedź w sen zimowy na jeszcze 1,5miesiąca?? ehh... :-(

  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rety pojęcia zielonego nie mam co teraz zrobić i czy widział, mówić mu na razie nie będę, bo przecież to za wcześnie jeszcze. Zagadywać nie będzie, to nie ten typ. Wydaje mi się, że szybko zareagowałam, ale ile widział nie wiem, chwilkę jednak to trwało. No właśnie Judy ja mam tak samo, nienawidzę takich sytuacji, nie potrafię potem przejść do tego do porządku dziennego zupełnie :( grrrrrrrrrr, głupia ja!

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 23:07

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 23:07

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela moja leniuszka tylko pełza jak postrzelony żołnierz, nie siada i nie chodzi ale dam radę. Moze to śmieszne raczej smutnw boje sie linczu rodziny. W tym roku zdaje jeden z prawniczych egzaminow a tu drugie dziecko cos ty zrobila... Wydaje im sie ze ta moja ptaca to jak Pana Boga z nogi zlapac.. Ech to bedzie mi dokuczalo ale misze myslec po swojemu i nie chlonac tych bzdur. W tym roku przezylam najpiekniejsze lato z moja mała a tu drugie sie szykuje i trzecie z rodzeństwem. Jakakolwoek praca zawsze sie znajdzie . Moja cora w marcu ma urodzinki i wtedy powiemy rodzinie. Usg mam 26.12

‹‹ 51 52 53 54 55 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ